Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Miesiączka po poronieniu kiedy
Odpowiedz

Miesiączka po poronieniu kiedy

Oceń ten wątek:
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    A na co czekasz z badaniami? Dlaczego ich jeszcze nie zrobiłaś?

    Szczerze Paula nie wiem. Po prostu chyba jestem cykor i odkładam. Mam teraz wewnętrzny lęk jeszcze po tym, ze ginekolog kazała nam czekać do wiosny a teraz sie zabezpieczać i że może ma rację. Nie wiem, nie wiem, nie wiem.

    Poza tym, mąż słucha ginekolog. Mówi że mam nie być mądrzejsza. Mam nadzieje ze zdaje sobie sprawe z tego ze teraz może nie pójść tak hop siup w 1cs..

    Jak poroniłam w tym listopadzie, mówiłam sobie ze za niczym nie będziemy czekać. Chciałam juz, teraz! A im bliżej możliwości, tym ja sie bardziej wycofuje.
    Mimo że obiecałam sobie ze będę walczyć.
    Podziwiam kobiety które poroniły więcej razy. Za ich siłę, za wszystko.

    Apropo, prolaktyne robi się jakoś na początku cyklu tak? 3,4,5 dc?

    JJ. lubi tę wiadomość

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nigdy nie robiłam prolaktyny, nie miałam żadnych problemów hormonalnych.

    A jaki rocznik jesteś? Ja mam z tyłu głowy wiek swój i męża. I to, że nie chce mieć dużej różnicy wieku miedzy dziećmi. Chcę mieć dwójkę dzieci, wychować je i zająć się pracą. Rodzina jest dla mnie ważna, ale wiem, że dobrze mi robi rozwój zawodowy. Ostatnio dostałam awans i chciałabym dalej się piąć w karierze.

    Dzisiaj mam kontrolę u swojego lekarza. Dzisiaj miała być normalna wizyty w 12 tygodniu, on jeszcze nie wie, że już nie jestem w ciąży...

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tym roku 23lata a mąż 28. I wiek może sugerować, że nie mam się czym stresować, ale jest zupełnie inaczej gdy sobie pomyślę o osobach które starają się parę lat.. :)

    Czasami życie pisze dla nas zupełnie inny scenariusz niż my chcemy.
    Zazdroszczę Ci, że możesz zająć się pracą.. że masz cel.
    I gratuluję awansu :* życzę dalszego rozwoju :*

    Ja moją głowę na razie zaprzątam pracami domowymi, magistrem, podyplomówką i warsztatami. Chciałabym już zacząć pracę w zawodzie ale z drugiej strony planując rodzinę, nie chciałabym zaraz z niej zrezygnować..

    Powodzenia u lekarza. :*

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, jakbym pisala o sobie... :)

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • zocha88 Koleżanka
    Postów: 42 11

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciała starać się po drugiej miesiączce, czyli (mam nadzieję!!!) w lutym. Mąż (podobnie jak Twój, bondzik) słucha lekarzy, ale na szczęście nie zabieram go ze sobą na wizyty i zakodował sobie, że trzy miesiące i możemy działać. Moja gin mówiła o trzech miesiącach, a nie cyklach (chociaż pewnie miała na myśli to drugie), a na końcu dodała coś o działaniach w marcu. Nie będę raczej tyle czekać. Jak dostanę @ w jakimś ludzkim terminie to założę, że jest ok i pewnie spróbujemy. Swoją drogą zdziwiła mnie tym, że kazała nam czekać 3 miesiące, bo na drugie dziecko pozwoliła nam po 4-5 miesiącach (operacja na mięśniaki i ciąża zakończona cesarką w ciągu zaledwie 16 miesięcy). Myślałam więc, że skoro z niej taka wyścigówka, to pozwoli nam działać szybciej. Zobaczymy jak się wszystko ułoży

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż chodzi ze mną na wizyty. Tylko on przed każdą się przygotowuje i czyta wszystkie opracowania naukowe i najnowsze światowe badania. Nie raz zgina lekarzy. Nam powiedział dzisiaj lekarz, że w 3 cyklu możemy zacząć działać teoretycznie. Wg jego doświadczenia to minimum dwa cykle muszą minąć aby odbudowało się endometrium. Jestem tydzień po zabiegu, wg usg które mi dzisiaj zrobił okres przyjdzie później niż po 4 tygodniach. Dzisiaj zrobiłam badania krwi na cytomegalię i toxo, po pierwszej miesiączce reszta badań.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bondzik007 wrote:
    W tym roku 23lata a mąż 28. I wiek może sugerować, że nie mam się czym stresować, ale jest zupełnie inaczej gdy sobie pomyślę o osobach które starają się parę lat.. :)

    Czasami życie pisze dla nas zupełnie inny scenariusz niż my chcemy.
    Zazdroszczę Ci, że możesz zająć się pracą.. że masz cel.
    I gratuluję awansu :* życzę dalszego rozwoju :*

    Ja moją głowę na razie zaprzątam pracami domowymi, magistrem, podyplomówką i warsztatami. Chciałabym już zacząć pracę w zawodzie ale z drugiej strony planując rodzinę, nie chciałabym zaraz z niej zrezygnować..

