X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
Odpowiedz

Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)

Oceń ten wątek:
  • Natkaa777 Znajoma
    Postów: 23 20

    Wysłany: 27 sierpnia 2024, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, chciałabym Was trochę wesprzeć i dać odrobinę nadziei, przez ostatnie pół roku sama byłam w rozsypce po ciąży pozamacicznej i szukałam takich wpisów. Przed ciążą staraliśmy się z mężem o ciążę ponad rok
    na darmo. Nareszcie gdy się udało okazało się to CP. Moja ciąża pozamacicznej w prawym jajowodzie była spowodowana bakterią ureaplasma. Szpital dwa zastrzyki z metotreksatu, beta 6000 w najwyższym punkcie. Spędziłam 2 tygodnie w szpitalu przed świętami. Obyło się bez operacji ale beta spadała bardzo powoli… trwało to wiecznie. Ze staraniami trzebabylo czekać 6 msc. Do 0 beta spadla chyba dopiero końcem marca. W kwietniu wykryliśmy bakterie więc leczenie kolejne 2 tygodnie czekania bo antybiotyk, później dalej czekamy bo lekarz zaleca drożność jajowodów. W czerwcu badanie Sono Hsg droznosci jajowód i wyrok. Prawy jajowód niedrożny. Znowu łzy, złość, że się nigdy nie uda. Mam bardzo długie cykle i kiedyś inny lekarz postraszył mnie że mam PCOS. No i zdecydowaliśmy się na monitoringi cyklu pierwsza owulacja z lewego jajnika więc działamy. I nic… druga owulacja się zbliża, ale niestety prawy jajnik z niedrożnej strony. Postanowiliśmy jednak zaryzykować. I udało się… stał się cud. Najpierw brak okresu, pozytywny test i ogromny stres, że sytuacja się powtórzy bo przecież jajowód nie jest drożny. Modliłam się żeby test wyszedł negatywnie… pierwsza wizyta u ginekologa, nic nie widać… jedynie mała plamka beta 280, lekarz mówi żeby przyjść za tydzień. Pojawiły się najczarniejsze myśli. Beta rosła prawidłowo, ale w głowie już byłam gotowa na szpital. Bóle jajnika z prawej strony. Byłam pewna że to znowu CP. Modlitwa… Dzisiaj wizyta u ginekologa… wielki strach i pojawił się pęcherzyk z zarodkiem w macicy. CUD. Nie traćcie dziewczyny nadziei, wygląda na to, że drożność pomogła ale musiało się to dopiero wydarzyć po badaniu.
    Nie poddawajcie się. Postanowiłam to tu zostawić, bo przez ostatni tydzień przeszukałam cały internet o przypadkach takich jak mój i czy jest możliwe, zajście w ciążę przy niedrożnym jajowodzie.
    Ściskam Was wszystkie i nie poddawajcie się !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2024, 19:24

    Mq1991 lubi tę wiadomość

    Starania od 11.2022
    12.2023 CP metotreksat
    04.2024 pierwszy cykl po cp
    05.2024 bakteria ureaplasma antybiotyk
    06.2024 drożność jajowodów prawy niedrożny 😞
    07.2024 owulacja z lewej strony
    08.2024 owulacja z prawej strony
    19.08 II test ciążowy 😧
    22.08 beta HCG 647
    24.08 beta 1517
    26.08 3600
    27.08 zarodek w macicy 🥹♥️
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 4266 6428

