X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
Odpowiedz

Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)

Oceń ten wątek:
  • Natkaa777 Znajoma
    Postów: 22 20

    Wysłany: 27 sierpnia 2024, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, chciałabym Was trochę wesprzeć i dać odrobinę nadziei, przez ostatnie pół roku sama byłam w rozsypce po ciąży pozamacicznej i szukałam takich wpisów. Przed ciążą staraliśmy się z mężem o ciążę ponad rok
    na darmo. Nareszcie gdy się udało okazało się to CP. Moja ciąża pozamacicznej w prawym jajowodzie była spowodowana bakterią ureaplasma. Szpital dwa zastrzyki z metotreksatu, beta 6000 w najwyższym punkcie. Spędziłam 2 tygodnie w szpitalu przed świętami. Obyło się bez operacji ale beta spadała bardzo powoli… trwało to wiecznie. Ze staraniami trzebabylo czekać 6 msc. Do 0 beta spadla chyba dopiero końcem marca. W kwietniu wykryliśmy bakterie więc leczenie kolejne 2 tygodnie czekania bo antybiotyk, później dalej czekamy bo lekarz zaleca drożność jajowodów. W czerwcu badanie Sono Hsg droznosci jajowód i wyrok. Prawy jajowód niedrożny. Znowu łzy, złość, że się nigdy nie uda. Mam bardzo długie cykle i kiedyś inny lekarz postraszył mnie że mam PCOS. No i zdecydowaliśmy się na monitoringi cyklu pierwsza owulacja z lewego jajnika więc działamy. I nic… druga owulacja się zbliża, ale niestety prawy jajnik z niedrożnej strony. Postanowiliśmy jednak zaryzykować. I udało się… stał się cud. Najpierw brak okresu, pozytywny test i ogromny stres, że sytuacja się powtórzy bo przecież jajowód nie jest drożny. Modliłam się żeby test wyszedł negatywnie… pierwsza wizyta u ginekologa, nic nie widać… jedynie mała plamka beta 280, lekarz mówi żeby przyjść za tydzień. Pojawiły się najczarniejsze myśli. Beta rosła prawidłowo, ale w głowie już byłam gotowa na szpital. Bóle jajnika z prawej strony. Byłam pewna że to znowu CP. Modlitwa… Dzisiaj wizyta u ginekologa… wielki strach i pojawił się pęcherzyk z zarodkiem w macicy. CUD. Nie traćcie dziewczyny nadziei, wygląda na to, że drożność pomogła ale musiało się to dopiero wydarzyć po badaniu.
    Nie poddawajcie się. Postanowiłam to tu zostawić, bo przez ostatni tydzień przeszukałam cały internet o przypadkach takich jak mój i czy jest możliwe, zajście w ciążę przy niedrożnym jajowodzie.
    Ściskam Was wszystkie i nie poddawajcie się !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2024, 19:24

    Mq1991 lubi tę wiadomość

    Starania od 11.2022
    12.2023 CP metotreksat
    04.2024 pierwszy cykl po cp
    05.2024 bakteria ureaplasma antybiotyk
    06.2024 drożność jajowodów prawy niedrożny 😞
    07.2024 owulacja z lewej strony
    08.2024 owulacja z prawej strony
    19.08 II test ciążowy 😧
    22.08 beta HCG 647
    24.08 beta 1517
    26.08 3600
    27.08 zarodek w macicy 🥹♥️
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 3047 3866

    Wysłany: 27 sierpnia 2024, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkaa777 wrote:
    Cześć dziewczyny, chciałabym Was trochę wesprzeć i dać odrobinę nadziei, przez ostatnie pół roku sama byłam w rozsypce po ciąży pozamacicznej i szukałam takich wpisów. Przed ciążą staraliśmy się z mężem o ciążę ponad rok
    na darmo. Nareszcie gdy się udało okazało się to CP. Moja ciąża pozamacicznej w prawym jajowodzie była spowodowana bakterią ureaplasma. Szpital dwa zastrzyki z metotreksatu, beta 6000 w najwyższym punkcie. Spędziłam 2 tygodnie w szpitalu przed świętami. Obyło się bez operacji ale beta spadała bardzo powoli… trwało to wiecznie. Ze staraniami trzebabylo czekać 6 msc. Do 0 beta spadla chyba dopiero końcem marca. W kwietniu wykryliśmy bakterie więc leczenie kolejne 2 tygodnie czekania bo antybiotyk, później dalej czekamy bo lekarz zaleca drożność jajowodów. W czerwcu badanie Sono Hsg droznosci jajowód i wyrok. Prawy jajowód niedrożny. Znowu łzy, złość, że się nigdy nie uda. Mam bardzo długie cykle i kiedyś inny lekarz postraszył mnie że mam PCOS. No i zdecydowaliśmy się na monitoringi cyklu pierwsza owulacja z lewego jajnika więc działamy. I nic… druga owulacja się zbliża, ale niestety prawy jajnik z niedrożnej strony. Postanowiliśmy jednak zaryzykować. I udało się… stał się cud. Najpierw brak okresu, pozytywny test i ogromny stres, że sytuacja się powtórzy bo przecież jajowód nie jest drożny. Modliłam się żeby test wyszedł negatywnie… pierwsza wizyta u ginekologa, nic nie widać… jedynie mała plamka beta 280, lekarz mówi żeby przyjść za tydzień. Pojawiły się najczarniejsze myśli. Beta rosła prawidłowo, ale w głowie już byłam gotowa na szpital. Bóle jajnika z prawej strony. Byłam pewna że to znowu CP. Modlitwa… Dzisiaj wizyta u ginekologa… wielki strach i pojawił się pęcherzyk z zarodkiem w macicy. CUD. Nie traćcie dziewczyny nadziei, wygląda na to, że drożność pomogła ale musiało się to dopiero wydarzyć po badaniu.
    Nie poddawajcie się. Postanowiłam to tu zostawić, bo przez ostatni tydzień przeszukałam cały internet o przypadkach takich jak mój i czy jest możliwe, zajście w ciążę przy niedrożnym jajowodzie.
    Ściskam Was wszystkie i nie poddawajcie się !

    Omg 😍😮 uwierz, że z drżeniem czytałam Twoją wiadomość, bo bałam się dojść do momentu w którym będą słowa, że skoro owulka byla po prawej to znowu powtórka cp…ogromnie się cieszę, że jednak twoja historia ma pozytywne zakończenie! 😍 wiem co czujesz, bo sama jestem tydzień przed miesiączka i mega się teraz stresuje, że jeśli byłby test pozytywny to może być cp, bo owulacja była teraz u mnie też po stronie cp…i z tego wszystkiego rozmyślam i stresuje się każdym najmniejszym kłuciem czy bólem po tej prawej stronie. W dodatku na wizycie lekarz mi teraz powiedział, że większe ryzyko kolejnej cp po tej prawej stronie, bo ten jajowód może być rozciągnięty i rzęski mogą nie być w stanie przepchnąć zarodka do macicy 😢 boję się strasznie i stresuje tym czy przyjdzie 🐒 czy nie. A miałaś jakieś objawy ureaplasmy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2024, 22:22

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
    01.2024 AMH 2,7
    11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
    12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)

    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚🥹🤞🤞🤞
  • P_ulin_ Znajoma
    Postów: 25 6

    Wysłany: 28 sierpnia 2024, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Trzymam kciuki, żeby ciąża była tam gdzie trzeba! 🤞🤞🤞
    Daj znać koniecznie 😘
    Ja teraz miałam owulację po tej stronie gdzie cp czyli po prawej. Dziś jestem 5dpo, 20dc i od wczoraj boli mnie prawa strona, szczególnie pachwina i już mam schize czy tam nie doszło do zapłodnienia i żeby znowu nie było powtórki cp w tym newralgicznym miejscu 😢


    w sobotę byłam u lekarza, powiedział, że narazie nic nie widać ale to było niecałe 3 tyg i 5 dni od ostatniej miesiączki. W poniedziałek zrobiłam bete 855,00, dzisiaj byłam na powtórnym badaniu krwi i czekam na wyniki, idę też dzisiaj na wizytę do lekarza. W cp miałam plamienie jeszcze przed data spodziewanej miesiączki....teraz jest wszystko ok. Ale każde zakucie po prawej stronie podnosi moje ciśnienie bo jest wielki strach. Modlimy sie z mężem, że może w końcu i nam będzie dane mieć dziecko (pierwszą ciąże urodziłam martwą w 6 msc ciąży, potem Cp).

