Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, dzięki za zrozumienie tej sytuacji z cmentarzem. Szkoda, że nie każdemu obecność psa na cmentarzu kojarzy się z profanacją. Chwilę po tamtej akcji cmentarną alejką przeszła radosna wystrojona kobieta z równie wystrojonym pieskiem - piękny obrazek, ale do parku, a nie na cmentarz ... Już nawet się nie odzywałam, zwłaszcza, że byli dość daleko od naszego grobu.
Dołączam do tych, którzy cieszą się, że święta za nami. Nie mogę się doczekać końca roku, zawsze jest nadzieja, że kolejny rok będzie łaskawszy.
Hubertus, wyrzuty sumienia, samobiczowanie to normalna sprawa, zwłaszcza w pierwszych miesiącach. Też tak miałam, bo jak to można choćby pomyśleć o czymś innym kiedy twoje dziecko nie żyje... Spróbować obejrzeć film czy serial i trochę się wyluzować - mi osobiście długo to nie wychodziło, bo nie mogłam się zupełnie skupić, ale jak zaczęłam to od razu pojawiły się myśli "to ty sobie teraz serial oglądasz jak gdyby nigdy nic? Przecież twoje dziecko nie żyje! I następował momentalnie powrót na ziemię.
A przecież to naturalny proces, że nadchodzi taki moment, że czarna totalna rozpacz przeplata się z neutralnymi momentami. Potem tych neutralnych momentów jest coraz więcej - na całe szczęście, bo człowiek by oszalał od takiej ilości cierpienia.
Trzeba sobie w takim momencie samobiczowania stanowczo powiedzieć, że skoro postanowiłyśmy żyć dalej - często ze względu na bliskich - to musimy robić wszystko żeby sobie pomóc, wszystko co sprawia jakąkolwiek przyjemność. Dążyć do tego żeby, jeśli jeszcze nie teraz to w przyszłości, ugrać coś dla siebie w tym życiu, które mamy przecież tylko jedno.
Hubertus4 lubi tę wiadomość
03.2018 r. córeczka Malwinka (*) 40 tc
06.2019 r. tęczowa córeczka Jagoda -
Dla mnie cmentarz to nie jest miejsce dla psa... chociaż pewnie nie zwróciłabym uwagi, gdyby po prostu przeszedł obok... ale jakby zrobił na grób mojej małej, to pewnie by mięso poleciało... podobnie jak nie rozumiem kradzieży cmentarnej... pamiętam jak na pogrzebie babci odchodziliśmy z grobu zostawiając 5 wielkich wiązanek i kilka mniejszych... następnego dnia poszliśmy we dwójkę z ojcem zrobić trochę porządku zostały 2... naprawdę komuś przy się wiązanka z napisem "kochanej babci syn ... z rodziną"?
Także doskonale Cię rozumiem i podziwiam że się powstrzymaliście...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Hubertus ja np mam wyrzuty sumienia,że jem że jak ja mogę sobie jeść jak moja córcia leży w tej zamarzniętej ziemi....eh ciężkie to wszystko i powalone
Ja również uważam,że cmentarz to nie jest wybieg dla psów(mam psiaka) ale nigdy nie przeszło mi przez myśl,żeby zabierać ja na spacer po cmentarzu...ona ma wybieg,możemy iść na jakąś polane. Na cmentarzu przy mogiłach naszych dzieci,bliskich należy się szacunek!Julcia 7.05.2012❤️
Laurcia 7.04.2014 ❤️
Wikunia 😇 4.11.2021,31tc💔 -
Hubertus4 wrote:My tez wróciliśmy z wyjazdu. Ten pomysł na święta poza domem był bardzo dobry. Robiliśmy różne rzeczy było dużo atrakcji nasze dzieci się bardzo cieszyły. Momentami sama byłam radosna szczęśliwa śmiałam się. A za chwile zderzenie z rzeczywistością jakby mi ktoś dał w twarz - powrót do wydarzenia najgorszego w moim życiu. Miałam wyrzuty sumienia ze się w ogole przed chwila śmiałam macie czasem wyrzuty sumienia ? Czy czasami tez się śmiejecie i jesteście radosne ?Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤
💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼
Adaś 13.07.2022r. 🌈 -
nikt nie zrozumie tego jak tylko mamy ktore doswiadczyly utraty dzieciątka... dobrze ze na forum mozna porozmawiac i sie wyzalic..
i czas leci.. juz pół roku minęło, a u mnie 3 miesiące. a wydaje mi sie jakby to bylo wczoraj, jakbym jeszcze prze chwilą byla w ciązy u snuła plany... zazdroszcze Ci KiniaKl ze jestes w ciąży.. że nosisz w sobie Nadzieję...
u nas na cmentarzu - mały wiejski cmentarzyk, nie ma raczej zagrożenia ze ktos cos ukradnie czy zniszczy. wszyscy sie tu znają... tak myśle o tym piesku. i przyznam się, że raz sama wzielam mojego psa na cmentarz.. jechalismy gdzies z nim i po drodze wstąpilismy do synka na grób ( ale miałam ją na rękach. nie wyobrazam sobie sytuacji ze pies sika czy robi kupę w takim miejscu. stalo sie paskudnie - ale to nie psa wina bo pies nie ma pojecia gdzie jest... tylko wlasciciela. w ogole widzac ze ktos jest na cmentarzu powinien trzymac psa krotko skoro juz musial z nim przyjsc ... i absolutnie nie pozwolic na takie rzeczy. moge sobie wyobrazic jak bylo Ci przykro...
dla mnie grobik mojego syna to miejsce wyjątkowe. chodze tam bo mam blisko, kilka razy dziennie. najgorsze uczucie jest ze nic wiecej nie mozna zrobic.
KiniaKl lubi tę wiadomość
Jestem Mamą 5 dzieci 4 ziemskich i 1 Aniołka
VI 2009 - córeczka
VIII 2011 - córeczka
X 2015 - synek
IX 2021 synek Aniołek ((
VIII 2022 tęczowy Synek -
Hubertus4 nie zazdrość☺ trzymam kciuki za Was jak tylko będziecie mieli możliwość i siłę się starać. Cieszę się z tej ciąży chociaż czuję że to przecież inne dziecko noszę w brzuszku. I jest ten strach itd. Tego raczej nie uniknę. I ciągłe bycie czujną.
Pani Alenka lubi tę wiadomość
Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤
💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼
Adaś 13.07.2022r. 🌈 -
oczywiscie ze żadne dzieciątko nie zastąpi tego co utracone to już nie będze to samo... zawsze bedziemy mamami dziecka utraconego...
ale każde nowe życie to Nadzieja, tak po prostu, prawda ?Jestem Mamą 5 dzieci 4 ziemskich i 1 Aniołka
VI 2009 - córeczka
VIII 2011 - córeczka
X 2015 - synek
IX 2021 synek Aniołek ((
VIII 2022 tęczowy Synek -
Hubertus niedługo i u Ciebie pojawia się 2 kreski upragnione ❤️
Kinia jak się czujesz?strach już zawsze z nami będzie,ale myślę że warto!
Ja w styczniu mam wizytę u gina, właśnie zbliża się 2 @ po porodzie,zobaczymy co powie🙏Hubertus4 lubi tę wiadomość
Julcia 7.05.2012❤️
Laurcia 7.04.2014 ❤️
Wikunia 😇 4.11.2021,31tc💔 -
Hubertus oczywiście,że to nadzieję,na szczęśliwe zakończenie i mimo wszystko szczęśliwa rodzine ❤️ nie zastąpi to nam naszych aniołkow,ale da wiarę na lepsze jutro ,❤️
Hubertus4 lubi tę wiadomość
Julcia 7.05.2012❤️
Laurcia 7.04.2014 ❤️
Wikunia 😇 4.11.2021,31tc💔 -
Tak jak mówimy z mężem musimy mieć w tyle głowy co się może stać. Ale też chcielibyśmy cieszyć się tą ciążą. Dziecka utraconego nie zastąpi. Ale to raczej chodzi by się jeszcze raz spełnić jako rodzic. Chociaż my ciągle uważamy że mamy dwoje dzieci. Jedno ziemskie i drugie niebiańskie. Czuję się narazie bardzo dobrze. Tylko lekko brzuszek urósł noi piersi zaczęły. Ale jakiś bardzo dokuczliwych dolegliwości nie mam. Nie mogę się doczekać kiedy zacznę czuć ruchy maleństwa.
Eliza27 lubi tę wiadomość
Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤
💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼
Adaś 13.07.2022r. 🌈 -
Kinia bardzo się cieszę ❤️ i jestem pewna,że to będzie piękny czas narodzin❤️😍 strach już zawsze będzie,ale trzeba się mimo wszystko cieszyć,że Bóg znowu dał Ci możliwość mieć kolejne ❤️ w sobie,cudowny dar mimo wszystko 😘
KiniaKl lubi tę wiadomość
Julcia 7.05.2012❤️
Laurcia 7.04.2014 ❤️
Wikunia 😇 4.11.2021,31tc💔 -
Nie wiem czy czyta to jeszcze ktoś z "moich czasów", ale... .
Na początku dostałam tu sporo wsparcia...
W listopadzie minął rok od śmierci mojej córeczki...
23.12 miałam pierwszy transfer... na ta chwilę wygląda że się udało... 🤯Rozi1989, KiniaKl, Eliza27, skała lubią tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Krysia1411 trzymam mocno kciuki 😘😘😘 Oby szczęście trwało do samego końca ze szczęśliwym zakończeniem.
U mnie narazie ok. Czas mi się dłuży między badaniami. Trochę od zmian pogody głowa-migreny lekkie się odzywają. Ale nie ma co narzekać. Odpoczywam do woli, odpuściłam bardzo dużo. I wcale sumienie mnie nie gryzie ☺Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤
💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼
Adaś 13.07.2022r. 🌈 -
Też planuje odpuścić dużo....wtedy pracowałam do 7mca ciąży.... ale nie warto, musimy myśleć o sobie i naszych dzieciach...
KiniaKl lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
U nas też dobrze, ostatnio przygotowaliśmy sie już troche na przyjście dziudziusia, wózek, ciuszki, jakieś gadżety, chociaż jeszcze trochę zostało do dokupienia. Mamy już termin na cesarke, 22.02.2022 . Także już bliżej niz dalej .
Już nie mogę się doczekać, będę o wiele spokojniejsza jak bedzie już ten 22.02 .Pani Alenka lubi tę wiadomość
Julka 26.01.2018🕯️💔
Mikołaj 11.06.2019 🌈💙
Jakub 22.02.2022 🌈💙 -
Krysia, trzymam kciuki ..
Mgd ja pewnie juz bym miala wszystko gotowe (termin mialam na 17 stycznia)
bardzo bym chciała być na Twoim miejscu. jak widze niemowlaczki w wózkach czy kobiety w zaawansowanej ciązy to mi bardzo przykro jest..
Krysia co oznacza w Twojej stopce transfer 4aa, 4ab itp ?Jestem Mamą 5 dzieci 4 ziemskich i 1 Aniołka
VI 2009 - córeczka
VIII 2011 - córeczka
X 2015 - synek
IX 2021 synek Aniołek ((
VIII 2022 tęczowy Synek -
Mgd super super. Oby szybciutko czas Ci zleciał do cesarki. Już coraz bliżej. Bardzo się cieszę 😘 i jak najmniej stresu życzę jeśli tylko Ci się uda.
Hubertus4 ja wpisałam sobie na Internecie i poczytałam troszkę o blastkach, transferach itd. Nie miałam styczności z tym tematem nigdy, ale całe życie człowiek się uczy ☺Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤
💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼
Adaś 13.07.2022r. 🌈