    Wysłany: 27 sierpnia 2024, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkaa777 wrote:
    Cześć dziewczyny, chciałabym Was trochę wesprzeć i dać odrobinę nadziei, przez ostatnie pół roku sama byłam w rozsypce po ciąży pozamacicznej i szukałam takich wpisów. Przed ciążą staraliśmy się z mężem o ciążę ponad rok
    na darmo. Nareszcie gdy się udało okazało się to CP. Moja ciąża pozamacicznej w prawym jajowodzie była spowodowana bakterią ureaplasma. Szpital dwa zastrzyki z metotreksatu, beta 6000 w najwyższym punkcie. Spędziłam 2 tygodnie w szpitalu przed świętami. Obyło się bez operacji ale beta spadała bardzo powoli… trwało to wiecznie. Ze staraniami trzebabylo czekać 6 msc. Do 0 beta spadla chyba dopiero końcem marca. W kwietniu wykryliśmy bakterie więc leczenie kolejne 2 tygodnie czekania bo antybiotyk, później dalej czekamy bo lekarz zaleca drożność jajowodów. W czerwcu badanie Sono Hsg droznosci jajowód i wyrok. Prawy jajowód niedrożny. Znowu łzy, złość, że się nigdy nie uda. Mam bardzo długie cykle i kiedyś inny lekarz postraszył mnie że mam PCOS. No i zdecydowaliśmy się na monitoringi cyklu pierwsza owulacja z lewego jajnika więc działamy. I nic… druga owulacja się zbliża, ale niestety prawy jajnik z niedrożnej strony. Postanowiliśmy jednak zaryzykować. I udało się… stał się cud. Najpierw brak okresu, pozytywny test i ogromny stres, że sytuacja się powtórzy bo przecież jajowód nie jest drożny. Modliłam się żeby test wyszedł negatywnie… pierwsza wizyta u ginekologa, nic nie widać… jedynie mała plamka beta 280, lekarz mówi żeby przyjść za tydzień. Pojawiły się najczarniejsze myśli. Beta rosła prawidłowo, ale w głowie już byłam gotowa na szpital. Bóle jajnika z prawej strony. Byłam pewna że to znowu CP. Modlitwa… Dzisiaj wizyta u ginekologa… wielki strach i pojawił się pęcherzyk z zarodkiem w macicy. CUD. Nie traćcie dziewczyny nadziei, wygląda na to, że drożność pomogła ale musiało się to dopiero wydarzyć po badaniu.
    Nie poddawajcie się. Postanowiłam to tu zostawić, bo przez ostatni tydzień przeszukałam cały internet o przypadkach takich jak mój i czy jest możliwe, zajście w ciążę przy niedrożnym jajowodzie.
    Ściskam Was wszystkie i nie poddawajcie się !

    Omg 😍😮 uwierz, że z drżeniem czytałam Twoją wiadomość, bo bałam się dojść do momentu w którym będą słowa, że skoro owulka byla po prawej to znowu powtórka cp…ogromnie się cieszę, że jednak twoja historia ma pozytywne zakończenie! 😍 wiem co czujesz, bo sama jestem tydzień przed miesiączka i mega się teraz stresuje, że jeśli byłby test pozytywny to może być cp, bo owulacja była teraz u mnie też po stronie cp…i z tego wszystkiego rozmyślam i stresuje się każdym najmniejszym kłuciem czy bólem po tej prawej stronie. W dodatku na wizycie lekarz mi teraz powiedział, że większe ryzyko kolejnej cp po tej prawej stronie, bo ten jajowód może być rozciągnięty i rzęski mogą nie być w stanie przepchnąć zarodka do macicy 😢 boję się strasznie i stresuje tym czy przyjdzie 🐒 czy nie. A miałaś jakieś objawy ureaplasmy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2024, 22:22

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    2024 2x IUI ❌
    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
    📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
    4 dpt ⏸️
    5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
    7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
    9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
    12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
    13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
    19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
    22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
  • P_ulin_ Znajoma
    Postów: 25 6

    Wysłany: 28 sierpnia 2024, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Trzymam kciuki, żeby ciąża była tam gdzie trzeba! 🤞🤞🤞
    Daj znać koniecznie 😘
    Ja teraz miałam owulację po tej stronie gdzie cp czyli po prawej. Dziś jestem 5dpo, 20dc i od wczoraj boli mnie prawa strona, szczególnie pachwina i już mam schize czy tam nie doszło do zapłodnienia i żeby znowu nie było powtórki cp w tym newralgicznym miejscu 😢


    w sobotę byłam u lekarza, powiedział, że narazie nic nie widać ale to było niecałe 3 tyg i 5 dni od ostatniej miesiączki. W poniedziałek zrobiłam bete 855,00, dzisiaj byłam na powtórnym badaniu krwi i czekam na wyniki, idę też dzisiaj na wizytę do lekarza. W cp miałam plamienie jeszcze przed data spodziewanej miesiączki....teraz jest wszystko ok. Ale każde zakucie po prawej stronie podnosi moje ciśnienie bo jest wielki strach. Modlimy sie z mężem, że może w końcu i nam będzie dane mieć dziecko (pierwszą ciąże urodziłam martwą w 6 msc ciąży, potem Cp).

