X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
Odpowiedz

Magiczny Wątek - Czarowna Jesień

Oceń ten wątek:
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 25 lipca 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine M wrote:
    Hej Laseczki! Jeszcze w Szkocji jestem. Mieliśmy dziś wracać ale nie udało nam się biletu na prom kupić. Okres wakacyjny w końcu no nie ;)

    Jutro z samego rańca wracam.

    Zrobiłam dwa kolejne testy, tanie z tesco, 25tki, dwa kolejne bledziochy no ale już widoczne nawet dla niewiarków (mąż, przyjaciółka) :]

    Termin porodu belly wyznaczyłna 4 kwietnia.

    Missbum strasznie się cieszę, gratuluję!
    November - dopóki @ nie ma, nic nie pisze :P
    No to super

    Justine M lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 25 lipca 2015, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh idę męża odprowadzić na busa ;(

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 25 lipca 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdzie to twój mąż pracuje? Możesz przypomnieć? Niech zajedzie szczęśliwie. A może ty będziesz miała dla niego niespodziankę jak wróci :)

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Alicja92 Autorytet
    Postów: 897 596

    Wysłany: 25 lipca 2015, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justibe to dwa dni pozniej niz mi! Ja bylam w Tesco, spiecie z siostrzenica i od razu bole brzucha... :(

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 25 lipca 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax wrote:
    Gdzie to twój mąż pracuje? Możesz przypomnieć? Niech zajedzie szczęśliwie. A może ty będziesz miała dla niego niespodziankę jak wróci :)
    W Holandii ;(

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 25 lipca 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    W Holandii ;(
    No to kawaaaaał drogi :( Takie mamy popieprzone czasy że tu na miejscu jest praca ale za śmieszne pieniądze. To twój mąż za 2 miesiące dopiero wraca?

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 25 lipca 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax wrote:
    No to kawaaaaał drogi :( Takie mamy popieprzone czasy że tu na miejscu jest praca ale za śmieszne pieniądze. To twój mąż za 2 miesiące dopiero wraca?
    planowo co 3 zjeżdza na dwa tygodnie, ale bedzie chcial za 2 miechy przyjechać, no i w tym czasie ja do niego pojede i razem do PL przyjedziemy, ale juz nas taka rozłąka denerwuje wiec planujemy tam zakotwiczyc, wiec jak teraz sie nie uda z dzidzia to przeprowadzamy sie i tam dopiero cos pomyslimy

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 25 lipca 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie jak nie ma tu perspektyw pracy dla niego to nie ma sensu byście się tak męczyli. Znam parę takich małżeństw jak Wasze (co są zmuszone żyć w rozłące) i nie jest to fajne. A już na pewno nie sprzyjają staraniom. potem jest spina bo partner jest w domu 2 tyg a jak akurat nie ma owulki wtedy to nici z tego.

    Kolega jeździł tirem, nie było go całymi tygodniami, do domu wracał na weekend czasem wogóle, to się śmiał że żonie będzie zostawiał w słoiku nasienie a ona w dni płodne będzie sobie aplikowała :P Około sylwestra był na parę dni w domu i im się udało zgrać. Pod koniec września spodziewają się córeczki :)

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 25 lipca 2015, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax wrote:
    Pewnie jak nie ma tu perspektyw pracy dla niego to nie ma sensu byście się tak męczyli. Znam parę takich małżeństw jak Wasze (co są zmuszone żyć w rozłące) i nie jest to fajne. A już na pewno nie sprzyjają staraniom. potem jest spina bo partner jest w domu 2 tyg a jak akurat nie ma owulki wtedy to nici z tego.

    Kolega jeździł tirem, nie było go całymi tygodniami, do domu wracał na weekend czasem wogóle, to się śmiał że żonie będzie zostawiał w słoiku nasienie a ona w dni płodne będzie sobie aplikowała :P Około sylwestra był na parę dni w domu i im się udało zgrać. Pod koniec września spodziewają się córeczki :)
    no właśnie i jak tu żyć w taki sposób ;/ muszę się czymś zająć bo będę siedzieć myśleć i płakać ;(

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    no właśnie i jak tu żyć w taki sposób ;/ muszę się czymś zająć bo będę siedzieć myśleć i płakać ;(
    Domyślam się co czujesz.
    My z mężem dużo razem przeszliśmy głównie z moimi problemami i bardzo jesteśmy zżyci. Nie wyobrażam sobie żeby pracowal gdzies daleko. Dlatego jak macie możliwość to przenos sie do niego bo tylko ból i łzy z tego. Sciskam ;*
    Teraz jak pojawilo sie to plamienie to juz w ogóle skacze kolo mnie i denerwowac mnie to zaczyna. Potwornie mi się nudzi i same czarne myśli. Ciekawe ile będę musiała leżeć :(

