X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka
Odpowiedz

Poród martwego dziecka

Oceń ten wątek:
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie akurat cała czerwcowa sytuacja tylko utwierdziła w przekonaniu , że modlitwy są o kant d... potłuc. Tyle osob ile się o polepszenie u małej modliło i niestety.
    Także wybaczcie, ale zawierzanie spraw komukolwiek to chyba nie dla mnie.


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian ja też nie jestem wierząca i niestety mam tak do dzisiaj. Ale podziwiam osoby,które wierzą, modlą się. Każda z nas jakoś sobie radzi po takiej tragedii. Każda ma swój sposób, by sobie choć troche pomoć i ulżyć w tym cierpieniu.

    Ja dzisiaj z rana pojechałam sobie do synka na grobek. Na cmentarzu byłam tylko ja. Pogadałam z nim sobie na spokojnie bez obecności gapiów ;).
    Na przeciwko grobku Szymka powstaje nowy grób maluszka. Kolejna rodzina musi pochować swoje sczęście. To jest takie przykre, że tych małych grobów przybywa :(.

    Dzisiaj też mam wizytę u gina. Jestem ciekawa co mi powie. Napiszę Wam po wizycie ;).

    A jak u Was?

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiara jest każdego indywidualną sprawą. Ja osobiście bardzo wierzę. I tak, jak wczoraj pisałam uważam, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Widocznie taki był/jest dla nas (mnie, mojego męża i syna) plan. Wiara często jest wystawiana na próbę, aby stała się jeszcze głębsza i prawdziwa. Ale to jest moje zdanie na ten temat.
    Rozumiem, że ktoś ma inaczej i szanuję również Wasze zdanie :)
    A jeśli mogę tak z czystej ciekawości zapytać, jak to jest u osób niewierzących z sakramentami? Wasze dzieci miały chrzest? Brałyście ślub kościelny z mężami? Przepraszam, że tak wprost pytam, ale po prostu mnie to teraz tak zaciekawiło, czy sakramenty św. są dla Was ważne, czy raczej nie? Oczywiście jeśli nie chcecie to nie odpowiadajcie, to taka po prostu ludzka ciekawość, która nie zna granic ;)

    U mnie nic ciekawego. Dzień, jak co dzień. Męczy mnie to ucho, niech już przejdzie to zapalenie. Cieszę się mega, bo w biedronce znowu się promocja na książki pojawiła i kupiłam wczoraj sześć :) Uwielbiam czytać, dlatego zawsze na te promo czekam, bo dyszka za książkę to już fajna cena ;)

    Ania33, czekamy z niecierpliwością na wieści od Ciebie! A o której masz wizytę?

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinko tak, my mamy ślub koscielny ale bardziej dlatego że mój chciał. Dla mnie to nie było konieczne.
    Chrzest też Weronika miała.
    Ja mam wszystkie sakramenty ale zwyczajnie nie znoszę kościoła jako instytucji i uważam, że jak ktoś sobie z Bogiem chce porozmawiać to może to zrobić wszędzie.
    Po prostu nie wierze, żeby modlitwa mogła cokolwiek zmienic i nie podoba mi się też jej forma, takie powtarzanie czegoś co ktoś kiedyś napisał. Każdy powinien po swojemu.

    mikka86 lubi tę wiadomość


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Rajska Ekspertka
    Postów: 213 211

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się, że kwestia wiary to właśnie sprawa indywidualna. Ja właśnie tak (m.in.) sobie staram się w tej sytuacji radzić. Najbardziej nie lubię tego, jak ktoś na siłę próbuje przekonać kogoś do wiary takiej czy innej lub głosi co gorsza niezgodne z tą wiarą swoje przekonania. Pomijając tę kwestię, mysle, ze ważne jest aby czynić dla drugiej osoby dobro, wspierać, okazywać współczucie, pomagać. To czyni m. In. z nas dobrych ludzi 🙂

    U mnie poranek zdecydowanie lepszy niż wczoraj. Nie mam konkretnych planów, może wezmę jakaś dobrą książkę i po prostu poczytam.

    Ania, daj znać koniecznie jak po wizycie. Ja mam zaplanowaną na 30.01. Zapisana byłam jak na normalna wizytę w ciąży. Nie odwoływałam, bo przyda mi się ona jak dostanę wyniki histopatologii. A tak właśnie dziewczyny, po jakim czasie były u Was wyniki? Czy coś konkretnego się z nich dowiedzialyscie? Czy Wasi lekarze zlecili Wam jeszcze jakieś dodatkowe badania? Sorry za bezpośredniość znów, ale sama boje się jak to będzie z moimi wynikami 🥺