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 4266 6428

    Wysłany: 28 sierpnia 2024, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P_ulin_ wrote:
    w sobotę byłam u lekarza, powiedział, że narazie nic nie widać ale to było niecałe 3 tyg i 5 dni od ostatniej miesiączki. W poniedziałek zrobiłam bete 855,00, dzisiaj byłam na powtórnym badaniu krwi i czekam na wyniki, idę też dzisiaj na wizytę do lekarza. W cp miałam plamienie jeszcze przed data spodziewanej miesiączki....teraz jest wszystko ok. Ale każde zakucie po prawej stronie podnosi moje ciśnienie bo jest wielki strach. Modlimy sie z mężem, że może w końcu i nam będzie dane mieć dziecko (pierwszą ciąże urodziłam martwą w 6 msc ciąży, potem Cp).
    Strasznie przykra jest twoja historia 😢 trzymam za ciebie mocno kciuki, żeby teraz było wszystko dobrze 🤞🤞🤞 powinno już być coś widać w takim wypadku dzisiaj na wizycie 😉 daj koniecznie znać 😘

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    2024 2x IUI ❌
    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
    📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
    4 dpt ⏸️
    5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
    7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
    9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
    12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
    13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
    19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
    22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
  • Natkaa777 Znajoma
    Postów: 23 20

    Wysłany: 28 sierpnia 2024, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Omg 😍😮 uwierz, że z drżeniem czytałam Twoją wiadomość, bo bałam się dojść do momentu w którym będą słowa, że skoro owulka byla po prawej to znowu powtórka cp…ogromnie się cieszę, że jednak twoja historia ma pozytywne zakończenie! 😍 wiem co czujesz, bo sama jestem tydzień przed miesiączka i mega się teraz stresuje, że jeśli byłby test pozytywny to może być cp, bo owulacja była teraz u mnie też po stronie cp…i z tego wszystkiego rozmyślam i stresuje się każdym najmniejszym kłuciem czy bólem po tej prawej stronie. W dodatku na wizycie lekarz mi teraz powiedział, że większe ryzyko kolejnej cp po tej prawej stronie, bo ten jajowód może być rozciągnięty i rzęski mogą nie być w stanie przepchnąć zarodka do macicy 😢 boję się strasznie i stresuje tym czy przyjdzie 🐒 czy nie. A miałaś jakieś objawy ureaplasmy?



    Miałam lekki ból podczas stosunku i dość częste infekcje układu moczowego. Ale nikt nigdy tego nie połączył dopiero po CP lekarz zlecił badania w kierunku chlamydi/ ureaplasmy

    Starania od 11.2022
    12.2023 CP metotreksat
    04.2024 pierwszy cykl po cp
    05.2024 bakteria ureaplasma antybiotyk
    06.2024 drożność jajowodów prawy niedrożny 😞
    07.2024 owulacja z lewej strony
    08.2024 owulacja z prawej strony
    19.08 II test ciążowy 😧
    22.08 beta HCG 647
    24.08 beta 1517
    26.08 3600
    27.08 zarodek w macicy 🥹♥️
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 4266 6428

    Wysłany: 28 sierpnia 2024, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkaa777 wrote:
    Miałam lekki ból podczas stosunku i dość częste infekcje układu moczowego. Ale nikt nigdy tego nie połączył dopiero po CP lekarz zlecił badania w kierunku chlamydi/ ureaplasmy

    Rozumiem, ja badania na chlamydie miałam w drugiej połowie kwietnia, bo szykowaliśmy się na pierwsze podejście do iui, a 2 tyg później pozytywny test i cp. Ale u mnie wynik na chlamydie był ujemny

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    2024 2x IUI ❌
    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
    📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
    4 dpt ⏸️
    5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
    7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
    9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
    12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
    13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
    19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
    22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
  • Emfanka Przyjaciółka
    Postów: 90 70

    Wysłany: 28 sierpnia 2024, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Szok 🤯 nie spodziewałam się, że CP dochodzi do tak wysokiej bety…

    Mój przypadek jest chyba jakimś niechlubnym wyjątkiem :( Zwłaszcza, ze ciąży prawie nie było widać :( I pierwszy lekarz już myślał, że poroniłam, a tu niespodzianka...

