X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
Odpowiedz

Magiczny Wątek - Czarowna Jesień

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój J wyjechał w delegację, spokojnie nie miałam nic przeciwko, przecież dbałam o siebie itd. W piątek zasnęłam w ciągu dnia jak zawsze, przyśniły mi się małe kotki, kotka tyle co się okociła. Był nawet mój mały Leonek (kot) :) Podeszłam we śnie, poznałam mojego Tadzia (Tadziu to imię synka miało być), nie wiem czemu byłam przekonana że ten kotek to mój syn :)) Taki czarny jak Leon... Przytuliłam go a on był zimny. Obudziłam się przerażona, pojechałam z płaczem do teściowej ale nie mówiłam jej czemu, strasznie byłam niespokojna... W sobotę było lekkie plamienie, w niedzielę pojechałam z płaczem do szpitala, na izbie przyjęć lekarz powiedział że dziecka nie ma.

    Oj nie wiem co mnie dzisiaj tak na wspomnienia wzięło :( Dzień mam zabiegany, na 12 rozmowa o pracę, na 17 do psychiatry po papiery do kontroli ZUS. Idę stąd, nie będę was zasmucać. Buziaki.

  • katkaz Ekspertka
    Postów: 158 209

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też popalam, w ciąży z Zośką mnie odrzuciło i nie paliłam, niesamowita chęć na fajki poczułam po tym jak mi się mleko skończyło, w drugiej ciąży mnie nie odrzuciło wcale, miałam wyrzuty sumienia o każdego zapalonego fajka, więc sie ograniczałam do 1-2 dziennie

    Adaś 14.07.17r.
    Aniołek 9tc [*] 03.11.15r.
    Aniołek 12tc [*] 29.06.15r
    Zosia :) 31.01.14r
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia7910 wrote:
    Mój J wyjechał w delegację, spokojnie nie miałam nic przeciwko, przecież dbałam o siebie itd. W piątek zasnęłam w ciągu dnia jak zawsze, przyśniły mi się małe kotki, kotka tyle co się okociła. Był nawet mój mały Leonek (kot) :) Podeszłam we śnie, poznałam mojego Tadzia (Tadziu to imię synka miało być), nie wiem czemu byłam przekonana że ten kotek to mój syn :)) Taki czarny jak Leon... Przytuliłam go a on był zimny. Obudziłam się przerażona, pojechałam z płaczem do teściowej ale nie mówiłam jej czemu, strasznie byłam niespokojna... W sobotę było lekkie plamienie, w niedzielę pojechałam z płaczem do szpitala, na izbie przyjęć lekarz powiedział że dziecka nie ma.

    Oj nie wiem co mnie dzisiaj tak na wspomnienia wzięło :( Dzień mam zabiegany, na 12 rozmowa o pracę, na 17 do psychiatry po papiery do kontroli ZUS. Idę stąd, nie będę was zasmucać. Buziaki.
    jeszcze swierze rany masz po stracie, wylewaj zale tutaj po to jestesmy,

    3mam kciuki za rozmowe ;] i kontrole króla ZUSa ;]

    Agnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia my po to tu jesteśmy, zeby Cię wysłuchać jak masz problem. Każda z nas łapie takiego doła. Nie martw się, Twój Aniołek jeszcze do Ciebie wróci :*

    Agnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przez was boję się wyjść z domu że naskrobiecie tyle że nie nadrobie a nie lubie byc do tyłu ;p. a musze do banku leciec za moj sprzecior zapłącic ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 09:49

    Justine M, niezapominajka lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Mama paliła w każdej ciąży i to nie sądzę, ze się jakoś ograniczała :) Tak w ogóle to ponoć nie można tak bardzo gwałtownie rzucić w ciąży bo to moz e zaszkodzić...

    Agnieszka0812, s1985, Justine M lubią tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny cos w tym jest bo jak ja zaszlam to popiwkowalam z ciocia na meza urodziny caly weekend potem jeden weekend jak znajomi byli a dzien pozniej sie dowiedzialam ze jestem w ciazy... to byl 15dpo i jak robilam test jak z kliniki dzwonili ze beta pozytywna to wychodzily z późnego popoludniowego moczu grube krechy... a normalnie tez sie napije jakiegos piwa raz na dwa miesiace... wiec recepta na ciaze to chlac hahahah...


    Bylam wczoraj w praktyce ginekologicznej po recepte na tabletki na tarczyce i pytalam odrazu o @ bo to juz prawie 5 tyg i kaxali mi zadzwonicpierw do kliniki zapytac co oni na to bo moze oni beda chcieli mnie zobaczyc jak sie juz teraz wszystko o hormony rozchodzi a jak powiedza ze moge to u zwyklego gina zalatwic to mam zadzwonic zrobic termin...

    Wlasnie jestem po rozmowie z klinika i we wtorej jade na usg i oddac krew... chcieli mi na poniedzialek dac ale w poniedzialek pracuje rano a wolny termin mieli tylko rano...

    Wiaterek, Agnieszka0812, s1985 lubią tę wiadomość

  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie palę i nigdy nie paliłam , mój mąż też nie. Pamiętam jak kiedyś byłam na zawodach strażackich, zajęłyśmy pierwsze miejsce, puchar, impreza. No i na tej imprezie zapaliłam pierwszego papierosa, cholernie mocny nie pamiętam nazwy americany czy coś, i nigdy nie zapomnę jak wróciłam do domu i po nim haftowałam, normalnie ciągle czulam tą fajkę, normalnie chora byłam. To był mój pierwszy i ostatni w życiu papieros :P

    Wiaterek, ilonia1984 lubią tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia7910 wrote:
    Mój J wyjechał w delegację, spokojnie nie miałam nic przeciwko, przecież dbałam o siebie itd. W piątek zasnęłam w ciągu dnia jak zawsze, przyśniły mi się małe kotki, kotka tyle co się okociła. Był nawet mój mały Leonek (kot) :) Podeszłam we śnie, poznałam mojego Tadzia (Tadziu to imię synka miało być), nie wiem czemu byłam przekonana że ten kotek to mój syn :)) Taki czarny jak Leon... Przytuliłam go a on był zimny. Obudziłam się przerażona, pojechałam z płaczem do teściowej ale nie mówiłam jej czemu, strasznie byłam niespokojna... W sobotę było lekkie plamienie, w niedzielę pojechałam z płaczem do szpitala, na izbie przyjęć lekarz powiedział że dziecka nie ma.

    Oj nie wiem co mnie dzisiaj tak na wspomnienia wzięło :( Dzień mam zabiegany, na 12 rozmowa o pracę, na 17 do psychiatry po papiery do kontroli ZUS. Idę stąd, nie będę was zasmucać. Buziaki.
    Reniu po to tu jestesmy,nie tylko po to zeby sie smiac i radowac,kazda ma tez potrzebe wyzalenia i kazda ma nie raz dola.Wiecie ja tez czulam sie jak bym byla chora,jakies drgawki wieczorne,w nocy sie czulam jak bym miala goraczke,brzuch bolal mnie calczas,ale tlumaczylam sobie,ze tak ma byc,a goraczka to napady horaca w ciazy,przez 3 tygodnie nosilam martwa fasolke w brzuszku i nawet plamienia nie mialam,ale tez czulam,ze cos nie gra,czesto o tym mowilam,ze cos jest nie tak,ale wszyscy mi mowili,ze napewno bedzie dobrze...w tej ciazy czuje sie inaczej,dobrze...czuje sie zdrowo poprostu i teraz jestem calkowicie spokojna o moje dziecko i wiem,ze wszystko bedzie dobrze i ciesze sie z tego :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 09:51

    Agnieszka0812, Wiaterek, katkaz lubią tę wiadomość

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    Ja nie palę i nigdy nie paliłam , mój mąż też nie. Pamiętam jak kiedyś byłam na zawodach strażackich, zajęłyśmy pierwsze miejsce, puchar, impreza. No i na tej imprezie zapaliłam pierwszego papierosa, cholernie mocny nie pamiętam nazwy americany czy coś, i nigdy nie zapomnę jak wróciłam do domu i po nim haftowałam, normalnie ciągle czulam tą fajkę, normalnie chora byłam. To był mój pierwszy i ostatni w życiu papieros :P

    I tak jest najlepiej :) Ja zaczęłam jeszcze w szkole, tak ze 2 latka popalałam, potem rzuciłam na 2 i na studiach znów zaczęłam, czyli w sumie jakieś 8 lat prawie. Rzuciliśmy w momencie jak chcieliśmy kupić mieszkanie ;)

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewuszki ta dziewczyna co miała krechę napisała, że kiedyś miała już taką krechę i @ przyszła, więc teraz nie zaznacza :)

    Agnieszka0812, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • ilonia1984 Autorytet
    Postów: 2048 3124

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahaaaaaa ciekae podejscie...naprawde...

    Agnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość

    <3 <3 cykl pp.Udalo sie Zosia <3
    wkoncu z nami :) 16.04.2016
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonia1984 wrote:
    Ahaaaaaa ciekae podejscie...naprawde...
    hehehe no właśnie ale jak tak ona mysli to niechjej bedzie ;]

    Agnieszka0812, ilonia1984, Justine M lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterek wrote:
    Dziewuszki ta dziewczyna co miała krechę napisała, że kiedyś miała już taką krechę i @ przyszła, więc teraz nie zaznacza :)
    To po co w ogóle test robi :P

    Wiaterek, ilonia1984, Justine M lubią tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    To po co w ogóle test robi :P
    może jej zawadzał w szafce :P

    Wiaterek, ilonia1984, Justine M lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idzie dziś po wyniki progesteronu, bo sprawdza czy owulka była w ogóle

    Justine M, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterek wrote:
    Idzie dziś po wyniki progesteronu, bo sprawdza czy owulka była w ogóle
    a kiedy takie coś się robi?

    Justine M lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A bo ja wiem?

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterek wrote:
    A bo ja wiem?
    a kiedy robiłaś, bo juz dzis wyniki

    Justine M lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 21 sierpnia 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to przez tydzień jak dzidziuś juz nie zyl miałam sen ze miałam iść di fina i nie mogłam dojść a rano aie budzilam z mysla"czy to dzis do lekarza"

    Justine M lubi tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
‹‹ 284 285 286 287 288 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