Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
-
WIADOMOŚĆ
-
Renia7910 wrote:Nie wyobrażam sobie Aga z taką ilością dzieci wytrzymać dłużej niż 5 minut! Szacun
ilonia1984, Renia7910 lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
ilonia1984 wrote:To czekam na fote....:)megafon by Ci stykl spitalaj do domu bo Cie wykoncza kochana,a ty masz byc wypoczeta zeby fasolka przyjac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 20:29
s1985 lubi tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Renia7910 wrote:No taki jest plan - że złożę wypowiedzenie już w najbliższych tygodniach. Ale wiecie jak to jest - rachunki i kredyt nie poczekają, nie chcę obarczać mojego J tym wszystkim
próbuję, szukam, czasami tracę nadzieję że coś znajdę. Własnie teraz wypełniam pre-interview sheet, kiedyś w końcu musi się udać. Mój J też powtarza że damy radę, ja jestem raczej realistką...
A co do lodów to właśnie znalazłam zapas w zamrażarce, już czuję ten karmel
Renia ja tez wierzylam, ze uda mi sie po poronieniu zajsc jeszcze w tej pracy ale stety badz niestety nie... od sierpnia nowa praca ... znowu bede musiala czekac ale wiem, ze dobrze zrobilam podejmujac ten krok na przod... a moze tak wlasnie mialo to wszystko sie potoczyc... zobaczymy jak szybko dostane druga umowe po okresie probnym i na jak dlugo i wtedy zaczniemy ewentualnie dzialac... jestem 30+ bezdzietna i troche mi smutno, ze tak jest ale wierze, ze bedzie dobrze a tkwienie w pracy ktora Cie spala nie jest dobre... wiem, ze czasami ze znalezieniem nowej pracy moze byc problem bo kiedys bylam w takiej sytuacji ale wierz mi grunt to wiara, ze w koncu po deszczu wychodzi Slonce... sciskam mocnoRenia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
Ufff... Wreszcie się do kompa na dłużej dorwałam
U nas luz blues - skwar, plaża, woda, nawet Mati jakby grzeczniejszy się zrobił. Zresztą, prawie go nie obchodzę, wreszcie ma tatę do oporu
Nieziemsko się cieszę, że u mnie wreszcie w kwestii starań coś się ruszyło. Zostaję na tabletkach bez zmian, ale nad mierzeniem temp się zastanawiam, bo w czasie lenistwa wstaje z wyra o nieprzyzwoitych porach... Nie wiem, jeszcze kilka dni, więc mam czas do zastanowienia.
Aga, podziwiam cię, taka banda na jedną biedną Agnieszkę
Ilonia, uwielbiam te Twoje poczucie humor i ten spontan
Justine, wytrwała jesteś... Biedny ten Twój chłop
Sylwia, to się Twój m z fatałaszków ucieszy. Mój też uwielbia takie niespodzianki
Renia, już po smutkach? U mnie też dzisiaj pękł opakowanie półkilowe lodów miętowych ale to ciągoty @owe. Wiem, ze decyzje życiowe jak zmiana pracy nie przychodzą łatwo, bo kredyt, bo rachunki, bo życie... Ale czasem trzeba się odważyć.
Hiacynta, dobrze się ten Twój wykres zapowiada. Trzymam kciuki
Majówka, ja to już bym nie jednego sikańca zrobiła. Kiedy testujesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 20:44
Renia7910, coffee, Agnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycoffee wrote:... jestem 30+ bezdzietna i troche mi smutno, ze tak jest ale wierze, ze bedzie dobrze a tkwienie w pracy ktora Cie spala nie jest dobre... wiem, ze czasami ze znalezieniem nowej pracy moze byc problem bo kiedys bylam w takiej sytuacji ale wierz mi grunt to wiara, ze w koncu po deszczu wychodzi Slonce... sciskam mocno
Dziękuję za słowa otuchy. Zrobiłam dzień obżarstwa, teraz boli mnie żołądek ale przynajmniej nastrój się unormował. Generalnie trzymam się, ale czsami igarnia taka czarna beznadzieja że aż żyć się odechciewa. Ech...Agnieszka0812, Kikaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyniezapominajka wrote:Ufff... Wreszcie się do kompa na dłużej dorwałam
U nas luz blues - skwar, plaża, woda, nawet Mati jakby grzeczniejszy się zrobił. Zresztą, prawie go nie obchodzę, wreszcie ma tatę do oporu
Nieziemsko się cieszę, że u mnie wreszcie w kwestii starań coś się ruszyło. Zostaję na tabletkach bez zmian, ale nad mierzeniem temp się zastanawiam, bo w czasie lenistwa wstaje z wyra o nieprzyzwoitych porach... Nie wiem, jeszcze kilka dni, więc mam czas do zastanowienia.
Aga, podziwiam cię, taka banda na jedną biedną Agnieszkę
Ilonia, uwielbiam te Twoje poczucie humor i ten spontan
Justine, wytrwała jesteś... Biedny ten Twój chłop
Sylwia, to się Twój m z fatałaszków ucieszy. Mój też uwielbia takie niespodzianki
Renia, już po smutkach? U mnie też dzisiaj pękł opakowanie półkilowe lodów miętowych ale to ciągoty @owe. Wiem, ze decyzje życiowe jak zmiana pracy nie przychodzą łatwo, bo kredyt, bo rachunki, bo życie... Ale czasem trzeba się odważyć.