    🙍‍♂️88' 🙍‍♀️89'. 🐶😸😸

    06.2022 💉 IVF krótki protokół
    2 zarodki - oba nieprawidłowe ❌

    08.2022 💉 IVF krótki protokół
    4 zarodki - 1 prawidłowy

    Biopsje endometrium - wykryte zapalenie - leczenie wlewami/antybiotykami

    04.2023 transfer nieudany 💔

    08.2023💔 naturals - poronienie samoistne w 4 tyg

    03.2024 💔 naturals - ciąża pozamaciczna, laparoskopia - prawy jajowód usunięty

    Zmiana kliniki

    01.2025 💉 IVF krótki protokół
    5 zarodków ❄️❄️❄️❄️❄️

    03.2025 laparoskopia zwiadowcza
    usunięcie lewego jajowodu z powodu wodniaka/koagulacja zalążków endometrium otrzewnego/usunięcie zrostów

    04.2025
    ✅ wizyta kontrolna
    ⏳ustalenie daty transferu
    ⏳wyniki biopsji endometrium
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 4266 6428

    Wysłany: 29 sierpnia 2024, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P_ulin_ wrote:
    w sobotę byłam u lekarza, powiedział, że narazie nic nie widać ale to było niecałe 3 tyg i 5 dni od ostatniej miesiączki. W poniedziałek zrobiłam bete 855,00, dzisiaj byłam na powtórnym badaniu krwi i czekam na wyniki, idę też dzisiaj na wizytę do lekarza. W cp miałam plamienie jeszcze przed data spodziewanej miesiączki....teraz jest wszystko ok. Ale każde zakucie po prawej stronie podnosi moje ciśnienie bo jest wielki strach. Modlimy sie z mężem, że może w końcu i nam będzie dane mieć dziecko (pierwszą ciąże urodziłam martwą w 6 msc ciąży, potem Cp).

    Kochana jak po wizycie u lekarza? Wszystko ok? 🤞🤞🤞

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    2024 2x IUI ❌
    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
    📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
    4 dpt ⏸️
    5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
    7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
    9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
    12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
    13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
    19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
    22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 972 1187

    Wysłany: 29 sierpnia 2024, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Szok 🤯 nie spodziewałam się, że CP dochodzi do tak wysokiej bety…
    Ja przy pierwszej cp dzień przed laparoskopią miałam 32 000 😐

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 4266 6428

    Wysłany: 29 sierpnia 2024, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia11 wrote:
    Ja przy pierwszej cp dzień przed laparoskopią miałam 32 000 😐

    😮😮😮 jak czytam takie historie to jeszcze bardziej mnie to przeraża. To ja jestem ewenementem jakimś bo w dniu w którym trafiłam do szpitala miałam betę 984 i to była najwyższa jaka miałam. U mnie doszło do poronienia trabkowego dlatego już nie rosła później

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    2024 2x IUI ❌
    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
    📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
    4 dpt ⏸️
    5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
    7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
    9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
    12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
    13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
    19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
    22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
  • P_ulin_ Znajoma
    Postów: 25 6

    Wysłany: 31 sierpnia 2024, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Kochana jak po wizycie u lekarza? Wszystko ok? 🤞🤞🤞

    Byłam dzisiaj na kolejnej wizycie i wszystko dobrze, narazie widać tylko czarna kropkę w macicy i jakby coś się w środku poruszało ale jest bardzo wcześnie jeszcze "4+4", ale beta rośnie bo sprawdzałam i pęcherzyk też od ostatniej wizyty. 10 września mam kolejną wizytę, może już będzie nadzieja na bijące serduszko.

    Już słyszałam że nie będę miała dzieci, że jajowód jest na pewno nie drożny, że należało mi go usunąć...a tu proszę...ciąża dobrze umiejscowiona i to z prawego jajowodu...liczymy z mężem, że w końcu i do nas los się uśmiechnie...nie traćcie nadziei.

    Nowa2024, Asia11, Mq1991 lubią tę wiadomość

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 4266 6428

    Wysłany: 1 września 2024, 00:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P_ulin_ wrote:
    Byłam dzisiaj na kolejnej wizycie i wszystko dobrze, narazie widać tylko czarna kropkę w macicy i jakby coś się w środku poruszało ale jest bardzo wcześnie jeszcze "4+4", ale beta rośnie bo sprawdzałam i pęcherzyk też od ostatniej wizyty. 10 września mam kolejną wizytę, może już będzie nadzieja na bijące serduszko.

