Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej jestem totalnie załamana od.rana.mialam dzisiaj bóle podbrzusza po południu dostalam plamienia brązowego wieczorem.krawienia przyjęli mnie do.szpitala tętno dziecka spadło bardzo jest niskie 67.uderzen na.minute:( lekarz powiedział że źle to wygląda mam dalej delikatne krawienia i mocny bol podbrzusza. Rozpadłam się.dzisiaj na miliony kawałków i.znowu jestem sam jak.palec w.szpitalu czekając chyba na najgorsze:(10.10.2023 - 4010 g 57 cm jesteśmy w końcu razem 💜
21.09.2023 - 3480 g 38 tydzień
07.09.2023 - 2823 g 36 tydzień - jeszcze tylko miesiąc 💗
24.08.2023 - 2390 g 34 tydzień 💗
04.08.2023 - 1660 g 31 tygodni 💫
13.07.2023 - III badania prenatalne prawidłowe 1300 g rośniemy🌸
07.07.2023 - 1090 g 27 tygodni słoneczka:)
16.06.2023 - 630 g 24 tygodnie:)
27.05.2023 - badania połówkowe prawidłowe córcia rośnie 450 g🌸
19.05.2023 - 335 g:)
28.04.2023 - rośniemy 180 g prawdopodobnie córeczka 🌸
24.03.2023 - usg prenatalne pomiary prawidłowe 5,5 cm 😍
17.03.2023 - rośniemy 4.3 cm
10.02.2023 - mamy❤
04.02.2023 - beta 2161 🤞
30.01.2023 - beta 169 🤞
27.01.2023 ⏸️ beta 22.50
30.12.2022 🙏
07.2021 r. [*] Lenka 9 tydzień
11.2021 r. [*] 7 tydzień 👼 -
Megi_85 wrote:Hej jestem totalnie załamana od.rana.mialam dzisiaj bóle podbrzusza po południu dostalam plamienia brązowego wieczorem.krawienia przyjęli mnie do.szpitala tętno dziecka spadło bardzo jest niskie 67.uderzen na.minute:( lekarz powiedział że źle to wygląda mam dalej delikatne krawienia i mocny bol podbrzusza. Rozpadłam się.dzisiaj na miliony kawałków i.znowu jestem sam jak.palec w.szpitalu czekając chyba na najgorsze:(
Kochana, nie wiem co powiedzieć 😔 Mam nadzieję, że jednak będzie dobrze, że to chwilowe i lekarze postawią Was na nogi. Trzeba wierzyć 🙏❤
Myślami jesteśmy z Tobą, gdybyś chciała pogadać to jestem do dyspozycji ❤starania o 👶 od 1.2020 🍀
08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
03.2024 - 10 tc 💔♀️
07.2024 - ciąża pozamaciczna
MTHFR C677T (homo)
PAI-1 4G/5G (hetero)
W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪 -
Nati94 wrote:A ja Ci życzę, byś w grudniu już była w dwupaku. Nie wiem co Ci doradzić, straciłaś córeczkę na naprawdę już zaawansowanym etapie, myślę, że jeśli czujesz się gotowa na pokochanie kogoś równie mocno, jak ją, to wszystko się ułoży. A jeśli na razie się boisz, to daj sobie czas. Każdy z nas jest inny. Ja np byłam krótko w ciąży, bo ledwie 8 tygodni, ale zdążyłam pokochać malucha, wiem, że nikt mi go nie zastąpi, ale muszę iść do przodu i dać szansę kolejnej ciąży- może jeszcze raz będzie mi dane zostać mamą. Powiem Ci, że to jest niesamowite, gdy już po porodzie bierzesz własne dziecko w ramiona, zajmujesz się i właśnie to poczucie odpowiedzialności- na początku ścina z nóg. U niektórych kobiet silnie objawia się też baby blues, ale warto wiedzieć, że to minie, dzieci rosną, ale jak kochają, jak sprawiają, że każdy dzień jest piękny (chociaż czasami ma się ochotę wyjść🙂). Ja dzięki moim dzieciakom nauczyłam się cieszyć z małych rzeczy, zwalniam w tym pędzie naokoło i cieszę się, że je mam. I życzę Ci, byś za rok napisała mi, że miałam rację ❤️
Pięknie napisane ❤
To nie jest tak, że się boję. Po tym co już przeszłam, boję się bardzo niewielu rzeczy (powiedziałabym że niczego, ale nie chce kusić losu żeby znowu mi nie udowodnił że jednak coś dla mnie znajdzie).
Jestem chyba teraz w takim dziwnym stanie, że jestem zmęczona walką. Tak jak radziła lekarka do końca roku dajemy czas sobie, naturze i organizmowi żeby doszedł do siebie i jakoś się ustabilizował.
Jestem zmęczona badaniami i lekarzami. Od sierpnia jestem co najmniej raz w tygodniu u jakiegoś i mam dosyć. Jeszcze ALT wywaliło mi 3x ponad normę więc mam kolejną listę badań do zrobienia i umówione USG w następnym tygodniu 😔 dla odmiany w tym tygodniu idę do dentysty 😬
Zastanawiam się też czy nie zapisać się do fizjoterapeuta uroginekologiczna. Byliście może? Polecacie?
Podobno jest pomocny przy staraniach i po zabiegach ginekologicznychNati94 lubi tę wiadomość
starania o 👶 od 1.2020 🍀
08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
03.2024 - 10 tc 💔♀️
07.2024 - ciąża pozamaciczna
MTHFR C677T (homo)
PAI-1 4G/5G (hetero)
W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪 -
Megi_85 wrote:Hej jestem totalnie załamana od.rana.mialam dzisiaj bóle podbrzusza po południu dostalam plamienia brązowego wieczorem.krawienia przyjęli mnie do.szpitala tętno dziecka spadło bardzo jest niskie 67.uderzen na.minute:( lekarz powiedział że źle to wygląda mam dalej delikatne krawienia i mocny bol podbrzusza. Rozpadłam się.dzisiaj na miliony kawałków i.znowu jestem sam jak.palec w.szpitalu czekając chyba na najgorsze:(
Trzymam mocno kciuki, jeśli tylko potrzebujesz to pisz 🤞 -
Niestety w nocy mialam silne krawienie ze skrzepami i okropny bol podbrzusza przeszedl dopiero po zastrzyku przeciwbolowym. Rano mialam badania krwi moczu czekam jeszcze na usg ale nie mam dobrych myśli bo skrzepy były ogromne:(10.10.2023 - 4010 g 57 cm jesteśmy w końcu razem 💜
21.09.2023 - 3480 g 38 tydzień
07.09.2023 - 2823 g 36 tydzień - jeszcze tylko miesiąc 💗
24.08.2023 - 2390 g 34 tydzień 💗
04.08.2023 - 1660 g 31 tygodni 💫
13.07.2023 - III badania prenatalne prawidłowe 1300 g rośniemy🌸
07.07.2023 - 1090 g 27 tygodni słoneczka:)
16.06.2023 - 630 g 24 tygodnie:)
27.05.2023 - badania połówkowe prawidłowe córcia rośnie 450 g🌸
19.05.2023 - 335 g:)
28.04.2023 - rośniemy 180 g prawdopodobnie córeczka 🌸
24.03.2023 - usg prenatalne pomiary prawidłowe 5,5 cm 😍
17.03.2023 - rośniemy 4.3 cm
10.02.2023 - mamy❤
04.02.2023 - beta 2161 🤞
30.01.2023 - beta 169 🤞
27.01.2023 ⏸️ beta 22.50
30.12.2022 🙏
07.2021 r. [*] Lenka 9 tydzień
11.2021 r. [*] 7 tydzień 👼 -
Megi_85 wrote:Niestety w nocy mialam silne krawienie ze skrzepami i okropny bol podbrzusza przeszedl dopiero po zastrzyku przeciwbolowym. Rano mialam badania krwi moczu czekam jeszcze na usg ale nie mam dobrych myśli bo skrzepy były ogromne:(
Mam nadzieję, że jeszcze zdarzy się cud i wszystko będzie dobrze 🍀 ściskam mocno, 3maj sięTrombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
Megi_85 wrote:Niestety w nocy mialam silne krawienie ze skrzepami i okropny bol podbrzusza przeszedl dopiero po zastrzyku przeciwbolowym. Rano mialam badania krwi moczu czekam jeszcze na usg ale nie mam dobrych myśli bo skrzepy były ogromne:(
-
Megi_85 wrote:Niestety w nocy mialam silne krawienie ze skrzepami i okropny bol podbrzusza przeszedl dopiero po zastrzyku przeciwbolowym. Rano mialam badania krwi moczu czekam jeszcze na usg ale nie mam dobrych myśli bo skrzepy były ogromne:(
też zaglądam myśląc o Was cały czas, mam nadzieję, że jednak będzie cud 🍀starania o 👶 od 1.2020 🍀
08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
03.2024 - 10 tc 💔♀️
07.2024 - ciąża pozamaciczna
MTHFR C677T (homo)
PAI-1 4G/5G (hetero)
W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪 -
Aaalexandra90 wrote:Hej dziewczyny, jestem tu nowa, ale chciałabym dołączyć do waszej grupy.
W lutym tego roku już po roku starań zobaczyłam dwie kreski na teście i oczywiście oszalałam ze szczęścia. Mieszkam w Niemczech i mam duży problem ze znalezieniem dobrego ginekologa. Poszłam do jednego który potwierdził mi ze to początek 6 tyg. mam zdrowo się odżywiać i to tyle.... Nie chciał mi dać żadnych leków, wcześniej też mi nie zlecał żadnych badań. Wiedział że mam niedoczynność tarczycy. Po kilku dniach trafiłam do szpitala z silnym bólem i krwawieniem. Lekarz podczas kontroli powiedział ze to się zdarza i mam próbować dalej... Oczywiście bardzo to przeżyłam ale nie poddałam się i parę miesięcy później znowu się udało. Byłam w tym czasie w Polsce wykonałam badanie na progesteron i poszłam prywatnie do ginekologa. Przepisała mi Duphaston i inne witaminy(cynk, selen, magnez itd) i po dwóch tygodniach zobaczyłam bladą drugą kreskę. Szoook! Ginekolog widziała tylko pęcherzyk ciążowy a w nim nic... i niestety po paru dniach znowu silne bóle i @...
W tym miesiącu w 28dc zrobiłam test i znowu blada kreska, biorę cały czas Luteine dopochwowa, aktualnie 31dc i kreska na teście ledwo co widoczna, a piersi to mi eksplodują, czuję jakbym zaraz miała znowu dostać @... Już naprawdę tracę nadzieję... Czy wy też miałyście takie problemy?
Ja bym na Twoim miejscu badała betę i sprawdzała czy prawidłowo rośnie, moze lekarz szybciej? Ból piersi to dobry znak.
Megi, przepatrzylam Twoja historię na forum. Trzymam mocno kciuki i pomodliłam się za Ciebie i Twoje maleństwo... Może to krwiak? Moja siostra tak miała i wszystko skończyło sie dobrze. 🙏🙏🙏15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Chyba każda z nas czeka na wieści od Megi 🍀Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
Dziękuję dziewczyny za pamięć nie mialam usg jeszcze kazali mi leżeć i w ogóle nie wstawać dalej mam lekkie.krawienie i lekki bol brzucha czekam też na wyniki krwi bo ja rano pobierali patrząc na godzinę nie wiem czy dopiero nie jutro będą robić usg lekarz tylko powiedzial na obchodzie ze robia co mogą i podają co mogą a ja mam leżeć i czekać...10.10.2023 - 4010 g 57 cm jesteśmy w końcu razem 💜
21.09.2023 - 3480 g 38 tydzień
07.09.2023 - 2823 g 36 tydzień - jeszcze tylko miesiąc 💗
24.08.2023 - 2390 g 34 tydzień 💗
04.08.2023 - 1660 g 31 tygodni 💫
13.07.2023 - III badania prenatalne prawidłowe 1300 g rośniemy🌸
07.07.2023 - 1090 g 27 tygodni słoneczka:)
16.06.2023 - 630 g 24 tygodnie:)
27.05.2023 - badania połówkowe prawidłowe córcia rośnie 450 g🌸
19.05.2023 - 335 g:)
28.04.2023 - rośniemy 180 g prawdopodobnie córeczka 🌸
24.03.2023 - usg prenatalne pomiary prawidłowe 5,5 cm 😍
17.03.2023 - rośniemy 4.3 cm
10.02.2023 - mamy❤
04.02.2023 - beta 2161 🤞
30.01.2023 - beta 169 🤞
27.01.2023 ⏸️ beta 22.50
30.12.2022 🙏
07.2021 r. [*] Lenka 9 tydzień
11.2021 r. [*] 7 tydzień 👼 -
Megi_85 wrote:Dziękuję dziewczyny za pamięć nie mialam usg jeszcze kazali mi leżeć i w ogóle nie wstawać dalej mam lekkie.krawienie i lekki bol brzucha czekam też na wyniki krwi bo ja rano pobierali patrząc na godzinę nie wiem czy dopiero nie jutro będą robić usg lekarz tylko powiedzial na obchodzie ze robia co mogą i podają co mogą a ja mam leżeć i czekać...
Może krwiak pękł? W sumie to USG jest decydujące najbardziej teraz więc domyślam się co teraz musisz przeżywać jak nic nie wiesz 😔 -
Blondyna.B wrote:Cały czas kciuki bardzo mocno zaciśnięte 🤞❤️
Może krwiak pękł? W sumie to USG jest decydujące najbardziej teraz więc domyślam się co teraz musisz przeżywać jak nic nie wiesz 😔10.10.2023 - 4010 g 57 cm jesteśmy w końcu razem 💜
21.09.2023 - 3480 g 38 tydzień
07.09.2023 - 2823 g 36 tydzień - jeszcze tylko miesiąc 💗
24.08.2023 - 2390 g 34 tydzień 💗
04.08.2023 - 1660 g 31 tygodni 💫
13.07.2023 - III badania prenatalne prawidłowe 1300 g rośniemy🌸
07.07.2023 - 1090 g 27 tygodni słoneczka:)
16.06.2023 - 630 g 24 tygodnie:)
27.05.2023 - badania połówkowe prawidłowe córcia rośnie 450 g🌸
19.05.2023 - 335 g:)
28.04.2023 - rośniemy 180 g prawdopodobnie córeczka 🌸
24.03.2023 - usg prenatalne pomiary prawidłowe 5,5 cm 😍
17.03.2023 - rośniemy 4.3 cm
10.02.2023 - mamy❤
04.02.2023 - beta 2161 🤞
30.01.2023 - beta 169 🤞
27.01.2023 ⏸️ beta 22.50
30.12.2022 🙏
07.2021 r. [*] Lenka 9 tydzień
11.2021 r. [*] 7 tydzień 👼 -
Megi przykro mi ze tak się dzieje , trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze 💚
Ja byłam dziś na kontroli i wszystko jest dobrze , owulacja lada dzień dlatego te kłucia w jajniku 😉 po 3 miesiącach będę mogła robić kolejne podejście do transferu.Nati94, Aneta2506, Kargo31, Puszkina lubią tę wiadomość
💁♀️ 31L : PCOS , AMH 6,33 , HSG- jajowody niedrożne
💁 33L : wszystkie wyniki ok
28.06.2021r-IVF start
Mamy 4 ❄️ z 5 doby i 6 komórek ⛄️
08.21-1 FET blastka 4.1.1
8dpt -23 ,10dpt -39 ,13dpt -122 ,15 dpt -317 ,17dpt -683,
20dpt -1611 ,24dpt -3484 ,26 dpt -6692(USG jest❤️)
12tc-wada megacystis
14tc serduszko przestało bić 😢synek 💔👼
02.22-2 FET bl 4.1.1 - cb
04.22 histeroskopia -zrost w macicy
04.22-3 FET bl 4.1.1 👎
05.22-4 FET bl 3.1.2
Beta HCG :8dpt-146,10dpt-366,12dpt-964,15dpt-3723
18dpt-10326,25dpt - crl 3,6 mm i ❤️
9/10 tc 💔👼córeczka🥺
Poronienie(zespół Turnera)
Naturalny CUD
05.11.22⏸️beta 145,930 mIU/ml
07.11 beta 422,530 mIU/ml
09.11 beta 1420,380 mIU/ml
12.11 beta 8371,640 mIU/ml
13w1d prenatalne + pappa Ok, ryzyka niskie 👧
21w5d połówkowe Ok ,380g 👧
30w5d III prenatalne Ok, 1400g 👧
Ariana Ur. SN w 40w2d 14.07.2023r 3330g i 53 cm 👧 -
Magda_Z wrote:Ja też jakoś mam dobre przeczucia co do Twojego testowania 🤞
U mnie dzisiaj 4 dpo, odpuściłam sobie mierzenie temperatury i ogólnie chyba wszystko sobie odpuszczam. Dzisiaj negocjowałam z mężem alko na imprezę w przyszłym tygodniu. Mam już dość odkładania życia na później i myślenia że może ciąża i tego, tamtego i owego mi nie wolno. Pilnowalam się 2 lata, w ciąży myślałam tylko o tym co mogę a i tak 💩 więc teraz chce żyć po swojemu. Będzie co ma być 🤷♀️
Ostatnio trafiłam na dużo wpisów i artykułów które mówiły o tym, że po narodzinach dziecka nie ma wcale różowo i kobiety są nieszczęśliwe mimo, że bardzo chciały tego dziecka. Wiele z nich tęskni do czasów życia we 2. Zaczynam myśleć czy ja chce takiego życia... Może nie ma po co tak walczyć.
A jak jest u Was? Macie też takie myśli?
Po ośmiu latach małżeństwa zdecydowaliśmy, że czas powiększyć nasze grono. Niestety się nie udało. Jednego dnia płaczę nad swoją stratą, drugiego dnia myślę, że przecież jesteśmy szczęśliwi tylko we dwoje, następnego dnia widzę jakąś scenę w sklepie z udziałem mamy i dziecka i myślę sobie - o nie, ja się na to nie piszę. Ale tak naprawdę serce nie chce niczego innego jak zostać mamą choć rozum próbuje je oszukać.Magda_Z lubi tę wiadomość
[*] 29.10.2021 r. - 6tc -
Nie będę łyżeczkowana , został malutki skrzepik do kontroli za tydzień ❤️❤️❤️ po miesiączce rozmawiamy o staraniach 💚💚
Magda_Z, jo_ana, Aneta2506, Klaudiaaaa, Sylvka, Szyszka90 lubią tę wiadomość