X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka
Odpowiedz

Poród martwego dziecka

Oceń ten wątek:
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine jak Ty wszystko pamiętasz, jak miło :* ja bym zapomniała, ale nie Ty.
    Kochana jutro jadę do lekarza głównie na cytologię, ale mam też kilka nowych pytań. Badania dziś robiłam i nawet tarczyca ładnie się trzyma w normie więc mam nadzieję, że to dobry znak.

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka, to koniecznie daj znać czy wszystko w porządku ;* Super, że wszystkie badania w porządku, to są niby takie oczywiste rzeczy, ale wiem ile radości teraz dają takie najdrobniejsze dobre informacje. Trzeba się z tego cieszyć ;*
    Mi niestety znowu odezwała się niedoczynność i już odczuwam skutki uboczne leków, bo codziennie budzę się z takim bólem głowy, że nie umiem funkcjonować.. Będę musiała się przejść do lekarza żeby mi zmienił tabletki, bo nie chce się faszerować przeciwbólowymi, także naprawdę super, że z tarczycą masz wszystko dobrze ;*

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • bratfrandu Przyjaciółka
    Postów: 71 51

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine, zajrzalam dzsiaj na "Czerwcowki" (sama nie wiem, po co tam jeszcze zagladam) i dziewczyny pisaly o Tobie, zastanawiaja sie, co u Ciebie. Mysle, ze to bardzo mile, ze w nawale nowych obowiazkow nie zapomnialy o Tobie.

    [*] Maj 2018, Synek?, 16. tc (poronienie zatrzymane)
    [*] Maj 2019, Synek 2600 g 50 cm, 36. tc (odklejenie łożyska)

    Nie ma limitu nieszczęść i bólu na jedną rodzinę
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bratfrandu, ja nie zaglądam w ogóle na to forum, ale dziękuję Ci za wiadomość. Odezwę się do dziewczyn, bo naprawdę bardzo miło mi się zrobiło, że tak jak piszesz, mimo natłoku obowiązków, ale też mimo już długiego czasu, różnych zmartwień i obaw, które dziewczynom pewnie towarzyszyły jeszcze w ciąży pamiętają. Dzięki ;* A co u Ciebie?

    wiesz, ja jakiś miesiąc po odejściu synka też zaglądałam do czerwcówek. Byłam ciekawa co u dziewczyn, bo jednak przez te kilka miesięcy dzieliłyśmy się swoimi planami, dolegliwościami, obawami. Ale za każdym razem bardzo źle to na mnie działało, wpadałam w dołek, płakałam, że już nie mogę czuć ruchów, myśleć o wyprawce, że jestem już kimś innym i po prostu dla swojego dobra przestałam całkowicie odwiedzać czerwcówki. Myślę, że też zaglądasz, bo ciekawi Cię jak dziewczyny sobie radzą, przyzwyczaiłaś się do nich, ale dla Twojego dobra lepiej tego na jakiś czas zaprzestać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 21:54

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • bratfrandu Przyjaciółka
    Postów: 71 51

    Wysłany: 27 czerwca 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki, Trine. Na tamto forum zagladam rzadko. Na poczatku czerwca, kiedy ja bylam krotko po stracie, bylo duzo porodow na grupie i to strasznie mnie dolowalo. Mimo to ciesze sie, ze w sumie u wszystkich "oryginalnych" "Czerwcowek" sprawy dobrze sie potoczyly (przynajmniej z tego, co wyczytalam).

    Czuje sie ostatnio w dziwnym zawieszeniu. Jestem wciaz na "urlopie macierzynskim", a ze mam umowe tylko do konca sierpnia, postanowilam nie wracac do pracy. Niby juz sie zarejestrowalam w urzedzie pracy, ale jeszcze nie zaczelam na powaznie szukac. Probuje sie podszkalac kursami online, czytam o tej mojej dziwacznej chorobie autoimmunologicznej, zaczynam rozne ksiazki i rzucam je po kilku stronach lub rozdzialach. Mam okropne hustawki nastrojow. Czuje sie strasznie samotna, ale tez nie mam ochoty nikogo widziec.

    W przyszly czwartek odbedzie sie w koncu pogrzeb Malego. Pochowamy go na lesnym cmentarzu niedaleko rodzicow mojego meza, poniewaz tez chcemy sie przeprowadzic w tamte okolice.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 22:46

    [*] Maj 2018, Synek?, 16. tc (poronienie zatrzymane)
    [*] Maj 2019, Synek 2600 g 50 cm, 36. tc (odklejenie łożyska)

    Nie ma limitu nieszczęść i bólu na jedną rodzinę
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bratfrandu, takie wahania nastroju są zupełnie normalne. Ja do dziś je miewam, choć już nie tak silne jak na początku. Po prostu musisz przejść przez wszystkie etapy żałoby, przeżyć wszystkie emocje by wyjść na prostą i móc myśleć o przyszłości. Strasznie Cię podziwiam, że w tak krótkim czasie jesteś w stanie myśleć o pracy, dokształcać się. Ja długo miałam straszne problemy z koncentracją, nie potrafiłam robić nic co wymagało skupienia dłużej niż 15 minut.. Rozumiem też Twoją sytuację zawodową, że jednak żal, smutek i żałoba to jedno, a życie toczy się dalej i musisz w tym wszystkim jeszcze myśleć o pracy. Mam nadzieje, że po wakacjach znajdziesz coś co będzie Ci odpowiadało, że pojawi się jakaś sytuacja i ta zmiana pracy wyjdzie Ci na dobre. Tego Ci życzę z całego serca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2019, 07:16

    bratfrandu lubi tę wiadomość

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • cotton Autorytet
    Postów: 438 156

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine91 wrote:
    cotton, a jak Twoje badania prenatalne? ;*

    Hej Kochane:*
    Trine dziękuję za pamięć:* Na.badaniach w porządku, wszystkie parametry w normie. No i tak jak czulam naprawdopodobniej będą dziewczynki:) Wczoraj zaczelam 13 tydzień,.boję się jak psychicznie dojdę do okresu w którym dzieci tracilam. Ale trzeba przetrwać. Od polowy lipca czekają mnie juz wizyty co 2 tygodnie, żeby obserwować czy nie wystepuje TTTS. Oj.bedzie stresowo do końca. Staram się byc dobrej myśli i wierzyć, że wszystko bedzie dobrze.

    Jestem Dziewczyny z Wami i trzymam mocno kciuki za każdą z osobna:*

    Aniu najlepsze.zyczenia dla Juleczki:*

    bratfrandu lubi tę wiadomość

    Natalka 09.12.'15 ♥️
    Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
    Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
    Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
    ..............................................
    Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cotton, ale wspaniałe wiadomości ;* Ciesz się kochana tą ciążą, tym co masz, nie martw na zapas. Pamiętaj, że masz taśmę i to co wydarzyło się poprzednim razem już Ci nie grozi. Wiem, że ciąża bliźniacza, że Twoje doświadczenia nie pozwalają na pełny spokój, ale zobacz kochana gdzie juz jestes ;* Dużo, dużo zdrówka dla Was i trzymam mocno kciuki cotton! Będzie dobrze, będzie na pewno ;*

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, trochę mnie tutaj nie było i ciężko mi się połapać w tych wszystkich wpisach. Miło z Waszej strony, że pytacie co u mnie:*
    W sumie to nic nadzwyczajnego się nie wydarzyło, po prostu na jakiś czas odcięłam się od "wszystkiego". W tym czasie miewałam różne nastroje, ale o wiele więcej było radosnych chwil. Staram się doceniać to co mam i wyciągać lekcję z tych wszystkich gorszych sytuacji, które mnie spotkały.
    W końcu mogę Wam napisać coś o tych badaniach. Miałam pobrany wymaz na chlamydię trachomatis i mycoplasmę genitalium. Badania wykonywała poradnia genetyczna. W obu przypadkach mam napisane, że wynik jest ujemny "wynik ujemny przy nazwie patogenu oznacza, iż w próbce nie stwierdzono obecności właściwego dla tego gatunku DNA". Miałyście też robione takie badania?
    Jestem po rozmowie z lekarzem, wszystko jest w porządku, dlatego teraz mamy już w pełni zielone światło na rozpoczęcie starań. Czekają mnie jeszcze niestety dwie wizyty u dentysty, a potem już na nic nie czekam, tylko zaczynam znowu walczyć o swoje szczęście.

    Ania33, ode mnie również wszystkiego najlepszego dla Juleczki - spóźnione, ale szczere:*

    Wszystkie Dziewczyny, które dołączyły tutaj pod moją nieobecność, bardzo mocno przytulam:*

    bratfrandu, z tymi wahaniami nastroju, to niestety już tak u nas jest... Ale z czasem będzie coraz lepiej kochana:)

    Miśka, daj znać jak tam po wizycie u lekarza.

