X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poronienie 2021, a ponowne starania
Odpowiedz

Poronienie 2021, a ponowne starania

Oceń ten wątek:
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani0nka wrote:
    No niestety nikt chyba tutaj z nas nie chciałby tu być , coś zamotałam ale wiadomo o co chodzi...
    Niedawno gadałyśmy tu o tym, że omijalysmy tą zakładkę jak zatrutą kiedyś ;) No nikt tu nie chce być i nikomu tego nie życzę.

    Ani0nka lubi tę wiadomość

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Ani0nka Autorytet
    Postów: 4393 4718

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati czyli byłaś raz w szpitalu dostałaś tabletki i tyle? Leci jak w 1 dzień okresu? Bardziej? Nie wiem czego mam się spodziewać

    Aleksander ur.17.10.2019 ❤️
    Nadia ur. 1.06.2023 🩷
    age.png

    Sierpień 22 Ciąża biochemiczna 💔
    25.01.22 Poronienie zatrzymane 6w6d💔Nikodem👼poronienie farmakologiczne
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani0nka wrote:
    Dobra to teraz konkrety ile tabletek brałyście i dni jeździliście aż się oczyściłyście?
    1 dzień 4 tabletki - po 3 godzinach poronienie
    2 dzień 4 tabletki
    3 dzień 4 tabletki
    4 dzień endometrium poniżej 16mm - łyżeczkowanie nie jest potrzebne

    Na pewno wiedząc co znaczy ból porodowy jest łatwiej (a przynajmniej zwykle jest), w domu możesz chodzić, leżeć i co chcesz, w szpitalu raczej tyle dni nie będą trzymać jak już przyjmą

    Ani0nka lubi tę wiadomość

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Ani0nka Autorytet
    Postów: 4393 4718

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jaka dużą ciąże miałyście? Ile dni się oczyszczałyscie? Maz ma w następnym tygodniu zdalne to może w poniedziałek pojadę i wezmę tabletki i pojadę do domu

    Aleksander ur.17.10.2019 ❤️
    Nadia ur. 1.06.2023 🩷
    age.png

    Sierpień 22 Ciąża biochemiczna 💔
    25.01.22 Poronienie zatrzymane 6w6d💔Nikodem👼poronienie farmakologiczne
  • Ani0nka Autorytet
    Postów: 4393 4718

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Blondyna, to chciałam wiedzieć a jakie tabletki Ci dawali? I jak duża ciąża to była ile tyg i dni?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 14:57

    Aleksander ur.17.10.2019 ❤️
    Nadia ur. 1.06.2023 🩷
    age.png

    Sierpień 22 Ciąża biochemiczna 💔
    25.01.22 Poronienie zatrzymane 6w6d💔Nikodem👼poronienie farmakologiczne
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani0nka wrote:
    I jaka dużą ciąże miałyście? Ile dni się oczyszczałyscie? Maz ma w następnym tygodniu zdalne to może w poniedziałek pojadę i wezmę tabletki i pojadę do domu
    U mnie 9 tydzień ale zatrzymane na ok 5/6 tygodniu. Dostawałam Arthrotec

    Oczyszczanie trwa ok 14 dni (tyle jest krwawienia/plamienia) jak coś zostanie to plamienia są aż do miesiączki która ok 4-6 tygodni po poronieniu się pojawia.

    Upewnij się, że w tym szpitalu dadzą do domu tabletki, bo nie w każdym mają taką zasadę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 15:00

