Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMój J wyjechał w delegację, spokojnie nie miałam nic przeciwko, przecież dbałam o siebie itd. W piątek zasnęłam w ciągu dnia jak zawsze, przyśniły mi się małe kotki, kotka tyle co się okociła. Był nawet mój mały Leonek (kot) Podeszłam we śnie, poznałam mojego Tadzia (Tadziu to imię synka miało być), nie wiem czemu byłam przekonana że ten kotek to mój syn ) Taki czarny jak Leon... Przytuliłam go a on był zimny. Obudziłam się przerażona, pojechałam z płaczem do teściowej ale nie mówiłam jej czemu, strasznie byłam niespokojna... W sobotę było lekkie plamienie, w niedzielę pojechałam z płaczem do szpitala, na izbie przyjęć lekarz powiedział że dziecka nie ma.
Oj nie wiem co mnie dzisiaj tak na wspomnienia wzięło Dzień mam zabiegany, na 12 rozmowa o pracę, na 17 do psychiatry po papiery do kontroli ZUS. Idę stąd, nie będę was zasmucać. Buziaki. -
ja też popalam, w ciąży z Zośką mnie odrzuciło i nie paliłam, niesamowita chęć na fajki poczułam po tym jak mi się mleko skończyło, w drugiej ciąży mnie nie odrzuciło wcale, miałam wyrzuty sumienia o każdego zapalonego fajka, więc sie ograniczałam do 1-2 dziennieAdaś 14.07.17r.
Aniołek 9tc [*] 03.11.15r.
Aniołek 12tc [*] 29.06.15r
Zosia 31.01.14r
-
Renia7910 wrote:Mój J wyjechał w delegację, spokojnie nie miałam nic przeciwko, przecież dbałam o siebie itd. W piątek zasnęłam w ciągu dnia jak zawsze, przyśniły mi się małe kotki, kotka tyle co się okociła. Był nawet mój mały Leonek (kot) Podeszłam we śnie, poznałam mojego Tadzia (Tadziu to imię synka miało być), nie wiem czemu byłam przekonana że ten kotek to mój syn ) Taki czarny jak Leon... Przytuliłam go a on był zimny. Obudziłam się przerażona, pojechałam z płaczem do teściowej ale nie mówiłam jej czemu, strasznie byłam niespokojna... W sobotę było lekkie plamienie, w niedzielę pojechałam z płaczem do szpitala, na izbie przyjęć lekarz powiedział że dziecka nie ma.
Oj nie wiem co mnie dzisiaj tak na wspomnienia wzięło Dzień mam zabiegany, na 12 rozmowa o pracę, na 17 do psychiatry po papiery do kontroli ZUS. Idę stąd, nie będę was zasmucać. Buziaki.
3mam kciuki za rozmowe ;] i kontrole króla ZUSa ;]Agnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Renia my po to tu jesteśmy, zeby Cię wysłuchać jak masz problem. Każda z nas łapie takiego doła. Nie martw się, Twój Aniołek jeszcze do Ciebie wróci :*
Agnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
przez was boję się wyjść z domu że naskrobiecie tyle że nie nadrobie a nie lubie byc do tyłu ;p. a musze do banku leciec za moj sprzecior zapłącic ;p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 09:49
Justine M, niezapominajka lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Moja Mama paliła w każdej ciąży i to nie sądzę, ze się jakoś ograniczała Tak w ogóle to ponoć nie można tak bardzo gwałtownie rzucić w ciąży bo to moz e zaszkodzić...
Agnieszka0812, s1985, Justine M lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualnyDziewczyny cos w tym jest bo jak ja zaszlam to popiwkowalam z ciocia na meza urodziny caly weekend potem jeden weekend jak znajomi byli a dzien pozniej sie dowiedzialam ze jestem w ciazy... to byl 15dpo i jak robilam test jak z kliniki dzwonili ze beta pozytywna to wychodzily z późnego popoludniowego moczu grube krechy... a normalnie tez sie napije jakiegos piwa raz na dwa miesiace... wiec recepta na ciaze to chlac hahahah...
