Jakie badania po poronieniu?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA Ty miałaś potwierdzona owulke?????
No i wiesz,że owulka mogła być te 15 dni temu ale zagnieżdzęnie moze być nawet w 12 po
Dlatego właśnie jeżeli nie jest zalecone wcześniej robienie bety to najlepiej własnie po terminie @
Życze aby w poniedziałek wyszła beta już podwojona
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnoolka a czy to chorujesz na jakieś choroby autoimmunologiczne???
Bo to moze też mieć wpływ a jak prolaktyna?
Wiesz ja najbardziej boje sie,ze uda nam sie zajść wciażę ale znów poronie a czwarty raz to chyba zwariuje już
My zaczeliśmy starania o adopcje równolegle ze staraniami o dzieciatko spod serca!!!
A z drugiej strony przecież w końcu musi sie nam udać prawda
Anoolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiesz troche racji jest w tym psychicznym podejsciu ale musisz pamietać o tym,ze Twoja mama to nie Ty, Ty możesz i napewno bedziesz inaczej wychowywać dzieci swoje dzieci.
A adopcja no cóz najkrótsze okres to zwykle 3 lata czasmi idą na reke i są dwa lata.
A bierzesz coś na to Tsh bo wiesz,ze zwykle radzi się aby tsh było poniżej dwóch.
A psychiatryk to mi też grozi nie martw się razem bedziemy tam
Anoolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTaa i by się okazało że psychotrop jest bardziej skutecznym lekiem w ciąży niż duphaston he he
Biorę euthyrox i miałam nadzieję że następna ciąża będzie już ok. Z drugiej strony zastanawiam się czy to poronienie to nie przypadek, bo przecież połowa ciąż roni się koło terminu @... a poprzednie ciąże straciłam w 7 i 9 tygodniu czyli trochę później.
Inessa a Ty w tym cyklu się starasz czy czekasz na badania?
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy sie staramy i akurat w piątek czyli około owulki mam wizyte u lekarza i mam nadzieje,ze mnie obstawi lekami lekarz.
Z drugiej strony lekarze mówią,że dwa poronienia w 1 trymestrze to jest "normalna" rzecz. Jak słysze,ze w wielu krajach za granicą do 12 tyg. nie ratuje sie ciazy mimo,że poroniło sie juz wcześniej to mnie cos bierze a ich wytłumaczeniem jest to,ze w tym okresie jest to normalne i bądź człowieku mądry.
Musi sie nam udać i koniec Anoolka
Anoolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja jestem przypadkiem poronienia w Irlandii.
U mnie nie bylo zarodka w 6t2dc takze wiem ze kiedy zaczelam plamic i krwawic to i tak by leki nie pomogly. Ale co jest najgorsze tu pierwsze usg jest nie szybciej jak w 12-14 tyg ciazy.
Nie wyobrazam sobie ze mam poronienie zatrzymane. Zero objawów krwawienia itp. I w 12 tygodniu na usg sie dowiaduje ze moja ciaza poza zagnieżdżeniem to sie nie rozwija. Dlatego teraz w drugiej ciąży jak zajde to ide wymusić usg z racji poronienia a jak nie to zaplace 100-150 € i zrobie prywatnie.
Poza tymi dziwnymi zasadami to naprawdę zajęli sie mną bardzo dobrze. Wiadomo nikt nie zrobi nic poza ich prawem.
inessa, Anoolka lubią tę wiadomość
)
