X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poronienie 2021, a ponowne starania
Odpowiedz

Poronienie 2021, a ponowne starania

Oceń ten wątek:
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 20 listopada 2021, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Ja mam zamiar się starać jak tylko lekarz da mi zielone światło czyli w najbliższych miesiącach:)
    Dokładnie, my też. Po cichu liczę na grudzień i prezent noworoczny, ale co będzie to zależy od mojego organizmu, może mnie wreszcie posłucha 🙂 póki co 16 dpp i skończyło się krwawienie, więc to też jakiś krok do przodu

    Marta88, Jednorożec89, Aneta2506, Jc94 lubią tę wiadomość

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Aneta2506 Autorytet
    Postów: 3287 5562

    Wysłany: 20 listopada 2021, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Cześć. Wcześniej się tu nie udzielałam, a czytam was dziewczyny od kilku dni i zdecydowałam się u was napisać moją historie bardzo swieżą.
    Dwa tygodnie temu zobaczyłam cudowne dwie kreseczki na teście. W poprzedni poniedziałek zaczęłam trochę plamić więc ip. Siedziałam trzy dni w szpitalu wczesna usg wykazało wczesną i ciążę i prawidłowy pęcherzyk w macicy plamienie i ustało a ja z dupkiem i cyclonamine poszłam do domu.
    W poniedziałek plamienie wróciło ale widziałam że przy takim lekkim plamieniu w szpitalu dadzą mi te same leki co miałam i każą leżeć plackiem więc położyłam się do łóżka i czekałam. We wtorek rano plamienie stało się krwawieniem więc wezwałam męża z pracy i kazałam zawieźć się na ip. Tam okazało się że w pecherzyku nic nie widać dali leki na podtrzymanie kroplówki przecikrwotoczne i kazali leżeć plackiem. Zbadali betę ta wtedy była 1300 i przez tydzień urosła tylko 400. W środę wieczór powtórne usg wykazało że jestem już w trakcie poronienia w czwartek jeszcze powtórka bety ta spadła do 130 miałam tego dnia zabieg . Wczoraj wrociłam do domu fizycznie krwawie jeszcze a w podbrzuszu czuję jakbym zrobiła za dużo brzuszków ale psychcznie robię dobrą minę do złej gry dla otoczenie ale na prawdę tylko mój mąż wie że jestem jeszcze w rozsypce potrzebuję jeszcze trochę czasu żeby ochłonąć i dojść do siebie. Pocieszam się jedynie tym że to było puste jajo więc nie było tam dzidziusia więc jako tako nie umarł.

    Ściskam Cię mocno 😘 również spotykam się z koleżankami śmieje, ale przychodzą wieczory w domu i niestety myśli zaczynają krążyć po głowie. Ale jest już dużo lepiej niż na początku.

    Nati, też tak cały czas żyje nadzieja ze w Święta przekaże mojemu mężowi że są dwie kreseczki, to mi daje taka nadzieję 😌. Wiem ze nie powinnam się nakręcać, ale jakoś nie potrafię.

    Marta88 lubi tę wiadomość

    15 lat 👫 5 lata 👰🤵
    5 lat walki

    👩 - 30
    Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
    Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
    AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
    inne badania w normie
    🧔 - 32
    WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚

    💊 Stymulacja 💊
    (2 x letrozole) ❌

    2023 klinika InVimed
    HSG (prawy jajowód nie do oceny)
    03.23r. IUI ❌
    04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
    ______________________________


    IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️

    Nasze szczęście jest już z nami 🤍
    🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍

    _____________________________
    10.2021 (10 tc) 👼 [*]

    age.png
  • Nati94 Autorytet
    Postów: 2346 4300

    Wysłany: 20 listopada 2021, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta2506 wrote:
    Ściskam Cię mocno 😘 również spotykam się z koleżankami śmieje, ale przychodzą wieczory w domu i niestety myśli zaczynają krążyć po głowie. Ale jest już dużo lepiej niż na początku.

    Nati, też tak cały czas żyje nadzieja ze w Święta przekaże mojemu mężowi że są dwie kreseczki, to mi daje taka nadzieję 😌. Wiem ze nie powinnam się nakręcać, ale jakoś nie potrafię.
    Aj tam, ponakręcajmy się, a ja czuję, że tak będzie ❤️ że w Nowym Roku będzie nas wszystkich więcej 💪

    Aneta2506, Marta88 lubią tę wiadomość

    Córeczka: 05.2017
    Córeczka: 08.2020
    age.png


    💔11.2021 synek
  • Marta88 Koleżanka
    Postów: 47 6

    Wysłany: 20 listopada 2021, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati94 wrote:
    Aj tam, ponakręcajmy się, a ja czuję, że tak będzie ❤️ że w Nowym Roku będzie nas wszystkich więcej 💪
    Zycze Wam tego dziewczyny :) po cichu sobie również ❤️

    Nati94, Aneta2506 lubią tę wiadomość

  • Jc94 Autorytet
    Postów: 450 262

    Wysłany: 20 listopada 2021, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Cześć. Wcześniej się tu nie udzielałam, a czytam was dziewczyny od kilku dni i zdecydowałam się u was napisać moją historie bardzo swieżą.
    Dwa tygodnie temu zobaczyłam cudowne dwie kreseczki na teście. W poprzedni poniedziałek zaczęłam trochę plamić więc ip. Siedziałam trzy dni w szpitalu wczesna usg wykazało wczesną i ciążę i prawidłowy pęcherzyk w macicy plamienie i ustało a ja z dupkiem i cyclonamine poszłam do domu.
    W poniedziałek plamienie wróciło ale widziałam że przy takim lekkim plamieniu w szpitalu dadzą mi te same leki co miałam i każą leżeć plackiem więc położyłam się do łóżka i czekałam. We wtorek rano plamienie stało się krwawieniem więc wezwałam męża z pracy i kazałam zawieźć się na ip. Tam okazało się że w pecherzyku nic nie widać dali leki na podtrzymanie kroplówki przecikrwotoczne i kazali leżeć plackiem. Zbadali betę ta wtedy była 1300 i przez tydzień urosła tylko 400. W środę wieczór powtórne usg wykazało że jestem już w trakcie poronienia w czwartek jeszcze powtórka bety ta spadła do 130 miałam tego dnia zabieg . Wczoraj wrociłam do domu fizycznie krwawie jeszcze a w podbrzuszu czuję jakbym zrobiła za dużo brzuszków ale psychcznie robię dobrą minę do złej gry dla otoczenie ale na prawdę tylko mój mąż wie że jestem jeszcze w rozsypce potrzebuję jeszcze trochę czasu żeby ochłonąć i dojść do siebie. Pocieszam się jedynie tym że to było puste jajo więc nie było tam dzidziusia więc jako tako nie umarł.

    Przykro mi :(
    Jesteśmy na podobnym etapie ale na czekam na krwawienie.
    Jeśli tylko potrzebujesz się wygadać i wyzalic to po to tu też jesteśmy!
    Trzymaj się! I szybkiego powrotu do zdrowia!

    👱‍♀️ 94
    ❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9

    🧔 92
    ❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%

    💛 Początek starań -> maj 2021
    😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
    🥳 Październik 2021 - ⏸️
    💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
    😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
    💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
    ⏸️ 21.03.22 ⏸️
    🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
    p19u43r8e3z63ea2.png
  • Marta88 Koleżanka
    Postów: 47 6

    Wysłany: 20 listopada 2021, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki mam wynik 50,67 wiec powolutku spada to dobra oznaka chyba prawda ?pojde we wtorek zrobić kolejna , plamienie jest ale bardzo delikatne pewnie dlatego ze tak powolutku spada . ( czwartek 55,77)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2021, 13:10

    Sylvka lubi tę wiadomość

  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 20 listopada 2021, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Cześć. Wcześniej się tu nie udzielałam, a czytam was dziewczyny od kilku dni i zdecydowałam się u was napisać moją historie bardzo swieżą.
    Dwa tygodnie temu zobaczyłam cudowne dwie kreseczki na teście. W poprzedni poniedziałek zaczęłam trochę plamić więc ip. Siedziałam trzy dni w szpitalu wczesna usg wykazało wczesną i ciążę i prawidłowy pęcherzyk w macicy plamienie i ustało a ja z dupkiem i cyclonamine poszłam do domu.
    W poniedziałek plamienie wróciło ale widziałam że przy takim lekkim plamieniu w szpitalu dadzą mi te same leki co miałam i każą leżeć plackiem więc położyłam się do łóżka i czekałam. We wtorek rano plamienie stało się krwawieniem więc wezwałam męża z pracy i kazałam zawieźć się na ip. Tam okazało się że w pecherzyku nic nie widać dali leki na podtrzymanie kroplówki przecikrwotoczne i kazali leżeć plackiem. Zbadali betę ta wtedy była 1300 i przez tydzień urosła tylko 400. W środę wieczór powtórne usg wykazało że jestem już w trakcie poronienia w czwartek jeszcze powtórka bety ta spadła do 130 miałam tego dnia zabieg . Wczoraj wrociłam do domu fizycznie krwawie jeszcze a w podbrzuszu czuję jakbym zrobiła za dużo brzuszków ale psychcznie robię dobrą minę do złej gry dla otoczenie ale na prawdę tylko mój mąż wie że jestem jeszcze w rozsypce potrzebuję jeszcze trochę czasu żeby ochłonąć i dojść do siebie. Pocieszam się jedynie tym że to było puste jajo więc nie było tam dzidziusia więc jako tako nie umarł.
    Bardzo mi przykro 😔
    U mnie już 3 ciąża była i właśnie chyba je dość spokojnie przeszłam no nie zobaczyłam zarodków. Zawsze trudniej jak słychać już serduszko mimo że każda strata bardzo boli 😔
    Jak tylko potrzebujesz rady, wsparcia to właśnie po to tu jesteśmy i pisać możesz zawsze ❤️

