Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Czekając na poronienie - styczeń 2023
Odpowiedz

Czekając na poronienie - styczeń 2023

Oceń ten wątek:
  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3581 7321

    Wysłany: 13 marca 2023, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troszke wraca. Mnie Maz trzyma w ryzach. Nachodza mnie te fale rozpaczy w najmniej oczekiwanych momentach, ale nie jest najgorzej. Nie leze calymi dniami i nie placze. Zbieram sily do walki 💪 my za jakies 3 tygodnie bedziemy mieli wyniki badan, to tez jakis plan co dalej …
    Poki co to bylam dzisiaj na fitnessie, olejue wlasnie wlosy, w kwietniu wybieram sie na basen. Szukam rutyny, spokoju i ukojenia w prostych rzeczach.
    Spokojnego dnia 💕

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • Sisi1905 Ekspertka
    Postów: 205 225

    Wysłany: 13 marca 2023, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej chciałabym podziękować za wsparcie jakie otrzymałam od Was z zeszłym tygodniu. Bez tego byłoby mi dużo trudniej ❤️ U mnie po wszystkim, w piątek w szpitalu nikt mnie nie zbadał bo nie miał kto, położna stwierdziła, że nie wie czy ktoś będzie wolny za godzinę czy za 3 bo nie ma personelu więc po 3 h czekania postanowiłam po konsultacji tel i innym ginekologiem poczekać do poniedziałku. Dziś lekarz w badaniu stwierdził, że wszystko praktycznie się oczyściło zostało jedynie trochę krwi i sprawa zamknięta. Czekam tylko na kontrolę u swojej gin. Zobaczę co będzie zalecała jeśli chodzi o badania. To moja druga ciąża, pierwsze poronienie. Mam hashimoto ogarnięte, pcos jednak owulacja sie pojawia. Zrobię badanie w kierunku IO bo cukier na czczo powyżej 90. Chcę zrobić jednak coś więcej . Ona mówiła że to poprostu statystyka jeśli chodzi o poronienie u mnie bo już mam jedno dziecko jednak rodziłam 11 lat temu, mam teraz 36 i zdrowie już nie to. Z tego co czytałam lekarze często mają to podejście, że po pierwszym razie każą próbować dalej bez głębszych badań tylko że to my później cierpimy. Ja robię stop na conajmniej 3 miesiące i w tym czasie będę powoli robić badania, dieta, witaminy.
    Dziewczyny, życzę wam tego upragnionego szczęścia, jesteście ogromną siłą i każdej los prędzej czy później wynagrodzi ❤️

    Kasiek789, Ewa89_89 lubią tę wiadomość

    👩🏼36,PCOS ,Hashimoto, mthfr c677t homo
    2012 synek💙
    Marzec2023💔listopad2023💔
    Marzec2024⏸️
    29.03 beta 43, prog31
    02.04 beta 275
    04.04 beta 579 prog29
    15.04 0,29cm❤️
    29.04 1,61cm❤️
    13.05 3.5cm ❤️10tc
    12.06 9,7cm❤️

    preg.png
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1746 1703

    Wysłany: 13 marca 2023, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niemampomyslunanick wrote:
    Hej Dziewczyny,

    Jak tam rozpoczęcie nowego tygodnia? Mam nadzieję, że wszystko wraca już u Was choć trochę do normy ❤️?
    Powoli małymi krokami, chyba już się pogodziłam z faktem, że nie jestem w ciąży, tak definitywnie. W pracy dziś wykładam niemowlęce ubrania i nie ruszyło mnie to emocjonalnie w ogóle. W głowie mam słowa Pani doktor, że to co się wydarzyło nie znaczy, że nie zostanę mamą. Ale tak czy siak nie mam ochoty na rodzinne spędzanie świąt i wyjeżdżamy gdzieś do lasu, blisko natury, z brakiem zasięgu. By odetchnąć od wszystkich i wszystkiego. Czas tylko dla nas dwoje. No ale co, już połowa marca za nami. Moje krwawienie ustaje, tylko plamie i to z dnia na dzień. Co raz mniej. Nie wiem nawet czy się owulacja nie zbliża bo śluz się robi powoli ciągnący. Byłoby to dosyć szybko, ale może beta już spadała od jakiegoś czasu.

