Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Kargo31 wrote:Bobo już niejednego zrobiły w trąbę. Niestety... Ja polecam nordtest. Ale dziewczyny słusznie piszą. Zbadaj bete, bo to mogą być biochemy.
Ja melduje się z Ziutkiem na pokładzie. Teraz oczekiwanie do testowania🙈
Mocne kciuki 🙏🤞Kargo31 lubi tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Rena87 wrote:Cześć dziewczyny. Ja także jestem po poronieniu samoistnym 7 stycznia. Był to ósmy tydzień. Nadal mam dość obfite krwawienie. O emocjach nie piszę, bo same wiecie doskonale... Byłam dzisiaj u mojego lekarza, a on zaskoczył mnie informacją, że teraz będę musiała brać Duphaston po dwóch tygodniach od poronienia. W trakcie ciąży kazał brać, choć on wcale nie zapobiegł poronieniu i wcale nie miałam stwierdzonego jego niedoboru. Czy to ogólne zalecenie dla kobiet po poronieniu? Nie zapytałam na wizycie, a teraz mam mętlik w głowie. Różne rzeczy czytam o tych syntetycznych progesteronach i sama już nie wiem...
Rena87 lubi tę wiadomość
-
Rena87 wrote:I widzisz, tu pojawia się zderzenie "dwóch mądrości" - "brać" lub "nie brać". A my, takie zdeterminowane i pragnące najwłaściwszego rozwiązania musimy którejś wersji zaufać 🥺 W moim przypadku tydzień przed poronieniem nie było cech odklejania, lekkie plamienie. Lekarz uspokajał, a skończyło się źle. Staram się wierzyć, że to nie moja wina, że to nie było przeoczenie, że po prostu to nie był zdrowy zarodek. Dzięki za odpowiedź, Blondyna.B ❤
Nie słyszałam o takim zaleceniu, a czemu miałby służyć ten duphaston? Wywołaniu okresu?Rena87 lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Kargo 🤞🤞🤞🍀
Hej Rena, przykro mi z powodu Twojej straty 😞
Ja też nie miałam takich zaleceń.Rena87, Kargo31 lubią tę wiadomość
-
Pomarańcza wrote:Dzięki dziewczyny. Póki co zaczęło się od bólu gardła i dostałam gorączki 38stopni, a ja nigdy nie mam gorączki więc mi zaświeciło czerwone, że to to. Ja będąc na zwolnieniu głównie chodziłam do przychodni-po L4 lub do ginekologa 🙄 teraz trochę boli mnie głowa, ale gorączki już nie mam, mam nadzieję że to nie tylko jednodniowa ulga tylko obstawiona lekami zaczynam zdrowieć. Także póki co nie jest źle. Oby tak zostało.
Patisonek, mi lekarz mówił że im szybciej tym lepiej (no dobra, zależy który lekarz, starszy na NFZ mówił o 3 miesiącach a troje lekarzy ze szpitala że po pierwszej miesiączce jak najbardziej). Myślę że skoro organizm jest po ciąży to słyszałam że czasami "sam się domaga" jej znowu, nawet jak pytałam lekarza w szpitalu czy jak będzie potrzebny zabieg to czy też wystarczy odczekać do miesiączki to powiedział że tak. Także co lekarz to opinia...
No to widzisz a mój docent powiedział że i w przypadku łyżeczkowania i samoistnego oczyszczenia 3 miesiące, a że bez jego pomocy nie ma szans na ciążę bo pecherzyki mi nie pekaja i muszę mieć zastrzyk za bardzo wyboru nie mam i muszę odczekać. Trzymaj się kochana oby to cholerstwo szybko przeszło i nie było żadnych powikłań.Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Babulka wrote:Ja pytalam 5 lekarzy w sumie. Kazdy powiedzial, ze odczekac 3 mce.
Mi mój powiedzial że po łyzeczkowaniu i samoistnym poronieniu tak czy tak 3 miesiąceStarania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Tony wrote:Mi trzech lekarzy też kazało odczekać trzy miesiące, a bardziej trzy miesiączki (poroniłam samoistnie). Mówili że w trakcie miesiączki macica usuwa pozostałe po poronieniu tkanki/komórki, więc trzeba odczekać żeby zarodek się znów w nich nie zagnieździł i nie było ciąży pozamacicznej albo znów poronienia. I rzeczywiście tę pierwsza miesiączkę miałam niesamowicie obfitą i bolesną, więc chcę odczekać jeszcze przynajmniej jedną żeby zobaczyć czy się unormuje.
Mój też mowi że organizm musi się zregenerować, cykle przede wszystkim muszą się wyregulowac i ja będę mieć czas żeby emocjonalnie dojść do siebie. Także coś w tym jednak jest. To też lekarz z kliniki niepłodności więc myślę że wie co robi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2022, 09:50
Tony lubi tę wiadomość
Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Rena87 wrote:Cześć dziewczyny. Ja także jestem po poronieniu samoistnym 7 stycznia. Był to ósmy tydzień. Nadal mam dość obfite krwawienie. O emocjach nie piszę, bo same wiecie doskonale... Byłam dzisiaj u mojego lekarza, a on zaskoczył mnie informacją, że teraz będę musiała brać Duphaston po dwóch tygodniach od poronienia. W trakcie ciąży kazał brać, choć on wcale nie zapobiegł poronieniu i wcale nie miałam stwierdzonego jego niedoboru. Czy to ogólne zalecenie dla kobiet po poronieniu? Nie zapytałam na wizycie, a teraz mam mętlik w głowie. Różne rzeczy czytam o tych syntetycznych progesteronach i sama już nie wiem...
Może zadzwoń i dopytaj o ten duphaston. Pierwsze słyszę o czymś takim. Strasznie mi przykro że tak się stało. Sama się jeszcze oczyszczam dziś mam wizytę u lekarza I zobaczymy czy wszystko jest dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2022, 09:55
Rena87 lubi tę wiadomość
Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Patisonek jak musisz i tak zastrzyk to w sumie nie ma dylematu. Mi juz przeleciały ponad 2 mce i powiem Ci ze nawet szybko leci.
A ja w sumie ostatecznie mam poczekac 3 cykle, czyli de facto 4 mce. Już mnie to wkurza 😅2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
A mój lekarz właśnie od pierwszego cyklu po poronieniu kazał brać dupka lub progesteron besins od 16-26 dc. Że on pomaga utrzymać ciążę, choć w moim przypadku nie pomógł . I brać acard. I kazał odczekać jeden cykl i wrócić do starań. To młody lekarz, trochę niestandardowe zalecenia.
Rena87 lubi tę wiadomość
-
Rena87 wrote:Z Twojego wpisu wnioskuję, że psychicznie jesteś już gotowa podjąć kolejne starania. Zazdroszczę takiego stanu umysłu 🥺
Kochana, wierzę, że i my będziemy gotowe, musi minąć po prostu trochę czasu, bo to póki co jest zbyt świeże. Wczoraj czułam się lepiej, już tak nie płakałam w ciągu dnia, dopiero na wieczór i w nocy, a dzisiaj tragedia... nie wiem, może to też dlatego, że hormony spadają.Rena87 lubi tę wiadomość
Fasolka (8t+6) +11.01.2022 (*) -
Rena87 wrote:Z Twojego wpisu wnioskuję, że psychicznie jesteś już gotowa podjąć kolejne starania. Zazdroszczę takiego stanu umysłu 🥺
Rena87 lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
U mnie też mija 3 miesiąc po poronieniu, bardzo szybko zleciało, długo się oczyszczałam, nadzieja na ciążę jest, czuję się dużo bardziej gotowa niż wtedy, gdy myślałam, że jestem. Ale rana jest i zawsze będzie boleć. Nie mogę dodzwonić się do swojego lekarza, a chcę żeby sprawdził mnie dokładnie i porozmawiać co robić w razie ciąży, czy moge pracować np do serduszka(mam kontakt z promieniowaniem RTG, wożę pacjentów na badania i staje tylko za drzwiami, czasami cytostatyki, covid). Zaczynam mieć mieszane uczucia a z drugiej strony chciałabym nie mówić w razie czego do serduszka bo przyjmuje margines, że może być źle(jak chyba każdy pp).
-
Dwójka wrote:A mój lekarz właśnie od pierwszego cyklu po poronieniu kazał brać dupka lub progesteron besins od 16-26 dc. Że on pomaga utrzymać ciążę, choć w moim przypadku nie pomógł . I brać acard. I kazał odczekać jeden cykl i wrócić do starań. To młody lekarz, trochę niestandardowe zalecenia.
Co do dupka, besins, prolutexu, luteiny, lutinusa, utrogestanu I innych lekow zawierających progesteron... (akurat te znam, bo te bralam🤣)
Zalecenia są bardzo różne i to zależy kto z czym się zmaga. I to wcale nie są niestandardowe zalecenia, a już powoli dosyć standardowe jak ktoś chociaż liznął tematu niepłodności.
1.Lekarze często przepisują proga od owu. Raz to dodatkowy kop dla organizmu. Im więcej proga tym lepiej dla początkowej ciąży. "Ciąża" wytwarza sobie progesteron sama, gdy pojawi się łożysko, około 12tc, wtedy też często proga z leków się odstawia. Ale tu zazwyczaj schodzi siw z niego stopniowo, żeby nie było za dużego szoku dla organizmu.
2. Czasem ktoś ma niedomoge lutealną, czyli np plamienia przed okresem i to może świadczyć o złej pracy ciałka żółtego,który zostaje po pęknięciu pęcherzyka przy owu i on nie daje rady z produkcją proga i wtedy ewentualna ciąża ma słaby start i trzeba suplementowac proga. Chociaż tutaj ja nie mam z tym problemu, więc mogę się mylić,jak ktoś wie lepeij to proszę o korektę.
3.Prog jest przepisywany w przypadku krwawien/plamień w początkowej viazy. To jest jedno z tzw "podtrzymania ciazy". Jak trafisz na oddział do szpitala to qlasnie będą ładować luteine i inne duphastony (chociaż dupek nie wychodzi qe krwi, bo to sztuczny progesteron- uwaga na to)
4.W moim przypadku ja np teraz biorę 3xbesins, 3xluteina i 1xurtogestan. Jestem na cyklu sztucznym do in vitro. Czyli "oszukujemy" organizm,że była owulacja. 14dni brałam estrogeny, czyli tak naprawdę antykoncepcję 3 tab dziennie,żeby nie hylo owu, ale żeby rosło endometrium. Jak było odpowiedniej grubości,to włączyłam końskie dawki proga, żeby organizm myślał,że owu była.
5.Progesteron może też być przepisany po owu jako wywołanie okresu (No jak nie pękł pęcherzyk, albo był cykl bezowulacyjny, albo jak długo nie przychodzi okres),tzn bierze się 10dni i potem odstawia z dnia na dzień i organizm zaznacza sobie najpierw wzrost jakby była owu, a potem spadek,że "ciąży brak i robimy okres".
..... Co do brania proga zaraz po poronieniu- szczerze mówiąc nie wiem,która z tych rzeczy chciał osiągnąć lekarz. Możliwe,że jeszcze cis innego. Musisz dopytać. Po 2 tyg po poronieniu yo trochę za szybko jak na wywoływanie okresu
No i też- niestety- progesteron nie jest cudownym lekiem na utrzymanie ciąży. Ja też jestem tutaj doskonałym przypadkiem, bo mimo brania ogromnych dawek w 1 ciąży też ją poroniłam. Jak cis się ma spieprzyć to się spieprzy i tyle. Często prog podtrzyma ciążę jak organizm nie daje rady w wytworzeniu proga, ale nie uratuje każdej ciąży.
Co do acardu. Bardzo dużo lekarzy przepisuje to jako dodatkowy lek na lepsze przeplywy. Możliwe,że mając z tyłu głowy,że teraz bardzo dużo ludzi ma np. Mutacje o których część osób nie wie. Ale np ja miałam w zaleceniach odstawienie acardu w przypadku wystąpienia plamień. Tylko,ze ja biorę jeszcze heparynę.
Co do mniej standardowych zaleceń,ja np biorę steryd przy transferach. Nie mam zbadanych rzeczy z immunologii, ale biorę go w małych dawkach jakby tam cis szwankowało. Jakby nie patrzeć ro 1 transfer się udał, więc mój zestaw lekow coś tam pomógł (8 tabletek, 4 dopochwowo i 1 zastrzyk dziennie - "witaminek" oczywiście nie zliczam)
Czasem warto zaufać lekarzom, ale też i pytać, bo podejść tyle ile lekarzy 🙈😅 oczywiście trzeba trafić jeszcze na takiego konkretnego,bo z tym tex różnie bywa.
Mam nadzieję,że ktoś przebrnąć przez moje wypociny. Sory za taką kobyłę i proszę o korektę, jak ktoś ma jakieś schorzenie i nie do końca dobrze to opisałam.Rena87, czarneniebo lubią tę wiadomość
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Kargo fajnie, że to napisałaś
Ja też brałam luteine w tej ciąży, mimo dobrego proga. Bo już coś się zaczynało dziać źle, więc to było na podtrzymanie.
Nic to nie dało, bo przyczyna była zupełnie inna niż progesteron ale dopóki ciąża była to nie było wiadomo co pomoże.
W fazie lutealnej dużo dziewczyn też bierze na wszelki wypadek, ale właśnie nie słyszałam zaraz po poronieniu. Szczególnie, że mało który lekarz pozwala się starać przed miesiączką.
Ale może jakieś wskazanie jest a my o tym nie wiemy, każdy pacjent jest inny. Ja też mam inne zalecenia, niż większość dziewczyn tutaj i irytuje mnie to ale słucham się lekarza, żeby potem nie żałować. Każda z nas jest inna
Kargo jak się czujesz po transferze?Kargo31 lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska