Starania po poronieniu 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Kata3333 wrote:Hmm myślałam, że HLA-C jest konieczny przy KIR.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca, 07:34
Kata3333 lubi tę wiadomość
👱♀️ 33l👦🏻35l
Starania od 08.2020
-12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
-10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
-11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
-2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
-2024 3 x IUI ❌️
2025 Kwalifikacja IVF ✅️
AMH 7,34, Cross-match 30,2%
-25.01 - stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
-10.02 - punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
-08.03/08.04 - I i II FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
-08.05 - III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt USG, 21dpt 💔
-17.07 IV FET ❌️
-08/09/10 🛋 (leki immunomodulujące, histeroskopia + biopsja)
Została ❄️ -
Witajcie.
Nie jestem jeszcze w stanie myśleć o kolejnym staraniu sie o Dzieciątko. Jestem w szoku.
Jestem w trakcie poronienia, które zaczęło sie w piątek 4.07.2025 r.
Mam już 43 lata.
W 7 tygodniu ciąży na usg dowiedziałam sie ze serduszko naszego Ziarenka nie bije. Było to pierwsze usg. Ginekolog kazała jednak brać progesteron i przyjść na usg za tydzień na kontrolę bo w moim wieku może tak być.
W kolejnym usg nie było lepiej. Lekarka zleciła zbadać beta Hcg.. Pierwszy wynik 5263, drugi 4780 więc spadło zamiast sie podwoić. Kolejne usg było 30.06.2025 w 9 tygodniu ciazy dalej serduszko Ziarenka nie bije. Dostałam skierowanie do szpitala. Tam kazali poczekać 4 dni na samoistne poronienie. Ale nic sie nie wydarzyło, żadnego bólu, żadnego plamienia.
W czwartek 3.07.2025 dostałam ze szpitala recepte na Arthretec żeby wywołać poronienie i kazali iść do domu.
W piątek 4.07.2025 zaaplikowałam w domu 2 rozkruszone tabletki dopochwowo. Po 4 godzinach zaczęło sie poronienie. Bol był straszny, duzo większy niż przy miesiączce, do tego biegunki i wymioty. Nigdy tego nie zapomnę.
Na drugi dzień pojechaliśmy z mężem do kliniki gdzie wykonują badania genetyczne po poronieniu.
Nie wiem czy materiału jest odpowiednia ilość.
Dziś ma sie kontaktować z nami laboratorium.
Nadal krwawie.
Wzięłam kolejny dzień wolnego w pracy.
Bardzo dziękuję za to forum, duzo Was czytam.
Nie mogę dojść do siebie.
Za parę dni pójdę do szpitala sprawdzić czy organizm sie oczyścił czy potrzebne będzie łyżeczkowanie.
Mąż stara sie mnie wspierać ale jest mi naprawdę ciezko.
Współczuję wszystkim, którzy to przeszli.
-
JoasiaZiarenko wrote:Witajcie.
Nie jestem jeszcze w stanie myśleć o kolejnym staraniu sie o Dzieciątko. Jestem w szoku.
Jestem w trakcie poronienia, które zaczęło sie w piątek 4.07.2025 r.
Mam już 43 lata.
W 7 tygodniu ciąży na usg dowiedziałam sie ze serduszko naszego Ziarenka nie bije. Było to pierwsze usg. Ginekolog kazała jednak brać progesteron i przyjść na usg za tydzień na kontrolę bo w moim wieku może tak być.
W kolejnym usg nie było lepiej. Lekarka zleciła zbadać beta Hcg.. Pierwszy wynik 5263, drugi 4780 więc spadło zamiast sie podwoić. Kolejne usg było 30.06.2025 w 9 tygodniu ciazy dalej serduszko Ziarenka nie bije. Dostałam skierowanie do szpitala. Tam kazali poczekać 4 dni na samoistne poronienie. Ale nic sie nie wydarzyło, żadnego bólu, żadnego plamienia.
W czwartek 3.07.2025 dostałam ze szpitala recepte na Arthretec żeby wywołać poronienie i kazali iść do domu.
W piątek 4.07.2025 zaaplikowałam w domu 2 rozkruszone tabletki dopochwowo. Po 4 godzinach zaczęło sie poronienie. Bol był straszny, duzo większy niż przy miesiączce, do tego biegunki i wymioty. Nigdy tego nie zapomnę.
Na drugi dzień pojechaliśmy z mężem do kliniki gdzie wykonują badania genetyczne po poronieniu.
Nie wiem czy materiału jest odpowiednia ilość.
Dziś ma sie kontaktować z nami laboratorium.
Nadal krwawie.
Wzięłam kolejny dzień wolnego w pracy.
Bardzo dziękuję za to forum, duzo Was czytam.
Nie mogę dojść do siebie.
Za parę dni pójdę do szpitala sprawdzić czy organizm sie oczyścił czy potrzebne będzie łyżeczkowanie.
Mąż stara sie mnie wspierać ale jest mi naprawdę ciezko.
Współczuję wszystkim, którzy to przeszli.
Joasiazareno bardzo współczuję 🥺
Daj sobie czas, otaczaj się dobrymi ludźmi i rozmawiaj ♥️
Masz wsparcie ?Ja 94
On 93
Starania od 2017
10.04⏸️
10.06💔 8 tydzień -
Dziękuję Mucha94.
Właśnie dzwonili z laboratorium genetycznego, ze w pobranym materiale nie ma kosmowki. Nic sie nie dowiemy o Ziarenku
Wsparcia niezbyt mam bo powiedzieliśmy tylko 3 osobom.
Dziękuję, ze mogę sie wyżalić u Was na tym forum.
Wy to wszystko rozumiecie. -
Joasiu, przytulam z całego serca. Ja ten wątek przeczytałam od deski do deski, bardzo mi to pomogło.
Pisz do nas, mów co Cię boli, czego potrzebujesz. Tak na prawdę to tylko czas pozwoli trochę zgasić ten ból. Czy Wasze Ziarenko to była pierwsza ciąża czy masz już kogoś na tym świecie?6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
Ponowne starania sierpień/wrzesień 2025 🍀🌈
Ja '91, On '90 + 🐱
Ja:
*Cykle ~27 dni
*Trombofilia:
📌Polimorfizm R2 (cz. V)
📌PAI-1 4G/4G (homo)
📌 MTHFR C677T (hetero)
*Zespół APS - ujemny
*p/ciała ANA, AMA, ASMA - ujemne
*Homocysteina ✅
*Białko C&S, antytrombina ✅
*TSH ✅
💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno, Acard + zalecenie heparyny od II
On:
Seminogram w normie poza:
*DFI 29%
*Aglutynacja II
💊 PrenaCare Start, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg -
Ja się powoli zaczynam niecierpliwić, dziś 37 dzień PP i @ nadal na horyzoncie nie widać. Nerwy mam już mocno napięte, że tak na prawdę może nadejść lada dzień ale co czuję jakiś zwiastun to jednak się okazuje, że fałszywy alarm.
Mam umówioną wizytę pojutrze u ginekologa i nie wiem czy ją odwołać czy mimo wszystko pójść i sprawdzić czy chociaż jakaś owulacja była bo sama nie wiem...W sumie wyniki badań już mam więc może chociaż to omówimy. Co byście zrobiły na moim miejscu?
Z mężem się przytulałam 8 dni temu ale uważaliśmy więc wątpię żebym mogła być w ciąży i teoretycznie mam jeszcze tydzień żeby minęło 6 tygodni od poronienia. A gdyby jednak @ nie przyszedł po 6 tygodniach to co wtedy, lekarz przepisuje jakieś leki na wywołanie?
6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
Ponowne starania sierpień/wrzesień 2025 🍀🌈
Ja '91, On '90 + 🐱
Ja:
*Cykle ~27 dni
*Trombofilia:
📌Polimorfizm R2 (cz. V)
📌PAI-1 4G/4G (homo)
📌 MTHFR C677T (hetero)
*Zespół APS - ujemny
*p/ciała ANA, AMA, ASMA - ujemne
*Homocysteina ✅
*Białko C&S, antytrombina ✅
*TSH ✅
💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno, Acard + zalecenie heparyny od II
On:
Seminogram w normie poza:
*DFI 29%
*Aglutynacja II
💊 PrenaCare Start, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg -
Dziękuję Emciak, ze napisałaś. Ściskam.
To była moja pierwsza ciąża. Nie mamy dzieci.
Tym bardziej jest to bardzo bolesne.