    Powodzenia u lekarza. :*
    Ja mam 25 i starałam się 4 lata. Teraz już skończyłam zabawę w macierzyństwo.

    M&M
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martoszka wrote:
    Ja mam 25 i starałam się 4 lata. Teraz już skończyłam zabawę w macierzyństwo.

    Nikt nie ma nawet podejrzeń dlaczego Wam się nie udaje?

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Kolorowapani Ekspertka
    Postów: 178 172

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja mam pytanie odnośnie waszych ewentualnych zmian w miesiączce po poronieniu.
    Ja poronilam w lipcu tego roku w 14 tygodniu.. miesiączke dostałam 38 dni po zabiegu lyzeczkowania. Ale zarówno ta pierwsza jak i te następne miesiaczki zmieniły się.. wcześniej tydzień przed terminem @ bardzo intensywnie bolały mnie piersi, ból brzucha podobny do tego okresowego. Podczas okresu czasami nie spalam cała noc ż bolu mimo tabletek.
    Po poronieniu nic. Zero objawów. Zero bolu piersi zero bolu brzucha zarówno przed jak i po. Czasem coś zakluje parę sekund i koniec.. A i pms też znikl..
    Wszyscy mówią ciesz się że nie boli.. Ale czy to normalne? A ja mam mieszane uczucia.. co o tym sadzicie


    f2w390bvbt1an0rs.png
    Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martoszka wrote:
    Ja mam 25 i starałam się 4 lata. Teraz już skończyłam zabawę w macierzyństwo.

    No więc właśnie.. wiek to nie zawsze wyznacznik. Trzęsie mnie jak słyszę że "jeszcze przyjdzie czas"...

    Zocha ja trzech mies czekać tez nie będę :) bo ta nasza tez mówiła o marcu a naeet kwietniu! ta pierwsza miesiączka po poronieniu wiadomo jaka jest, wszystko jest przesunięte, przychodzi później, u mnie jeszcze się czyściło bo mialam sporo skrzepów dlatego chciałabym dostać jeszcze jedną tak dla unormowania :) i wychodzi na to, ze będziemy się starać razem:)

    Kolorowapani ja mogę Ci powiedzieć jaką miałam @ pierwsza. Nie czułam praktycznie nic. Nie bolały mnie piersi, ani brzuch. Dzień, dwa przed mialam tylko ochotę na słodkie. Trwała tyle samo co wcześniej, tylko była bardziej intensywna przed poerwsze dwa dni.

    Kolorowapani lubi tę wiadomość

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • KaroKaro Autorytet
    Postów: 1052 1191

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Kolorowa ja poroniłam w październiku, miałam łyżeczkowanie, dwie @ za mną. Też wcześniej bolały mnie piersi i sutki, a teraz przed @ zupełnie nic poza delikatnym swędzeniem piersi. Przed poronieniem czułam też jajniki a teraz też nic. U mnie jeszcze doszło do tego wszystkiego plamienie przed i po @, w środku cyklu w sumie też teraz plamiłam czego wcześniej nigdy nie miałam. Ból w czasie miesiączki raczej taki sam jak przed poronieniem, dość intensywny.

    22go idę do lekarza właśnie w tej sprawie, bo czuję że coś mi się poprzestawiało :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2018, 18:30

    Kolorowapani lubi tę wiadomość

    🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
    💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
    🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
    💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
    Niedoczynność tarczycy
    Endometrioza
  • Kolorowapani Ekspertka
    Postów: 178 172

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bondzik007 wrote:

    Kolorowapani ja mogę Ci powiedzieć jaką miałam @ pierwsza. Nie czułam praktycznie nic. Nie bolały mnie piersi, ani brzuch. Dzień, dwa przed mialam tylko ochotę na słodkie. Trwała tyle samo co wcześniej, tylko była bardziej intensywna przed poerwsze dwa dni.

