Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Trine, bardzo mocno trzymam kciuki, żeby te dwie kreseczki, jak najszybciej się u Was pojawiły:*
Ja po otrzymaniu wyników i wizycie u lekarza, czekam z niecierpliwością, na zakończenie leczenia zębów, żeby móc w końcu podjąć starania. Ostatnio zdałam sobie sprawę, jak z biegiem czasu, zmienia się moje myślenie i podejście do niektórych spraw. Jeszcze nie dawno bałam się nawet pomyśleć o staraniach o kolejne dziecko, a teraz już nie mogę się doczekać, kiedy w końcu nastąpi ten moment. Ale chcę jeszcze wyleczyć do końca zęby, żeby nie dokładać sobie zmartwień i stresu w ciąży. Gdzieś w głębi serca nadal się boję, ale wiem też, że jeśli nie spróbuję to mogę tego żałować do końca życia. Mam nadzieję, że tym razem dla każdej z nas ciąża zakończy się szczęśliwym rozwiązaniem i będziemy dzielić się doświadczeniami z wychowywania naszych maluchów:)
Jutro mam też wizytę u kardiologa, chcę z nim porozmawiać na temat tego ciśnienia w ciąży, jak on to widzi wszystko.
A, jak u Was z tymi upałami? U nas dzisiaj trochę lepiej, jak wczoraj, ale szczerze Wam powiem, że mam już dość tego nadmiernego ciepła. Wolę jednak jak jest chłodniej.Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
Hej dziewczyny.
Upały nie odpuszczają. Człowiek ledwo wyjdzie z domu to już jest cały spocony .
U mnie jak na razie nic ciekawego. W piątek robiłam przyjęcie urodzinowe dla Julki. przyszła najbliższa rodzina. Oczywiście moi rodzice wkurzali mnie na maxa. Od jakiegoś czasu są na mnie i męża obrażeni nie wiadomo za co. Ale zgryzłam zęby i udawałam, że ich nie widzę. Wkońcu to była "impreza" od Juleczki.
Po mału szykuję się do wyjazdu na wakacje. I jakoś muszę Wam powiedzieć, że ten wyjazd mnie nie cieszy. Ciągle myślę, kto będzie się opiekował grobem Szymka jak nas nie będzie. Ten wyjazd planowaliśmy jak byłam jeszcze w ciąży. Cieszyliśmy się, że będą to nasze pierwsze wakacje we czwórkę. I tak jakoś smutek mnie dopada jak o tym wszystkim pomyślę, bo nie tak miało być. Jadę na wakację,a będę myślami gdzie indziej.
Żyję nadzieją,że jak pójdę w sierpniu do lekarza to dostanę już to długo wyczekiwane zielone swiatło. I będę prosiła Boga aby tym razem się udało.
Trine pomniczek na pewno będzie piękny, bo zaprojektowany z miłości. Chociaż tyle możemy dla naszych Aniołków zrobić.Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015 -
Lorinko, nie dziękuję żeby nie zapeszać. Rozum podpowiada by nie robić sobie nadziei, a serce jednak przeciwnie. Muszę się uzbroić w cierpliwość. Ja myślę Lorinko, że duży wpływ na to nastawienie ma właśnie to zielone światło i fakt, że znów możemy zawalczyć o nasze szczęście, że możemy się na tym skupić. Cieszę się, że u Ciebie jest już takie podejście. Ja po prostu czuje w sercu, że tym razem musi być wszystkiego dobrze! ;*
Aniu, ten wyjazd dobrze Wam zrobi. Wiem, że dzisiaj to nie cieszy, ale kiedy już dojedziecie na miejsce to naprawdę zmiana otoczenia i codzienności bardzo dużo daje. Mam nadzieję, że uda Ci się wypocząć, a po powrocie na pewno dostaniesz zielone światło od pani doktor i też troszkę zmieni się Twoje podejście, bo będziesz mogła skupić się na staraniach. ;*
Ja właśnie wyszłam z pracy i jest 37st, a zapowiadali u nas dzisiaj silne burze i muszę pędzić do synka zabrać znicze i do domu posprzątać rzeczy z tarasu. Powiem Wam dziewczyny, że ja to lubię ciepło, lato, ale tak do max 30st i te burze są dla mnie najgorsze, bo boję się jak małe dziecko..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2019, 16:41
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Trine, coś w tym jest, że to zielone światło daje taką nadzieję na to, że będziemy jeszcze rodzicami dziecka tutaj na ziemi. Tak bardzo pragnę, aby każdej z nas to marzenie się spełniło:*
Aniu, ja też myślę, że ten wyjazd wyjdzie Wam na dobre:) Odpoczniecie sobie trochę od codzienności. A potem skupisz się na staraniach:)
Nas burze i deszcze omijają niestety, a przydałoby się, żeby choć trochę popadało. Te temperatury to już jest przesada, wyrobić nie idzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2019, 18:28
Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
Cześć dziewczyny :*
U nas wczoraj było gorąco, ale chyba coś mi się zmieniło i te upały nie są mi tak straszne jak kiedyś choć dziś jest zdecydowanie przyjemniej i wiatr a od jutra ochłodzenie. Nad też burze omijają i susza straszna się robi.
Trine pomniczek będzie na pewno najpiękniejszym prezentem dla Olusia chociaż on dobrze wie jak mocno go kochacie. Ja też czekam na okres lub jego brak i dobrze Cię rozumiem. U nas to 3 cykl i za 4 dni może będę coś wiedziała, ale mi narazie jakoś przeszła ta niecierpliwość. Moja siostra przyjechała na wakacje, w pracy nadal zamieszanie i coraz bliżej do wakacji więc jakoś tak nie mam czasu myśleć.
