Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Blondyna.B wrote:Jesteś pewna, że oscypek był z mleka pasteryzowanego??
Babulka lubi tę wiadomość
-
Babulka wrote:Pomarańcza moim jedynym objawem jest ciągnięcie w brzuchu zwykle wieczorem i z 4 ciąż w żadnej nie miałam mdłości. Ale naprawdę jest różnica między brakiem objawów a lekkimi objawami. U mnie brak objawów przez kilka dni to było zawsze poronienie i za każdym razem wiedziałam, że tak będzie.
Dziewczyny często piszą albo mówią, że nie mają żadnych objawów a potem się okazuje, że mają zadyszkę, a to kawa przestała smakować, a to piersi nie można dotknąć. Zdrowa ciąża bez żadnych, jakichkolwiek objawów to jest naprawdę rzadkość.
W pierwszej ciąży też mi się wydawało, że nie mam objawów, ale jednak brzuch ciągnął, spałam po 10 i więcej godzin i ledwo wchodziłam po schodach.
W dwóch kolejnych miałam objawy w pierwszych dniach, potem słabły i jak już nie wracały to było po wszystkim
Tony tak chodzi o rzucawkę. Hematolog na krzepnięcie zalecił mi tylko heparynę. A drugi hematolog i heparynę i acard 🤷♀️
Jak bardzo Cię rozumiem. Jak mi zanikały objawy też było po 😔. Wczoraj rano obudziłam się bez żadnych objawów i już płacz, że jest po wszystkim. Wieczorem dopadły mnie okropne mdłości, więc się pocieszałam, ale dziś znów mam jakiś zjazd i czarne myśli...11.2021 💔 ciąża biochemiczna
03.2022 💔 poronienie zatrzymane 8td
15.01.2023 urodziłam synka 🌈💙
MTHFR_1298A>C homo
PAI-1 4G hetero
Niedoczynność tarczycy -
Babulka wrote:Karoola ja bym poszła do lekarza bo więcej zaszkodzisz domniemanej ciąży szerzącą się infekcją.
Nigdy nie mailam takiej infekcji. Zapalenie pęcherza, rach ciach mi przechodziło, jak już za młodości miałam.
Ale pocieszam się, że może skoro mój organizm jest zajęty infekcja zajdę w zdrowa ciążę... W związku z tymi moimi KIRami.
Z Julka miałam ospe 🙉🙈Córka w 2013 r
Styczeń 2021 ciąża biochemiczna
Sierpień 2021 poronienie zatrzymane w 6 tyg 😥
Luty 2022 poronienie zatrzymane w 12 tyg/14tyg 😥 Antoś💔
Lipiec 2022 ciąża biochemiczna 🙈
Kir-AA
Accofil, heparyna, acard, -
Karoola w pierwszej ciąży miałam jakąś infekcje i stosowałam wtedy Multi-Gyn Actigel, u mnie pomogło, jest bez recepty, też wtedy szukałam czegoś co by nie zaszkodziło i wyczytałam o tym.
Anka94 wizyta u hematologa, niedobór białka S to trombofilia, dostaniesz najpewniej heparynę u mnie takie zalecenia, mam takie same wyniki poza jedną mutacją.Adenomioza podsluzówkowa
Trombofilia
Rozjechane cytokiny
Cross match 29,9%, allo mlr 0%
Przewlekle zapalenie endometrium 5/10
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany (prograf+encorton)
🔜 sztuczna menopauza -
JustaSzcz wrote:Jak bardzo Cię rozumiem. Jak mi zanikały objawy też było po 😔. Wczoraj rano obudziłam się bez żadnych objawów i już płacz, że jest po wszystkim. Wieczorem dopadły mnie okropne mdłości, więc się pocieszałam, ale dziś znów mam jakiś zjazd i czarne myśli...2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Karoola wrote:Może i racja 😳😳 chociaż jak ja się tak szybko do lekarza dostanę 🙉
Nigdy nie mailam takiej infekcji. Zapalenie pęcherza, rach ciach mi przechodziło, jak już za młodości miałam.
Ale pocieszam się, że może skoro mój organizm jest zajęty infekcja zajdę w zdrowa ciążę... W związku z tymi moimi KIRami.