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 20 listopada 2021, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta88 wrote:
    Kobietki mam wynik 50,67 wiec powolutku spada to dobra oznaka chyba prawda ?pojde we wtorek zrobić kolejna , plamienie jest ale bardzo delikatne pewnie dlatego ze tak powolutku spada . ( czwartek 55,77)
    Dobrze, że spada ale koniecznie ją monitoruj dalej

    Marta88, Aneta2506 lubią tę wiadomość

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 20 listopada 2021, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też cały czas mam złe momenty i to cały czas związane z pierwszą ciążą. Nie umiem się spotykać i rozmawiać z przyjaciółką która zaraz rodzi. Widok dzieci mnie tak nie boli jak bliskich osób w ciąży 😔
    Ale ona też się od nas odsunęła po ostatniej stracie. Mąż miał w pomieszczeniach urodziny a ona tak zaaferowana swoją ciążą że nawet nie napisała głupiego wszystkiego najlepszego.. a znają się od urodzenia to cholernie boli

    Marta88, Jc94 lubią tę wiadomość

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Marta88 Koleżanka
    Postów: 47 6

    Wysłany: 20 listopada 2021, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.B wrote:
    Dobrze, że spada ale koniecznie ją monitoruj dalej
    Tak oczywiście tak

  • Aneta2506 Autorytet
    Postów: 3287 5562

    Wysłany: 20 listopada 2021, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.B wrote:
    Ja też cały czas mam złe momenty i to cały czas związane z pierwszą ciążą. Nie umiem się spotykać i rozmawiać z przyjaciółką która zaraz rodzi. Widok dzieci mnie tak nie boli jak bliskich osób w ciąży 😔
    Ale ona też się od nas odsunęła po ostatniej stracie. Mąż miał w pomieszczeniach urodziny a ona tak zaaferowana swoją ciążą że nawet nie napisała głupiego wszystkiego najlepszego.. a znają się od urodzenia to cholernie boli

    Mam to samo, przyjaciółka o której wcześniej pisałam po dwóch ciazach pozamacicznych zaszła w tym samym czasie co ja w ciążę. Na szczęście u niej okazała się zdrowa ciąża 💙. Tak się cieszyłyśmy że razem szczęście do nas zawitało. Bardzo mnie wspiera, ale mimo wszystko patrzę jak u niej brzuszek rosnie, i nie przyznaje tego ale dołuje mnie to. Bardzo się cieszę z jej szczęścia, ale swoich odczuć nie oszukam.

    A Ty będziesz miała dzisiaj wynik bety?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2021, 14:03

    15 lat 👫 5 lata 👰🤵
    5 lat walki

    👩 - 30
    Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
    Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
    AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
    inne badania w normie
    🧔 - 32
    WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚

    💊 Stymulacja 💊
    (2 x letrozole) ❌

    2023 klinika InVimed
    HSG (prawy jajowód nie do oceny)
    03.23r. IUI ❌
    04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
    ______________________________


    IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️

    Nasze szczęście jest już z nami 🤍
    🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍

    _____________________________
    10.2021 (10 tc) 👼 [*]

    age.png
  • Marta88 Koleżanka
    Postów: 47 6

    Wysłany: 20 listopada 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tak samo :(
    Moja kuzynka jest w ciąży bardzo bliska kuzynka , cieszę się oczywiście z jej Szczęścia Ale ja również tak bardzo pragnę maleństwa .
    Mam synka ma 4 lata i dziękuje ze go mam 💙
    Teraz kiedy cieszyłam się ze to już ten moment to dzieją się takie sytuacje .... my kobiety musimy mieć naprawdę silna psychikę zeby się z tym uporać bo myśle ze nasi mężowie mimo to ze wspierają i kochają to nie zrozumią tego .
    Dopadło mnie chyba .....://///

  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3782 3880

    Wysłany: 20 listopada 2021, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja obecnie mam bardzo duże wsparcie w moim mężu ale on jest facetem i nie ogarnie na sto procent siostry nie mam a z matka mam dziwne stosunki mieszkam z nią i poniekąd się nią opiekunkę ale ona jest trudna.
    Jak się dowiedziała o mojej trzeciej ciąży to stwierdziła dziopa czyś ty oszalała masz małe dziecko! A jak roniłam to zadzwoniła do mnie do szpitala i stwierdziła że to moja wina bo za szybko zaszłam. Wypaplała wszytkim że poroniłam mimo że ja tego nie chciałam, a wczoraj zaprosiła do domu swoją siostrę moją matkę chrzestna ktorej osobiście nie cierpie bo kobieta nie ma za grosz wyczucia i jakbym sobie pozwoliła to wspólnie z matką układałaby mi życie. Od progu zaczęła mi głosić dziwny wykład o poronieniach ja modliłam się tylko żeby nie ryczeć przy tej kretynce po czym oświadczyłam że to nie jej zasrany interes, niech nie wtyka nosa w nie swoje sprawy i lepiej zajmie się swoją rodziną zamiast moim życiem. Ciocia się obraziła, matka też ale dobrze mi z tym. To jest dla mnie zbyt intymna sprawa żeby trąbić o tym na prawo i lewo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2021, 14:57

    Sylvka, Jc94 lubią tę wiadomość

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 20 listopada 2021, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta2506 wrote:
    A Ty będziesz miała dzisiaj wynik bety?
    Raczej nie, mogą być późnym wieczorem albo dopiero w poniedziałek

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Magda_Z Autorytet
    Postów: 320 170

    Wysłany: 20 listopada 2021, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Ja obecnie mam bardzo duże wsparcie w moim mężu ale on jest facetem i nie ogarnie na sto procent siostry nie mam a z matka mam dziwne stosunki mieszkam z nią i poniekąd się nią opiekunkę ale ona jest trudna.
    Jak się dowiedziała o mojej trzeciej ciąży to stwierdziła dziopa czyś ty oszalała masz małe dziecko! A jak roniłam to zadzwoniła do mnie do szpitala i stwierdziła że to moja wina bo za szybko zaszłam. Wypaplała wszytkim że poroniłam mimo że ja tego nie chciałam, a wczoraj zaprosiła do domu swoją siostrę moją matkę chrzestna ktorej osobiście nie cierpie bo kobieta nie ma za grosz wyczucia i jakbym sobie pozwoliła to wspólnie z matką układałaby mi życie. Od progu zaczęła mi głosić dziwny wykład o poronieniach ja modliłam się tylko żeby nie ryczeć przy tej kretynce po czym oświadczyłam że to nie jej zasrany interes, niech nie wtyka nosa w nie swoje sprawy i lepiej zajmie się swoją rodziną zamiast moim życiem. Ciocia się obraziła, matka też ale dobrze mi z tym. To jest dla mnie zbyt intymna sprawa żeby trąbić o tym na prawo i lewo

    No i bardzo dobrze zrobiłaś! Znam dobrze takie relacje.... Nie ma innej rady. Jak się obraził to przynajmniej masz spokój 🤷‍♀️

    starania o 👶 od 1.2020 🍀

    08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
    04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
    10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
    03.2024 - 10 tc 💔♀️
    07.2024 - ciąża pozamaciczna

    MTHFR C677T (homo)
    PAI-1 4G/5G (hetero)

    W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 20 listopada 2021, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta88 wrote:
    Ja mam tak samo :(
    Moja kuzynka jest w ciąży bardzo bliska kuzynka , cieszę się oczywiście z jej Szczęścia Ale ja również tak bardzo pragnę maleństwa .
    Mam synka ma 4 lata i dziękuje ze go mam 💙
    Teraz kiedy cieszyłam się ze to już ten moment to dzieją się takie sytuacje .... my kobiety musimy mieć naprawdę silna psychikę zeby się z tym uporać bo myśle ze nasi mężowie mimo to ze wspierają i kochają to nie zrozumią tego .
    Dopadło mnie chyba .....://///

    Ja też bardzo przeżyłam ciąże w rodzinie. Mimo tego, że bardzo wszystkim kibicowałam, bardzo zabolał mnie moment kiedy oficjalnie to ogłosili. Byłam wtedy miesiąc po poronieniu, wszystko świeże, formalności nie zakończone. W dodatku wszystkie te ciąże są na kwiecień 😭 ja miałam termin na 1 kwietnia. To będzie dla mnie bardzo trudny czas. Mam nadzieję, że żadna nie urodzi akurat w tym dniu bo będzie mi jeszcze trudniej.

    Marta wynik dobrze wygląda. Myślę, że możesz być trochę spokojniejsza a jeśli następna beta pokaże spadek to już w ogóle ☺️

    Blondyna masz wynik?

    Witam nowe dziewczyny, przykro mi że Was też to spotkało. Otulam ciepłymi myślami ❤️ Piszcie kiedy tylko macie taką potrzebę! Nawet że macie akurat w danym momencie oojowy humor, tak po prostu!

    Megi co u Ciebie? Daj znać kochana ❤️ Pamiętam ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2021, 15:34

    Marta88 lubi tę wiadomość

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5629 6998

    Wysłany: 20 listopada 2021, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 🐵 za rogiem, jednak robienie bety lubi ją przynieść..
    Plamienie brązowe więc już wiem, że zaraz będzie jak się domyślałam

    Marta88 lubi tę wiadomość

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Marta88 Koleżanka
    Postów: 47 6

    Wysłany: 20 listopada 2021, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvka wrote:
    Ja też bardzo przeżyłam ciąże w rodzinie. Mimo tego, że bardzo wszystkim kibicowałam, bardzo zabolał mnie moment kiedy oficjalnie to ogłosili. Byłam wtedy miesiąc po poronieniu, wszystko świeże, formalności nie zakończone. W dodatku wszystkie te ciąże są na kwiecień 😭 ja miałam termin na 1 kwietnia. To będzie dla mnie bardzo trudny czas. Mam nadzieję, że żadna nie urodzi akurat w tym dniu bo będzie mi jeszcze trudniej.

    Marta wynik dobrze wygląda. Myślę, że możesz być trochę spokojniejsza a jeśli następna beta pokaże spadek to już w ogóle ☺️


    Blondyna masz wynik?

    Witam nowe dziewczyny, przykro mi że Was też to spotkało. Otulam ciepłymi myślami ❤️ Piszcie kiedy tylko macie taką potrzebę! Nawet że macie akurat w danym momencie oojowy humor, tak po prostu!

    Megi co u Ciebie? Daj znać kochana ❤️ Pamiętam ❤️
    Niektorzy tak bardzo cieszą się swoim szczęściem , ze nie myślą o troskach i smutkach innych 😥

    Niestety !
    Myślą .... co tam poronienie przecież to nic takiego będzie inna okazja ... otóż nie maja pojęcia przez co my przechodzimy .
    Mój mąż niestety tez nie rozumie jakie mogą być komplikacje itd .
    I szczerze ? Cieszę się ze TUTAJ trafiłam !!
    I jak pomyśle sobie teraz oczyszczanie ponowne , nie wiem kiedy będę mogła na nowo się starać bo nawet nie znam diagnozy co i jak ..... jedyne pociesznie to spadający hormon ....
    pierwszy raz się z tego cieszę 😥

  • Aneta2506 Autorytet
    Postów: 3287 5562

    Wysłany: 20 listopada 2021, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jaki koszt u Was robienie bety? Ja powiem szczerze że zawsze myślałam że to jest koszt max. 10 zł, ale u mnie w labolatorium płaciłam 47 zł...

    15 lat 👫 5 lata 👰🤵
    5 lat walki

    👩 - 30
    Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
    Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
    AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
    inne badania w normie
    🧔 - 32
    WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚

    💊 Stymulacja 💊
    (2 x letrozole) ❌

    2023 klinika InVimed
    HSG (prawy jajowód nie do oceny)
    03.23r. IUI ❌
    04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
    ______________________________


    IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️

    Nasze szczęście jest już z nami 🤍
    🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍

    _____________________________
    10.2021 (10 tc) 👼 [*]

    age.png
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3782 3880

    Wysłany: 20 listopada 2021, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta2506 wrote:
    Dziewczyny, a jaki koszt u Was robienie bety? Ja powiem szczerze że zawsze myślałam że to jest koszt max. 10 zł, ale u mnie w labolatorium płaciłam 47 zł...

    W diagnostyce ostatnio 49 złotych. Byłam w szoku że aż tak podrożało. Ostatnio robiłam w tamtym roku na zlecenie gina bo dopatrywał się cp i wtedy placiłam nie całe 30

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
‹‹ 46 47 48 49 50 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