    K.k.92, ani trochę się Tobie nie dziwię, że boisz się tego spotkania. Ja również mam cały czas z tyłu głowy, że za chwilę urodzi bratowa męża i na samą myśl mam ciarki... Ale tak to już niestety jest... Ja w każdym razie nie zamierzam uczestniczyć w wizytach zaraz po urodzeniu się ich dziecka, potem w chrzcinach itd. Nie chcę doprowadzać się do słabego stanu psychicznego, a w takich przypadkach niewiele mi do tego brakuje. Dlatego teraz stawiam na swoje dobro. Dopiero, jak będę czuła, że dam rady to się z nimi spotkam.

    Cotton, bardzo się cieszę, że wszystko u Was dobrze i mocno trzymam kciuki, żeby do końca już tak zostało! :*

    A co tam u Was Dziewczyny słychać? Jak Wasze samopoczucie? Nareszcie się trochę ochłodziło, bo już zwariować można było od tych upałów...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2019, 10:40

    bratfrandu lubi tę wiadomość

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    Dziękuję w imieniu Juleczki za wszystkie życzenia i dobre słowa.

    Lorinko dobrze, że jesteś bo martwiłyśmy się czemu się nie odzywasz. Ale dobrze,że u Ciebie wszystko ok i masz w pełni zielone światło do działań. Życzę Ci z całego serca byś za niedługo nosiła pod sercem Twój mały cud. Każdej z Was tego życzę.

    Cotton super informację. Dużo zdrowka dla Was. Niech dziewczyny rosną zdrowo. No to będziecie mieć mały babiniec w domu :). A jak Twój mąż? Nie przeraża go przewaga kobiet ;).
    Kochana wszystko skończy się dobrze. Jeszcze niedawno pisałaś, że jesteś w ciąży, a tu już 13 tc. Ale ten czas ucieka szybko.

    Aniu 2310 a jak u Ciebie? Jak się czujesz Ty i twoje maleńtwo? Jesteś już po prenatalnych? Odezwij się.

    Bratfrandu kochana przytulam Cię do serca. To teraz ciężki okres. Ale pamiętaj po każdej burzy wychodzi słońce. Odpocznij kochana, nabierz sił, a zobaczysz , że z czasem problemy się same rozwiążą. Życzę Ci dużo spokoju.

    Miśka daj znać jak u lekarza.

    Buziaki dla Was dziewczyny :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2019, 12:23

    bratfrandu lubi tę wiadomość

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :*

    Cotton gratulacje, mocno trzymam za Was kciuki.

    Lorinko miło, że znowu jesteś i to w lepszej formie. Mam podobny stosunek do tych rodzinnych spotkań i obecności na nich dzieci. Na wszystko przyjdzie czas. Poza tym tak jak pisałam dla mnie duże znaczenie ma też to na ile mogłam liczyć na wsparcie poszczególnych osób, jeśli ktoś był przy nas od początku to i ja znajduje powoli siłę na spotkanie.
    Lorinko ja nie miałam tych badań. W czasie porodu zrobili mi posiewy i u mnie przyczyna była jasna.

    Jeśli chodzi o wizytę to byłam głównie zrobić cytologię a przy okazji znowu pomęczyłam lekarza i mam brać cały czas probiotyki, bo mój Pan dr ma z nimi bardzo dobre doświadczenia. Poza tym to bez zmian, wyniki mam bardzo dobre więc mamy się starać. Pocieszył mnie Pan dr, że z jajowodami już wszystko powinno być ok po ostatnim HSG tylko pewnie czeka nas wizyta u androloga żeby się upewnić, ze wszystko jest w porządku.
    Jeśli chodzi o postępowanie w kolejnej ciąży to na bieżąco będą decydować a są 3 opcje profilaktyczny szew McDonald's do 15 tc albo pessar po 15 tc zależy od tego jak szyjka będzie wyglądała i do tego luteina dopochwowo 2 x 100 mg a jeszcze wchodzi w grę szew przezbrzuszny do 15 tc, ale wszystko zależy od tego co będzie się działo z szyjką. Do tego częste posiewy i ewentualnie antybiotyki wg antybiogramu.

