X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Sinobrocha i latające plemniki :D
Odpowiedz

Sinobrocha i latające plemniki :D

Oceń ten wątek:
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 20 stycznia 2017, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszka86 wrote:
    Nie jestem dobra pocieszycielka ale odkąd przestałam mierzyć tempki i ciągle zaglądać w majtki to trochę łatwiej przychodzą mi starania i mąż też nie czuję się taki osaczony. Wiem jak bardzo frustrujące bywa układanie wszystkiego pod cykle. Może nasze głowy potrzebują trochę luzu :)
    Moja głowa ma dość. Ale nie starań tylko tego ze ja się staram a potem przez niego jest klops. Juz zwyczajnie nie mam na to sily. I chyba czas przestać się tak kopać z życiem. Mam córkę i musi mi to wystarczyć.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 20 stycznia 2017, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny :)
    Tak mi się właśnie wydaje ze tak jak mówi Kaczuszka ze trzeba uwolnić trochę głowę właśnie od mierzenia temperatury i tych wszystkich ceregieli związanych ze staraniami. Kaczuszka ma rację trzeba działać spontanicznie i dać trochę luzu.

    Hopeless nie poddawaj się :* Odpuść trochę głową zrobi się luźniejsza i na pewno się uda ;)

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 861

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaa nawet nie mogę ferii zaplanować, wcześniej wakacje też na ostatnią chwilę. Wszystko przeplata myśl że może na ten czas będę w ciąży i nic nie wypali :( wkurzam się bo kolejne kg się dodaly a najbardziej nie kumam akcji że zawsze byłam w ciązy po 1-2 CS a teraz prawie rok i ani widu ani słychu.
    Ale dziś to już wyjątkowo mam wkur#### na to wszystko.
    Hopeless a o co chodzi z tym twoim? Coś mnie chyba ominęło :(

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszko a robiłaś jakieś badania ? Nie wiem czy to pisałas?
    Dziewczyny nie denerwujcie się :*

    Dopadła mnie francowata choroba. Normalnie z tymi wirusami to jakiś koszmar jest..

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 861

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie badania są ok. Od września monitoringi ( choć podejrzewam że i w wakacje nic się nie zapowiadało na owu) (każdy inny) raz nic nie rosło, w drugim długo nic nie rosło w 18dc jajo tylko 12 aż wkoncu w 20-22 dc pokazał się 19mm i w 28 nie było po nim śladu ale progesteron tylko 1 a w wyglądało jak by się zapadł więc wypadło że niebylo owu. Poprzedni cykl rosło ale wolno ale pękł w 20 dc progesteron 10ng i ciałko żółte więc coś wraca do normy. Ten cykl mam z clo i już e 11dC jajcor 15mm z prawej strony.
    Nadziejko z tą pogoda gdzie raz mróz a raz chlapa to tylko mnożą się wirusy i chorobska w powietrzu wiszą i łatwo złapać przeziębienie :(

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Ci Kaczuszko że ja nigdy nie byłam na monitoringu, tak szczerze to jestem tak zielona w tych wszystkich badaniach że masakra..Tak naprawdę wszystkie wyniki zawsze miałam dobre prócz tsh stąd wiem na jakim poziomie ma być ale nic poza tym. Na jakim poziomie powinien być progesteron żeby był prawidłowy?

    Właśnie zawsze mówiono że mrozy wymrażają zarazki i bakterie a tu co mrozy takie wysokie (u Nas były do -26) a każdy ale to naprawdę każdy jest chory, cywilizacja tak się zmienia że to aż strach jest..

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 861

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cos mi lekarz mówił że żeby mówić o jakiej kolwiek szansę owu to musi być napewno powyżej 5 ale taki o w miarę dobrej owulacji to powyżej 10. Dla mnie monitoring to miarodajne badanie czasu owulacji o tego co się dzieje w jajnikach. Podstawowe badania mam ok typu prolaktyna, Prolaktyne po obciążeniu, cukier, stosunek fsh-lh też.tsh ft3 ft4, przeciwciała tarczycy, Żadnych toczniow czy zespołów antyfosfolipidow.ctomegalia itp też wykluczone Morfologia też ok.
    Jedyne co mi doskwiera to niski progesteron-mawet w ciąży ale ja upatruje problemów z owu bardziej w glowie niż chorobowe. Nigdy nie miałam z tym problemu w ciążę zachodzilam w 1-2 cykle
    Życie wystawia mnie chyba na próbę. 2 poronienia, poród w 22 tc gdzie dopiero w 18 uwierzyłam w zdrowa ciążę a teraz długie starania.mam nadzieję że limit się wyczerpal i jak będę w ciąży to już zakończy się szczęśliwym porodem

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczuszko powiem Ci ze dopiero teraz mnie uświadomilas. Musze chyba bardziej wglebic się w ten temat. Póki człowiek nie ma z tym problemu to się tym tak nie interesuje.
    U mnie problemem było wysokie tsh. Bo gdy je obniżyłam odrazu się udało no ale z marnym skutkiem..

    Bardzo mi przykro ze to wszystko musiało Cię spotkać :*

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żadnej z nas to nie powinno spotkać :(

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda Hopeless to prawda :(

    U mnie klapa.. Podwyższone znacznie tsh bo aż do 7.2.. Także na zajscie w ciążę nawet szans w tym cyklu nie było.. :((

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejaaaaa wrote:
    To prawda Hopeless to prawda :(

    U mnie klapa.. Podwyższone znacznie tsh bo aż do 7.2.. Także na zajscie w ciążę nawet szans w tym cyklu nie było.. :((
    O rany! Bardzo wysokie! A kiedy ostatnio robiłaś?