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 25 lipca 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majówka90 wrote:
    Domyślam się co czujesz.
    My z mężem dużo razem przeszliśmy głównie z moimi problemami i bardzo jesteśmy zżyci. Nie wyobrażam sobie żeby pracowal gdzies daleko. Dlatego jak macie możliwość to przenos sie do niego bo tylko ból i łzy z tego. Sciskam ;*
    Teraz jak pojawilo sie to plamienie to juz w ogóle skacze kolo mnie i denerwowac mnie to zaczyna. Potwornie mi się nudzi i same czarne myśli. Ciekawe ile będę musiała leżeć :(
    najgorszy jest dzien wyjazdu i nastepny, snuje się po domu i wszedzie go czuje, spie z jego ciuchami ;(, dobrze ze są dzieci i mam sie do kogo przytulić, ale swoje wypłacze,
    a kiedy masz wizyte u lekarza? zresztą jak pojechałaś ostatnio to bylo wszystko dobrze i tak ma byc, najlepiej sie nie forsowac

    Justine M lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    najgorszy jest dzien wyjazdu i nastepny, snuje się po domu i wszedzie go czuje, spie z jego ciuchami ;(, dobrze ze są dzieci i mam sie do kogo przytulić, ale swoje wypłacze,
    a kiedy masz wizyte u lekarza? zresztą jak pojechałaś ostatnio to bylo wszystko dobrze i tak ma byc, najlepiej sie nie forsowac

    Najgorsze są pierwsze dni bo to świeże. Dobrze właśnie ze są dzieciaki to masz cząstkę jego w domu i masz zajęcie.

    We wtorek mam wizytę i do tej pory mam odpoczywać. Tylko ze mi leżenie nie służy psychicznie, ja muszę mieć ciągle zajęcie bo inaczej kiepsko sie czuje psychicznie :( a tak to tylko telewizor, krzyżówki, ksiazka a myśli szaleją..

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 25 lipca 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja to czasem lubie sobie pograc na komputerze ;p

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Alicja92 Autorytet
    Postów: 897 596

    Wysłany: 25 lipca 2015, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majowka ja tez mam zalecenie lezenia. Juz mnie trafia. Nudzi mi sie jak nie wiem. Dzis bylam w tesco i od razu brzuch boli :( musze nauczyc sie lezec i pachniec. Cale zycie myslalam, ze to potrafie a tu niespodzianka.

    Meza mam z glowy, bo robi zawieszenie do autka :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja92 wrote:
    Majowka ja tez mam zalecenie lezenia. Juz mnie trafia. Nudzi mi sie jak nie wiem. Dzis bylam w tesco i od razu brzuch boli :( musze nauczyc sie lezec i pachniec. Cale zycie myslalam, ze to potrafie a tu niespodzianka.

    Meza mam z glowy, bo robi zawieszenie do autka :)


    Wiem Kochana, ze jak trzeba leżeć to się leży ale ja bardzo dlugo sie leczylam na zaburzenia lękowe i leżenie bykiem mojej psychice nie służy :(

  • Alicja92 Autorytet
    Postów: 897 596

    Wysłany: 25 lipca 2015, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majówka90 wrote:
    Wiem Kochana, ze jak trzeba leżeć to się leży ale ja bardzo dlugo sie leczylam na zaburzenia lękowe i leżenie bykiem mojej psychice nie służy :(

    A gadalas o tym z lekarzem? Moze cos zaradzi. Bedzie dobrze ;*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozmawialam z poprzednim ginekologiem (musiałam zmienić bo nie pracowala w szpitalu na porodówce) i powiedziała ze to żadne przeciwskazanie a jakbym sie zle czuła to będzie mi cos podawać. Teraz pogadam z gin we wtorek :) najważniejsze aby pierwszy trymestr przetrwać później juz cos mogą mi nawet podać.
    Ale ja nic nie brałam przez półtora roku wiec mam nadzieje ze dam sobie radę :-)
    Wiesz takie zaburzenia to jednak wstydliwy temat i o tym się głośno nie mowi chociaż problem jest dość powszechny...
    Jak maluch sie urodzi to juz inne życie, nie będzie czasu na myślenie, aby ciążę przejść a chciałabym sie nią w pełni cieszyć.

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 25 lipca 2015, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a tak z innej beczki dziś w nocy śniło mi się że zrobiłam test i był pozytywny ;D

    missbum lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 25 lipca 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    a tak z innej beczki dziś w nocy śniło mi się że zrobiłam test i był pozytywny ;D
    Ale to jest bardzo w temacie! Dziś mam taki dzień, że wiem po co mam rowek :P pot ma gdzie spływać, chłop zanosi wszystko do auta(mieszkamy na 3p), współczuję mu :/ ale ktoś to musi zanosić, tylko auto nie chce się rozciągnąć :P

    Justine M lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 25 lipca 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    Ale to jest bardzo w temacie! Dziś mam taki dzień, że wiem po co mam rowek :P pot ma gdzie spływać, chłop zanosi wszystko do auta(mieszkamy na 3p), współczuję mu :/ ale ktoś to musi zanosić, tylko auto nie chce się rozciągnąć :P
    kochana ja mieszkam na 4 p bez windy ;p jak to ty dźwigałaś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 21:28

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
‹‹ 125 126 127 128 129 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