Czekając na poronienie - styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiek789 wrote:Bezimiennna z tym stresem to jedna z największych i najbardziej krzywdzących bzdur, jakie są powtarzane. Są badania naukowe, że kobiety w stresie zagrożenia życia nie ronią, jeśli ciąża jest prawidłowa.
Ludziom ciężko pojąć, że komórki mogły się źle dzielić, albo od samego początku, komórki się źle dzieliły. I że na choroby letalne kobieta nie ma wpływu. Natura wybrała dla nas najlepszą opcję w takim wypadku. I brak stresu, lepsze gorsze odżywianie, nie ma na to wpływu. Jeśli kobieta nie spożywała alkoholu, nie paliła papierosów, nie przyjmowała jakiś niebezpiecznych leków, to nie miałyśmy wpływu żadnego.
Ciągle powtarzam, głupią statystyka. A to mogła być każda inna kobieta będąca we wczesnej ciąży. Więc społeczeństwo też by się mogło jeszcze sporo nauczyć, ale nie jest tak źle, przynajmniej nie gadają bzdur w stylu młoda jesteś to zrobisz sobie jeszcze jedno. -
Echo wrote:Dziękuję za ciepłe słowa Musiałam wziąć srodki przeciwbólowe, bo nie mogłam przez to zasnąć sama jestem zdziwiona, że aż tak mnie pokiereszowała podczas zwykłego badania... Wciąż czuję ból, ale jest już na szczęście mniejszy. Szkoda tylko, że jeszcze nic się nie zaczęło W poniedziałek miną 3 tygodnie od diagnozy, więc zastanawiam się czy nie powinnam tego dnia pojechać do poradni przy szpitalu
A Ty jak się czujesz?
Ja się czuje bardzo dobrze. Po zabiegu 4 dni miałam lekkie plamienia. Dziś już nie plamie:) antybiotyk mam do jutra.
Dobrze, że zdecydowałam się na zabieg. Czekam jeszcze 2 tyg na wynik hispatol. I wybieram się na kontrolę.
Po zabiegu warto odczekać 2-3 miesiące, tak mi mówił mój lekarz, a ja mu ufam ale mówił że miał pacjentkę która przyszla po 1,5 miesiaca , była w ciąży i zakończyło się szczęśliwie.
Za niecałe 3 tyg wybiorę się na kontrolę, zobaczymy co mi powie.
Starania 2023:
I ciąża- poronienie 6.03- 7 tydz. (zabieg łyżeczkowania)
II ciąża- poronienie 7.10 - 6 tydz.
Mięśniaki macicy (śródścienne) -
01lilibeth01 wrote:Ja uskuteczniam ostatnio czerwone wino właśnie
Jestem uczulona na czerwone wino ! Białe czy różowe też zadziała ?2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
- 11.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Moni89 wrote:Ja się czuje bardzo dobrze. Po zabiegu 4 dni miałam lekkie plamienia. Dziś już nie plamie:) antybiotyk mam do jutra.
Dobrze, że zdecydowałam się na zabieg. Czekam jeszcze 2 tyg na wynik hispatol. I wybieram się na kontrolę.
Po zabiegu warto odczekać 2-3 miesiące, tak mi mówił mój lekarz, a ja mu ufam ale mówił że miał pacjentkę która przyszla po 1,5 miesiaca , była w ciąży i zakończyło się szczęśliwie.
Za niecałe 3 tyg wybiorę się na kontrolę, zobaczymy co mi powie.
Dobrze jest usłyszeć, że te 6 miesięcy to była jakaś bajka. 2-3 miesiace brzmią rozsądnie, ale rzeczywiście trzeba być też otwartym na to, że każdy organizm jest inny i może się szybciej zregenerować.
Cieszę się, że czujesz się lepiej Trzymam kciuki za badania!2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
- 11.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Echo migdały też działają dobrze na endometrium W ebooku Akademia Płodności są ogólnie fajne tipy na różne kwestie propłodnościowe.
Echo lubi tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Kasiek789 wrote:Echo migdały też działają dobrze na endometrium W ebooku Akademia Płodności są ogólnie fajne tipy na różne kwestie propłodnościowe.
O! Dzięki za polecenie, niesłyszałam o tym wcześniej2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
- 11.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Bezimienna wrote:
Ja z alko czekam, ogólnie nie piłam od listopada i lepiej się czuję bez niż po alkoholu 😆
A poza tym, robicie jakieś badania beta Hcg? Ja nie chcę chyba że lekarz mi będzie kazał. Testów też żadnych nie robię, u mnie beta zatrzymała się prawdopodobnie na jakimś poziomie 25k, więc mam nadzieję, że będzie szybko spadać.
Ja też nie piję już baaaardzo długo i czuję się świetnie Nawet nie czuje potrzeby żeby sięgać po cokolwiek z %%%.
Co do bety, to jestem w trochę innej sytuacji, ale mnie lekarze zlecają takie badania. Myslę, że zrobię też betę jak będę już po wszystkim, np. 3tyg. po poronieniu/zabiegu.
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
- 11.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Echo przyjmij zaproszenie do przyjaciółek i napisz do mnie swój email, to Ci wyślę Na zajęcie głowy i moze pomoże.
Echo lubi tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Echo wrote:Jestem uczulona na czerwone wino ! Białe czy różowe też zadziała ?
Kasiek789, Echo lubią tę wiadomość
-
Mąż poszedł do kumpla, niech ma swój dzień mężczyzny, bo też ile może być w domu. Wygadać się facetowi też musi.
Ja zaś trafiłam na artykuł o kobiecie, która urodziła pięcioraczki w poprzednim miesiącu. I wiecie co? Mówi, że ma endometrioze. A to nie była jej jedyna ciąża. Więc dziewczyny, nie poddajemy się tylko walczymy dalej. ☺️Kasiek789, Moni89, 01lilibeth01 lubią tę wiadomość
-
Ja Wam wogole chcialam bardzo podziekowac za wsparcie w tym koszmarze. ❤️
Dzis, po poludbiu, teraz jest mi ciut lepiej. Ale bez mozliwosci wygadania sie tutaj i slow wsparcia nie dalabym rady, lub skonczylabym w wariatkowie.
Bo Maz to jak to maz.. moj jest przerazony i spanikowany.Echo lubi tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Kasiek789 wrote:Ja Wam wogole chcialam bardzo podziekowac za wsparcie w tym koszmarze. ❤️
Dzis, po poludbiu, teraz jest mi ciut lepiej. Ale bez mozliwosci wygadania sie tutaj i slow wsparcia nie dalabym rady, lub skonczylabym w wariatkowie.
Bo Maz to jak to maz.. moj jest przerazony i spanikowany.
Ty też nas wspierasz Każda z nas przechodzi przez to wszystko podobnie, dlatego bardzo dobrze się rozumiemy. Pisz o każdej porze dnia i nocy, kiedy tylko potrzebujeszKasiek789 lubi tę wiadomość
2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
- 11.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Bezimienna wrote:Mąż poszedł do kumpla, niech ma swój dzień mężczyzny, bo też ile może być w domu. Wygadać się facetowi też musi.
Ja zaś trafiłam na artykuł o kobiecie, która urodziła pięcioraczki w poprzednim miesiącu. I wiecie co? Mówi, że ma endometrioze. A to nie była jej jedyna ciąża. Więc dziewczyny, nie poddajemy się tylko walczymy dalej. ☺️
Walczymy
Ja mam miesniaka prawie 6 cm, ale położony jest dobrze i lekarz uspokaja , że nie będzie przeszkadzał i też nie mógł być przyczyną poronienia.
Kobiety z miesniakami rodzą z powodzeniem dzieci.
Jak tylko dostanę zielone światło wracamy do starań
Mam nadzieję, że wkrótce założymy nowy wątek i będą w nim radosne wpisy
Kasiek789, Echo lubią tę wiadomość
Starania 2023:
I ciąża- poronienie 6.03- 7 tydz. (zabieg łyżeczkowania)
II ciąża- poronienie 7.10 - 6 tydz.
Mięśniaki macicy (śródścienne) -
Moni89 wrote:Walczymy
Ja mam miesniaka prawie 6 cm, ale położony jest dobrze i lekarz uspokaja , że nie będzie przeszkadzał i też nie mógł być przyczyną poronienia.
Kobiety z miesniakami rodzą z powodzeniem dzieci.
Jak tylko dostanę zielone światło wracamy do starań
Mam nadzieję, że wkrótce założymy nowy wątek i będą w nim radosne wpisy
Ja też bardzo liczę na nowy wątek z Wami wszystkimi2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
- 11.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Mój stanął na wysokości zadania, mimo, że cierpienie odczuwaliśmy podwójnie. Ale wspierał mnie na każdym kroku, ale też nie bał okazywać się emocji, za co jestem mu wdzięczna. ❤️
Byłoby ciężko bez Was, bo będąc w szpitalu, wiedziałam, że mogę się do Was odezwać. Znajomi bez straty w ogóle nie rozumieją, szczególnie gdy w najbliższej rodzinie dwie osoby spodziewają się dziecka. A Ci, którzy mają już to dawno za sobą mają swoje życie. Zawsze mogłam liczyć na ich pomoc, ale to nie było to samo. 💔
Od jutra wracam z kopyta do pracy, więc moja aktywność pewnie zmaleje, ale będę się odzywać 😁.
Kolejny krok ku powrotu do stabilizacji i normalności. Może to głupota, ale każde samotne wyjście na zakupy bez załamania nerwowego czy zostanie samej w domu jest dla mnie osiągnięciem. I każdego dnia jest łatwiej. ☺️ Mąż już pewnie czeka na moment, aż mu będę gęgać co się w pracy wydarzyło 🤣.Echo lubi tę wiadomość
-
Bezimienna wrote:Mój stanął na wysokości zadania, mimo, że cierpienie odczuwaliśmy podwójnie. Ale wspierał mnie na każdym kroku, ale też nie bał okazywać się emocji, za co jestem mu wdzięczna. ❤️
Byłoby ciężko bez Was, bo będąc w szpitalu, wiedziałam, że mogę się do Was odezwać. Znajomi bez straty w ogóle nie rozumieją, szczególnie gdy w najbliższej rodzinie dwie osoby spodziewają się dziecka. A Ci, którzy mają już to dawno za sobą mają swoje życie. Zawsze mogłam liczyć na ich pomoc, ale to nie było to samo. 💔
Od jutra wracam z kopyta do pracy, więc moja aktywność pewnie zmaleje, ale będę się odzywać 😁.
Kolejny krok ku powrotu do stabilizacji i normalności. Może to głupota, ale każde samotne wyjście na zakupy bez załamania nerwowego czy zostanie samej w domu jest dla mnie osiągnięciem. I każdego dnia jest łatwiej. ☺️ Mąż już pewnie czeka na moment, aż mu będę gęgać co się w pracy wydarzyło 🤣.
To wspaniale, zaczynasz nowy rozdział Odzywaj się co jakiś czas co u Ciebie i jak się czujesz Trzymaj się i nie poddawaj!2023 ♡ - 2 straty
2024 ♡ - IVF ✰
- 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
- 08.2024 ✖
- 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
- 11.2024 ✖
---
Każda kropla morzem dla mej łódki... -
Echo wrote:To wspaniale, zaczynasz nowy rozdział Odzywaj się co jakiś czas co u Ciebie i jak się czujesz Trzymaj się i nie poddawaj!
-
Co do uciekania w pracę - jestem na siebie taka za to zła, ja głupia! Aktualnie czekam na poronienie w domu, i cały czas pracuję (zdalnie, tyle dobrego). Biorę na siebie mnóstwo obowiązków, bo wtedy mi łatwiej - cały dzień nie myślę. I dopiero wieczorami wszystko do mnie wraca…
A miałam już tego nie robić - po tym, jak przy ostatnim poronieniu w domu krwawiłam tydzień i cały czas pracowałam. Tylko tabletki przeciwbólowe potajemnie łykałam podczas spotkań na kamerkach…
Piszę to nie po to, żebyście pocieszały. Piszę by przestrzec - jeśli Was kusi „uciekanie w coś”, nie róbcie tego. Nieprzepracowane emocje kumulują się i wracają.
A co do aktualnego statusu - czekam już ponad 2 tygodnie. Jeśli jutro krwawienie się nie zacznie, jadę do szpitala.
Dużo siły dla Was dziewczyny! -
Ja wracam do pracy w poniedziałek:)
Dziś byłam na cmentarzu, zapaliłam znicz na grobie dzieci utraconych. Było mi to potrzebne.
Tez myślę wrócić do starań pod koniec maja albo w czerwcu. Ale zobaczymy, co lekarz powie. Wiadomo, że strach będzie, ale mam nadzieję, że każda z nas ujrzy wkrótce 🌈Starania 2023:
I ciąża- poronienie 6.03- 7 tydz. (zabieg łyżeczkowania)
II ciąża- poronienie 7.10 - 6 tydz.
Mięśniaki macicy (śródścienne)