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hopeless wrote:
    O rany! Bardzo wysokie! A kiedy ostatnio robiłaś?

    Robiłam w listopadzie ale byłam w trakcie przechodzenia na niższą dawkę ale jednak Pani mi dziś powiedziała że po tym poronieniu jednak wszystko się zmienia i trzeba wrócić do dawki wyższej. Zobaczymy jak się zmieni za parę tygodni. Mam nadzieję że uda się zajść w ciąże jakoś szybko z prawidłowym zakończeniem.

    Co u Ciebie Hopeless? Co u Was dziewczyny?

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tsh chyba dość szybko spada? Kurde szkoda ze nam to poronienie tak namieszalo :(

    U mnie niby ładny cykl. I temp ładnie skoczyła. I ovulaki miałam piękne. Tylko u mnie jest dodatkowo problem z możliwościami męża. I jedyny sex jaki nam się udało wycisnąć był troszkę ze późno. Za dużych szans niestety nie mam.
    Temp mierze tylko żeby potwierdzić ovu. Teraz mam luz. Kolo 3 lutego będzie wszystko jasne. Jeszcze 2 cykle się staramy. Potem odpuszczamy. Lipiec i sierpień będziemy oddzielnie bo z córką jadę na działkę na wieś. We wrześniu wracam do pracy i po zawodach.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 3 lutego 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak myślałam. Nic z tego. Zaczyna się plamienie. @ powinna być 6.

    Co u Was? Może chociaż u Was bardziej optymistycznie?

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 861

    Wysłany: 3 lutego 2017, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale chyba w końcu normalny cykl?? A nie taki jak poprzednio. Je czekam do niedzieli na testowanie.Slabo zareagowałam na pregnyl.Zastrzyk w pon wieczór a jak byłam w piątek na kontrol (niestety u innego lekarza) to sugerował że owu się zaczęła.mowil że jajo 17-18 I jak by naderwane,mało plynu a w pon było 21,6 mm raz już testowalam żeby zobaczyć czy nie ma pozostałości po pregnyl ijuz ok więc ewentualny test w niedziele. Cycki bolą,jak nigdy mam wodnisto-mleczna wydzieline. Cała druga fazę. Wcześniej najpierw była ta lekka,kremowa i z dwa dni przed @ pojawiał się wodnisty śluz. Cycki bolą non stop ale to może i po pregnyl. Sama już niewiem.
    Poprostu czekam.jesli cie to pocieszyć to też Ne robię sobie nadzieji. Coś znów nie zagrało w moim organizmie.

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 3 lutego 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to już nie wierzę w objawy ciążowe. Serio. Teraz mnie na maxa bolały sutki, mega dużo wydzieliny miałam i dupa zbita.
    Czekam mocno na Twoje testowanie.
    Ten cykl wyglądał ładnie. Wykres ładny. Nic więcej nie wiem bo na monitoring nie chodzę.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 861

    Wysłany: 3 lutego 2017, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaa z tymi objawami przed @ to można długie opowieści pisać. Większość można o kant d... Potłuc. Zwyczajnie mam inną fazę lutealna niż zwykle ale to może i ze względu na clo + pregnyl. W pracy cyrki bo już dawno nie było się do czego przyczepić to trzeba było przyjechać się za głupotę, ale obiecałam sobie ze nie odpuszczę!

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 861

    Wysłany: 5 lutego 2017, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak na dzień dobry u mnie 28 dc 10 dpo-11 dpo i biel wizira także nie robię sobie nadzieji. Nawet clo+pregnyl mi nie pomogły a tak na to liczyłam :(

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
  • nadziejaaaaa Autorytet
    Postów: 357 226

    Wysłany: 5 lutego 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki :) Przepraszam ze tyle czasu się nie odzywalam ale miałam trochę gorszy czas w swym życiu. Teraz juz jest trochę lepiej.

    Po cichu cały czas obserwuje z zacisnietymi kciukami cykl Hopeless :*

    Kaczuszko 10 i 11 dpo to jeszcze wcześnie wiec Kochana nie trać nadzieji :) Nie wszystko stracone ;*

    Aniołek <3 7.10.2016. <3
    "Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"

    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...

    In vitro start kwiecień 2019
    Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
    Transfer 16.05
    7dpt beta 49 😍
    9dpt 151 😍
    11dpt 350 😍
    15dpt 2148 😍
    18dpt 6823 😍
    22 dpt mamy ❤️ 😍😍
  • Kaczuszka86 Autorytet
    Postów: 1315 861

    Wysłany: 5 lutego 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejko dziękuję za wsparcie ale właśnie dostałam @ :( kolejny cykl na clo ale tym razem poproszę o większą dawkę pregnyl. Z tego cyklu wynikało za zastrzyk był w pon a w piątek owu. Myślę że to trochę późno jak na reakcję po zastrzyku. Za tydzień pewnie spotkam się z doktorskiem i muszę to obgadać.
    Hope widzę nowy avatarek. Jak twój cykl?
    Nadziejko co u ciebie?

    mhsv9vvj9veszbog.png
    25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
    23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
    31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
    19.11.2017 nasz największy skarb Norbert <3
‹‹ 19 20 21 22 23 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