Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNie wiadomo, co nam pisane. W życiu tak nie marzyłam o ciąży. Obie były dziełem radosnego przypadku, spontanu. Pierwszy raz w życiu będę się "starać". Na szczęście mąż entuzjastycznie nastawiony, ciągle ma na mnie ochotę. Ponoć to się lubi zmieniać po paru miesiącach niepowodzeń... zobaczymy.
-
laila_25 wrote:eh to chociaz wiesz juz ze mozesz i masz dzieci... ja probowalam 1 raz i od razu skucha..;(
Tak jak u mnie...
U mnie plamienia drugi dzień, ale dziwne - takie same jak po zabiegu. Wiec niech juz sie rozkręci na całego i niech zaczyna sie nowy cykl...Subkliniczna niedoczynność tarczycy, insulinooporność.
29,02.16 - łyżeczkowanie w 10tc, [*] 5-6tc
04.06.16 - [*] 4/5tc -
S grateczki ponownie !
U mnie ból pleców, brzucha nie..szyjka wysoko miekka i otwarta.. ;/
a twoja Marilyn? ja zazwyczaj przed okresem mialam bardzo nisko i twarda raczej
Jak wygladaja wasze szyjki przed samym okresem?
s1985 lubi tę wiadomość
aniołek 01.02.2016r -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
xD moze faktycznie taka twoja budowa umnie szyjka jest inna niz zazwyczaj nie wiem czy tak przypadkiem ją zlapalam w takim dziwnym stanie...
ehh jutro do pracy a ja nie wiem co dalej czyjakis okres bedzie czy nie bedzie..
;( kurde smutno mi bo nie wiem na czym stoje..kompletnie nie wiem...ale przeczucia mam jakies zle..czemu te starania wprowadzaja mnie wciaz w podenerwowanie albo smutek czemu nei moze sie po prostu udac...a nawet pewnie jakby sie udalo to bym sie juz teraz tylko martwila zamiast cieszyc...
aniołek 01.02.2016r -
Elaria wrote:nie mam pojęcia, nigdy nie byłam w stanie sięgnąć i zazdroszczę wam, które to umiecie, ja mam dłonie, jak u dziecka
U mnie teraz przed okresem była jakby krótsza, trochę miękka, i ewidentnie otwarta i chyba dość nisko. Otwarta była juz ze trzy dni wcześniej.Subkliniczna niedoczynność tarczycy, insulinooporność.
29,02.16 - łyżeczkowanie w 10tc, [*] 5-6tc
04.06.16 - [*] 4/5tc -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Elaria - życzę w takim razie tłuściutkich II zakończonych zdrowym i trochę płaczącym bobaskiem
U mnie pierwsza @ kończy się już, dziś już tylko plamię.
Tak bardzo chciałabym może hmm nie to, że starać się na siłę, ale kochać tak no swobodnie, bez zabezpieczania się i będzie dzidziuś już to fajnie, a jak za parę miesięcy to trudno. Ale mam umówioną wizytę u genetyka na 1 sierpnia dopiero... Trochę przeraża mnie, że mam czekać minimum do września żeby myśleć o staraniach, no jak już wyniki będą w każdym bądź razie.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
U mnie dziś juz tez koniec pierwszej @. Kolejny tydzień moja druga połowa wyjeżdża w delegacje, mam nadzieje ze wróci przed owi....Subkliniczna niedoczynność tarczycy, insulinooporność.
29,02.16 - łyżeczkowanie w 10tc, [*] 5-6tc
04.06.16 - [*] 4/5tc -
nick nieaktualny
-
Elaria - rozsądniej pewnie byłoby odłożyć, ale ja tak bardzo chciałabym już... W sumie wyniku kariotypów się nie boję bo z tym i tak się nic nie robi, jedynie to dostałam cynk od kobietki tu na forum, że jej po drugim poronieniu zrobili właśnie w tej przychodni co się zapisałam badania mutacji V-leiden i MTHFR, a to jednak niemały koszt, a gdyby coś tu wyszło, to wtedy heparyna jak w V-leiden coś wyjdzie a jak w MTHFR no to zwiększona dawka kwasu foliowego niby, ale nie wiem po co jak to dalej ten sam zwykły kwas foliowy co i tak słabo się przyswaja...
Biorę teraz ActiFolin - ma 0,4 zwykłego i 0,4 metylowanego, wit. D i Magnez z wit. B6.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016