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 3047 3866

    Wysłany: 28 sierpnia 2024, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P_ulin_ wrote:
    w sobotę byłam u lekarza, powiedział, że narazie nic nie widać ale to było niecałe 3 tyg i 5 dni od ostatniej miesiączki. W poniedziałek zrobiłam bete 855,00, dzisiaj byłam na powtórnym badaniu krwi i czekam na wyniki, idę też dzisiaj na wizytę do lekarza. W cp miałam plamienie jeszcze przed data spodziewanej miesiączki....teraz jest wszystko ok. Ale każde zakucie po prawej stronie podnosi moje ciśnienie bo jest wielki strach. Modlimy sie z mężem, że może w końcu i nam będzie dane mieć dziecko (pierwszą ciąże urodziłam martwą w 6 msc ciąży, potem Cp).
    Strasznie przykra jest twoja historia 😢 trzymam za ciebie mocno kciuki, żeby teraz było wszystko dobrze 🤞🤞🤞 powinno już być coś widać w takim wypadku dzisiaj na wizycie 😉 daj koniecznie znać 😘

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
    01.2024 AMH 2,7
    11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
    12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)

    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚🥹🤞🤞🤞
  • Natkaa777 Znajoma
    Postów: 22 20

    Wysłany: 28 sierpnia 2024, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Omg 😍😮 uwierz, że z drżeniem czytałam Twoją wiadomość, bo bałam się dojść do momentu w którym będą słowa, że skoro owulka byla po prawej to znowu powtórka cp…ogromnie się cieszę, że jednak twoja historia ma pozytywne zakończenie! 😍 wiem co czujesz, bo sama jestem tydzień przed miesiączka i mega się teraz stresuje, że jeśli byłby test pozytywny to może być cp, bo owulacja była teraz u mnie też po stronie cp…i z tego wszystkiego rozmyślam i stresuje się każdym najmniejszym kłuciem czy bólem po tej prawej stronie. W dodatku na wizycie lekarz mi teraz powiedział, że większe ryzyko kolejnej cp po tej prawej stronie, bo ten jajowód może być rozciągnięty i rzęski mogą nie być w stanie przepchnąć zarodka do macicy 😢 boję się strasznie i stresuje tym czy przyjdzie 🐒 czy nie. A miałaś jakieś objawy ureaplasmy?



    Miałam lekki ból podczas stosunku i dość częste infekcje układu moczowego. Ale nikt nigdy tego nie połączył dopiero po CP lekarz zlecił badania w kierunku chlamydi/ ureaplasmy

    Starania od 11.2022
    12.2023 CP metotreksat
    04.2024 pierwszy cykl po cp
    05.2024 bakteria ureaplasma antybiotyk
    06.2024 drożność jajowodów prawy niedrożny 😞
    07.2024 owulacja z lewej strony
    08.2024 owulacja z prawej strony
    19.08 II test ciążowy 😧
    22.08 beta HCG 647
    24.08 beta 1517
    26.08 3600
    27.08 zarodek w macicy 🥹♥️
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 3047 3866

    Wysłany: 28 sierpnia 2024, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkaa777 wrote:
    Miałam lekki ból podczas stosunku i dość częste infekcje układu moczowego. Ale nikt nigdy tego nie połączył dopiero po CP lekarz zlecił badania w kierunku chlamydi/ ureaplasmy

    Rozumiem, ja badania na chlamydie miałam w drugiej połowie kwietnia, bo szykowaliśmy się na pierwsze podejście do iui, a 2 tyg później pozytywny test i cp. Ale u mnie wynik na chlamydie był ujemny

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
    01.2024 AMH 2,7
    11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
    12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)

    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚🥹🤞🤞🤞
  • Emfanka Koleżanka
    Postów: 58 43

    Wysłany: 28 sierpnia 2024, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Szok 🤯 nie spodziewałam się, że CP dochodzi do tak wysokiej bety…

    Mój przypadek jest chyba jakimś niechlubnym wyjątkiem :( Zwłaszcza, ze ciąży prawie nie było widać :( I pierwszy lekarz już myślał, że poroniłam, a tu niespodzianka...

    🙍‍♂️88' 🙍‍♀️89'. 🐶😸😸

    06.2022 💉 IVF krótki protokół
    2 zarodki - oba nieprawidłowe ❌

    08.2022 💉 IVF krótki protokół
    4 zarodki - 1 prawidłowy

    Biopsje endometrium - wykryte zapalenie - leczenie wlewami/antybiotykami

    04.2023 transfer nieudany 💔

    08.2023💔 naturals - poronienie samoistne w 4 tyg

    03.2024 💔 naturals - ciąża pozamaciczna, laparoskopia - prawy jajowód usunięty
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 3047 3866

    Wysłany: 29 sierpnia 2024, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P_ulin_ wrote:
    w sobotę byłam u lekarza, powiedział, że narazie nic nie widać ale to było niecałe 3 tyg i 5 dni od ostatniej miesiączki. W poniedziałek zrobiłam bete 855,00, dzisiaj byłam na powtórnym badaniu krwi i czekam na wyniki, idę też dzisiaj na wizytę do lekarza. W cp miałam plamienie jeszcze przed data spodziewanej miesiączki....teraz jest wszystko ok. Ale każde zakucie po prawej stronie podnosi moje ciśnienie bo jest wielki strach. Modlimy sie z mężem, że może w końcu i nam będzie dane mieć dziecko (pierwszą ciąże urodziłam martwą w 6 msc ciąży, potem Cp).

    Kochana jak po wizycie u lekarza? Wszystko ok? 🤞🤞🤞

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
    01.2024 AMH 2,7
    11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
    12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)

    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚🥹🤞🤞🤞
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 964 1175

    Wysłany: 29 sierpnia 2024, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Szok 🤯 nie spodziewałam się, że CP dochodzi do tak wysokiej bety…
    Ja przy pierwszej cp dzień przed laparoskopią miałam 32 000 😐

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 3047 3866

    Wysłany: 29 sierpnia 2024, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia11 wrote:
    Ja przy pierwszej cp dzień przed laparoskopią miałam 32 000 😐

    😮😮😮 jak czytam takie historie to jeszcze bardziej mnie to przeraża. To ja jestem ewenementem jakimś bo w dniu w którym trafiłam do szpitala miałam betę 984 i to była najwyższa jaka miałam. U mnie doszło do poronienia trabkowego dlatego już nie rosła później

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
    01.2024 AMH 2,7
    11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
    12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)

    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚🥹🤞🤞🤞
  • P_ulin_ Znajoma
    Postów: 25 6

    Wysłany: 31 sierpnia 2024, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Kochana jak po wizycie u lekarza? Wszystko ok? 🤞🤞🤞

    Byłam dzisiaj na kolejnej wizycie i wszystko dobrze, narazie widać tylko czarna kropkę w macicy i jakby coś się w środku poruszało ale jest bardzo wcześnie jeszcze "4+4", ale beta rośnie bo sprawdzałam i pęcherzyk też od ostatniej wizyty. 10 września mam kolejną wizytę, może już będzie nadzieja na bijące serduszko.

    Już słyszałam że nie będę miała dzieci, że jajowód jest na pewno nie drożny, że należało mi go usunąć...a tu proszę...ciąża dobrze umiejscowiona i to z prawego jajowodu...liczymy z mężem, że w końcu i do nas los się uśmiechnie...nie traćcie nadziei.

    Nowa2024, Asia11, Mq1991 lubią tę wiadomość

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 3047 3866

    Wysłany: 1 września 2024, 00:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P_ulin_ wrote:
    Byłam dzisiaj na kolejnej wizycie i wszystko dobrze, narazie widać tylko czarna kropkę w macicy i jakby coś się w środku poruszało ale jest bardzo wcześnie jeszcze "4+4", ale beta rośnie bo sprawdzałam i pęcherzyk też od ostatniej wizyty. 10 września mam kolejną wizytę, może już będzie nadzieja na bijące serduszko.

