Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
A jeszcze Wam powiem, że byłam dziś w labie i robiłam m.in. ten odczyn coombsa czy jak to się nazywa. Coś tam z przeciwciałami grupy krwi. I babka mi pobrała a potem okazało się jeszcze że musi coś dopisać. I krzyczy -ktory tydzien???? -10ty -a ktora to ciazaaaa???? -czwarta. I cisza 🥴 Nawet babka, która mi w tym czasie dłubała w żyle zamilkła a wcześniej coś tam zagadywała 😏 Jakoś tak przykro mi się zrobiło. Nawet nie wiem dlaczego, nie przez to że tak krzyczała i musiałam na całą salę mówić, bo mi to nie robi, ale chyba ta cisza mnie zdołowała2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Dajcie spokój ,te ceny nas zabiją 🙄,my pracujemy oboje ,ale kredyt na dom na pokładzie,rata wzrosła już o 1000zl ,o wakacjach zagranicą teraz to możemy pomarzyć. Ja póki co rękami i nogami trzymam się swojej pracy ,mimo ,że nie jest zbyt satysfakcjonuja,ale umowa na czas nieokreślony,a ja przecież non stop sobie wmawiam że zaraz będę w ciąży 😵💫ONA jeszcze 27l ,ON 30lat
Listopad 2021 - ciąża biochem 🤔
Kwiecień 2022 -poronienie 9tydz/12tydz😭😇
Walczymy o spełnienie jedynego marzenia- CHCEMY BYĆ RODZICAMI 👶👪 -
Dziewczyny jak to jest z tym inozytolem. Czytałam ,że na regulację cykli dobra jest dawka 2000-4000
W ovulomed max który biorę dawka jest 2000 , zastanawiam się czy nie dokupić czystego inozytolu z swanson,3tabletki to byłoby dokładnie 1950 , miałabym prawie 4k ,myślicie że spoko czy za dużo ?ONA jeszcze 27l ,ON 30lat
Listopad 2021 - ciąża biochem 🤔
Kwiecień 2022 -poronienie 9tydz/12tydz😭😇
Walczymy o spełnienie jedynego marzenia- CHCEMY BYĆ RODZICAMI 👶👪 -
No bo będziesz
Ale pamiętaj, że umowa na czas określony i tak przedłuża się do dnia porodu (tylko teraz nie wiem, ale wydaje mi się, że jak minie 12 tc-musialabys sprawdzić w przepisach). A potem normalnie przysługuje macierzyński z zusu. Także finansowo wychodzi na to samo.Anka94 lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Malinkaaa jestem tego samego zdania co Babulka. Ja starałam się o drugie dziecko kilka lat i początkowo kiblowałam w takiej sobie pracy, która mnie wykańczała psychicznie. Nie zmieniałam, bo bałam się ciąży na okresie próbnym u nowego pracodawcy, bo to przecież będzie źle wyglądać. A ja z tych z ogromnym poczuciem obowiązku jestem 😁 Po pierwszym poronieniu zmieniłam pracę, w sumie 3 razy w ciągu ostanich 2 lat i wreszcie jestem zadowolona. W między czasie oczywiście staraliśmy się o dzidzię.
Są rzeczy ważne i ważniejsze, a czas szybko leci i nie ma co czekać, bo wszystkiego nie da się dokładnie zaplanować.
Babulka lubi tę wiadomość
-
Babulka wrote:No bo będziesz
Ale pamiętaj, że umowa na czas określony i tak przedłuża się do dnia porodu (tylko teraz nie wiem, ale wydaje mi się, że jak minie 12 tc-musialabys sprawdzić w przepisach). A potem normalnie przysługuje macierzyński z zusu. Także finansowo wychodzi na to samo.
Tylko u mnie taka bardzo dogodna praca nawet jakby było dziecko i później poszło do żłobka. Nie mam ściśle określonych godizn pracy ,musi mi się porostu zgadzać za cały miesiąc.tak samo zdalną mogę wziasc bez problemu,więc to też fajna opcja w razie W ,jak dziecko chore.
