Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?
Odpowiedz

Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?

Oceń ten wątek:
  • LuckyMe Koleżanka
    Postów: 34 7

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dostalam @ po 5 tygodniach od zazabiegu. Na kontroli lekarz widzial pecherzyk owulacyjny po 3 tygodniach po zabiegu. Starać zaczelimy się właściwie od razu , niestety do tej pory nam sie nie uda. W pierwsza ciążę zaszlam w drugim cyklu więc liczyłam ze i teraz szybciutko sie uda. Dodam ze mam torbiel endometrialna na jajniku i tak sobie myślę ze chyba za pierwszym razem mieliśmy duzo szczęścia...

    Aniołek 9/2014 [*]

    3jgxe6hhf4nd2mmr.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Mam do Was pytanie. Dziś jest 10 dzień od przypuszczalnie owu. Zrobiłam rano test o czułości 10 bo jak nigdy bolały mnie piersi. Wyszła jasniutka kreska ledwo widoczna. Zrobiłam betę i właśnie odebralam wynik 11,6. Powoli się ciesze tylko czy to nie za mało?

    Mrowka31, gosia.b, Blondik lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • Mrowka31 Koleżanka
    Postów: 55 56

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczoła ciesz się, powyżej 5 jest ciąża :D za kilka dni zrób znowu test i zobaczysz że kreseczka ciemniejsza :) a ja już Tobie gratuluję i trzymam kciuki za szczęśliwe 9 miesięcy :)

  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Mrówka oby tak było :) ale mam teraz stresa. a kiedy Ty poszłaś do ginekologa po tym jak się dowiedziałas ze znowu zaszłas w ciążę?

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • LuckyMe Koleżanka
    Postów: 34 7

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już bym się cieszyła ! Gratuluje :-))))))

    Aniołek 9/2014 [*]

    3jgxe6hhf4nd2mmr.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Adzia :) mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze :)

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • *Kejt* Autorytet
    Postów: 354 201

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczoła, słyszałam, że dzieci lubią pozytywnie nastawione mamy - nie masz więc wyboru, musisz myśleć o samych ciążowych przyjemnościach jak mdłości i opuchnięte kostki żeby malucha nie zniechęcić :)

    niech cię szczęście nie opuszcza, i "zaraź" nas swoim ciążowym stanem :)

    Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?

    W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami :)
    Aniołek 17.12.2014
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe Kejt masz rację :) nie mam wyboru i myślę pozytywnie! Wszystko musi być dobrze :) chętnie Was zaraze. Łapcie pozytywne wiruski oby nam wszystkim sie udało zostać szczęśliwymi mamusiami ;)

    Blondik lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • Mrowka31 Koleżanka
    Postów: 55 56

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pszczoła poszłam w 6 tygodniu ciąży, dokładnie 6 i 1 dzień i już serduszko było, piękna chwila :) ale powiem Wam, że strach i stres zostaje dalej, niby ciut ulżyło po prenatalnych, a teraz mam 16tc i dalej stres mam czy wszystko ok, niby codziennie wieczorem małe przeciska się, rusza i to troszkę uspokaja, ale chyba do porodu zostanie niepewność...
    Kejt fajne przyjemności - mdłości i opuchnięte kostki :p niekiedy mam dość jak pół dnia spędzam z głową w sedesie, ale jak to mój lekarz mówi - chciało się to się ma :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 09:04

    Foto_Anna lubi tę wiadomość

  • *Kejt* Autorytet
    Postów: 354 201

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mrowka31 wrote:
    Pszczoła poszłam w 6 tygodniu ciąży, dokładnie 6 i 1 dzień i już serduszko było, piękna chwila :) ale powiem Wam, że strach i stres zostaje dalej, niby ciut ulżyło po prenatalnych, a teraz mam 16tc i dalej stres mam czy wszystko ok, niby codziennie wieczorem małe przeciska się, rusza i to troszkę uspokaja, ale chyba do porodu zostanie niepewność...
    Kejt fajne przyjemności - mdłości i opuchnięte kostki :p niekiedy mam dość jak pół dnia spędzam z głową w sedesie, ale jak to mój lekarz mówi - chciało się to się ma :)


    ehhh... Mrówka, jak ja marzę, o tym żeby się do sedesu tak przytulić jak ty... :D
    oczywiście tylko z jednego powodu ! :D

    Foto_Anna lubi tę wiadomość

    Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?