No i teraz jeszcze bardziej zdaje sobie sprawę, ze w moim wieku będą problemy...
Ja bym na Twoim miejscu poszła do ginekologa.
Zawsze to czegoś sie dowiesz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca, 11:57
-
JoasiaZiarenko wrote:Dziękuję Emciak, ze napisałaś. Ściskam.
To była moja pierwsza ciąża. Nie mamy dzieci.
Tym bardziej jest to bardzo bolesne.
No i teraz jeszcze bardziej zdaje sobie sprawę, ze w moim wieku będą problemy...
Ja bym na Twoim miejscu poszła do ginekologa.
Zawsze to czegoś sie dowiesz.
Co do wieku to staraj się nie myśleć w taki sposób, na forum jest wiele kobiet w podobnym wieku i rozpoczynają starania. Myślę, że możesz popatrzeć również na wątki dla staraczek +35, na pewno dziewczyny mają ogromną wiedzę i jest wiele historii z pozytywnym zakończeniem. Daj koniecznie znać jak tam po wizycie w szpitalu.6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
Ponowne starania sierpień/wrzesień 2025 🍀🌈
Ja '91, On '90 + 🐱
Ja:
*Cykle ~27 dni
*Trombofilia:
📌Polimorfizm R2 (cz. V)
📌PAI-1 4G/4G (homo)
📌 MTHFR C677T (hetero)
*Zespół APS - ujemny
*p/ciała ANA, AMA, ASMA - ujemne
*Homocysteina ✅
*Białko C&S, antytrombina ✅
*TSH ✅
💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno, Acard + zalecenie heparyny od II
On:
Seminogram w normie poza:
*DFI 29%
*Aglutynacja II
💊 PrenaCare Start, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg -
JoasiaZiarenko bardzo mocno Ci współczuję 😥 to jest ogromny cios i ciężko się pozbierać 🫂 ale jesteś tu w dobrych rękach, mam wrazenie ze łatwiej jest przez to przejść mając wsparcie osób, które to samo przeżyły.
Emciak ja też okres dostałam dopiero 36 dpp. Ja sobie mniej więcej termin wyliczylam, bo robilam testy owulacyjne. Tak czy inaczej bym poszła do ginekologa, żeby Ci potwierdził, że ta owulacja była. Jeśli nie, to możliwe że będziesz miała wywołaną miesiączkę np. duphastonem lub luteina.emciak lubi tę wiadomość
👱♀️ 33l👦🏻35l
Starania od 08.2020
-12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
-10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
-11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
-2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
-2024 3 x IUI ❌️
2025 Kwalifikacja IVF ✅️
AMH 7,34, Cross-match 30,2%
-25.01 - stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
-10.02 - punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
-08.03/08.04 - I i II FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
-08.05 - III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt USG, 21dpt 💔
-17.07 IV FET ❌️
-08/09/10 🛋 (leki immunomodulujące, histeroskopia + biopsja)
Została ❄️ -
JoasiaZiarenko wrote:Dziękuję Mucha94.
Właśnie dzwonili z laboratorium genetycznego, ze w pobranym materiale nie ma kosmowki. Nic sie nie dowiemy o Ziarenku
Wsparcia niezbyt mam bo powiedzieliśmy tylko 3 osobom.
Dziękuję, ze mogę sie wyżalić u Was na tym forum.
Wy to wszystko rozumiecie.
Ja mam 31, starania od 8 lat.
Było wielkie szczęście, ale wiesz co ja teraz się udało to uda się jeszcze raz ♥️
My z mężem chcemy ruszyć od razu po zielonym świetle, choć przytulanki już były.. miałam farmakologicznie, także po ustaniu krwawienia około 10 dni zaczęliśmy się kochać.
Nie ma co tracić nadzieji ♥️
Też mam 3 osoby którym powiedzielismy - rodzice.
No i mąż 😉
My na samym początku cały czas rozmawialiśmy, jak się czujemy, teraz coraz mniej. Ale rozmowa i powiedzenie co się czuje innej osobie jest kluczowe. Zawsze można pisać także pamiętnik 💪Ja 94
On 93
Starania od 2017
10.04⏸️
10.06💔 8 tydzień -
Mucha94 Ty to młodziutka jesteś
Chciałabym mieć tyle lat
Na pewno Wam sie uda.