    Już słyszałam że nie będę miała dzieci, że jajowód jest na pewno nie drożny, że należało mi go usunąć...a tu proszę...ciąża dobrze umiejscowiona i to z prawego jajowodu...liczymy z mężem, że w końcu i do nas los się uśmiechnie...nie traćcie nadziei.

    Jejku nie wiesz nawet jak czekałam na wiadomość od ciebie i to taka, że ciąża jest umiejscowiona tam gdzie trzeba! Meeeega się cieszę! 😍😍😍😍 i daje to ogromną nadzieję, że jednak warto próbować bo wszystko się może zdarzyć! Trzymam nadal za ciebie kciuki 🤞🤞🤞

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    2024 2x IUI ❌
    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
    📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
    4 dpt ⏸️
    5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
    7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
    9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
    12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
    13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
    19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
    22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 972 1187

    Wysłany: 1 września 2024, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    😮😮😮 jak czytam takie historie to jeszcze bardziej mnie to przeraża. To ja jestem ewenementem jakimś bo w dniu w którym trafiłam do szpitala miałam betę 984 i to była najwyższa jaka miałam. U mnie doszło do poronienia trabkowego dlatego już nie rosła później
    Ja też miałam poronienie trąbkowe, ale ciąża wypadając zaczepiła się o strzępki jajowodu i dlatego beta rosła a jajowód nie był wcale poszerzony.

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 4266 6428

    Wysłany: 2 września 2024, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia11 wrote:
    Ja też miałam poronienie trąbkowe, ale ciąża wypadając zaczepiła się o strzępki jajowodu i dlatego beta rosła a jajowód nie był wcale poszerzony.

    Ja generalnie gdyby nie przypadek to nie dowiedziałabym się tak szybko wtedy o cp. Ale lekarz kazał mi zbadać tsh, a że byłam dzień przed planowaną 🐒 to mówię zrobię w razie w test, robiąc badanie tsh to w razie czego zrobię od razu betę. Na nic nie liczyłam a tam dwie kreski…jeszcze tego samego dnia 4h później dostałam mega bólu okresowego i krwawienie jak mega obfity okres…popołudniu miałam wynik bety 18, a progesteron tylko 2,70…i już myślałam że to biochem a tu beta ładnie przyrastała i progesteron też na kolejnych badaniach był już wyższy…tydzień później krwawienie delikatne i szpital…a to krwawienie w dniu pozytywnego testu trwało dosłownie jeden dzień. Ale gdybym wtedy rano nie zrobiła tego testu to bym uznała że po prostu dostałam okres i nie ma żadnej ciąży, więc to naprawdę istny cud, że zrobiłam wtedy ten test…

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    2024 2x IUI ❌
    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
    📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
    4 dpt ⏸️
    5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
    7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
    9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
    12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
    13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
    19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
    22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 972 1187

    Wysłany: 2 września 2024, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Ja generalnie gdyby nie przypadek to nie dowiedziałabym się tak szybko wtedy o cp. Ale lekarz kazał mi zbadać tsh, a że byłam dzień przed planowaną 🐒 to mówię zrobię w razie w test, robiąc badanie tsh to w razie czego zrobię od razu betę. Na nic nie liczyłam a tam dwie kreski…jeszcze tego samego dnia 4h później dostałam mega bólu okresowego i krwawienie jak mega obfity okres…popołudniu miałam wynik bety 18, a progesteron tylko 2,70…i już myślałam że to biochem a tu beta ładnie przyrastała i progesteron też na kolejnych badaniach był już wyższy…tydzień później krwawienie delikatne i szpital…a to krwawienie w dniu pozytywnego testu trwało dosłownie jeden dzień. Ale gdybym wtedy rano nie zrobiła tego testu to bym uznała że po prostu dostałam okres i nie ma żadnej ciąży, więc to naprawdę istny cud, że zrobiłam wtedy ten test…
    To ja miałam identyczną sytuację w drugiej cp. Pozytywny test, a parę dni później właśnie takie mega krwawienie i potem cisza. Jednak po doswiadczeniu pierwszej historii z cp tym razem od razu poleciałam do gin i na usg było widac skrzepy za jajnikiem, a beta już szybko spadała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2024, 22:50

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 4266 6428

    Wysłany: 2 września 2024, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia11 wrote:
    To ja miałam identyczną sytuację w drugiej cp. Pozytywny test, a parę dni później właśnie takie mega krwawienie i potem cisza. Jednak po doswiadczeniu pierwszej historii z cp tym razem od razu poleciałam do gin i na usg było widac skrzepy za jajnikiem, a beta już szybko spadała.

    Dlatego ja co miesiąc robię testy ciążowe już na parę dni przed spodziewaną 🐒 żeby jak najwcześniej wiedzieć w razie czego…człowiek potem po takich przejściach totalnie świruje

    🙎‍♀️30: wszystko ok, naturalne owulacje

    👨29: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%

    🍼Starania od 06.2023
    👨‍⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    💔05.2024 ⏸️ (12 cs), CP, jajowód zachowany, laparoskopia

    2024 2x IUI ❌
    —————————
    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆 14.12.2024 wizyta kwalifikacyjna ✅
    📆 15.01.2025 start stymulacji 💉💉💉 (Menopur, Puregon+Orgalutran, Ovitrelle)
    📆 27.01.2025 punkcja, pobrano 9 🥚, mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
    📆 26.03.2025 FET+EG 5AA 🥹🍀🤞
    4 dpt ⏸️
    5 dpt beta 24,2 prog 15,9 🍀🤞🥹
    7 dpt beta 158 prog 18,8 🍀🤞🥹
    9 dpt beta 440 prog 19,7 🍀🤞🥹
    12 dpt beta 1796 prog 15,6 🍀🤞🥹
    13 dpt USG pęcherzyk w macicy 🍀🤞🥺
    19 dpt krwawienie, USG krwiak, pęcherzyk żółtkowy
    22 dpt (5+5) USG mamy serduszko ❤️ 🥹
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 1510 1135

    Wysłany: 4 września 2024, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkaa777 wrote:
    Cześć dziewczyny, chciałabym Was trochę wesprzeć i dać odrobinę nadziei, przez ostatnie pół roku sama byłam w rozsypce po ciąży pozamacicznej i szukałam takich wpisów. Przed ciążą staraliśmy się z mężem o ciążę ponad rok
    na darmo. Nareszcie gdy się udało okazało się to CP. Moja ciąża pozamacicznej w prawym jajowodzie była spowodowana bakterią ureaplasma. Szpital dwa zastrzyki z metotreksatu, beta 6000 w najwyższym punkcie. Spędziłam 2 tygodnie w szpitalu przed świętami. Obyło się bez operacji ale beta spadała bardzo powoli… trwało to wiecznie. Ze staraniami trzebabylo czekać 6 msc. Do 0 beta spadla chyba dopiero końcem marca. W kwietniu wykryliśmy bakterie więc leczenie kolejne 2 tygodnie czekania bo antybiotyk, później dalej czekamy bo lekarz zaleca drożność jajowodów. W czerwcu badanie Sono Hsg droznosci jajowód i wyrok. Prawy jajowód niedrożny. Znowu łzy, złość, że się nigdy nie uda. Mam bardzo długie cykle i kiedyś inny lekarz postraszył mnie że mam PCOS. No i zdecydowaliśmy się na monitoringi cyklu pierwsza owulacja z lewego jajnika więc działamy. I nic… druga owulacja się zbliża, ale niestety prawy jajnik z niedrożnej strony. Postanowiliśmy jednak zaryzykować. I udało się… stał się cud. Najpierw brak okresu, pozytywny test i ogromny stres, że sytuacja się powtórzy bo przecież jajowód nie jest drożny. Modliłam się żeby test wyszedł negatywnie… pierwsza wizyta u ginekologa, nic nie widać… jedynie mała plamka beta 280, lekarz mówi żeby przyjść za tydzień. Pojawiły się najczarniejsze myśli. Beta rosła prawidłowo, ale w głowie już byłam gotowa na szpital. Bóle jajnika z prawej strony. Byłam pewna że to znowu CP. Modlitwa… Dzisiaj wizyta u ginekologa… wielki strach i pojawił się pęcherzyk z zarodkiem w macicy. CUD. Nie traćcie dziewczyny nadziei, wygląda na to, że drożność pomogła ale musiało się to dopiero wydarzyć po badaniu.
    Nie poddawajcie się. Postanowiłam to tu zostawić, bo przez ostatni tydzień przeszukałam cały internet o przypadkach takich jak mój i czy jest możliwe, zajście w ciążę przy niedrożnym jajowodzie.
    Ściskam Was wszystkie i nie poddawajcie się !
    Potrzebujemy takich historii! ❤️ dajesz nadzieję! Dużo zdrowia dla Was

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l
    Starania od 08.2020

    - 12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    - 04.2023 badanie HSG (jajowody drożne) ✅️
    - 10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    - 11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    - 12.2023 - 03.2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    - 10.2024 - 12.2024 3 x IUI ❌️
    _________
    Kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34
    Cross-match 30,2%
    - 25.01.2025 start stymulacji (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
    - 10.02.2025 punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
    - 08.03.2025 transfer FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard) ❌️
    - 08.04.2025 transfer FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard) ❌️
    Zostały ❄️❄️❄️🥹
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 1510 1135

    Wysłany: 4 września 2024, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Dlatego ja co miesiąc robię testy ciążowe już na parę dni przed spodziewaną 🐒 żeby jak najwcześniej wiedzieć w razie czego…człowiek potem po takich przejściach totalnie świruje
    Mam to samo... ten strach chyba nigdy nie przejdzie...

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l
    Starania od 08.2020

    - 12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    - 04.2023 badanie HSG (jajowody drożne) ✅️
    - 10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    - 11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    - 12.2023 - 03.2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    - 10.2024 - 12.2024 3 x IUI ❌️
    _________
    Kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34
    Cross-match 30,2%
    - 25.01.2025 start stymulacji (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
    - 10.02.2025 punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
    - 08.03.2025 transfer FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard) ❌️
    - 08.04.2025 transfer FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard) ❌️
    Zostały ❄️❄️❄️🥹
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 1510 1135

    Wysłany: 4 września 2024, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natkaa777 wrote:
    Miałam lekki ból podczas stosunku i dość częste infekcje układu moczowego. Ale nikt nigdy tego nie połączył dopiero po CP lekarz zlecił badania w kierunku chlamydi/ ureaplasmy
    Dobrze, że udało się znaleźć przyczynę i ją wyleczyć. Najgorzej jest jak nie wiadomo dlaczego nie można zajść w tę ciążę ani jaki był powód cp :/
    U mnie też pobierali wymazy już w szpitalu, później przed IUI i nic lekarz nie znalazł:/

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l
    Starania od 08.2020

    - 12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    - 04.2023 badanie HSG (jajowody drożne) ✅️
    - 10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    - 11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    - 12.2023 - 03.2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    - 10.2024 - 12.2024 3 x IUI ❌️
    _________
    Kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34
    Cross-match 30,2%
    - 25.01.2025 start stymulacji (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
    - 10.02.2025 punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
    - 08.03.2025 transfer FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard) ❌️
    - 08.04.2025 transfer FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard) ❌️
    Zostały ❄️❄️❄️🥹
  • Szarotka12 Autorytet
    Postów: 261 517

    Wysłany: 6 września 2024, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wszystkim! Mija mi piąty miesiąc po podaniu metotreksatu w cp i pewne sprawy wyglądają inaczej. Zaczęłam mieć plamienia na 3 dni przed okresem, a wcześniej ich nie miałam. Miesiączki są bardzo obfite. Mam suchość w pochwie, w dwóch ostatnich cyklach nie miałam śluzu płodnego. Brałam globulki na infekcję 2 miesiące temu i znowu do nich wracam... Ginekolog mi powiedziała, że dojście do siebie zajmie kilka miesięcy. Jak to było u Was? Też miałyście takie objawy? Udało Wam się potem wrócić do tego, co było wcześniej?

    🙍‍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
    🙍‍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024

    04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem

    06.10.2024 ⏸
    Beta hCG:
    07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
    16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
    25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
    15.11. CRL 2,41 cm
    20.12. CRL 8,07 cm
    15.01. 220g 💙
    06.02. 360g
    05.03. 737g
    16.03. 1060g
    07.04. 1503g
    12.04. 1667g

    🩺 02.05.2025

    preg.png
‹‹ 461 462 463 464 465 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