    Moli27 lubi tę wiadomość

    961lzbmh98495q9y.png
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinko ja mam ślub kościelny i wszystkie sakramenty. Moje dzieci przyjęły chrzest.
    U mnie z tą wiarą jest dziwnie. Moja prababcia mnie uczyła jak sie modlić i jako dziecko modłiłam sie z nią zawsze przed spaniem. Gdy zmarła to jakoś zaniechałam tego. Rodzice nie mieli czasu bo pracowali do późna. Potem w szkole podstawowej i liceum trafiłam na nie fajnych księży. Jeden nawet w podstawówce chciał mnie uderzyć, bo nie chciałam usiąść w ławce. Także odbiło się to na mojej psychice i niechęci do kościoła i księży. Ale lubie czasami wejsc do pustego kościoła i pomodlić się do Boga, proszę moją zmarłą prababcię, by sie opiekowała Szymkiem tak jak mną kiedyś. Ona była dla mnie drugą mamą. I bardziej modlę się do niej ;).
    Wizytę mam na 10.45

    Ja mam koleżanki, które są wierzące. Modlą sie codziennie, chodzą do kościoła co niedziele i mi to nie przeszkadza. Nigdy też nie było tak, że one mi coś narzucały, a ja im. Dogadujemy się super nawet jeseżeli chodzi o kwestię wiary. Ja ich szanuję w tej kwestii, a one mnie ;).

    Rajska na niektóre wyniki się długo czeka. Ja chyba czekałam ok. 2 miesięcy jak spłyną wszystkie wyniki.
    Robiłam badanie kariotypów u mnie i męża, badania na trombofilię i na krzepliwość, bo w rodzinie męża babcia na nią zmarła. Ale poczekaj co lekarz Ci powie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 09:15

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4858 7429

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rajska ja miałam wyniki histopatu po ok 3 tygodniach o ile dobrze pamiętam...miałam tam napisane że są ślady zawału bladego i że dziecko było już w formie rozkładu..czy mi to coś dało do leczenia? Tylko to że wprowadzili mi w 2 ciąży acard i heparynę.

    Co do wiary...ja jestem osobą wierzącą aczkolwiek do kościoła chodzę rzadko...lubię pomodlić się w domu :) gdy moja Pola była w szpitalu także ogrom ludzi się modliło aby wszystko było dobrze..wierzę że wiara miała w tym swój udział bo rzadko dzieci z wagą 570g przeżywają a ją ominęły prawie wszystkie wcześniacze choroby a może po prostu tak miało być? Ja wierzę że modlitwy pomogły..oczywiście że mogłabym teraz powiedzieć że przecież dziecko i tak umarło ale na niektóre sprawy nie mamy po prostu wpływu.
    Tak jak pisałyście kwestia wiary jest bardzo indywidualna :)
    Jedno jest pewne...nigdy nie modliłam się codziennie aż w końcu o Nowennie Pompejańskiej wspomniała mi baaaardzo wierząca koleżanka choć fakt jest taki że już wcześniej gdzieś mi informacja o niej wpadała w ręce..zaczęłam odmawiać...i po skończonej poczułam uczucie spokoju..już nie mam parcia na to że już teraz muszę znowi być w ciąży..staramy się już ponad 1.5 roku i wpadałam powoli z każdym kolejnym białym testem w depresję...teraz jest mi przykro ale po chwili mi przechodzi...wierzę że będę mamą ziemskiego dziecka tylko najwodoczniej to jeszcze nie jest mój czas...
    P.s wczoraj nad moim M przeleciały 4 bociany więc to może jednal jakiś znak? :p

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rajska, cieszę się, że u Ciebie dziś lepiej :)
    Ja z wyników łożyska i sekcji zwłok dowiedziałam się tylko albo aż tyle, że wszystko było w porządku. Żadnych nieprawidłowości nie znaleziono. Wyniki łożyska miałam po tygodniu, sekcji zwłok po miesiącu, czy dwóch. Byłam u ginekologa, genetyka, kardiologa, hematologa, radiologa. Żadna wizyta i badania nie wniosły nic. Wszystkie badania jakie wykonałam wyszły prawidłowo. Nie będę Ci tu teraz wszystkiego wymieniać tzn badań, bo po co się niepotrzebnie nakręcać :) Najpierw zobaczysz co wyjdzie w wynikach i co powie Ci lekarz ;)

    I kochana nie musisz za nic przepraszać, bo my tutaj piszemy o wszystkim na luzie, także pytaj o co tylko chcesz :)

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rajska i inne nowe dziewczyny tutaj możecie pisać o wszystkim co chcecie i nie przepraszajcie za nic. Myśmy też tak pisały do siebie i nadal piszemy ;). Wspieramy się jak tylko możemy pomimo,że nigdy sie nie widziałyśmy ;). Forum i dziewczyny, które tutaj poznałam są mi mega bliskie. Nie wyobrażam sobie tu nie być ;). Dużo tym kobietą zawdzięczam i dziękuję im za wsparcie i pomoc z całego serca. A teraz my chcemy dać to samo wsparcie i serce nowym dziewczynom ❤.

    Rajska lubi tę wiadomość

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Rajska Ekspertka
    Postów: 213 211

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczyny z całego serca, jesteście wielkie ❤️

    Misia, w jakiej miejscowości widział Twój M te bociany, bo mnie to zaciekawiło ?😊Może faktycznie jakiś znak 😉 Chociaż u mnie też dziś wiosenna i słoneczna pogoda, mimo +1,5st.

    961lzbmh98495q9y.png
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa, te bociany to przeleciały nad Twoim mężem, czy mieszkaniem? Bo ja myślałam, że chodzi o mieszkanie! 🤦🤷🤦
    Wiem, że to mało istotne, ale jakoś tak mnie zaintrygowało i troszkę rozbawiło, że inaczej zrozumiałyśmy to z Rajską 🤔🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 13:07

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się po wizycie.

    Doktor mnie zbadał. Ginekologicznie jest wszystko ok. Ale przez 6 tygodni nie ma mowy o staraniach, bo gdybym zaszła teraz w ciąże płód będzie uszkodzony lub poronie przez te szczepienia. Przez 6 tyg. mam brać suplementy witaminowe aby organizm się uspokoił. Nie rozumiem tego wszystkiego ale ufam temu lekarzowi. Nic innego mi nie pozostaje. Długa ta droga do upragnionego macierzyństwa ale poczekam ;).
    Nie pytajcie ile za te witaminy płaciłam. Te pieniądze z miesiąca na miesiąc uciekają mi masakrycznie. Czemu to wszystko tyle kosztuje :(. Ok pomarudziłam Wam trochę ;). Ale na polepszenie humoru kupiłam sobie płaszczyk na przecenie 😛. Nie mogłam go zostawić musiał być mój 😁.

    Już bociany?! Czyżby wiosna? Ja się nie obraże. Lubię ciepło byle żeby nie było 40 stopni i duchota jak w piekarniku ;).

    Dziewczyny w ciąży co u Was? Jak sie czujecie?

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania33, myślę, że to super wieści!!! Czym jest to sześć tygodni w porównaniu z tym jaka będzie nagroda ;)
    A badania też musisz jeszcze jakieś robić, czy teraz tylko ta suplementacja witaminowa?
    Niestety lekarze i te wszystkie leki itp są naprawdę cholernie drogie, ale nic na to nie poradzimy :/

    Ja zamierzam dziś albo jutro wybrać się na jakieś zakupy "ciuchowe", bo już tak dawno nigdzie nie byłam - nie przepadam za chodzeniem po sklepach :P Ale w końcu trzeba coś nowego sobie kupić :)

    Ania33, mam nadzieję, że nie będzie w tym roku takich upałów, jak w tamtym, bo ja chyba zwariuję! Na samą myśl mi się słabo robi :)

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinko na razie mam brać ptzez 6 tyg.witaminy i później powie mi co dalej i co mam zbadać.
    Lorinko teraz jest dużo przecen i powiem Ci, że niektóre rzeczy się mega opłaca kupić.
    W takim razie udanych zakupów Lorinko 😊.
    Ja też źle znoszę takie ekstremalne upały

    Mamaxa lubi tę wiadomość

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wracając do kwestii wiary chciałam tylko dodać, że jestem elastyczna. Nikomu nie bronię, nikogo nie namawiam, bo uważam że każdy ma jakieś swoje powody dlaczego wierzy bardziej lub mniej. Ważne, żeby czuć się z tym dobrze.

    U mnie dziś intensywny dzień. 😉
    -1 dzień cyklu
    -Przyjechały mi dziś witaminy dla mnie i męża takżde zaczynamy suplementację.
    -Dziś mija 7 miesięcy od odjeścia mojej Kruszynki, więc wieczorem wybieramy się na cmentarz.
    -I zrobiłam sobie paznokcie w nowym miejscu czym jaram się jak pochodnia 😉 aż się pochwalę.
    6a41cab634fe.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 14:39


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vian no no 😊. Pięknie 😘. Chyba wiosna nadchodzi. Bociany latają i dziewczyny piękne się robią😁 . Super Vian. Tak trzymaj.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4858 7429

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedział mi dokładnie tak " przeleciały nade mną dzisiaj 4 bociany jak szedłem do rodziców" także ja to odebrałam że nad nim ale w sumie to cholera go tam wie...a gdzie? W Toruniu ;)

    Ania 33, Rajska, lorinka9191 lubią tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Rajska Ekspertka
    Postów: 213 211

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia to ekstra z tymi bocianami 👍

    Vian fajne paznokcie, ostatnio właśnie zauważyłam, ze french znów w modzie 😻

    Przysnęłam dziś w dzień. Jak się obudziłam, skojarzyłam dopiero, ze dziś piątek i mija równo tydzień od pogrzebu...

    961lzbmh98495q9y.png
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa, trzymam kciuki, żeby to był dobry znak z tymi bocianami! :)

    Vian, bardzo ładne paznokcie. Ostatnio też mi jakoś tak chodzi zrobienie "frencha" więc przy najbliższej wizycie u kosmetyczki chyba też sobie zafunduje ;)



    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny. Ten french to już planowałam od 2-3 miesięcy, ale najpierw zrobilam boomer a potem coś bardziej świątecznego. Teraz to, ciekawe co wymyśle następnym razem 😉


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
‹‹ 396 397 398 399 400 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