Aniu rozumiem Twoje obawy co do wyjazdu, też się obawiałam zostawić Marcysię, ale zapewniam Cię, że Szymek będzie z Wami a i na pewno znajdzie się ktoś kto odwiedzi Twojego synka i zadba o porządek pod Waszą nieobecność.
Lorinko super czytać, że podjęłaś decyzję. Byłam pewna, że niebawem nadejdzie ten czas. To teraz czekam na same dobre wiadomości :*11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Hej dziewczyny. Wciąż nie mogę uwierzyć ,ale pojawiły się 2kreski,fakt,że nie są aż takie mocne jak pamietam były z Filipkiem. Ale są widoczne,cieszymy się już z narzeczonym. Szczerze to nie spodziewalam sie,po przegapilam owulacje z testów,kochalismy się dzień wcześniej ale,że tak powiem na szybciora. Potem bolał mnie brzuch tak jak na okres,wypieralam ciążę i wiecie co nawet wypowiedzenie w pracy złożyłam w czwartek a w sobote zrobilam test bo @ jeden dzień mi się spozniala. W piątek mam ginekologa już miesiąc wcześniej umowionego,normalnie wszystko jakby bylo zaplanowane,tylko wypowiedzenie muszę wycofać... mam nadzieję,że się uda i że zobaczę fasolkę na usg.
Dziewczynki na spokojnie i Wam też się uda!K.k.92, Ania2310 lubią tę wiadomość
Aniołek Filipek 31.05.2018 -09.06.2018 [*] -
Basineczko moje gratulacje. Dużo zdrówka dla Ciebie i małej fasoleczki . Po mału każda z nas doczeka tych dwóch kreseczek.
Daj nam znać jak będziesz po wizycie. Buziaki dla Ciebie i fasoleczki . Pamiętaj, że Filipek czuwa nad Wami.Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015 -
Dziekuje Ci bardzo Ania 33
Cały czas myślę o Filipku, mój malutki aniołek... jakoś tak z drugiej strony mi smutno... Ale co będę Wam tutaj smucic, nie które z Was czekaja na to i trzymam za Was kciuki :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2019, 19:50
Aniołek Filipek 31.05.2018 -09.06.2018 [*] -
Kochana basineczku nasze Aniołki zawsze będą z nami i przy nas. Są obecni w naszych myślach i sercach. Rozumiem Twój smutek ale nosisz pod sercem nowe życie. Zaczyna się dla Was nowy etap, a Filipek na pewno czuwa nad Wami żeby nic złego Wam sie nie stało. Staraj się odpoczywać i pić dużo wody, bo te upały są niebezpieczne.Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
-
Hej dziewczyny 😉
U nas upały straszne i też ostrzegają przed burzami... Oby nas ominęły. Chociaż szczerze jak lubie oglądać wszelkie grzmoty pioruny ale tylko na ekranie, zawsze fascynowały mnie właśnie takie zjawiska natury.
Basienka ogromne Gratulacje! Na pewno będzie wszystko dobrze wierzę w to !Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
Tęczowy Ksawery 02.2020 -
No mnie te upały też męczą,w dodatku tutaj gdzie mieszkam wszelkie deszcze i burze omijaja... normalnie Sahara. Siedzę sobie grzecznie w domku bądź wyjdę z narzeczonym, przyszły dziś meble kuchenne wiec mój je sklada a ja piszę do Was może to będzie dobry czas,nowe mieszkanko i my czekajacy na rodzeństwo Filipka...Aniołek Filipek 31.05.2018 -09.06.2018 [*]
-
Basienieczko moje gratulacje :* Życzę dużo szczęścia i spokoju.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Cześć Dziewczyny:* Jak tam Wasze samopoczucie? Ja czekam na @ i tak jakoś nijak się czuję, nic mi się nie chce. Powiedzcie mi, czy okres macie bardzo regularny, jak przed ciążą, czy jeszcze do końca się wszystko nie unormowało?Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
-
Hej Lorinko ;* Mnie po ciąży się wydłużył cykl o jakieś 3 dni, ale jak na razie okres jest bardzo regularny. Raz mi się zdarzyło, że 2 dni później dostałam, ale ja mierze temperaturę i zawsze wiem, którego dnia przyjdzie.. A jak u Ciebie? ;*
Też czekam do niedzieli, ale bardziej na to, że to jednak go nie będzie A poza tym jakiś taki senny ten dzień dzisiaj, ale nastrój na razie mam dobry, bo żyję nadzieją..
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Cześć dziewczyny :*
U mnie miesiączki zawsze były regularne, teraz wszystko wróciło do normy tylko są mniej obfite a poza tym to bez zmian.
Czuję, że my chyba będziemy w ciąży w tym samym czasie bo ja też za 2 dni powinnam mieć okres, tak się zgrałyśmy, że to musi być przeznaczenie. Ja weszłam w tryb intensywnej pracy teraz więc jestem momentami w innym świecie, aje od niedzieli nerwy mnie biorą na wszystko więc niedługo się przekonam co to znaczy. U mnie miesiączka wg mojego kalendarza ma przyjść 4 lipca i tego samego dnia kończę moją Nowennę więc może to przeznaczenie... może nie przyjdzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2019, 15:22
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Dziękuję Trine i życzę tego samego :*
Chociaż ja mam nowe zmartwienia, bo u mojego taty padła poważna diagnoza i musi iść do szpitala, ale mam nadzieję, że te czarne scenariusze jednak się nie potwierdzą.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm