Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?
-
WIADOMOŚĆ
-
wiecie co? ja sobie pomyslałam ostatnio że mamy teraz własnego prywatnego małego Aniołka w niebie i on bedzie juz na 100% pilnował żeby wszystko było ok. No bo kto nas bardziej nie przypilnuje jak nasz własny osobisty kochany Aniołek?
ja bym chciłała zacząć starania po pierwszej małpie i mam nadzieje że mój organizm wróci do normy i będzie to możliwe
boję sie okropnie że to wszystko może sie powtórzyć ale co zrobić?Justine M lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykierzynka wrote:wiecie co? ja sobie pomyslałam ostatnio że mamy teraz własnego prywatnego małego Aniołka w niebie i on bedzie juz na 100% pilnował żeby wszystko było ok. No bo kto nas bardziej nie przypilnuje jak nasz własny osobisty kochany Aniołek?
ja bym chciłała zacząć starania po pierwszej małpie i mam nadzieje że mój organizm wróci do normy i będzie to możliwe
boję sie okropnie że to wszystko może sie powtórzyć ale co zrobić?
Trzeba myśleć pozytywnie.
Ja tak robię.
My chcemy się starać po pierwszej @ chociaż zalecają zwykle lekarze niby 3 miesiące
Teraz czekam na pierwszą @ a po niej mam się stawić na wizytę do mojej ginekolog
Ten cykl miałam owulacyjnyWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 18:33
-
nick nieaktualny
-
kehlana_miyu wrote:
Też się boję ponownej straty, chyba jest niemożliwe, żeby zupełnie się nie bać, ale nastawiam się jak najbardziej pozytywnie. Pomogło mi to, że odkąd poroniłam coraz więcej osób wyznaje mi, że też przez to przeszły, a teraz mają zdrowe dzieci. Moja mama poroniła dwa razy zanim urodziła mnie i mojego brata, po poronieniu dowiedziałam się, że moja teściowa też straciła pierwszą ciążę, ale później bez problemów donosiła mojego męża i szwagra. I mojaj mama, i moja teściowa powtarzają, że nie mogę się teraz poddawać, bo będziemy jeszcze z mężem szczęśliwymi rodzicami i najgorsze, co mogę zrobić, to się zacząć stresowac. Wiem, że łatwo to mówić, ale psychika naprawdę wpływa na poczęcie i na samą ciążę, więc powtarzam sobie co dnia, że tym razem wszystko będzie dobrze i powoli sama zaczynam w to wierzyć.
To prawda, że nie da się nie bać o kolejną ciążę, dla mnie najgorsza była pierwsza wizyta, i potem kolejne do 13 tc do usg prenatalnego, teraz dalej się boję, bardzo wsłuchuję się w organizm, czasem świruję, wierzę, że już do konca będzie dobrze, ale i tak stres zostaje, póki małe nie będzie przy mnie...
też się dowiedziałam o poronieniach wśród znajomych, wśród rodziny, a wcześniej temat tabu, jakby to było zakazane, wiadomo przykre to jest, ale trzeba się pogodzić, złapać tą energię, te pozytywne myśli i czekać na nasze szczęscie
Dziewczyny za wszystkie trzymam mocno kciuki, żebyście dostały światełka zielone, a te co dostały to żeby doczekały się kreseczek na teście :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2015, 18:42
slomkaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aleksandra1988 wrote:Mrowka a Ty po jakim czasie od poronienia zaszłaś w ciążę?
Od łyżeczkowania okres dostałam po 29 dniach, potem jeden cykl przeleciał, bo do gina się umówiłam na kontrolę i już było po owulacji (a lekarz stwierdził, ze już mogłam się starać), a w kolejnym już zaszłam w ciążę, wiec w drugim cyklu od poronienia, a pierwszy w jakim się staraliśmy -
nick nieaktualnyMrowka31 wrote:Od łyżeczkowania okres dostałam po 29 dniach, potem jeden cykl przeleciał, bo do gina się umówiłam na kontrolę i już było po owulacji (a lekarz stwierdził, ze już mogłam się starać), a w kolejnym już zaszłam w ciążę, wiec w drugim cyklu od poronienia, a pierwszy w jakim się staraliśmy
Ja chcę bardzo po pierwszej @ -
Byłam dziś na usg, jestem mega szczęśliwa nasze maleństwo ma dokładnie 5,6 mm a serce pika jak szalone cudowne uczucie. Tego samego uczucia Wam wszystkim życzę
monika_89, kierzynka, Mrowka31, Lenka87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypszczoła10 wrote:Nie, starałam się po pierwszej @ ale zaszłam w drugim cyklu starań. Pierwsza @ miałam pod koniec listopada potem druga @ 31 grudnia no i trzeciej już na szczęście nie doczekałam