    Przestałam sobie wyrzucać, dlaczego nas to spotkało, po prostu. Podchodzę teraz do tego, że stało się. I jeśli ma to coś nauczyć czegoś, przyjmuje wyzwanie na klatę.

    Przytulam Was i mam nadzieję, że wszystko u Was w porządku.

  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1746 1703

    Wysłany: 13 marca 2023, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale drugi raz już sobie nie zrobię takiej krzywdy, nie będę zmieniać pracy gdy się staramy o dziecko. Względnie, byśmy sobie poradzili, gdybym została bez pracy w ciąży czy po poronieniu. Ale ja lubię mieć stabilizację, lubię pracować. Nie lubię być pasożytem, więc dla mnie praca to taki must have dla mojej ambicji i spokoju. Już mąż wie, że ma mnie nie podpuszczać co do zmiany pracy, ostatnim razem on mi bardzo kibicował i namawiał. A potem w szpitalu stresował się razem ze mną co dalej, mimo zapewnień, że prace znajdę. No i z drugiej strony wiem, że że znalezieniem pracy nie powinnam była mieć problemu, ale gdy zostaje się bez dziecka, to chociaż chciałoby się mieć jakąś odskocznię i możliwość powrotu na stare tory. Więc tak, nie żałuję zmiany pracy, bo poprzednia doprowadzała mnie stresowo na koniec świata. Ale obecnie nie planuje. 😆

  • Pinkflower Autorytet
    Postów: 3395 1823

    Wysłany: 13 marca 2023, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u mnie 19 minie miesiąc od poronienia a ja dalej jestem jak w amoku. Czekam na okres, na pewno zawieszamy działania do czerwca/lipca. W międzyczasie też dieta, muszę zrzucić przynajmniej 10 kg, suplementacja, badania. Niby mam plan ale cały czas nie mogę wyzbyć się myśli że coś będzie źle albo że wydarzy się to samo. Bardzo mnie to blokuje. 😭
    Tak bardzo chciałabym wziąć w ramiona kiedyś nasze dziecko. Cały czas nie daje mi spokoju to, że to statystyka i że tak się dzieje. Nie wiem czemu ale czuje jakąś głębsza przyczynę.
    Boję się, że mam początki jakiejś depresji. Wiecie taką pełna głowę cały czas.
    Na weekend wyjeżdżamy, więc tylko na to czekam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2023, 14:39

    29🙋‍♀️ 31🙋‍♂️
    2023-2 💔

    05.2024- powrót do starań

    06.2024 stymulacja, clostilbegyt 5-9 dc
    13.07 ⏸️
    22.07 pęcherzyk w macicy
    31.07, 5+6 ❤️
    07.08, 6+6, CRL 9mm, ❤️ 138
    19.08 CRL 22mm bobusia🥰, ❤️ 176
    26.08 CRL 3 cm, ❤️ 178
    10.09 USG prenatalne, wszystko ok 🥳
    17.09 wyniki pappa, ryzyka niskie 🥰
    25.09 8.6 cm, 95 gram szczęścia 🥳
    16.10 205 gram księżniczki 🩷
    18.10 Veracity, ryzyka niskie ☘️🩷
    05.11 połówkowe, 360 g dziewczynki 👶
    18.11 544 g słodkiej 🍓

    Zostań proszę 🙏🙏🙏
    Tak bardzo na Ciebie czekamy kochanie 🌈

    Kir bx: brak implantacyjnych i kiry hamujące
    💉accofil, neoparin, encorton, acard, cyclogest, glucophage, euthyrox, norprolac
    Aktualnie: euthyrox 50, neoparin 0.6, cyclogest 2x400, acard 150

    preg.png
  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3581 7321

    Wysłany: 13 marca 2023, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezimienna my też planujemy święta gdzieś daleko i bez rodziny :-) W święta mielismy mówić rodzinie już całej, więc nie zniosłabym ciężkiej atmosfery. Poza tym, moja mama i siostra słabo się zachowały w trakcie poronienia (wiedzą), więc nie bardzo mam ochotę się z nimi widzieć i rozmawiać. Więcej wsparcia otrzymałam od obcych ludzi na forum niż od właśnej rodziny :/

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1746 1703

    Wysłany: 13 marca 2023, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek, rozumiem, ja dostałam dużo wsparcia. Ale nie chce współczujących spojrzeń ani udawać, że się nic nie wydarzyło, ani nie chce zbędnych pytań. Ale wiem, że nie obędzie się bez tych wszystkich rzeczy i obawiam się, że takie rodzinne spotkanie ściągnie mnie na skraju rozpaczy, gdy będę w pewnym względzie stabilna.

    Ja żeby uniknąć przykrych tekstów, wysłałam link co mówić osobie po poronieniu i od razu zaznaczyłam, czego sobie nie życzę lub co jest ok, i czego oczekuje. W wiadomości zawarłam wszystkie możliwe odpowiedzi na pytania, które mogły się pojawić. I to w pewnym sensie na pewno spowodowało, że wiedzieli jak mają się zachować. Cóż, ja zawsze byłam konkretna, ale tym razem przeszłam samą siebie 😵

    Czasami we dwoje po prostu najlepiej. Wiem, że nie będę żałować, bo musiałam zadbać o siebie, a mąż się ucieszył, nie lubi siedzieć przy stole dwa dni z rzędu 😆

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2023, 15:14

  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1746 1703

    Wysłany: 13 marca 2023, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://youtu.be/dJen3vZbHbU

    Mam kolejną piosenkę, która wylewa dużą część wkur... Tyle że na nasz rząd. Też jest mocny tekst, dotyczący kobiet.
    Mam trochę duszę artysty, ale gdzieś ją zgubiłam, zarządzając ludźmi 🤣. Miałam w planach w ciąży pomyśleć o rozbudowie portfolio i założeniu później własnej działalności, ale los zechciał przełożyć moje plany.

    Btw. A wiecie jaki tekst piękny ostatnio usłyszałam? Że dziecko nie odchodzi, tylko zmienia termin przyjścia na świat ❤️.

    A gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że po pierwsze, będę po poronieniu, to bym stuknela kogoś w głowę, a po drugie gdyby ktoś mi powiedział, że będę silna, to bym się zaczęła śmiać. Ale jednak mamy dziewczyny moc 😁

    Pinkflower, Ewa89_89, Kasiek789 lubią tę wiadomość

  • Pauli_00 Ekspertka
    Postów: 153 132

    Wysłany: 13 marca 2023, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, dołączam niestety do Waszego grona.
    W piątek zrobiłam test , zobaczyłam moje dwie blade upragnione kreski po 16 CS . jeszcze wczoraj miałam piękna kreseczkę na teście, Niestety dziś odebrałam wyniki i już wiem że zakończy się poronieniem, progesteron 1,20 ng/ml , beta 10..
    To moja druga ciąża, pierwsze poronienie, nie wiem co dalej, kiedy zacznę krwawić? Jutro mam wizytę u lekarza...

    💁 27
    🧔 30
    👶 2016
    03.2023 💔 cb

    Starania od listopada 2021 roku.
    Suplementy :
    Kwas foliowy, witamina D, witamina A+E, Selen, Cynk, witamina C, magnez.
  • M_arcysia Autorytet
    Postów: 1375 1221

    Wysłany: 13 marca 2023, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bezimienna wrote:
    https://youtu.be/dJen3vZbHbU


    A gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że po pierwsze, będę po poronieniu, to bym stuknela kogoś w głowę, a po drugie gdyby ktoś mi powiedział, że będę silna, to bym się zaczęła śmiać. Ale jednak mamy dziewczyny moc 😁

    Oj tak też bym nie powiedziała,że będą u nas problemy z ciąża. Pierwsze dziecko od razu ciach za pierwszym razem, ciąża bezproblemowa więc myślałam,że i teraz tak będzie. No i zaszłam bez problemu w obie ciążę, które niestety poroniłam. Teraz robimy badania, hormony ok, czekamy na wynik kariotypow, za kilka dni będę mieć kilka wyników z immunologii. Mam nadzieję że tak maj-czerwiec zaczniemy znów starania.
    A apropo tego,że mamy moc to prawda 💪
    Ja jeszcze jestem po innych problemach zdrowotnych bardzo poważnych i od tamtej pory jest ze mną cytat

    „Nigdy nie wiesz, jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem, jakie masz.”
    I to jest święta prawda

    2017 - 👶
    05/2022 - poronienie zatrzymane 6tc
    01/2023 - poronienie zatrzymane 10tc
    Kariotyp mój ✅
    Kariotyp męża ✅
    Estriadol,prolaktyna,progesteron,
    FSH ✅
    DHEA-S04 ✅
    Witd.D- 46,6 ✅
    Zespół antyfosfolipidowy ❎
    ANA 4 dodatnie, miano 1:320

    On:
    Morfologia 4% za to nadrabiają ilością,żywotnością i ruchliwością (wszystkie te parametry dużo ponad normę 💪)
    Fragmentacja DNA plemnika : 11% 👌

    24.07 ⏸️
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9028 7778

    Wysłany: 13 marca 2023, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauli_00 wrote:
    Cześć dziewczyny, dołączam niestety do Waszego grona.
    W piątek zrobiłam test , zobaczyłam moje dwie blade upragnione kreski po 16 CS . jeszcze wczoraj miałam piękna kreseczkę na teście, Niestety dziś odebrałam wyniki i już wiem że zakończy się poronieniem, progesteron 1,20 ng/ml , beta 10..
    To moja druga ciąża, pierwsze poronienie, nie wiem co dalej, kiedy zacznę krwawić? Jutro mam wizytę u lekarza...

    Przy tsk niskim wyniku to krwawienie przyjdzie lada chwila. Napewno to nie sam początek? Może beta zacznie rosnąć? Powtórz wynik za 2 dni dla pewności.

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Pauli_00 Ekspertka
    Postów: 153 132

    Wysłany: 13 marca 2023, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Przy tsk niskim wyniku to krwawienie przyjdzie lada chwila. Napewno to nie sam początek? Może beta zacznie rosnąć? Powtórz wynik za 2 dni dla pewności.
    Napewno nie...
    Nie wiem czy jechać jutro do tego lekarza czy nie ?czuje się fatalnie psychicznie.. Nie mam pojęcia co robić , doradzcie mi dziewczyny ..

    💁 27
    🧔 30
    👶 2016
    03.2023 💔 cb

    Starania od listopada 2021 roku.
    Suplementy :
    Kwas foliowy, witamina D, witamina A+E, Selen, Cynk, witamina C, magnez.
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1746 1703

    Wysłany: 13 marca 2023, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauli_00 wrote:
    Napewno nie...
    Nie wiem czy jechać jutro do tego lekarza czy nie ?czuje się fatalnie psychicznie.. Nie mam pojęcia co robić , doradzcie mi dziewczyny ..
    Możesz poczekać na krwawienie, po miesiączce udać się na wizytę do ginekologa. On powinien Cię pokierować dalej. Być może zaleci luteinę lub dupka na następny raz. Bo ogólnie w tym momencie nic więcej nie zaleci 🥲

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2023, 20:31

  • kropeczek Autorytet
    Postów: 943 848

    Wysłany: 13 marca 2023, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Spotkało mnie po raz drugi najgorsze co mogło mnie spotkać w życiu - poronienie 💔 Po pierwszym poronieniu nie wykonywałam żadnych badań, teraz też lekarz powiedział że chwilę odczekać i znowu się starać... Oczywiście zapisałam się już do innego specjalisty ale może wy mi doradzicie co mogłabym wykonać z badań jeszcze przez wizytą?