Bylam wczoraj w praktyce ginekologicznej po recepte na tabletki na tarczyce i pytalam odrazu o @ bo to juz prawie 5 tyg i kaxali mi zadzwonicpierw do kliniki zapytac co oni na to bo moze oni beda chcieli mnie zobaczyc jak sie juz teraz wszystko o hormony rozchodzi a jak powiedza ze moge to u zwyklego gina zalatwic to mam zadzwonic zrobic termin...
Wlasnie jestem po rozmowie z klinika i we wtorej jade na usg i oddac krew... chcieli mi na poniedzialek dac ale w poniedzialek pracuje rano a wolny termin mieli tylko rano...Wiaterek, Agnieszka0812, s1985 lubią tę wiadomość
-
Ja nie palę i nigdy nie paliłam , mój mąż też nie. Pamiętam jak kiedyś byłam na zawodach strażackich, zajęłyśmy pierwsze miejsce, puchar, impreza. No i na tej imprezie zapaliłam pierwszego papierosa, cholernie mocny nie pamiętam nazwy americany czy coś, i nigdy nie zapomnę jak wróciłam do domu i po nim haftowałam, normalnie ciągle czulam tą fajkę, normalnie chora byłam. To był mój pierwszy i ostatni w życiu papieros
Wiaterek, ilonia1984 lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Renia7910 wrote:Mój J wyjechał w delegację, spokojnie nie miałam nic przeciwko, przecież dbałam o siebie itd. W piątek zasnęłam w ciągu dnia jak zawsze, przyśniły mi się małe kotki, kotka tyle co się okociła. Był nawet mój mały Leonek (kot) Podeszłam we śnie, poznałam mojego Tadzia (Tadziu to imię synka miało być), nie wiem czemu byłam przekonana że ten kotek to mój syn ) Taki czarny jak Leon... Przytuliłam go a on był zimny. Obudziłam się przerażona, pojechałam z płaczem do teściowej ale nie mówiłam jej czemu, strasznie byłam niespokojna... W sobotę było lekkie plamienie, w niedzielę pojechałam z płaczem do szpitala, na izbie przyjęć lekarz powiedział że dziecka nie ma.
Oj nie wiem co mnie dzisiaj tak na wspomnienia wzięło Dzień mam zabiegany, na 12 rozmowa o pracę, na 17 do psychiatry po papiery do kontroli ZUS. Idę stąd, nie będę was zasmucać. Buziaki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 09:51
Agnieszka0812, Wiaterek, katkaz lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
Agnieszka0812 wrote:Ja nie palę i nigdy nie paliłam , mój mąż też nie. Pamiętam jak kiedyś byłam na zawodach strażackich, zajęłyśmy pierwsze miejsce, puchar, impreza. No i na tej imprezie zapaliłam pierwszego papierosa, cholernie mocny nie pamiętam nazwy americany czy coś, i nigdy nie zapomnę jak wróciłam do domu i po nim haftowałam, normalnie ciągle czulam tą fajkę, normalnie chora byłam. To był mój pierwszy i ostatni w życiu papieros
I tak jest najlepiej Ja zaczęłam jeszcze w szkole, tak ze 2 latka popalałam, potem rzuciłam na 2 i na studiach znów zaczęłam, czyli w sumie jakieś 8 lat prawie. Rzuciliśmy w momencie jak chcieliśmy kupić mieszkanieAgnieszka0812 lubi tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Dziewuszki ta dziewczyna co miała krechę napisała, że kiedyś miała już taką krechę i @ przyszła, więc teraz nie zaznacza
Agnieszka0812, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
ilonia1984 wrote:Ahaaaaaa ciekae podejscie...naprawde...
Agnieszka0812, ilonia1984, Justine M lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Wiaterek wrote:Dziewuszki ta dziewczyna co miała krechę napisała, że kiedyś miała już taką krechę i @ przyszła, więc teraz nie zaznacza
Wiaterek, ilonia1984, Justine M lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Agnieszka0812 wrote:To po co w ogóle test robi
Wiaterek, ilonia1984, Justine M lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Wiaterek wrote:Idzie dziś po wyniki progesteronu, bo sprawdza czy owulka była w ogóle
Justine M lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18