    Już słyszałam że nie będę miała dzieci, że jajowód jest na pewno nie drożny, że należało mi go usunąć...a tu proszę...ciąża dobrze umiejscowiona i to z prawego jajowodu...liczymy z mężem, że w końcu i do nas los się uśmiechnie...nie traćcie nadziei.

    Jejku nie wiesz nawet jak czekałam na wiadomość od ciebie i to taka, że ciąża jest umiejscowiona tam gdzie trzeba! Meeeega się cieszę! 😍😍😍😍 i daje to ogromną nadzieję, że jednak warto próbować bo wszystko się może zdarzyć! Trzymam nadal za ciebie kciuki 🤞🤞🤞

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
    01.2024 AMH 2,7
    11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
    12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)

    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚🥹🤞🤞🤞
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 964 1175

    Wysłany: 1 września 2024, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    😮😮😮 jak czytam takie historie to jeszcze bardziej mnie to przeraża. To ja jestem ewenementem jakimś bo w dniu w którym trafiłam do szpitala miałam betę 984 i to była najwyższa jaka miałam. U mnie doszło do poronienia trabkowego dlatego już nie rosła później
    Ja też miałam poronienie trąbkowe, ale ciąża wypadając zaczepiła się o strzępki jajowodu i dlatego beta rosła a jajowód nie był wcale poszerzony.

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 3047 3866

    Wysłany: 2 września 2024, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia11 wrote:
    Ja też miałam poronienie trąbkowe, ale ciąża wypadając zaczepiła się o strzępki jajowodu i dlatego beta rosła a jajowód nie był wcale poszerzony.

    Ja generalnie gdyby nie przypadek to nie dowiedziałabym się tak szybko wtedy o cp. Ale lekarz kazał mi zbadać tsh, a że byłam dzień przed planowaną 🐒 to mówię zrobię w razie w test, robiąc badanie tsh to w razie czego zrobię od razu betę. Na nic nie liczyłam a tam dwie kreski…jeszcze tego samego dnia 4h później dostałam mega bólu okresowego i krwawienie jak mega obfity okres…popołudniu miałam wynik bety 18, a progesteron tylko 2,70…i już myślałam że to biochem a tu beta ładnie przyrastała i progesteron też na kolejnych badaniach był już wyższy…tydzień później krwawienie delikatne i szpital…a to krwawienie w dniu pozytywnego testu trwało dosłownie jeden dzień. Ale gdybym wtedy rano nie zrobiła tego testu to bym uznała że po prostu dostałam okres i nie ma żadnej ciąży, więc to naprawdę istny cud, że zrobiłam wtedy ten test…

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
    01.2024 AMH 2,7
    11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
    12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)

    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚🥹🤞🤞🤞
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 964 1175

    Wysłany: 2 września 2024, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Ja generalnie gdyby nie przypadek to nie dowiedziałabym się tak szybko wtedy o cp. Ale lekarz kazał mi zbadać tsh, a że byłam dzień przed planowaną 🐒 to mówię zrobię w razie w test, robiąc badanie tsh to w razie czego zrobię od razu betę. Na nic nie liczyłam a tam dwie kreski…jeszcze tego samego dnia 4h później dostałam mega bólu okresowego i krwawienie jak mega obfity okres…popołudniu miałam wynik bety 18, a progesteron tylko 2,70…i już myślałam że to biochem a tu beta ładnie przyrastała i progesteron też na kolejnych badaniach był już wyższy…tydzień później krwawienie delikatne i szpital…a to krwawienie w dniu pozytywnego testu trwało dosłownie jeden dzień. Ale gdybym wtedy rano nie zrobiła tego testu to bym uznała że po prostu dostałam okres i nie ma żadnej ciąży, więc to naprawdę istny cud, że zrobiłam wtedy ten test…
    To ja miałam identyczną sytuację w drugiej cp. Pozytywny test, a parę dni później właśnie takie mega krwawienie i potem cisza. Jednak po doswiadczeniu pierwszej historii z cp tym razem od razu poleciałam do gin i na usg było widac skrzepy za jajnikiem, a beta już szybko spadała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2024, 22:50

