Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny no u mnie dobra passa się skończyła. Jade dziś na korona-wymaz a w poniedziałek na patologię. Będziemy zakładać pessar,.bo szyjka się skróciła do ok 2.7-2.4cm w zależności od pomiaru. No generalnie trzeba zacząć działać.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Vian będzie dobrze! Założą pessar i szyjka da radę do bezpiecznego terminu!
Aniu to będę na wiosnę trzymała kciuki, aby Julcia i Szymek mieli rodzeństwo tutaj na ziemi :* ja też się obawiam tej cholernej korony ale bardziej pod tym kątem co się wyprawia z ciężarnymi i noworodkami w szpitalach, nawet nie chcę o tym myśleć, bo oszaleć można..
Zapalenie błon łożyska ja też miałam przy pierwszym porodzie razem z zawałem bladym
, lekarz mi powiedział, że wdała się jakaś infekcja wewnątrzmaciczna i dlatego taki wynik. Teraz jestem kontrolowana pod tym kątem, ale co z tego jak wyniki moczu ok, posiewy negatywne a raz tak od niechcenia lekarz zrobił mi cytologię choć miałam robioną niecały rok temu i co? I wyszło zapalenie. Dostałam szybko antybiotyk ale przecież cytologii nie będzie mi robił co miesiąc i też jestem zestresowana że posiewy i mocz wychodzą ok a jednak zapalenie było, o którym w ogóle bym nie wiedziała24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Vian najważniejsze ,że lekarz szybko zareagował i założą Ci pessar. Oszczędzaj sie ile możesz. Leż jak księżniczka i niech inni o Ciebie dbają 😉. Będzie wszystko dobrze. Zobaczysz. Buziaki 💋.
Misiaa o której masz wizytę ?
Breath_less jeżeli już nie ufasz swojemu lekarzowi to zmień go. Ja też to zrobiłam po śmierci Szymka. Nie potrafiłam nawet patrzeć na mojego lekarza, bo też mi się wydaje ,że trochę przeoczył pewne rzeczy. Do dzisiaj mam na niego takie nerwy, że aż szkoda gadać.
Ja bym poszła skonsultować się do innego lekarza. Czasami trzeba trochę się nachodzić, wydać trochę kasy i poświęcić swój cenny czas, a nuż widelec trafisz na tego właśnie specjalistę u którego poprowadzisz kolejną ciążę. Warto spróbować zasięgnąć opinii gdzie indziej 😉.Breath_less lubi tę wiadomość
Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015 -
Misiaa wrote:Vian będzie dobrze! Założą pessar i szyjka da radę do bezpiecznego terminu!
Aniu to będę na wiosnę trzymała kciuki, aby Julcia i Szymek mieli rodzeństwo tutaj na ziemi :* ja też się obawiam tej cholernej korony ale bardziej pod tym kątem co się wyprawia z ciężarnymi i noworodkami w szpitalach, nawet nie chcę o tym myśleć, bo oszaleć można..
Zapalenie błon łożyska ja też miałam przy pierwszym porodzie razem z zawałem bladym
, lekarz mi powiedział, że wdała się jakaś infekcja wewnątrzmaciczna i dlatego taki wynik. Teraz jestem kontrolowana pod tym kątem, ale co z tego jak wyniki moczu ok, posiewy negatywne a raz tak od niechcenia lekarz zrobił mi cytologię choć miałam robioną niecały rok temu i co? I wyszło zapalenie. Dostałam szybko antybiotyk ale przecież cytologii nie będzie mi robił co miesiąc i też jestem zestresowana że posiewy i mocz wychodzą ok a jednak zapalenie było, o którym w ogóle bym nie wiedziała
Rozumiem. A czy właśnie chlamydia, ueroplasma i mycoplazma wychodzi w takim zwykłym posiewie? Czy musi być jakieś specjalistyczne?
Zwykły posiew zrobił mi niedawno i nic nie wyszło—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Ania 33 wrote:Vian najważniejsze ,że lekarz szybko zareagował i założą Ci pessar. Oszczędzaj sie ile możesz. Leż jak księżniczka i niech inni o Ciebie dbają 😉. Będzie wszystko dobrze. Zobaczysz. Buziaki 💋.
Misiaa o której masz wizytę ?
Breath_less jeżeli już nie ufasz swojemu lekarzowi to zmień go. Ja też to zrobiłam po śmierci Szymka. Nie potrafiłam nawet patrzeć na mojego lekarza, bo też mi się wydaje ,że trochę przeoczył pewne rzeczy. Do dzisiaj mam na niego takie nerwy, że aż szkoda gadać.
Ja bym poszła skonsultować się do innego lekarza. Czasami trzeba trochę się nachodzić, wydać trochę kasy i poświęcić swój cenny czas, a nuż widelec trafisz na tego właśnie specjalistę u którego poprowadzisz kolejną ciążę. Warto spróbować zasięgnąć opinii gdzie indziej 😉.
Dokładnie tak jest, nie nogę już na niego patrzeć, dlatego czekam na wyniki tej trombogiliij idę do innego kto się specjalizuje w tej tematyce.☺️
Ania 33 lubi tę wiadomość
—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Ureaplazma i mycoplasma i chlamydia to osobne badania. W standardowym posiewie robi sie bakterie i drugi w kierunku grzybów.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Chyba tak zrobię, że zmienię tego lekarza, jeszcze teraz pójdę na wizytę po połogu i potem już do innego.
Nie dość że narobił nam problemów dwukrotnie z L4, jeszcze męża by mi zwolnili z pracy.. Najpierw zapomniał mu wprowadzić opiekę do systemu, a potem niby mu głupio było i mąż zapytał czy można 3 tygodnie to powiedział, że jasne i wprowadził mu później jeszcze tydzień, a wczoraj się okazało ze max 14dni tylko przysługuje na żonę i mąż znowu miał nieobecności w pracy.. musiał dobrać urlop i dzwonić do rodzinnego po L4.. każdemu znów tłumaczyć naszą sytuację i chodził znów wczoraj bardzo przybity. Szkoda gadać, a najlepsze opinie ma w mieście, ale dopóki nic się nie dzieje to każdy chwali.
Dzięki Dziewczyny za polecenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2020, 12:03
Breath_less lubi tę wiadomość
Nikoś (32tc) 21.10.2020r [*]
Ona : 29l.
Trombofilia wrodzona /mutacja V leiden hetero
Po operacji wycięcia przytarczycy
Niewydolność nerek 2/3 st.
Osteoporoza
On: 30l.
Morfologia 3% -
Bardzo dawno nie było żadnego wpisu więc może ja coą naskrobię?
Od czwartku jestem posiadaczką pessara i wciąż uczę się z nim funkcjonować. Ogólnie mi się podoba, przez większość czasu go nie czuję, choć nie wiem jakim cudem skoro jest taki ogromny. 6.5cm srednicy i 2cm wysokości! Jak się zmieścił nadal pozostaje dla mnie zagadką. Póki co działa, jedyny minus to nieco problematyczne wypróżnianie (chociaż to chyba bardziej w psychice siedzi niż naprawdę).
Niby nie mam nakazu leżenia, mogę poruszać się po domu, ale że ja cykor, i też nie do końca wiadomo co z tą blizną, to wolę leżeć.
Druga sprawa to przekroczenie właśnie dziś magicznej granicy 25+0, czyli dnia kiedy we wcześniejszej ciąży nastąpił poród. Poranek był ciężki, uryczałam się sporo ale mam nadzieję, że minięcie tej daty wpłynie na mnie pozytywnie i będę mogła z nadzieją patrzeć w przyszłość.
Jutro już będę mogła powiedzieć, że nigdy nie byłam w ciąży tak długo 😉
W piątek mam wizytę u swojej lekarki, sprawdzimy jak ten pessar się trzyma, chociaż jak dla mnie to siedzi cały czas tak samo (mam globulki macmiror, więc chcąc nie chcąc muszę dotknąć). Ciekawa jestem czy pozwoli mi na to chodzenie po domu. Przyznam szczerze, że mnie już bolą i plecy i biodra i kolana i mięsnie od tego bezruchu. Wyczynem jest wzięcie prysznica.
Także ja tyle. Jutro rozpoczynam nowy rodział, w któryM może być już tylko lepiej. Pozdrawiamy z szalejącą dziś Bobcią 🙂Natka95 lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Tak, ostatnio tutaj cisza
Widziałam w wątku marcowym co słychać u Ciebie. Jesteś strasznie dzielna!!! Cały czas trzymam kciuki za Ciebie.
VianEthel2 lubi tę wiadomość
09.2017 synek
09.2019 [*] córeczka 40 tc
04.2020 puste jajo płodowe
02.2021 tęczowy synek -
Lumi jeśli chodzi o ten wątek to czasami myślę sobie że lepiej jak nikt nowy nie dodaje tu wpisów bo mi za każdym razem serce pęka że kolejna z nas doświadcza tej niesprawiedliwości i straty dziecka
choc muszę przyznać że raz dziennie tu zaglądam..