    ♥️ 2020 - 👧🏼

    25.10.22 🕊👼🤍
    13.03.23 🕊👼🤍

    🌈💜 12.2023 👶🏼

    PAI1 hetero, MTHFR hetero
    💉 Clexane 40mg, Acard 150, luteina
  • Butterfly23 Autorytet
    Postów: 9506 10077

    Wysłany: 13 marca 2023, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. I ja muszę do Was dołączyć… serduszko mojego upragnionego dziecka przestało bić w 7tc 💔 jutro idę do szpitala, dostanę tabletki i mam nadzieję, że pojutrze będę już w domu. To moja pierwsza ciąża. 6 lat starań… Boli bardzo.
    Jedna z Was napisała wyżej, że już nie katuje się pytaniami dlaczego ich to spotkało. Ale właśnie dlaczego? Dlaczego kobiety, które mają w tyłku swoje dzieci, piją, palą i nie dbają o siebie zachodzą bez problemu, a my robiące cuda na kiju żeby zajść w ciążę mamy problem? A jak już zajdziemy to kończy się to nie tak jak powinno…
    Wiem, to są pytania bez odpowiedzi…
    Trzymajcie się ciepło

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2023, 22:45

    03.2023💔 8tc 👼

    01.2025🔜 ivf
  • Bezimienna Autorytet
    Postów: 1746 1703

    Wysłany: 14 marca 2023, 04:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly23 wrote:
    Hej dziewczyny. I ja muszę do Was dołączyć… serduszko mojego upragnionego dziecka przestało bić w 7tc 💔 jutro idę do szpitala, dostanę tabletki i mam nadzieję, że pojutrze będę już w domu. To moja pierwsza ciąża. 6 lat starań… Boli bardzo.
    Jedna z Was napisała wyżej, że już nie katuje się pytaniami dlaczego ich to spotkało. Ale właśnie dlaczego? Dlaczego kobiety, które mają w tyłku swoje dzieci, piją, palą i nie dbają o siebie zachodzą bez problemu, a my robiące cuda na kiju żeby zajść w ciążę mamy problem? A jak już zajdziemy to kończy się to nie tak jak powinno…
    Wiem, to są pytania bez odpowiedzi…
    Trzymajcie się ciepło
    Dziewczyny, bardzo mi przykro, że Was to spotkało. Ale znajdziecie w nas w wsparcie,jeśli będziecie tego potrzebować.

    Ja mam wrażenie, że ludzie, którzy są patologią, nie dbają o to, czy są w ciąży, czy lub chcą być. Często kobiety o ciąży w takich sytuacjach przypominają sobie dopiero po 9/ 12tyg ciąży/, kiedy im się przypomni, że nie mają okresu. W tym czasie jeśli ciąża nie rozwinie się prawidłowo, dochodzi do poronienia i nawet nie wiedzą, że jest to poronienie. Przynajmniej tak sobie to tłumacze, więc gdyby takie osoby świadomie starały się o dziecko, to też by się spotkały że wszystkim tak jak my... A czasami też sobie tłumacze, że im bardziej Ci zależy, tym mniej wychodzi. I wtedy wchodzi w grę kwestia psychiki i blokady. Ale jak powiedzieć sobie, że mi nie zależy? Ja nie umiem, aczkolwiek już nie będę uzależniać wszystkiego od ciąży. Kupuję bilety na koncerty, musicale, planuje wakacje. A co będzie to będzie

  • Echo Autorytet
    Postów: 4166 2499

    Wysłany: 14 marca 2023, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, po trzech tygodniach czekania pojechałam wczoraj do szpitala żeby ocenili sytuację. Wszysko w usg bez zmian i nie zapowiadało się żeby cokolwiek miało się ruszyć, więc wyznaczyli termin przyjęcia na oddział (27.03) i wróciłam do domu... Wczoraj już byłam na skraju... Naprawdę mam już dość spotkań z lekarzami, tych wszystkich badań, komentarzy i cotygodniowego pobierania krwi w diagnostyce. A dzisiaj w nocy stało sie coś, czego się nie spodziewałam. Obudził mnie ból brzucha, zaczęłam krwawić. Nie jest tego dużo i nie widzę też zbyt wiele skrzepów, więc domyślam się, że to po prostu początek i jeszcze się to rozkręci. Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok, bo nie chcę jechać do szpitala... :(

    Pytanko do osób, które są po. Kiedy poszłyście do kontroli? Mam wizytę za tydzień, czy to jest ok?

    2023 ♡ - 2 straty
    2024 ♡ - IVF ✰
    - 04.2024 ✖ wada genetyczna ❄️
    - 08.2024 ✖
    - 09.2024 ✖ nieudana mezoterapia
    - 11.2024 ✖

    ---
    Każda kropla morzem dla mej łódki...
  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3581 7321

    Wysłany: 14 marca 2023, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Dziewczyny, po trzech tygodniach czekania pojechałam wczoraj do szpitala żeby ocenili sytuację. Wszysko w usg bez zmian i nie zapowiadało się żeby cokolwiek miało się ruszyć, więc wyznaczyli termin przyjęcia na oddział (27.03) i wróciłam do domu... Wczoraj już byłam na skraju... Naprawdę mam już dość spotkań z lekarzami, tych wszystkich badań, komentarzy i cotygodniowego pobierania krwi w diagnostyce. A dzisiaj w nocy stało sie coś, czego się nie spodziewałam. Obudził mnie ból brzucha, zaczęłam krwawić. Nie jest tego dużo i nie widzę też zbyt wiele skrzepów, więc domyślam się, że to po prostu początek i jeszcze się to rozkręci. Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok, bo nie chcę jechać do szpitala... :(

    Pytanko do osób, które są po. Kiedy poszłyście do kontroli? Mam wizytę za tydzień, czy to jest ok?

    Echo powodzenia !!! Zaraz najgorsze będzie za Tobą. Wysłałam Ci na priv "opis" jak u mnie było. Do kontroli ja idę za tydzień po akcji, czyli w ten piątek. Trzymam bardzo za Ciebie kciuki.

    Echo lubi tę wiadomość

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3581 7321

    Wysłany: 14 marca 2023, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kropeczek wrote:
    Cześć dziewczyny. Spotkało mnie po raz drugi najgorsze co mogło mnie spotkać w życiu - poronienie 💔 Po pierwszym poronieniu nie wykonywałam żadnych badań, teraz też lekarz powiedział że chwilę odczekać i znowu się starać... Oczywiście zapisałam się już do innego specjalisty ale może wy mi doradzicie co mogłabym wykonać z badań jeszcze przez wizytą?

    Kropeczek witamy na tym smutnym wątku. Tu otrzymasz dużo wsparcia (wiem po sobie). Badania podstawowe i takie najważniejsze:
    - pakiet trombolifia(zobacz na TestDNA)
    - krzywa cukrowa i insulinowa z obciążeniem
    - tarczyca

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2023, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Echo wrote:
    Dziewczyny, po trzech tygodniach czekania pojechałam wczoraj do szpitala żeby ocenili sytuację. Wszysko w usg bez zmian i nie zapowiadało się żeby cokolwiek miało się ruszyć, więc wyznaczyli termin przyjęcia na oddział (27.03) i wróciłam do domu... Wczoraj już byłam na skraju... Naprawdę mam już dość spotkań z lekarzami, tych wszystkich badań, komentarzy i cotygodniowego pobierania krwi w diagnostyce. A dzisiaj w nocy stało sie coś, czego się nie spodziewałam. Obudził mnie ból brzucha, zaczęłam krwawić. Nie jest tego dużo i nie widzę też zbyt wiele skrzepów, więc domyślam się, że to po prostu początek i jeszcze się to rozkręci. Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok, bo nie chcę jechać do szpitala... :(

    Pytanko do osób, które są po. Kiedy poszłyście do kontroli? Mam wizytę za tydzień, czy to jest ok?

    Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze poszło i obyło się bez szpitala!
    Ja cały czas czekam, jeszcze mam prawie 2 tygodnie do terminu, kiedy lekarz zlecił mi wizytę w szpitalu, jeśli nic się nie ruszy. Cały czas mam nadzieję, chociaż liczę się z tym, że może być różnie...

    Echo lubi tę wiadomość

‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