    W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami :)
    Aniołek 17.12.2014
  • wiola0912 Autorytet
    Postów: 728 292

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam moze tu mi ktos pomoze w 7,o9,2013 ciaza pozamaciczna ,pazdziernik łyzeczkowanie cytologia,13,01.2014 wypalanka

    byłam u ginekologa wk,, sie ginekolog powiedziała mi z mam twarda macice czy jakos tak gruba pytała kiedy okres był 2tyg temu i powiedziala ze bedzie mnie musiała wyczyscic ,troche tego nie kumam Bo po opercji mnie czyscili pozniej chodzilam do niej pol roku i było wporzo a teraz niby z czego sie cos wzielo kazala przyjsc po miesiaczce,powiedziała ze przez to moze nie dojc do zagniezdzenia mówiłam ze sie staramy
    ale nie boje sie bo to bedzie w klinice i juz wiem co i jak ale w pierwszym momenci pomyslilo mi sie to z wypalaniem i jak pomyslałąm dosc miałam

    laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pszczoła10 Gratulacje!!!! :)
    Życzę Ci spokojnej ciąży <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 20:05

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia.b dziękuję :) robiłam wczoraj test i druga kreska jest ciemniejsza a w poniedziałek wybiorę się jeszcze na betę :)
    Mrówka na pewno strach pozostanie do porodu. Ja tez już jak pomyślę sobie o usg to mną trzesie ze znowu coś wyjdzie nie tak ale nie można się tak stresować. Mąż mi ciągle to powtarza :) będzie dobrze, trzeba w to wierzyć.

    Mrowka31, gosia.b, LuckyMe lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 1 lutego 2015, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku też strasznie panikowałam...
    Jakoś nie umiałam się przestawić na myślenie, że tym razem NA PEWNO wszystko będzie dobrze bo MUSI!
    Ale w końcu uświadomiłam sobie, że co będzie to będzie - i tak niestety dużego wpływu na początku nie mamy i jestem już po badaniu genetycznym - nie wiem kiedy ten czas minął :)
    Mam nadzieję, że czekają nas wszystkie same wspaniałe chwile, należy się to nam jak nikomu innemu kochane :)
    Także gratulacje dla tych, którym się już udało zafasolkkować oraz owocnych cykli dla starających się <3

    Natka88 lubi tę wiadomość

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 2 lutego 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.b masz racje, zbyt dużego wpływu nie mamy na poczatku także trzeba pozytywnie myśleć :)
    ja dziś rano ponownie robiłam bete. W środe było 11,6 a dziś 248,2. Także po 4/5 dniach chyba jest w porządku :)))
    Wszystkim starającym wysyłam dużooooo ciążowych fluidków! Uda się, trzeba tylko mocno w to wierzyć :) a tym, którym już się udało życzę by już niedługo trzymały w ramionach zdrową dzidzię!
    Pozdrawiam

    gosia.b, Foto_Anna lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • *Kejt* Autorytet
    Postów: 354 201

    Wysłany: 2 lutego 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chlone te fluidy/ wirusy i wszystkie inne ciaza zarazajace drobnoustroje :)
    Pszczola jaki czas po poronieniu zaszlas w ciaze? i w ktorym cyllu staran?

    Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?

    W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami :)
    Aniołek 17.12.2014
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 2 lutego 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt, pierwsza miesiączkę dostałam po 42 dniach od zabiegu. Od razu po tym zaczęliśmy się starać. Udało się w drugim cyklu :)

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny mogę dołączyć? Jestem tu nowa. W styczniu straciłam mojego aniołka. Bardzo oboje z mężem pragniemy dziecka.
    Miałam zabieg. Po zabiegu 3 dni krwawiłam, 6 dni plamiłam a po 2 tygodniach miałam już owulację.Teraz czekam na pierwszą miesiączkę, po niej mam się zgłosić do mojej ginekolog na badanie usg. Morfologia wykonana w szpitalu przed zabiegiem idealne, wynik histopatologiczny bez zastrzeżeń.
    Przed poronieniem cykle długości 28 dni. I ten też chyba taki będzie sugerując się owulacją.
    Do pracy nie mam powrotu. Do końca miesiąca mam L4 a później pewnie będę musiała kombinować, bo pracodawca poinformował mnie że do pracy nie mam powrotu jak tylko dałam mu L4 zachodząc w ciążę.
    Bardzo mocno pragniemy dziecka. Normalnie wróciłabym do pracy na 2 miesiące i starała się z mężem ponownie, ale w takich warunkach nie mogę sobie pozwolić na powrót i muszę postarać o L4 do kolenej ciąży. Tylko czy to nie za wcześnie jeśli zajdę w ciążę po pierwszej miesiączce od zabiegu? To będzie drugi cykl około 7 tygodni po zabiegu. Dodam, że zabieg miałam w 11 tygodniu, ciąża obumarła 8 tygodniu

  • Mrowka31 Koleżanka
    Postów: 55 56

    Wysłany: 13 lutego 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra jeżeli lekarz pozwoli Tobie zachodzić to nie będzie za wcześnie, wszystko zleży od badania i od Ciebie czy jesteś gotowa...

    Pszczoła jak u Ciebie? byłaś już u gina?

  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 13 lutego 2015, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mrówka w środę idę na usg, powinno być już widać maleństwo i serduszko. Mam nadzieje ze tak będzie. A czuje się ogólnie dobrze.
    A jak Ty się czujesz i jak Twoje dzieciątko?

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