Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
-
WIADOMOŚĆ
-
marzusiax wrote:Lic z kosmetologi, mgr chemia i technologia kosmetykow. Planowalam ze krzyska urodze, minie rok i pojde do roboty a tu mi sie plany rojebaly w huj.2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Mąż mojej szwagierki jest marynarze,ostatnio był 8 miesięcy na morzu, a potem 4 w domu, teraz wypłynął w marcu wrócił na tydzień w czerwcu, na razie kontrakt ma do ok.połowy września w każdej chwili mogą mu przedłużyć. W dodatku ona mieszka u teściów już 5 lat, niby spoko ludzie, ale jednak nie u siebie. Teraz kupili mieszkanie i ona ma urządzać sama... dzieci nie mają, bo kiedy? Ja szczerze podziwiam pary żyjące na odległość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2015, 22:39
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Agnieszka0812 wrote:Sylwuś a może nasmaruj jak masz sobie głowę i kark amolem, mnie w ciąży dokuczały straszne bóle głowy i pomagało a jak nie to zimne okłady na czoło, skronie i kark2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
tak gadacie o studiach o pracy itd...
Opowiem coś o sobie
Mój brat zaraz po studiach wyjechał do Anglii, poznać trochę świata, może coś z narzeczoną odłożyć, przynajmniej na ślub i wesele.
Przyjechałam do niego po maturze, w 7 miesięcy na czysto odłożyłam prawie 20tys zł.
Po powrocie do PL skarbówka oczywiście wzięła z tego 4500zł, gdyż od całej zarobionej kwoty się należy podatek, ich nie obchodziło że musiałam też żyć mieszkać itd.
Mówie ok15tysi, ide na studia, starczy na dojazdy i takie tam.
Poszłam na filologie angielską jak Paznokietek
Połowa zajęć odbywała się po angielsku. Profesorka mówi 'please open your books on page 20' a babki mnie stukają i proszą przetłumacz. NIC NIE ROZUMIAŁY.
Egzaminy zdawałam za pierwszym podejściem a reszta albo za 2 albo za koperte.
Najgorsze w tym było że z czasem na przerwach czy po zajęciach dowiedziałam się że te największe tępaki sorry za wyrażenie te co najmniej kumały to były już pracujące nauczycielki angielskiego, jedna w podstawówce druga w gimnazjum. Jedna po znajomości druga też, papier dla picu robi bo musi.
Szlag mnie trafiał, że one dostaly etat BEZ STUDIÓW, BEZ JĘZYKA. A ja skończe te zasrane studia i gówno dostane nie prace.
Wkurzaly mnie też inne rzeczy po powrocie, ciężko było się w tej dziczy odnależć jak się zasmakowało normalności.
Mojemu chłopakowi brakowało 2 wpisów do indeksu, oblał, a policja już do domu przyjechała do wojska go brać. Dobrze że go nie zastali
Przerwałam studia, spakowałam chłopaka i razem uciekliśmy spowrotem do Anglii.
Nie mam studiów, zrobiłam soibe licencjat tutaj z opieki społecznej, potem prowadziłam własną działalność przedszkole, teraz jestem fotografką. Żyję sobie spokojnie, spełniona, nie martwię się o jutro. Nie martwię się co dalej. Ekscytuje mnie to że jest tyle możliwości. Może za rok znowu zmienie firmę prace, może otworze sklep z duperelami. Bo mogę. Bo mam fantazje.
Wiem że wszędzie da się żyć, w Polsce też. Brakuje mi rodziny, jedzenia czy rodzinnych miejsc. Jednak fajnie jest tam tylko będąc na urlopie. I staram się nie kupować nic bo drogo mega w tej Polsce. GŁupi szampon w PL dwa razy tyle kosztuje co u nas, tak samo chusteczki dla dzieci, pieluchy czy kosmetyki.
Ciuchy też. Te same szpilki w H&M kupiłam za 70zl (15f) tydz później byłam w PL weszłam do HM zobaczyc czy sa i po ile. Były - za 150zł. TE SAME!
No to ja się pytam jak to do ch*a jest że najniższa krajowa w UK to ponad 35zl a szpilki kosztują i tak o połowe mniej niż w PL ....?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 00:19
s1985, Renia7910 lubią tę wiadomość
Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
Też byłam w Anglii prawie rok, brakuje mi tego, do tej pory nie umiem się odnaleźć w naszej Polsce ;/
Renia7910 lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
najbardziej wkurwia mnie jak w media markt każą mi torebke czy plecak zosatwiać w szafkach przed
nerwicy dostaje, jak mnie ochrniarz zaczepil ze mam torebke zostawić że nie wejde, darłam się na pół galerii, że ma mnie za złodziejkę, że co to za traktowanie klienta, że więcej zakupów u nich nie zrobię
i od ponad 5 lat nie postanęła moja moga tam i nie postanie
Albo jak w sklepie wszystko po 5zł łaziła za mną jakaś siksa, na praktykach, czy czegos nie zwinę. Też na cały sklep wydarłam ryja do męża 'wychodzimy stąd, chodzi za mną czy czegoś za 5zł nie ukradnę'
o albo jak raz się uśmiechnęłam w tramwaju do dziewczyny bo się wzrok nasz spotkał a ta do mnie co sie kurwa gapisz
albo miny urażonych ludzi kiedy bezdomnym obiad stawiam, normalnie obrażają się jakbym im coś zabrała, bo jak ktoś bezdomny to na pewno ćpun i pijak. Kurw... nawet jak pijak, to zjeść też czasem musi. Kasy ok, nie daje, ale tak obiad postawie albo kanapkę dam. I jak mnie ktoś za to karci to mam ochotę tej osobie parsknąć śmiechem że do kościoła chodzi.
A najbardziej kocham naszych narodowców, fanatyków, bóg honor ojczyzna, Polska dla Polaków... jak to Ci co wyjechali to zdrajcy i w ogole, że każdy na zmywaku albo dupy podciera i morde se wycieraja na kazdym forum w necie
takich wspaniałych historii mam na pęczki
poprostu nie wiem od której zacząć kiedy ludzie pytają czy wracam....Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2015, 00:43
s1985, pucek, Renia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
nick nieaktualnyMy wiemy tez na pewno jedno ze do pl wracac nie mamy zamiaru... Tutaj sobie zyjemy spokojnie nie musimy ogladac dwa razy kazdego grosza nie musze sie martwic czy zdaze sie zarejestrowac do rodzinnego jak nie stane w kolejce o 5 rano i czy mi w aptece nie braknie... wiem ze dziecko tutaj bedzie mi duzo latwiej utrzymac i wychowac... a przede wszystkim jestesmy razem! Ci z tego ze w pl tez zylismy finansowo stabilnie skoro meza wiecej nie bylo jak byl...
A te teksty o zmywakach itp mnie irytuja rownie mocno... a najbardziej to ze nawet jak ktos jest na tym zmywaku to co z tego skoro zarobi na nim wiecej niz ktos na "lepszym" stanowisku w pl... i chyba to najbardziej ludzi kluje po oczach! Bo w pl.nie lubia tych co postanowili sie wyprowadzic i radza sobie dobrze...
A najbardziej wkurwia mnie podejscie ludzi ktorzy mysla ze jak mieszkasz za granica to masz miliony i wszystko spada z nieba... i komentuja durno ze sie na latwizne poszlo bo sie wyjechalo... ale ja sie kurwa pytam jaka latwizne? Tez trzeba zapierdalac na swoje, teskni sie za rodzina, przyjaciolmi, miejscami, wiec jaka to latwizna... Jedynie co to poprostu zamieszkanie w kraju gdzie ta praca jest i gdzie za nia placa na tyle ze nie musisz sie martwic czy ci na wszystko wystarczy...s1985, Renia7910, Justine M lubią tę wiadomość