Ale wybiegam w przyszłość 🙄ONA jeszcze 27l ,ON 30lat
Listopad 2021 - ciąża biochem 🤔
Kwiecień 2022 -poronienie 9tydz/12tydz😭😇
Walczymy o spełnienie jedynego marzenia- CHCEMY BYĆ RODZICAMI 👶👪 -
Babulka wrote:No bo będziesz
Ale pamiętaj, że umowa na czas określony i tak przedłuża się do dnia porodu (tylko teraz nie wiem, ale wydaje mi się, że jak minie 12 tc-musialabys sprawdzić w przepisach). A potem normalnie przysługuje macierzyński z zusu. Także finansowo wychodzi na to samo.
Nie miałam pojęcia, że jeśli uop na określony się zakonczy, to przysługuje macierzyński z zus. Dobrze wiedziećStarania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Babulka wrote:Malinka na to, że naciągasz czy nie naciągasz pracodawcę w ogóle nie patrz w ten sposób. Naciąganie to by było jakbyś się gdzieś zatrudniła będąc w ciąży, udając że w niej nie jesteś tylko po to, żeby zaraz pójść na l4.
Każda inna sytuacja jest zupełnie normalna i nie możesz siedzieć na bezrobociu tylko dlatego, że może będziesz w ciąży. Oczywiście Ci tego nie życzę, ale starania mogą potrwać kilka miesięcy, potem ciąża, noworodka też się do żłobka nie da, zobacz ile to się będzie ciągnęło. I ja bym nie przerywała starań w nowej pracy. Uwierz mi, że jakbyś się poświęciła i wcale w ciążę nie zaszła dla dobra firmy to nikt Ci za to nie podziękuje. Ja 3 lata po ślubie nie zachodziłam w ciążę, bo zawsze coś a jak w końcu zaszłam, poinformowałam pracodawcę w 6tc (nie wiem czy sie w ogóle da wcześniej), żeby zdążył wszystko ogarnąć a i tak na koniec były pretensje, że poród nie chce poczekać, przecież są deadliny 😂 I na końcu ja byłam ta zła. I potem kiedy wracam, czemu nie teraz zaraz itd. Ale już miałam to w dupie. Pracować będziemy pewnie do starości jak nie do śmierci a czas na rodzenie dzieci mamy ograniczony.
Jak chcesz mieć dwójkę to pamiętaj, że to nie zawsze jest tak, że da się zrobić kolejne rok po roku. Ja 14 mcy po porodzie nie miałam w ogóle okresu, bo karmiłam. Jak zaczęliśmy się starać, to młoda miała 1,5 roku, czyli w zasadzie zaraz po tym jak wrócił mi cykl, przeboje po drodze i nagle wychodzi, że różnica będzie 3,5 roku jeśli się uda. Także ja bym się w ogóle na nic nie oglądała.
Nie planuję przerywać. Po prostu muszę jakąś w miarę pracę dostać, mieć jakąkolwiek uop i ruszać z próbami. Tylko ja nie czuję, że to będzie z sukcesem. Jednak przyczyny nadal nie znam, gina dobrego też nie mam. Czemu miałoby wyjść tym razem...Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Babulka wrote:A jeszcze Wam powiem, że byłam dziś w labie i robiłam m.in. ten odczyn coombsa czy jak to się nazywa. Coś tam z przeciwciałami grupy krwi. I babka mi pobrała a potem okazało się jeszcze że musi coś dopisać. I krzyczy -ktory tydzien???? -10ty -a ktora to ciazaaaa???? -czwarta. I cisza 🥴 Nawet babka, która mi w tym czasie dłubała w żyle zamilkła a wcześniej coś tam zagadywała 😏 Jakoś tak przykro mi się zrobiło. Nawet nie wiem dlaczego, nie przez to że tak krzyczała i musiałam na całą salę mówić, bo mi to nie robi, ale chyba ta cisza mnie zdołowała
Też tak miałam. Potem pytanie czy rodziła pani. Wtedy już cisza. To w labie. W szpitalu jakoś są bliżej z takimi sytuacjami, zdarzało się usłyszeć pocieszający komentarz.Babulka lubi tę wiadomość
Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
dafney wrote:Malinkaaa jestem tego samego zdania co Babulka. Ja starałam się o drugie dziecko kilka lat i początkowo kiblowałam w takiej sobie pracy, która mnie wykańczała psychicznie. Nie zmieniałam, bo bałam się ciąży na okresie próbnym u nowego pracodawcy, bo to przecież będzie źle wyglądać. A ja z tych z ogromnym poczuciem obowiązku jestem 😁 Po pierwszym poronieniu zmieniłam pracę, w sumie 3 razy w ciągu ostanich 2 lat i wreszcie jestem zadowolona. W między czasie oczywiście staraliśmy się o dzidzię.
Są rzeczy ważne i ważniejsze, a czas szybko leci i nie ma co czekać, bo wszystkiego nie da się dokładnie zaplanować.
Mam tak samogdyby nie plany ciążowe zastanawiałabym się poważnie nad zmianą wcześniej. A tak to dobra umowa, spoko pensja. Nawet liczyłam kiedy iść na l4 żeby się pod załapała. Głupia ja 😀
Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Anka a to rozumiem, bo ja dlatego też nie zmieniałam pracy przed pierwszą ciążą. Gwarantowała mi wygodę. W sumie to się sprawdziło, ale na choroby dziecka to już nie patrz, bo wtedy już latami byś musiała tak siedzieć.
Malinka ja olałam całkowicie temat starań, bo nie widziałam w tym sensu. Dałam sobie kilka miesięcy już całkowicie pogodzona z brakiem drugiego dziecka, ale jeszcze brałam suple, bo one muszą kilka miesięcy być brane, żeby odniosły efekt. I jakby mi się zachciało za pół roku czy ileś,to żeby już mieć ten czas suplementacji za sobą. No ale los jak zawsze zdecydował inaczej.
Też nie wiem czemu teraz miałoby się udać. Bo u mnie jedna strata to trisomia a druga nie wiadomo co. Pewnie też jakaś wada.
No nie powiem, żebym miała dobry humor w oczekiwaniu na prenatalne 🙄
Na pocieszenie moja koleżanka z grupy dzieciaków 2019 urodziła jedno dziecko, potem dwa poronienia, zero badań i potem urodziła drugie a teraz jest w zaawansowanej ciąży. Doszła do wniosku, że skoro lekarze mówią, że to pewnie przypadek to tak było. No i jej się sprawdziło.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Malinkaaa wrote:Nie miałam pojęcia, że jeśli uop na określony się zakonczy, to przysługuje macierzyński z zus. Dobrze wiedzieć
Malinkaaa lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Anka a to rozumiem, bo ja dlatego też nie zmieniałam pracy przed pierwszą ciążą. Gwarantowała mi wygodę. W sumie to się sprawdziło, ale na choroby dziecka to już nie patrz, bo wtedy już latami byś musiała tak siedzieć.
Malinka ja olałam całkowicie temat starań, bo nie widziałam w tym sensu. Dałam sobie kilka miesięcy już całkowicie pogodzona z brakiem drugiego dziecka, ale jeszcze brałam suple, bo one muszą kilka miesięcy być brane, żeby odniosły efekt. I jakby mi się zachciało za pół roku czy ileś,to żeby już mieć ten czas suplementacji za sobą. No ale los jak zawsze zdecydował inaczej.
Też nie wiem czemu teraz miałoby się udać. Bo u mnie jedna strata to trisomia a druga nie wiadomo co. Pewnie też jakaś wada.
No nie powiem, żebym miała dobry humor w oczekiwaniu na prenatalne 🙄
Na pocieszenie moja koleżanka z grupy dzieciaków 2019 urodziła jedno dziecko, potem dwa poronienia, zero badań i potem urodziła drugie a teraz jest w zaawansowanej ciąży. Doszła do wniosku, że skoro lekarze mówią, że to pewnie przypadek to tak było. No i jej się sprawdziło.
Ta koleżanka już urodziła jedno dziecko. Więc ta sytuacja jest trochę inna. Suple oczywiście będę brać.
Czekamy na Twoje prenatalne i dobre nowinybędzie dobrze, musi być!
Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Wiem, nie chciałam porównywać jej sytuacji do Twojej, tylko wskazać, że czasami los się odwraca jak chce nawet bez naszej ingerencji. A czasami stajemy na głowie i nic. Tak naprawdę nie wiemy co nas czeka ale warto wierzyć, że coś dobrego
Bo jak ma się spierd* to tak się stanie i szkoda się tym zamartwiać 😅
Dzięki, ja w ogóle nie czekam na to badanie 😂 Najchętniej bym nie szła 🙈2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Wiem, nie chciałam porównywać jej sytuacji do Twojej, tylko wskazać, że czasami los się odwraca jak chce nawet bez naszej ingerencji. A czasami stajemy na głowie i nic. Tak naprawdę nie wiemy co nas czeka ale warto wierzyć, że coś dobrego
Bo jak ma się spierd* to tak się stanie i szkoda się tym zamartwiać 😅
Dzięki, ja w ogóle nie czekam na to badanie 😂 Najchętniej bym nie szła 🙈
Wiadomo. Jak ma się zwalić to tak się stanie. Może będzie dobrze i może będzie we mnie więcej wiary jak wrócimy do starań. Póki co mialam okres, który nie spowodował u mnie płaczu. Miła odmiana
Kiedy masz?Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Dziś miałam wizytę. Po niedzielnym poronieniu. Dobra wiadomość jest taka że wszystko się oczyściło samoistnie, nie potrzebny zabieg. To pierwsza ciąża i pierwsze poronienie. Lekarka zleciła masę badań, ale mam je wykonać dopiero po pierwszej miesiączce, bo ponoć teraz mogą być jeszcze niemiarodajne. Również prawdopodobnie będziemy mogli się starać w pierwszym cyklu.
Anka94 lubi tę wiadomość
-
Malinka chyba 12.08. Nawet pewności na 100% nie mam 🤣
Erkow w tym całym nieszczęściu to chociaż dobre wieści, że ciało dało radę się oczyścić i macie zielone światło. Fajnie, że lekarka zleciła dużo badań.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
eRKow. wrote:Dziś miałam wizytę. Po niedzielnym poronieniu. Dobra wiadomość jest taka że wszystko się oczyściło samoistnie, nie potrzebny zabieg. To pierwsza ciąża i pierwsze poronienie. Lekarka zleciła masę badań, ale mam je wykonać dopiero po pierwszej miesiączce, bo ponoć teraz mogą być jeszcze niemiarodajne. Również prawdopodobnie będziemy mogli się starać w pierwszym cyklu.
Dobrze,że udało się bez zabiegu, z pewnością szybciej dojdziesz do siebie fizycznie.
ONA jeszcze 27l ,ON 30lat
Listopad 2021 - ciąża biochem 🤔
Kwiecień 2022 -poronienie 9tydz/12tydz😭😇
Walczymy o spełnienie jedynego marzenia- CHCEMY BYĆ RODZICAMI 👶👪 -
eRKow. wrote:Dziś miałam wizytę. Po niedzielnym poronieniu. Dobra wiadomość jest taka że wszystko się oczyściło samoistnie, nie potrzebny zabieg. To pierwsza ciąża i pierwsze poronienie. Lekarka zleciła masę badań, ale mam je wykonać dopiero po pierwszej miesiączce, bo ponoć teraz mogą być jeszcze niemiarodajne. Również prawdopodobnie będziemy mogli się starać w pierwszym cyklu.
To dobrzenajważniejsze, że lekarz zleca badania, a nie macha ręką. Co Ci zleciła?
Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
Anka94 wrote:Dziewczyny jak to jest z tym inozytolem. Czytałam ,że na regulację cykli dobra jest dawka 2000-4000
W ovulomed max który biorę dawka jest 2000 , zastanawiam się czy nie dokupić czystego inozytolu z swanson,3tabletki to byłoby dokładnie 1950 , miałabym prawie 4k ,myślicie że spoko czy za dużo ?
Ja brałam ovarin 2×1, czyli w sumie 1100. Dodatkowo jeszcze koenzym q10. U mnie efekt był widoczny od razu, po miesiącu brania pierwszy raz w życiu miałam śluz płodny, którego nie sposób było nie zauważyć nawet nie obserwując dokładnie. I najważniejsze wyregulowały mi się cykle do 28 dniowych z owu 13 lub 14 dnia. Ten zestaw poleciły mi dziewczyny na jakiejś grupie.
Babulka są już wyniki badań Twojego męża? Wiadomo coś?
Dziś się poryczałam, bo uświadomiłam sobie, że przy zespole znikającego bliźniaka nie mogę wykonać większości testów Nipt. Jestem mega wkurzona, bo to była u mnie jedyna alternatywa dla amnio. Kolejny raz przekonałam się o niekompetencji lekarzy. Gin stwierdził ciążę pierwotnie bliźniaczą i rekomendował Panoramę, gdzie przeciwskazaniem jest właśnie zespół znikającego płodu. Za to druga ginekolog nie widziała ani drugiego pęcherzyka, ani krwiaka. To jest po prostu jakaś tragikomedia!