    No mi właśnie gin mówił że pierwsza może się różnić. Ale już minęło pół roku i ani objawów @ jak wcześniej ani ciąży i się martwię czy coś mi tam nie uszkodzili :/
    Jeszcze smutek nachodzi bo zbliża się termin w którym miałam rodzić.. chyba mam coś z głową....:)


    f2w390bvbt1an0rs.png
    Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
  • KaroKaro Autorytet
    Postów: 1052 1191

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolorowapani, wszystko z Tobą w porządku! Taki smutek przeżywa każda z nas jeśli chodzi o datę porodu czy licząc kolejny miesiąc po stracie tak samo jak do końca życia każda z nas będzie liczyła ile lat miałyby nasze Aniołki, jakby wyglądały itp.
    I gwarantuje Ci że twoja głowa reaguje normalnie :*

    🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
    💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
    🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
    💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
    Niedoczynność tarczycy
    Endometrioza
  • Kolorowapani Ekspertka
    Postów: 178 172

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się że trafiłam na ta stronę. Bo czytam tyle rzeczy o których nie miałam pojęcia. I takie historie, ze moja przy nich to pikuś. A takze wiem ze nie zwariowalam bo tyle ż was ma podobne emocje do moich. Mam nadzieję że niedługo wszystkim wam się uda :*


    f2w390bvbt1an0rs.png
    Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
  • JJ. Autorytet
    Postów: 782 404

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bondzik007 wrote:
    Szczerze Paula nie wiem. Po prostu chyba jestem cykor i odkładam. Mam teraz wewnętrzny lęk jeszcze po tym, ze ginekolog kazała nam czekać do wiosny a teraz sie zabezpieczać i że może ma rację. Nie wiem, nie wiem, nie wiem.

    Poza tym, mąż słucha ginekolog. Mówi że mam nie być mądrzejsza. Mam nadzieje ze zdaje sobie sprawe z tego ze teraz może nie pójść tak hop siup w 1cs..

    Jak poroniłam w tym listopadzie, mówiłam sobie ze za niczym nie będziemy czekać. Chciałam juz, teraz! A im bliżej możliwości, tym ja sie bardziej wycofuje.
    Mimo że obiecałam sobie ze będę walczyć.
    Podziwiam kobiety które poroniły więcej razy. Za ich siłę, za wszystko.

    Apropo, prolaktyne robi się jakoś na początku cyklu tak? 3,4,5 dc?

    Prolaktynę można wykonać w każdym dniu cyklu. Najlepiej być wyspanym i nie stresować się gdyż może wyjść zafałszowana. Najlepiej wykonać badanie do 2 godzin od wstania rano, na czczo.
    Ponadto najlepiej wszelkie badania robić po poronieniu tak jakoś 2-3 miesiące gdyż dopiero wówczas organizm wraca do normy (ale to sprawa indywidualna każdego. Mi tak zalecił lekarz. :)

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • JJ. Autorytet
    Postów: 782 404

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaroKaro wrote:
    Witaj Kolorowa ja poroniłam w październiku, miałam łyżeczkowanie, dwie @ za mną. Też wcześniej bolały mnie piersi i sutki, a teraz przed @ zupełnie nic poza delikatnym swędzeniem piersi. Przed poronieniem czułam też jajniki a teraz też nic. U mnie jeszcze doszło do tego wszystkiego plamienie przed i po @, w środku cyklu w sumie też teraz plamiłam czego wcześniej nigdy nie miałam. Ból w czasie miesiączki raczej taki sam jak przed poronieniem, dość intensywny.

    22go idę do lekarza właśnie w tej sprawie, bo czuję że coś mi się poprzestawiało :(

    Mam tak samo. 2 miesiączki za mną. Objawów zero. Nie bolą mnie wogóle piersi, nie boli mnie brzuch..od czasu do czasu coś tam w krzyżach zakłuje czy w dole brzucha a tak to nic :( też się tym martwię, ale podobno to normalne....Daj znać co powie lekarz. Tak jak kiedyś pisałam...też porobiłam w październiku tzn. wywoływano mi poronienie.

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po pierwszym poronieniu dostałam okres po 8tyg i to musiałam wywoływać. Teraz drugie poronienie bylo 5.12 i na razie czekam na @

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję JJ :) :*

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • JJ. Autorytet
    Postów: 782 404

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bondzik007 jakie dokładnie badania myślisz wykonać? ja mam wypisanych masę a nie wiem, które faktycznie okażą się pomocne.
    Na obniżenie prolaktyny, na plamienia przed i po okresie dobry jest NIEPOKALANEK MNISI, można go kupić w postaci kapsułek - Castagnus :)

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 3 stycznia 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Nikt nie ma nawet podejrzeń dlaczego Wam się nie udaje?
    jak widać niżej. Jestem już mamą dwóch Aniołków. Jednak po ivf nie chcę orobowc. Obstawiam głębszą immunologie lub mój nieprawidłowy kariotyp.

    M&M
‹‹ 2 3 4 5 6 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