    Trine91, Ania 33 lubią tę wiadomość

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • cotton Autorytet
    Postów: 438 156

    Wysłany: 28 czerwca 2019, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny:*

    Aniu mąż chyba na razie w ogole nie myśli o przerażeniu związanym z calym babińcem, na razie oboje bardzo boimy sie o te malenstwa i strasznie marzymy o tych wszytkich "problemach", o ktorych pewnie od razu myśli większość dowiadując sie o bliźniakach, a to jak ogarnąć mieszkanie, samochód nowy, dzieci i ogolnie codzienność. Dla mnie one są cudem i po prostu modlę się codziennie żeby byly z nami, zdrowe i silne. Oj strasznie się ten czas dluzy. Czasami rozmawiamy i żartujemy jak to bedzie, planujemy, choć tego się balam. Ale tak jak tu juz nie raz mówilysmy, musimy wierzyć, ze tym razem się uda i spelnią się te nasze ogromne marzenia.

    Lorinko czyli to te badania o ktorych mówiłam:) Ja je robilam w drugiej i trzeciej ciąży, teraz zanim zaczęliśmy się starać też powtorzylam żeby mieć chociaz o to spokojną głowę.

    Trine ja z zaleceń profesora stosuje globulki bo drugi dzień, zaczelam od 8 tc z Pimafucinem, teraz doktorka przepisala mi Gyno-pevaryl. Mam nadzieję, ze taka profilaktyka + Provag doustnie ochroni przed tymi kichanymi infekcjami.

    Miśka dobrze, że lekarze u Ciebie są otwarci i rozne możliwości, myślę, że teraz każda będzie pod czujną obserwacją.

    Mam nadzieję, że wszystkie starania jak najszybciej przyniosą wymarzone efekty:)

    Natalka 09.12.'15 ♥️
    Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
    Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
    Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
    ..............................................
    Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki cotton ;* moja pani dr powiedziała, że tez będziemy stosować te zalecenia prof, bo szyjka powinna dać radę, ale jakakolwiek bakteria będzie ją już osłabiać i nie będziemy ryzykować.

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Oko lwa Koleżanka
    Postów: 77 5

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://m.facebook.com/domi.znicze/?tsid=0.9680500806575213&source=result

    Czesc dziewczyny, dzisiaj pierwsza rocznica!!! Tak bardzo boli. Zamowilam przepiekne znicze bo coz innego moge mu dac 😔

  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oko lwa, przytulam Cię w tym dniu. Chciałam tylko napisać, że dajesz swojemu synkowi coś więcej, coś co jest absolutnie najważniejsze dla naszych aniołków- wieczna pamięć o nich. Trzymaj sie dzielnie ;*

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oko lwa trzymaj się kochana. Jestem myślami z Tobą. I tak jak Trine napisała pamieć o Twoim Aniołki zawsze będzie wieczna i nikt Ci tego nie zabierze. Ściskam Cię mocno

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • K.k.92 Ekspertka
    Postów: 323 52

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oko Lwa trzymaj się jakoś tule mocno. Synek zawsze będzie z wami i napewno ma tam piękne anielskie urodziny.

    Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
    Tęczowy Ksawery 02.2020
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 30 czerwca 2019, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oko Iwa myślę, że to będzie piękny prezent od serca i dziękuję, że się tym z nami podzieliłaś, może kiedyś i ja skorzystam.
    Mocno Cię przytulam w tym dniu i sercem jestem z Tobą:*

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 1 lipca 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oko lwa, bardzo mocno Cię przytulam:*

    Co tam u Was Dziewczyny słychać?

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 1 lipca 2019, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;*
    U nas do końca tygodnia powinien być już pomniczek dla Olusia i nie mogę się doczekać żeby zobaczyć jak to wyjdzie, bo robiliśmy wg własnego projektu. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych opóźnień. :)
    A oprócz tego jeszcze tydz muszę czekać do terminu @ i aż mnie nosi, bo nie ma dnia bym nie myślała czy tym razem się udało. Tak naprawdę to dopiero nasz 2 cykl starań i o ile do owulacji mam luz, o tyle po już się nakręcam na różne objawy. Wiem, że to niedobre podejście, ale chyba jeszcze za krótko trwają te starania żeby tak całkiem wyluzować. A co u Ciebie Lorinko? I jak reszta dziewczyn? ;*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2019, 12:26

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
‹‹ 332 333 334 335 336 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