X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka
Odpowiedz

Poród martwego dziecka

Oceń ten wątek:
  • K.k.92 Ekspertka
    Postów: 323 52

    Wysłany: 5 lipca 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka trzymam kciuki
    Basiu a Ty byłaś już u lekarza ? Bo z tego co kojarzę dziś miałaś iść ☺️ napisz czy z dzidzią wszystko oki ;)

    Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
    Tęczowy Ksawery 02.2020
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 5 lipca 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny co u Was? W końcu mamy już piątek i weekend :). Nie wiem jak u Was ale u mnie dzisiaj jakoś taki senny dzień.
    Ostanio mam mega problemy ze spaniem. Budzę się o 3 i patrzę w sufit do 5. Albo jest tak, że nie potrafię zasnąć. I wtedy wszystko analizuję, myślę o tym co się stało. Nie wiem co się ze mną dzieje. Może przeraża mnie wizja sierpnia. Minie wtedy rok od śmierci Szymka. Boję się chyba tej rocznicy. Wszystkie te złe wspomnienia wrócą do mnie :(.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 5 lipca 2019, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;*
    Aniu, czasem musimy zaakceptować to, że w naszym życiu będą pojawiać się takie gorsze dni, wszystko będzie wracać. Trzeba sobie na to wszystko pozwolić i nie wymagać od siebie zbyt wiele. Jesteś teraz w takim stanie zawieszenia, bo czekasz na zielone światło, ale kiedy już je dostaniesz będziesz mogła skupić się na staraniach i naprawdę będzie łatwiej kochana. ;*
    Ja też dzisiaj jestem bardzo śpiąca, w ogóle w ostatnich dniach chodzę nieprzytomna, ale zawsze tak mam przed okresem, więc pozwalam sobie na drzemki po pracy : ) A próbowałaś kochana wypić przed snem melisę żeby się trochę wyciszyć? ;*

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 5 lipca 2019, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostanio nie pije jej. I chyba muszę zacząć. Masz racje Trine, że jestem w zawieszeniu i może faktycznie jak dostane zielone światło to skupie się na czymś innym.

    Ja czasami czuje się jakbym była w jakimś matrixie. Że to wszystko co się stało nie dotyczy mnie i mojej rodziny tylko innej osoby. Jakby moja głowa wypierała tę tragedię. No ale niestety tak nie jest. To się stało naprawdę. Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, u mnie ostatnio jest trudny czas. Staram się nie załamywać, ale przychodzą takie momenty, że płacze w głos z bezsilności. Okres nadal się nie pojawił, zrobiłam znowu test, ale wyszedł negatywny więc mam nadzieję, że to nie ciąża jest powodem. Ostatnio tyle stresu i nerwów mam w życiu, że może to jest przyczyną. Nie wiem już sama. Zaczynam wariować. Wmawiam sobie jakieś oznaki ciąży, po czym robię test i na chwilę się uspokajam. Nigdy nie przypuszczałam, że będę wypatrywała negatywnego wyniku, a jednak jest inaczej. Czekam na ten @, jak na "zbawienie". Mam nadzieję, że lada dzień się pojawi, bo inaczej chyba naprawdę oszaleję. Muszę sobie dzisiaj kupić też ta melisę, może mi trochę pomoże.
    Ania33, mi ostatnio trochę się te nocki nieprzespane uspokoiły na szczęście, ale wiem kochana jak to męczy, jak człowiek nie może zasnąć i ciągle analizuje to wszystko co się stało...

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinko, skoro dwa testy wyszl y Ci negatywne to raczej to nie ciąża. Pewnie przez ten stres trafił Ci cykl bezowulacyjny i stąd spóźniająca się @. Ja bym zaczekała jeszcze tydz i ewentualnie wybrała się do lekarza sprawdzić czy nie zrobiła się jakaś torbiel. Nie martw się kochana. A zapisałaś się już na to badanie?