Vian cieszę się że wszystko układa się już dobrze, niedługo będziesz tuliła malucha do piersi i Ty Lumi także...wszystko będzie dobrze i każda z Was już niedługo będzie szczęśliwa24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misiu, masz rację ale mimo wszystko czasem myślę, co u was słychać. U dziewczyn po stracie, u tych starających się i tych czekających na tęczę. I u tych, które już się jej doczekały.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2020, 21:50
09.2017 synek
09.2019 [*] córeczka 40 tc
04.2020 puste jajo płodowe
02.2021 tęczowy synek -
Dziewczyny to i ja coś dodam:)
Otóż dziś po kilku miesięcznej encyklopedii studiów na temat utraty ciąż, dowiedziałam się, ze jestem posiadaczką trombfolii wrodzonej, czyli genu leiden, Pai, mthfr...
Przepraszam, Żr tak to sformułuje, ale w pale mi się jie mieści, jak myśle o rozkładaniu rąk przez lekarzy, ich tekstach ,,starajcie się znowu” ,,nieszczęśliwy wypadek”
Ten nieszczęśliwy wypadek byłby za każdym razem..
moje dziecko się udusilo😥
Teraz jeszcze następna kupa badań i pewnie heparyna 🤯—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Breath grunt to wiedzieć z czym ma się doczynienia...dostaniesz acard, heparynę, luteinę i będzie dobrze
Ja no cóż mam to samo co Ty + niewiadomo co...lekarze rozkładają ręce z bezsilności...moja mała przestała rosnąc kolejny raz na tym samym etapie...modlimy się o każdy dzień.. wszystkie wyniki idealne a jednak coś blokuje mi przepływy i przez to łożysko jest niewydolne...lekarze mówią że już nigdy więcej nie powinnam być w ciąży dlatego tak strasznie martwię się o moją córeczkę..
Jeśli któraś z Was może niech pomodli się za nas..24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Misiaa wrote:Breath grunt to wiedzieć z czym ma się doczynienia...dostaniesz acard, heparynę, luteinę i będzie dobrze
Ja no cóż mam to samo co Ty + niewiadomo co...lekarze rozkładają ręce z bezsilności...moja mała przestała rosnąc kolejny raz na tym samym etapie...modlimy się o każdy dzień.. wszystkie wyniki idealne a jednak coś blokuje mi przepływy i przez to łożysko jest niewydolne...lekarze mówią że już nigdy więcej nie powinnam być w ciąży dlatego tak strasznie martwię się o moją córeczkę..
Jeśli któraś z Was może niech pomodli się za nas..
Kochana ale to teraz się dzieje? 🤦♀️😢
Boze, będę się modlić na pewno 🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2020, 11:51
—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Breath_less wrote:Dziewczyny to i ja coś dodam:)
Otóż dziś po kilku miesięcznej encyklopedii studiów na temat utraty ciąż, dowiedziałam się, ze jestem posiadaczką trombfolii wrodzonej, czyli genu leiden, Pai, mthfr...
Przepraszam, Żr tak to sformułuje, ale w pale mi się jie mieści, jak myśle o rozkładaniu rąk przez lekarzy, ich tekstach ,,starajcie się znowu” ,,nieszczęśliwy wypadek”
Ten nieszczęśliwy wypadek byłby za każdym razem..
moje dziecko się udusilo😥
Teraz jeszcze następna kupa badań i pewnie heparyna 🤯Małgosia 30 tc kocham Cię Aniołku
Julek 39tc urodzony szczęśliwe 14.02.2020 -
LaLa900 wrote:Przecież badania w kierunku trombofili, zespołu anyfosfolipidowego, tocznia to są podstawowe badania po utracie dziecka, ba, podstawowe po poronieniu. Gdzie Ci lekarze studia kończyli?
Nie mam pojęcia bo byłam u 4 ze szpitalem u 5.
Może po trzecim razem by ich olśniło 😫—————————————
📌Starania od 2017🍼
📌2018- 4 IUI ❌
📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
2020- 30 tc 👼💔🥺
08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀
PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS
-
Breath_less wrote:Dziewczyny to i ja coś dodam:)
Otóż dziś po kilku miesięcznej encyklopedii studiów na temat utraty ciąż, dowiedziałam się, ze jestem posiadaczką trombfolii wrodzonej, czyli genu leiden, Pai, mthfr...
Przepraszam, Żr tak to sformułuje, ale w pale mi się jie mieści, jak myśle o rozkładaniu rąk przez lekarzy, ich tekstach ,,starajcie się znowu” ,,nieszczęśliwy wypadek”
Ten nieszczęśliwy wypadek byłby za każdym razem..
moje dziecko się udusilo😥
Teraz jeszcze następna kupa badań i pewnie heparyna 🤯
Jak wiele znaczy dobry lekarz...
Niech już teraz wszystko będzie dobrze!V.2017r. -> 7 tc [*]
15.08.2020r. - Wojtuś ❤️ [*] 38tc