Z Julka miałam ospe 🙉🙈sara9555 lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Karoola wrote:Dziewczyny pomóżcie.
Moje zapalenie pęcherza można powiedzieć, że przeszło... Albo zeszło niżej. Teraz piecze, swędzi mnie cipka 😳 w sumie głównie na zewnątrz i może troszkę w środku..
Czy są preparaty bez recepty, które można stosować w ciąży (domniemanej 😂)?
Możesz przemywać zewnętrznie Tantum Rosa, dopochwowo możesz sobie wziąć jakiś probiotyk, żeby nie przeszło na pochwę, np. Lactovaginal (tylko nie Gynoflor, bo ma estrogeny). Do tego preparaty żurawiny doustnie, nawadnianie i probiotyki doustne... Póki nie dostaniesz się do lekarza możesz próbować w ten sposób, może obejdzie się bez antybiotyku.Karoola lubi tę wiadomość
-
Babulka każda ciąża jest inna z Frankiem miałam zero objawów nic kompletnie mi się nie działo, z Jasiem pierwszy trymestr był tragiczny nie mogłam nic jeść zleciałam z wagi cztery kilo
sara9555, Babulka lubią tę wiadomość
Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Babulka wrote:Też tak pomyślałam, ale pęcherz lepiej wylecz bo infekcja może spowodować poronienie. Już lepiej wziąć antybiotyk.
Zadzwoniłabym, że potrzebujesz pilnie terminu, że jesteś w ciąży i się źle czujesz, jak nie to pytałabym o teleporadę, a jak nadal nie to do innego.
Ja w ostatniej ciąży, która zakończyła sie w 20tygodniu miałam wrażenie, że też mam jakiś problem z pęcherzem jak przy przeziębieniu, ale czytałam, ze moze to być normalne, bo nie był to taki stały ból, brzuch miałam duży, w niektórych pozycjach było to wyczuwalne w niektórych nie, wiec myslalam, ze to raczej jakis ucisk i zostawiłam to, aż samo przeszło.
Teraz juz bym tego nie zostawiła -
Babulka wrote:Dlatego ja niestety nie nastawiam się na tą ciążę. W zdrowej na tym etapie już miałam normalne objawy
Babulka nie denerwuj mnie! Nie martw się na zapas 😗
Wiem, że ciężko myśleć pozytywnie, ale nie odbieraj sobie dobrych dni w tej ciąży. Każda ciąża jest inna. Objawy nie są wyznacznikiem tego, czy ciąża się uda czy nie. Postaraj się nie nakręcać, że będzie źleStarania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Nie nakręcam się.
Po prostu na tym etapie nie mam jeszcze z czego się cieszyć tak naprawdę. Traktuję to jako szansę na ciążę a nie taką prawdziwą ciążę. Zresztą lekarze też, no tak to obiektywnie wygląda w moim dziwnym przypadku.
Jednorożec oby i u mnie było ok mimo braku objawów. Dopóki ciągnie mnie brzuch to mam jeszcze nadzieję 🙂2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
sara9555 wrote:Zadzwoniłabym, że potrzebujesz pilnie terminu, że jesteś w ciąży i się źle czujesz, jak nie to pytałabym o teleporadę, a jak nadal nie to do innego.
Ja w ostatniej ciąży, która zakończyła sie w 20tygodniu miałam wrażenie, że też mam jakiś problem z pęcherzem jak przy przeziębieniu, ale czytałam, ze moze to być normalne, bo nie był to taki stały ból, brzuch miałam duży, w niektórych pozycjach było to wyczuwalne w niektórych nie, wiec myslalam, ze to raczej jakis ucisk i zostawiłam to, aż samo przeszło.
Teraz juz bym tego nie zostawiła
Ale za tydzień może już coś będzie wiadomoCórka w 2013 r
Styczeń 2021 ciąża biochemiczna
Sierpień 2021 poronienie zatrzymane w 6 tyg 😥
Luty 2022 poronienie zatrzymane w 12 tyg/14tyg 😥 Antoś💔
Lipiec 2022 ciąża biochemiczna 🙈
Kir-AA
Accofil, heparyna, acard, -
sara9555 wrote:Zadzwoniłabym, że potrzebujesz pilnie terminu, że jesteś w ciąży i się źle czujesz, jak nie to pytałabym o teleporadę, a jak nadal nie to do innego.
Ja w ostatniej ciąży, która zakończyła sie w 20tygodniu miałam wrażenie, że też mam jakiś problem z pęcherzem jak przy przeziębieniu, ale czytałam, ze moze to być normalne, bo nie był to taki stały ból, brzuch miałam duży, w niektórych pozycjach było to wyczuwalne w niektórych nie, wiec myslalam, ze to raczej jakis ucisk i zostawiłam to, aż samo przeszło.
Teraz juz bym tego nie zostawiła
Sara bardzo mi przykro 😢sara9555 lubi tę wiadomość
Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Dziewczyny myślicie że ja przesadzam i powinnam już zacząć brać się w garść, na początku lipca miną 3 miesiące od poronienia,czyli w sumie już tyle ile wogole trwała ta ciąża,a ja dalej widzę wszystko w czarnych barwach ,że już napewno zawsze będzie źle.denerwuje mnie mąż ,dla którego wszystko jest takie proste i oczywiste,on już gotowy czeka aż będzie mógł brać się do roboty. Np Wczoraj rozmowa ze wkoncu doprowadzimy ogródek do porządku to za rok o tej porze prosto po powrocie z pracy będą spędzać całe popołudnia w basenie, jak to z pracy ? Przecież wtedy to albo będziesz w ciąży albo w ogóle już dziecko bedzie.Niby już nie płacze tyle co wcześniej ,robię wszystko normalnie,śmieje się .ale nadziei nie mam żadnej. Dodatkowo dobija mnie to że wsyzstko się tak przeciaga,1@ po 38 dnia , teraz 37dc i ani widu ani słuchu żeby przyszła 2@ ,jak ja mam się starać o to dziecko jak to tyle trwa . przepraszam za ten żal post ,chyba musiałam to z sienie wyrzucić,ale czytam różne fora tutaj i chyba więcej nadziei niż ja maja kobiety które są po porodzie martwego dziecka ,niż ja po poronieniuONA jeszcze 27l ,ON 30lat
Listopad 2021 - ciąża biochem 🤔
Kwiecień 2022 -poronienie 9tydz/12tydz😭😇
Walczymy o spełnienie jedynego marzenia- CHCEMY BYĆ RODZICAMI 👶👪 -
Ja dziś znów pół nocy nie spałam, śniły mi się szpitale i jakieś dziwne testy czy nadal jestem w ciąży... Albo sobie wmawiam, że objawy ustały, albo faktycznie ustały i dzidzi już nie ma. Lecę dziś do lekarza bo osiwieje 😔. Ta ciąża naprawdę kosztuje mnie tyle stresu i strachu.
Anka94 lubi tę wiadomość
11.2021 💔 ciąża biochemiczna
03.2022 💔 poronienie zatrzymane 8td
15.01.2023 urodziłam synka 🌈💙
MTHFR_1298A>C homo
PAI-1 4G hetero
Niedoczynność tarczycy -
Anka94 wrote:Dziewczyny myślicie że ja przesadzam i powinnam już zacząć brać się w garść, na początku lipca miną 3 miesiące od poronienia,czyli w sumie już tyle ile wogole trwała ta ciąża,a ja dalej widzę wszystko w czarnych barwach ,że już napewno zawsze będzie źle.denerwuje mnie mąż ,dla którego wszystko jest takie proste i oczywiste,on już gotowy czeka aż będzie mógł brać się do roboty. Np Wczoraj rozmowa ze wkoncu doprowadzimy ogródek do porządku to za rok o tej porze prosto po powrocie z pracy będą spędzać całe popołudnia w basenie, jak to z pracy ? Przecież wtedy to albo będziesz w ciąży albo w ogóle już dziecko bedzie.Niby już nie płacze tyle co wcześniej ,robię wszystko normalnie,śmieje się .ale nadziei nie mam żadnej. Dodatkowo dobija mnie to że wsyzstko się tak przeciaga,1@ po 38 dnia , teraz 37dc i ani widu ani słuchu żeby przyszła 2@ ,jak ja mam się starać o to dziecko jak to tyle trwa . przepraszam za ten żal post ,chyba musiałam to z sienie wyrzucić,ale czytam różne fora tutaj i chyba więcej nadziei niż ja maja kobiety które są po porodzie martwego dziecka ,niż ja po poronieniu11.2021 💔 ciąża biochemiczna