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 5 lipca 2019, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine, nie zapisałam się jeszcze, bo tak mnie pochłonął ten brak @, że nie miałam po prostu siły wczoraj ani dzisiaj, żeby tam pojechać. Ale w pon już zamierzam bez względu na wszystko zacząć działać w tym temacie. Kurde, ale jakoś tak nie mam przekonania do tego co mi mówiła ta kardiolog. Niby mogło mieć to wpływ, ale ponoć tą wadę ma bardzo wiele kobiet. W internecie naczytałam się naprawdę dużo i nie znalazłam jednoznacznej informacji, że ma to jakiś wpływ na ciążę i już sama nie wiem co o tym myśleć. Wiem, że w internecie czasem można różne głupoty znaleźć, ale czasem też coś mądrego, a w tym temacie znalazłam niewiele jakichkolwiek informacji typowo odnoszących się do takiego przypadku. Poza tym zirytowałam się trochę tym, że dr powiedziała mi, gdzie mam wykonać to badanie, że jest ono na NFZ i czeka się ok miesiąca, a kiedy zapytałam o wykonanie go prywatnie to wielce stwierdziła, że "prywatnie nie, bo zrobią źle, to musi być wykonane wyłącznie w tym szpitalu i wyłącznie na NFZ...". Myślę, że może mieć po prostu jakieś profity z tego, że tam kogoś kieruje i dlatego tylko tam każe to zrobić, bo tam pracuje. Nie do końca mi się podoba, że twierdzi z góry, że w innych szpitalach wykonują to badanie źle. Zastanawiam się nad wizyta u jeszcze jakiegoś kardiologa, żeby sprawdzić co on o tym wszystkim sądzi. A może ja już przesadzam z wszystkim?! Sama nie wiem...

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 5 lipca 2019, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinko, nie przesadzasz... Ja doskonale wiem jak działa "biznes" medyczny i możesz mieć rację, że jest to badanie za które lekarz dostaje jakieś dodatkowe wynagrodzenie za skierowanie pacjenta z poradni i za wykonanie badania. Ja bym skonsultowała się jeszcze z jakimś innym kardiologiem jeśli masz taką możliwość. Wiesz Lorinko ja też zawsze wszystkiego szukam w Internecie i wiem, że czasem można zwariować o tego co się czyta, ale często też wyszukujemy rzeczy o których wspominają inne dziewczyny na forach, a o których lekarze nie mówią. Ja nie jestem lekarzem i nie wiem co to za wada, ale myślę, że w Twoim przypadku największym zagrożeniem jest to ciśnienie i chyba tego powinni najbardziej pilnować jak będziesz w ciąży. Oczywiście dobrze byłoby gdybyś skonsultowała się z innym lekarzem żeby potwierdzić konieczność wykonania tego badania i czy to rzeczywiście może mieć wpływ na przebieg ciąży.

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 5 lipca 2019, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinko jeżeli nie czujesz zaufania do tej lekarki i postawionej przez nią diagnozy to skonsultuj sie jeszcze z innym lekarzem. Po co masz się niepotrzebnie denerwoać, a tu się może okazać, że to żadna wada serca, a tylko problem z ciśnieniem. Może spróbuj pójść do kogoś innego i zobaczysz co Ci powie inny lekarz.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 5 lipca 2019, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny:* W pon umowię się na wizytę do jeszcze jakiegoś kardiologa, nic mi to nie szkodzi, a może pomóc. A, jak myślicie mam mu powiedzieć o tym, że inny kardiolog podejrzewa taka wadę, czy lepiej nie mówić i zobaczyć, czy w ogóle sam zauważy coś takiego? A, gdyby okazało się, że nic mi nie powie na ten temat, to dopiero wtedy powiedzieć?

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 5 lipca 2019, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym tę drugą opcję wybrała Lorinko ;*

    lorinka9191 lubi tę wiadomość

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 5 lipca 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym na razie nic nie gadała. Dopiero jakby wszystko zbadał i powiedział, że jest ok i nic nie widzi to wtedy bym mu napomnknęła o tym co Ci pwiedziała pierwsza lekarka.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 5 lipca 2019, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak właśnie zrobię;) Jeszcze raz dzięki Dziewczyny:*

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 6 lipca 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny:* Wczoraj późnym wieczorem w końcu pojawiła się @ ;) Normalnie kamień z serca!

    Jak Wam mija dzień?

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 6 lipca 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze Lorinko, że chociaż tym nie musisz się już stresować ;* Ja dzisiaj też dostałam @ ale już wczoraj wiedziałam, że będzie i nawet nie ma po co kupować testu i wczoraj to bardzo przeżywałam, bo jakoś się nastawiłam mocno, że w tym miesiącu musi się udać, wiedziałam od pani doktor o podwójnej owulacji, bo były dwa ciałka żółte, no ale niestety widać, że organizm jeszcze potrzebuje czasu. Dzisiaj już mam lepszy humor, jedziemy popołudniu do mojej siostry także bardzo się cieszę, że spędzę z nią trochę czasu. :)
    Dobrego dnia dziewczyny ;*

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 6 lipca 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    U mnie dzisiaj spokojnie. Pranie, prasowanie i sprzątanie :). Mała u babci także mam czas na ogarnianie wszystkiego do wyjazdy.

    Ja ostatnio dziwnie się czuje. Bolą mnie piersi i czasami jest mi niedobrze. Boję się że może być to ciąża. Chociaż noszę plastry antykoncepcyjne i nie powinnam być w ciąży to jakoś jest mi dziwnie. Może sobie ją uroiłam. Kupiłam sobie dzisiaj test ale boję się go zrobić. Czuję, że zaczyna mi odbijać na punkcie ciąży. Nie mogę być teraz w ciąży, bo muszę poczekać do sierpnia. Mąż nie widzi problemu gdybym w niej była ale ja jestem przerażona.

    Miśko jak Twój tata się czuję?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2019, 14:22

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 6 lipca 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine, wierzę w to, że już niebawem zobaczysz na teście dwie upragnione kreski:*

    Ania33, nie dziwię Ci się, bo miałam podobnie. I też przerażała mnie myśl o ciąży, bo przecież muszę jeszcze dokończyć sprawę z tym kardiologiem... Testu też się bałam zrobić, ale w końcu mąż zaczął naciskać, że powinnam zrobić, bo lepiej, żebyśmy wiedzieli, gdyby się okazało, że wyjdzie pozytywnie... Zrób kochana też ten test, może choć trochę się uspokoisz:) A @ też Ci się spóźnia?
    Ja teraz, jak mi ta kardiolog nagadała o tym sercu, to ciągle sobie wmawiam, że mnie boli, że czuję, że coś jest nie tak, nagle pojawiły się u mnie wszystkie te objawy, o których ona mówiła, a których nigdy wcześniej nie miałam. Chyba też już mi odbija na tym punkcie...
    Dobija mnie w ogóle ta myśl, że nie możemy jeszcze rozpocząć starań, tak się ucieszyłam, kiedy dostaliśmy zielone światło, a tu znowu coś wyszło i to tak niespodziewanie:( Nie mogę za dużo o tym myśleć, bo od razu łzy napływają mi do oczu...

    Miśka, właśnie, jak tam Twój tata się czuję, bo miał jakoś na dniach wizytę z tego co pamiętam?

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 6 lipca 2019, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinko my się chyba zbytnio nakręcamy ;). Zobaczysz, że jeszcze kiedyś będziemy się z tego wszystkiego śmiały ;). Pójdziesz do innego lekarza i zobaczymy co on Ci jeszcze powie. A może tak być i tak będzię , że jesteś zdrowa jak ryba i z Twoim sercem wszystko ok. Chyba musimy faktycznie zacząć pić melisę bo zwariujemy. Na razie czekamy na ciążę innych dziewczyn z forum, a my w swoim czasie do nich dołączymy Lorinko;).

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 6 lipca 2019, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz rację Aniu, że za bardzo się nakręcamy i wmawiamy sobie oznaki, a to ciąży, a to tak, jak w moim przypadku "czegoś" z serduchem:) Mam nadzieję, że szybko się wyjaśni to wszystko i będziemy mogły spokojnie zacząć starania:)

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 6 lipca 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny:*
    Mojego taty po 7 godzinach oczekiwania na SOR w czwartek nie przyjęli na oddział. Ma się stawić o 7.00 w poniedziałek i będą robić badania i juz umówiłam go do dwóch profesorów, ale on nic sobie z tego nie robi. Widać, że jest coś nie tak, ale nawet miał siłę wyjść z kolegami dzisiaj więc ja już odpuściłam. Już tyle przeżyłam, że nie będę marnować energii na pomoc komuś kto tego nie docenia. Ale dziękuję dziewczyny, że pytacie.
    Poza tym byłam dziś ma mszy za dziadka mojego męża i spotkałam znowu ta rodzinę, która tak nas zawiodła i nawet nie macie pojęcia jakie to nerwy i mnie wywołuje. Mam do nich tyle żalu. Byliśmy tak blisko a zostawili nas samych sobie... a teraz dostałam sma od męża siostry ciotecznej, że 26 lipca robią urodziny syna i córki (to będzie jej roczek) i chcieli nas zaprosić, ale nie zostaliśmy po mszy i mają nadzieję, że będziemy. Powiem Wam, że to już szczyt wszystkiego. Nawet nie mam zamiaru odpisać, przecież mógł nie dojść SMS. Poza tym chyba należałoby zadzwonić z zaproszeniem i kilka miesięcy wcześniej też, zapytać jak się czujemy. W czwartek jest kolejna msza za naszą Myszkę więc zobaczymy czy tym razem się pofatygują... tak czy inaczej nie mam zamiaru iść na żadne urodziny co jest chyba oczywiste.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2019, 22:02

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
‹‹ 335 336 337 338 339 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