    Ani0nka lubi tę wiadomość

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani0nka wrote:
    Nati czyli byłaś raz w szpitalu dostałaś tabletki i tyle? Leci jak w 1 dzień okresu? Bardziej? Nie wiem czego mam się spodziewać
    Opiszę i mam nadzieję, że niczego nie pokręcę czasowo bo to już 3 miesiące.
    Na potwierdzeniu obumarcia u lekarza, dostałam 2 opcje łyżeczkowanie albo tabletki do domu. Chciałam jak najszybciej się starać więc poprosiłam o tabletki. Lekarz opisał mi zalecenia, miałam wziąć 4 tabletki i jeśli nie ruszy po 12 godzinach, powtórzyć dawkę. Po 6 godzinach okolo zaczęłam odczuwać deszcze, leżałam pod 2 kołdrami i wtedy zaczęło się krwawienie. Było bardziej intensywne niż 1 dzień miesiaczki- na początku delikatne, później się rozkręcało, nawet stojąc czulam, że leci mocno, ale nie używałam 1 podpaski na godzinę, tylko tak na 2-3 godzinki, więc wiedziałam, że to normalne. Krwawienie się rozkręcało i zaczęły lecieć różowe tkanki i skrzepy. Chciałam dać pęcherzyk do badań, więc wszystko, co wychodziło, łapałam w sól fizjologiczną (tkanki się rozpuszczą w soli, pęcherzyk nie i w sumie tak najłatwiej poznać pęcherzyk)- do toalety włożyłam sitko żeby nie ,zgubić pęcherzyka. Gdy już wyszedł pęcherzyk, krwawienie troszkę się uspokoiło, ale przez ok 2 tygodnie było na zmianę intensywne/mniej intensywne. W międzyczasie po 3 dniach od tabletek byłam na kontroli u gina, w szpitalu na USG, sprawdził i powiedział, że oczyszczam się dobrze. Później za tydzień i kontrolował jak idzie. Później kontrola po miesiączce, dalej skrzep, Endo cienkie ale po wizycie wypadł ze mnie mały skrzepik, zrobiłam testy ciążowe i były negatywne, więc uznałam że to koniec ale się myliłam. Teraz już po 2 miesiączce Endo ładnie odbudowane, skrzepik pozostaje ale ma wyjść z kolejną. Zobaczymy co będzie dalej ale żeby nie ten skrzep, to wszystko przebiegło ok i mój przypadek raczej rzadko się zdarza. Wydaje mi się, że mój lekarz mógł mi dołożyć z 2 tabletki, gdy były te małe resztki i teraz nie byłoby takiego problemu ale nie chcę podważać.

    Uważam, że lekarze nie chcą też dawać tabsow do domu, bo to później większą odpowiedzialność i kontrola nad pacjentką w warunkach ambulatoryjnych, a w szpitalu można szybko mieć załatwiony temat- nie chcę tego negować, bo po moich doświadczeniach to już raczej poszłabym na łyżeczkowanie ale z uwagi na to, że częściej dobrze się oczyszcza po tabletkach, to jednak lepiej próbować tabletkami.

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i co tydzień kontrolowałam betę czy spada. Jak został skrzepik to sprawdzałam crp i stały kontakt SMS.

    Ani0nka lubi tę wiadomość

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciąża zatrzymana na 6 tygodni w 8 tygodniu poronienie
    Beta wyjściowa ok 20000

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 15:01

    Ani0nka lubi tę wiadomość

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny znakomita większość szpitali nie wypuszcza pacjentek po podaniu tabletek. I ma to swoje uzasadnienie, bo w przypadku indukcji mogą wystąpić różne powikłania m.in. tak silny krwotok, że konieczne jest wezwanie pogotowia, utraty przytomności a jak wszyscy wiemy teraz jest dość kiepsko z dostępnością karetek i miejsc na sorze.

    Sama nienawidzę szpitali i mam nadzieję, że następny i ostatni raz będę rodząc następne dziecko, ale też nie można przesadzać.
    A z tym lyzeczkowaniem to i prawda i nie. Niektórym szpitalom nie chce się/nie mają miejsc żeby trzymać pacjentkę 3 dni i dodawać tabletek, zresztą takie pacjentki często wymagają wzmożonej opieki położnych (no nie czarujmy się tak jest). Ale z drugiej strony te tabletki w nadmiarze też nie są zdrowe a ryzyko pozostawienia martwych tkanek i tak jest duże. Z nimi nie można chodzić w nieskończoność. To, że komuś pozostał jakiś mikro fragment to pół biedy ale jak zostanie fragment, ktory nadal będzie rósł to też jest zagrożenie dla zdrowia i dla przyszłej ciąży...

    Także może lepiej zaufać lekarzowi, jeśli się ma takiego, który nas wcześniej prowadził. To że ktoś w internecie poronił całkowicie po jednej tabletce nie znaczy, że nasz organizm zareaguje tak samo, sytuacje są różne.

    Plus jeśli ktoś ma małe dziecko to też ciężko ronić w domu, szczególnie po indukcji.
    Chyba, że się ma duży dom i drugiego dorosłego do opieki itd. albo dziecko w placówce.

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • jo_ana Autorytet
    Postów: 4713 5160

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani0nka wrote:
    Dobra to teraz konkrety ile tabletek brałyście i dni jeździliście aż się oczyściłyście?

    Ja miałam 2 tabl. Do połknięcia i po 24 h kolejne 4 tabletki dopochwowo, po 4 godzinach nastąpiło poronienie. U lekarza byłam po tabletki i następnie po 2 tygodniach na kontroli. Krwawiłam 2 tygodnie, niestety skończyło się zabiegiem bo miałam jeszcze duży skrzep, kolejna próba 4 tabsy, niestety nic nie ruszyło już po drugim razie i lekarz nie pozwolił dłużej czekać, aby nie doszło do infekcji. Ale ja byłam już w 12 tc ciąży jak poroniłam, więc tych tkanek miałam już zdecydowanie więcej, nawet brzuch już mi się zaokrąglił. A tabletki nazywały soe cytotec czy jakoś tak. Krwawienie jak zaczęło się poronienie, zdecydowanie większe niż @, krew rzadka, płynąca samowolnie nie do zatrzymania, aż wypłynie to co ma wypłynąć oraz duża ilość skrzepów, przypominającą wątróbkę, u mnie również zarodek widoczny, bo dziecko miało już 2,5 cm długości.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 15:15

    Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%

    Od 01/2021 starania naturalne
    11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔

    Od 2023 starania w klinice
    🔸 5 x stymulacja
    🔸 3 x IUI
    🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
    Ryzyko OHSS, transfer odroczony
    14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
    15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
    13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
    30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babulka, a ja uważam, że jeśli lekarz pozwoli i jest taka opcja, a ciąża jest wczesna, kobieta chce się dość szybko starać i ma wybór, to można spróbować. jeśli ktoś mieszka bliżej szpitala, to tym bardziej. Są telefony, samochody, i oczywiście musi być w takim przypadku opieka drugiej osoby. Anionka chce znać nasze historie, więc możemy opisać, nikt nie będzie decydował przecież za lekarza ale można rozważyć z lekarzem różne opcje 🙂 no i bardzo ważna jest psychika kobiety, bo niektórzy nie dadza rady w domu sami przyjąć takich tabletek i to jest uzasadnione, bo strach może wygrać- no nikt nie da 100 proc pewności, że poronimy po tabletkach więc można rozważyć, czy chcę się podjąć ryzyko. Ale we wcześniej ciąży jest znacznie większa szansa na oczyszczenie. Może rzeczywiście nasze wypowiedzi zabrzmiały, jakbyśmy namawiały na tabletki ale chyba trochę nie tak miało być- my możemy tylko napisać, jak było u nas i plusy/ minusy. Ja piszę otwarcie, że żałuję, bo moja sytuacja wygląda tak, a nie inaczej ale w większości to oczyszczanie przebiega jednak lepiej niż u mnie i dlatego ryzykowałam

    jo_ana lubi tę wiadomość

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.B wrote:
    A lekarz sprawdzał dokładnie? Mój jak nie był pewny czy to jeszcze skrzepik to przełączył na obraz taki kolorowy i tu już wiedział, że to to bo tkanki ciążowe "świecą"
    Wiesz co, nie wiem czy teraz tak sprawdzał, ale ostatnio na pewno tak, bo pamietam(chyba na czerwono niebiesko?) I to ten sam skrzep..czyli dlatego uważa, że nie polip 🙏 to dla mnie ogromna ulga mimo wszystko, jeśli tak jest, polipy lubią też nawracać, a taki skrzepik wyjdzie i mam nadzieję, że to będzie koniec ❤️

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati odnoszę się do tego, że lekarz czy szpital zły i złośliwy albo starej daty, że nie chce do domu puścić z tabletkami. Zawsze jest dobrze, jak się uda, gorzej jak właśnie nie...
    No i opieka musi być i do kobiety i w tym przypadku do dziecka. Jakbym nie miała małego dziecka w domu, to by było kuszące bo jest się swobodnym, można płakać i ma się swoje wc, męża do wsparcia itd. Ale przy dwuletnim dziecku nie będziesz leżeć i płakać albo godzinami w prysznicu siedzieć, bo wiadomo jak to wygląda ;)

    Jak ktoś chce próbować, to pewnie że tak, ale są powody, dla których lekarze radzą co radzą i dobrze mieć tego świadomość przed dokonaniem wyboru.

    Nati94 lubi tę wiadomość

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • jo_ana Autorytet
    Postów: 4713 5160

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też oczywiście nikogo nie namawiam na tabletki, to jest decyzja każdego dobrowolna. Ja akurat chciałam uniknąć zabiegu za wszelką cenę. Napisałam tylko, że mam wrażenie, że w Polsce zabieg robi się nagminnie, nie dając szansy pacjentce na samoistne oczyszczenie, a jak wiadomo zabieg to zawsze większe ryzyko kompilacji. Ale to jest tylko moje zdanie, każdy może mieć inne, każdy może wybrać według swoich odczuć i swojego stanu psychicznego, np moja siostra powiedziała, że nigdy nie wzięłaby tabletek, że tylko i wyłącznie zabieg, że nie byłaby w stanie przez to przechodzić i na to patrzeć…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 15:24

    Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%

    Od 01/2021 starania naturalne
    11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔

    Od 2023 starania w klinice
    🔸 5 x stymulacja
    🔸 3 x IUI
    🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
    Ryzyko OHSS, transfer odroczony
    14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
    15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
    13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
    30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany
  • Aneta2506 Autorytet
    Postów: 3287 5562

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani0nka wrote:
    Dostanę tabletki i będę w szpitalu 24h jeśli się nie zacznie samo to zabieg

    Ja też tak miałam i lekarz też mi tak kazał. Ja nie żałuję że przeszłam to w szpitalu, może dlatego że miałam dobra opiekę. Z drugiej strony wzięłam tabletkę rano, poronilam dopiero w nocy, a i tak skończyło się zabiegiem... U mnie się nie zaczęło samo, a trwało już tydzień...

    Juz pisałam na innym wątku, ale tule Cię z całych sił 🥺
    Edit.
    Ja miałam Cytotec 3 tabletki rano, później 3 tabletki popołudniu plus antybiotyk też mi podawali. W nocy poronilam. Rano kolejne tabletki 2, ale nie oczyszczalo się i zrobili zabieg. Tzn trwał może minutę i nie był w narkozie.

    Plusy takie że później w ogóle nie krwawilam, dostałam okres po 4 tygodniach, wszystko ładnie oczyszczone.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 15:33

    Ani0nka lubi tę wiadomość

    15 lat 👫 5 lata 👰🤵
    5 lat walki

    👩 - 30
    Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
    Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
    AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
    inne badania w normie
    🧔 - 32
    WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚

    💊 Stymulacja 💊
    (2 x letrozole) ❌

    2023 klinika InVimed
    HSG (prawy jajowód nie do oceny)
    03.23r. IUI ❌
    04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
    ______________________________


    IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️

    Nasze szczęście jest już z nami 🤍
    🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍

    _____________________________
    10.2021 (10 tc) 👼 [*]

    age.png
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanna tabletki zwykle są lepsze niż zabieg i Anionce lekarz też je zaproponował. Tylko, że w szpitalu.
    Szczerze no ja miałam zabieg po tabletkach i dolegliwości bólowych miałam zero, natomiast serce mi pękało tak, że płakałam praktycznie cały czas, łzy mi leciały same. Miałam podane tabletki, po nich trzeba leżeć min 2 godziny na płasko w łóżku.
    Nie wyobrażam sobie fundować takiego widoku dwulatce, więc dlatego piszę o tym, że potrzebna jest też opieka dla dziecka a w wypadku tak małego raczej poza domem, bo dzieciak i tak będzie leciał do mamy, szczególnie czując, że "coś jest nie tak".

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikt tu nie namawia tylko piszemy swoje doświadczenia i opcje jakie są

    Ani0nka, Rena87 lubią tę wiadomość

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Ani0nka Autorytet
    Postów: 4393 4718

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Wam jestem na serio bardzo Wam wdzięczna! Wiem ze bolesne to dla Was bo wracają wspomnienia ale ja dzięki temu czuje mniejsze przerażenie przed tym co mnie czeka...

    Aleksander ur.17.10.2019 ❤️
    Nadia ur. 1.06.2023 🩷
    age.png

    Sierpień 22 Ciąża biochemiczna 💔
    25.01.22 Poronienie zatrzymane 6w6d💔Nikodem👼poronienie farmakologiczne
  • jo_ana Autorytet
    Postów: 4713 5160

    Wysłany: 26 stycznia 2022, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babulka wrote:
    Joanna tabletki zwykle są lepsze niż zabieg i Anionce lekarz też je zaproponował. Tylko, że w szpitalu.
    Szczerze no ja miałam zabieg po tabletkach i dolegliwości bólowych miałam zero, natomiast serce mi pękało tak, że płakałam praktycznie cały czas, łzy mi leciały same. Miałam podane tabletki, po nich trzeba leżeć min 2 godziny na płasko w łóżku.
    Nie wyobrażam sobie fundować takiego widoku dwulatce, więc dlatego piszę o tym, że potrzebna jest też opieka dla dziecka a w wypadku tak małego raczej poza domem, bo dzieciak i tak będzie leciał do mamy, szczególnie czując, że "coś jest nie tak".

    A to to wiadomo, zgadzam się całkowicie. Jeśli się przechodzi poronienie w domu to opieka nad kobietą jak i nad dzieckiem jest konieczna. Samej raczej byłoby ciężko przez to przejść, raz że bóle mogą być bardzo silne i kobieta nie będzie mogła zająć się w tym czasie dzieckiem, a dwa że sama musi być pod kontrolą drugiej osoby na wypadek, gdyby coś się wydarzyło. Moje posty nie miały na celu nikomu odradzać zabiegu, a jedynie poinformować, że tabletki można przyjąć w domu, jeśli ma się takie możliwości i wystarczająco siły psychicznej, wtedy kobieta ma większe szanse na samoistne oczyszczenie bez zabiegu, bo niestety po tabletkach w szpitalu i tak zazwyczaj kończy się to zabiegiem, taki to już standard według mnie.

    Ja podczas zabiegu straciłam bardzo dużo krwi np. I po zabiegu byłam przez tydzień lub nawet dłużej bardzo osłabiona, miałam zawroty głowy i kołatanie serca, a wycieczka do sklepu 3 dni po zabiegu prawie skończyła się utrata przytomności na środku marketu, dobrze że moja córka była ze mna i mnie wyprowadziła na zewnątrz i zadzwoniła po mojego K.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2022, 15:46

    Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%

    Od 01/2021 starania naturalne
    11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔

    Od 2023 starania w klinice
    🔸 5 x stymulacja
    🔸 3 x IUI
    🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
    Ryzyko OHSS, transfer odroczony
    14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
    15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
    13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
    30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany
‹‹ 151 152 153 154 155 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