Hiacynta, dobrze się ten Twój wykres zapowiada. Trzymam kciuki
Majówka, ja to już bym nie jednego sikańca zrobiła. Kiedy testujesz?
Juz najchętniej bym zrobila test ale nie wiem czy czytałaś moja historię jestem po biochemicznej i najzwyczajniej w świecie się boje ;/
Of na jutro wyznaczył mi @, we wtorek o ile nie przyjdzie @ będzie 18 wyzsza temp
Testuję 17 lipcaRenia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
Majówka, dopiero?????????? Wiem, ze po straconej ciężko szybko zaufać, ze tym razem będzie dobrze. Ale czy biochemiczna, czy nie, każda kolejna ciąża jest inna, wiec... ta będzie juz na pewno spokojna i oprowadzona do końca
Majówka90, Renia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki oglądałam przed chwilą zwiastun "Małego Księcia" i się poryczałam. Nosz kur... nie wiem co się ze mną dzieje.
Majówka90, Agnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
niezapominajka wrote:Majówka, dopiero?????????? Wiem, ze po straconej ciężko szybko zaufać, ze tym razem będzie dobrze. Ale czy biochemiczna, czy nie, każda kolejna ciąża jest inna, wiec... ta będzie juz na pewno spokojna i oprowadzona do końca2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualnyniezapominajka wrote:Majówka, dopiero?????????? Wiem, ze po straconej ciężko szybko zaufać, ze tym razem będzie dobrze. Ale czy biochemiczna, czy nie, każda kolejna ciąża jest inna, wiec... ta będzie juz na pewno spokojna i oprowadzona do końca
Ale mi przed chwilą bol wszedł w dol brzucha na moment aż krzyknelam, pobieglam do wc ze może @ ale nie, cisza..
Takie bole miałam kilka godzin po rozpoczęciu @a nie przed.
Matko, tyle nadziei organizm daje!
Temperaturę ciała pod pachą mam 37,2 co zawsze mam 36,6.
Oszaleję -
Renia7910 wrote:Ja za chwilę kończę 36 i to była moja pierwsza ciąża, mamy bardzo podobne sytuacje...
Dziękuję za słowa otuchy. Zrobiłam dzień obżarstwa, teraz boli mnie żołądek ale przynajmniej nastrój się unormował. Generalnie trzymam się, ale czsami igarnia taka czarna beznadzieja że aż żyć się odechciewa. Ech...
Renia jak cos to pisz co Ci na sercu lezy... zawsze jest czlowiekowi troche lzej na sercu jak sie wyzali...
ja uwielbiam lody orzechowe i tez potrafia mi choc na chwile poprawic humorRenia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
Majówka Ty się nie bój tylko testuj No a tak szczerze to rozumiem, że się boisz, ale dziewczyny dobrze mówią, każda ciąża jest inna. Chyba jest małe prawdopodobieństwo na drugą biochemicznąWojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualnyWiaterek wrote:Dziewczynki oglądałam przed chwilą zwiastun "Małego Księcia" i się poryczałam. Nosz kur... nie wiem co się ze mną dzieje.
Kochana wolę poczekać jeszcze tak jak zlecil mi ginekologWiaterek, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
Majówka90 wrote:A ja dzisiaj ratowalam pająka z wanny przed prysznicem żeby się nie utopil a przezywalam ze może go uszkodzilam
Kochana wolę poczekać jeszcze tak jak zlecil mi ginekolog2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Majówka90 wrote:A ja dzisiaj ratowalam pająka z wanny przed prysznicem żeby się nie utopil a przezywalam ze może go uszkodzilam
Kochana wolę poczekać jeszcze tak jak zlecil mi ginekolog
Ja też wszystkie pająki ratuję. Mój R. ma arachnofobię i jak tylko zobaczy to ucieka i jest "Kasiaaaaa pająk!!!!!!!!" Znaczy dla mnie to jest śmieszne bo ja się nigdy robaków nie bałam. Chłopakom na podwórku to ja chrabąszcze za koszule wrzucałam ;P
Co do testowania to jasne, masz rację, to jest Twój wybór. Ja bym nie wytrzymałaAgnieszka0812, Justine M lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
nick nieaktualnyWiaterek wrote:Ja też wszystkie pająki ratuję. Mój R. ma arachnofobię i jak tylko zobaczy to ucieka i jest "Kasiaaaaa pająk!!!!!!!!" Znaczy dla mnie to jest śmieszne bo ja się nigdy robaków nie bałam. Chłopakom na podwórku to ja chrabąszcze za koszule wrzucałam ;P
Co do testowania to jasne, masz rację, to jest Twój wybór. Ja bym nie wytrzymała
Jakos muszę wytrzymać jak to zrobię, nie wiemilonia1984 lubi tę wiadomość
-
Wiaterek wrote:Ja też wszystkie pająki ratuję. Mój R. ma arachnofobię i jak tylko zobaczy to ucieka i jest "Kasiaaaaa pająk!!!!!!!!" Znaczy dla mnie to jest śmieszne bo ja się nigdy robaków nie bałam. Chłopakom na podwórku to ja chrabąszcze za koszule wrzucałam ;P
Co do testowania to jasne, masz rację, to jest Twój wybór. Ja bym nie wytrzymałaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 22:41
Justine M, niezapominajka lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016