03.2022 💔 poronienie zatrzymane 8td
15.01.2023 urodziłam synka 🌈💙
MTHFR_1298A>C homo
PAI-1 4G hetero
Niedoczynność tarczycy -
Anka94 wrote:Dziewczyny myślicie że ja przesadzam i powinnam już zacząć brać się w garść, na początku lipca miną 3 miesiące od poronienia,czyli w sumie już tyle ile wogole trwała ta ciąża,a ja dalej widzę wszystko w czarnych barwach ,że już napewno zawsze będzie źle.denerwuje mnie mąż ,dla którego wszystko jest takie proste i oczywiste,on już gotowy czeka aż będzie mógł brać się do roboty. Np Wczoraj rozmowa ze wkoncu doprowadzimy ogródek do porządku to za rok o tej porze prosto po powrocie z pracy będą spędzać całe popołudnia w basenie, jak to z pracy ? Przecież wtedy to albo będziesz w ciąży albo w ogóle już dziecko bedzie.Niby już nie płacze tyle co wcześniej ,robię wszystko normalnie,śmieje się .ale nadziei nie mam żadnej. Dodatkowo dobija mnie to że wsyzstko się tak przeciaga,1@ po 38 dnia , teraz 37dc i ani widu ani słuchu żeby przyszła 2@ ,jak ja mam się starać o to dziecko jak to tyle trwa . przepraszam za ten żal post ,chyba musiałam to z sienie wyrzucić,ale czytam różne fora tutaj i chyba więcej nadziei niż ja maja kobiety które są po porodzie martwego dziecka ,niż ja po poronieniu
Każda przeżywa inaczej, nie znaczy lepiej czy gorzej. Po prostu inaczej
To nie tylko strata dziecka, to strata marzeń, planów, przewartościowanie życia itp.Córka w 2013 r
Styczeń 2021 ciąża biochemiczna
Sierpień 2021 poronienie zatrzymane w 6 tyg 😥
Luty 2022 poronienie zatrzymane w 12 tyg/14tyg 😥 Antoś💔
Lipiec 2022 ciąża biochemiczna 🙈
Kir-AA
Accofil, heparyna, acard, -
Anka94 wrote:Dziewczyny myślicie że ja przesadzam i powinnam już zacząć brać się w garść, na początku lipca miną 3 miesiące od poronienia,czyli w sumie już tyle ile wogole trwała ta ciąża,a ja dalej widzę wszystko w czarnych barwach ,że już napewno zawsze będzie źle.denerwuje mnie mąż ,dla którego wszystko jest takie proste i oczywiste,on już gotowy czeka aż będzie mógł brać się do roboty. Np Wczoraj rozmowa ze wkoncu doprowadzimy ogródek do porządku to za rok o tej porze prosto po powrocie z pracy będą spędzać całe popołudnia w basenie, jak to z pracy ? Przecież wtedy to albo będziesz w ciąży albo w ogóle już dziecko bedzie.Niby już nie płacze tyle co wcześniej ,robię wszystko normalnie,śmieje się .ale nadziei nie mam żadnej. Dodatkowo dobija mnie to że wsyzstko się tak przeciaga,1@ po 38 dnia , teraz 37dc i ani widu ani słuchu żeby przyszła 2@ ,jak ja mam się starać o to dziecko jak to tyle trwa . przepraszam za ten żal post ,chyba musiałam to z sienie wyrzucić,ale czytam różne fora tutaj i chyba więcej nadziei niż ja maja kobiety które są po porodzie martwego dziecka ,niż ja po poronieniu
Wiem, że nie jest łatwo teraz patrzeć z nadzieją i optymizmem w przyszłość. Sama, chociaż już znowu w ciąży, czasem myślę, że czemu miałoby się teraz udać. Nie jest łatwo ogarnąć tych emocji, ale z każdym dniem jest mniej czarnych myśli.
Jeszcze będzie lepiej, uwierz! 🫂