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 3047 3866

    Wysłany: 2 września 2024, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia11 wrote:
    To ja miałam identyczną sytuację w drugiej cp. Pozytywny test, a parę dni później właśnie takie mega krwawienie i potem cisza. Jednak po doswiadczeniu pierwszej historii z cp tym razem od razu poleciałam do gin i na usg było widac skrzepy za jajnikiem, a beta już szybko spadała.

    Dlatego ja co miesiąc robię testy ciążowe już na parę dni przed spodziewaną 🐒 żeby jak najwcześniej wiedzieć w razie czego…człowiek potem po takich przejściach totalnie świruje

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje
    01.2024 AMH 2,7
    11.2024 AMH 1,87 (Diagnostyka)
    12.2024 AMH 1,66 (Synevo)
    Hormony ✅
    Jajowody drożne ✅

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    06.2024 1 IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
    10.2024 2 IUI ❌ (naturalny cykl)

    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚🥹🤞🤞🤞
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 1053 684

    Wysłany: 4 września 2024, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkaa777 wrote:
    Cześć dziewczyny, chciałabym Was trochę wesprzeć i dać odrobinę nadziei, przez ostatnie pół roku sama byłam w rozsypce po ciąży pozamacicznej i szukałam takich wpisów. Przed ciążą staraliśmy się z mężem o ciążę ponad rok
    na darmo. Nareszcie gdy się udało okazało się to CP. Moja ciąża pozamacicznej w prawym jajowodzie była spowodowana bakterią ureaplasma. Szpital dwa zastrzyki z metotreksatu, beta 6000 w najwyższym punkcie. Spędziłam 2 tygodnie w szpitalu przed świętami. Obyło się bez operacji ale beta spadała bardzo powoli… trwało to wiecznie. Ze staraniami trzebabylo czekać 6 msc. Do 0 beta spadla chyba dopiero końcem marca. W kwietniu wykryliśmy bakterie więc leczenie kolejne 2 tygodnie czekania bo antybiotyk, później dalej czekamy bo lekarz zaleca drożność jajowodów. W czerwcu badanie Sono Hsg droznosci jajowód i wyrok. Prawy jajowód niedrożny. Znowu łzy, złość, że się nigdy nie uda. Mam bardzo długie cykle i kiedyś inny lekarz postraszył mnie że mam PCOS. No i zdecydowaliśmy się na monitoringi cyklu pierwsza owulacja z lewego jajnika więc działamy. I nic… druga owulacja się zbliża, ale niestety prawy jajnik z niedrożnej strony. Postanowiliśmy jednak zaryzykować. I udało się… stał się cud. Najpierw brak okresu, pozytywny test i ogromny stres, że sytuacja się powtórzy bo przecież jajowód nie jest drożny. Modliłam się żeby test wyszedł negatywnie… pierwsza wizyta u ginekologa, nic nie widać… jedynie mała plamka beta 280, lekarz mówi żeby przyjść za tydzień. Pojawiły się najczarniejsze myśli. Beta rosła prawidłowo, ale w głowie już byłam gotowa na szpital. Bóle jajnika z prawej strony. Byłam pewna że to znowu CP. Modlitwa… Dzisiaj wizyta u ginekologa… wielki strach i pojawił się pęcherzyk z zarodkiem w macicy. CUD. Nie traćcie dziewczyny nadziei, wygląda na to, że drożność pomogła ale musiało się to dopiero wydarzyć po badaniu.
    Nie poddawajcie się. Postanowiłam to tu zostawić, bo przez ostatni tydzień przeszukałam cały internet o przypadkach takich jak mój i czy jest możliwe, zajście w ciążę przy niedrożnym jajowodzie.
    Ściskam Was wszystkie i nie poddawajcie się !
    Potrzebujemy takich historii! ❤️ dajesz nadzieję! Dużo zdrowia dla Was

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l

    - 12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    - 04.2023 badanie HSG ( jajowody drożne) ✅️
    - 10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    - 11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    - 12.2023 - 03.2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    - 10.2024 - 12.2024 3 x IUI ❌️
    _________
    - 02.01.2025 kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34
    - 25.01.2025 start stymulacji:
    2dc - 6dc - Ovaleap 1 x 150jm
    7dc - Ovaleap 1 x 225jm, Cetrotide 1 x 0,25mg
    - 30.01.2025 monitoring (7P +6L)
    - 04.02.2025 ⏳️ monitoring
    - 06.02.2025 ⏳️ punkcja
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 1053 684

    Wysłany: 4 września 2024, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Dlatego ja co miesiąc robię testy ciążowe już na parę dni przed spodziewaną 🐒 żeby jak najwcześniej wiedzieć w razie czego…człowiek potem po takich przejściach totalnie świruje
    Mam to samo... ten strach chyba nigdy nie przejdzie...

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l

    - 12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    - 04.2023 badanie HSG ( jajowody drożne) ✅️
    - 10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    - 11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    - 12.2023 - 03.2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    - 10.2024 - 12.2024 3 x IUI ❌️
    _________
    - 02.01.2025 kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34
    - 25.01.2025 start stymulacji:
    2dc - 6dc - Ovaleap 1 x 150jm
    7dc - Ovaleap 1 x 225jm, Cetrotide 1 x 0,25mg
    - 30.01.2025 monitoring (7P +6L)
    - 04.02.2025 ⏳️ monitoring
    - 06.02.2025 ⏳️ punkcja
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 1053 684

    Wysłany: 4 września 2024, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkaa777 wrote:
    Miałam lekki ból podczas stosunku i dość częste infekcje układu moczowego. Ale nikt nigdy tego nie połączył dopiero po CP lekarz zlecił badania w kierunku chlamydi/ ureaplasmy
    Dobrze, że udało się znaleźć przyczynę i ją wyleczyć. Najgorzej jest jak nie wiadomo dlaczego nie można zajść w tę ciążę ani jaki był powód cp :/
    U mnie też pobierali wymazy już w szpitalu, później przed IUI i nic lekarz nie znalazł:/

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l

    - 12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    - 04.2023 badanie HSG ( jajowody drożne) ✅️
    - 10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    - 11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    - 12.2023 - 03.2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    - 10.2024 - 12.2024 3 x IUI ❌️
    _________
    - 02.01.2025 kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34
    - 25.01.2025 start stymulacji:
    2dc - 6dc - Ovaleap 1 x 150jm
    7dc - Ovaleap 1 x 225jm, Cetrotide 1 x 0,25mg
    - 30.01.2025 monitoring (7P +6L)
    - 04.02.2025 ⏳️ monitoring
    - 06.02.2025 ⏳️ punkcja
  • Szarotka12 Ekspertka
    Postów: 121 223

    Wysłany: 6 września 2024, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wszystkim! Mija mi piąty miesiąc po podaniu metotreksatu w cp i pewne sprawy wyglądają inaczej. Zaczęłam mieć plamienia na 3 dni przed okresem, a wcześniej ich nie miałam. Miesiączki są bardzo obfite. Mam suchość w pochwie, w dwóch ostatnich cyklach nie miałam śluzu płodnego. Brałam globulki na infekcję 2 miesiące temu i znowu do nich wracam... Ginekolog mi powiedziała, że dojście do siebie zajmie kilka miesięcy. Jak to było u Was? Też miałyście takie objawy? Udało Wam się potem wrócić do tego, co było wcześniej?

    🙍‍♀️ 31 --> celiakia, endometrioza, AMH 1,89
    🙍‍♂️ 31 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024

    04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem

    06.10.2024 ⏸
    Beta hCG:
    07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
    16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
    25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
    15.11. CRL 2,41 cm
    20.12. CRL 8,07 cm
    15.01. 220g 💙

    🧬 5.02.2025
    🩺 5.02.2025

    preg.png
‹‹ 461 462 463 464 465 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