Ja jeszcze nie jestem w stanie myśleć o kolejnym dziecku, bardzo sie boje powtórki poronienia.
Rozmawiam z mężem, mówię co czuje i nawet to pomaga choć sprawa jest świeża bardzo. -
JoasiaZiarenko wrote:Mucha94 Ty to młodziutka jesteś
Chciałabym mieć tyle lat
Na pewno Wam sie uda.
Ja jeszcze nie jestem w stanie myśleć o kolejnym dziecku, bardzo sie boje powtórki poronienia.
Rozmawiam z mężem, mówię co czuje i nawet to pomaga choć sprawa jest świeża bardzo.
Później przez kilka miesięcy chodziłam na terapię i to też mi pomogło poukładać sobie trochę w głowie. Mam nadzieję, że i Ty się z tym uporasz!👱♀️ 33l👦🏻35l
Starania od 08.2020
-12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
-10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
-11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
-2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
-2024 3 x IUI ❌️
2025 Kwalifikacja IVF ✅️
AMH 7,34, Cross-match 30,2%
-25.01 - stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
-10.02 - punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
-08.03/08.04 - I i II FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
-08.05 - III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt USG, 21dpt 💔
-17.07 IV FET ❌️
-08/09/10 🛋 (leki immunomodulujące, histeroskopia + biopsja)
Została ❄️ -
Wixa🌸 wrote:Pamiętacie ile dni trwała wasza pierwsza miesiączka po poronieniu? U mnie wcześniej standardowo trwała do max7dni. Teraz mija mi 9dzień i jak na złość zdarza się że prawie cały dzień mam czyste wkładki, i nie spodziewanie odpala się znowu i jest czerwona 🩸.
Mam takie coś już kolejna miesiączkę.
Właśnie okres trwał jakieś standardowe 5-6 dni ale dzisiaj mam 12 DC i ciągle coś tam plamie, czasami Larę godzin nic a później troszkę żywej krwi i znowu brąz.
Boje się, że coś mi tam porosło ale poprzednim poronieniem też mi się tak normowało wszystko pół roku choć miałam też polip i plamiłam przez polip. Teraz cholera wie... Miałam już 3 USG i niby nic nie urosło.
Może dłużej hormony będą wracać do normy... No ale męczące to...
Ktoś kto jest dłużej po poronieniu? Też macie takie plamienia?03-05.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.22- 01.23 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi prot.: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty i zwapnienia macicy, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endo i adenomioza, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Mq1991 wrote:Z tego co wiem, HLA-C jest istotny tylko wtedy kiedy masz KIR AA. I wtedy nie wystarczy że sama zrobisz HLA-C, partner też musi żeby je porównać. Z tego co czytalam jest tylko 25% szansy, ze kobieta moze mieć AA. Przy tylu badaniach stwierdziłam, że nie będę robić na zapas (bo badanie wtedy jest jakos o polowę tansze), a jeżeli będzie potrzeba to dorobię.
Dzięki serdeczne za podpowiedź, zrobię narazie tylko KIR😊Mq1991 lubi tę wiadomość
👧35 🧑35
Starania styczeń 2024
💔5/6tydzień poronienie samoistne sierpień 2024
💔8tydzień indukcja+łyżeczkowanie czerwiec 2025
Histeroskopia polipa, hsg - drożne kwiecień 2025 -
Joasia, ogromnie mi przykro, że do nas dołączasz 😔 mam nadzieję, że z czasem będzie Ci łatwiej zaakceptować stratę i odzyskasz nadzieję, na lepsze jutro. W każdym razie, na tej grupie uzyskasz mnóstwo wsparcia, możesz pisać w dzień i w nocy!
Emciak, ja bym na Twoim miejscu poszła na ta umówioną wizytę, przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz. Ja jestem w 29 dniu PP i od wczoraj mam takie uczucie w brzuchu jak na nadchodzący okres ale tam cisza. Dzisiaj wieczorem mam wizytę kontrolną, to się dowiem jak to wszystko wygląda w środku. Trzymajcie kciuki!
A co do przytulasow z mężem, to ja już na nie czekam! Niby mieliśmy się wstrzymać 2 tygodnie po zabiegu, ale jakoś tak nasze głowy się zblokowały i nie daliśmy rady. Ja już parę dni temu chciałam próbować, ale mąż powiedział, że woli się upewnić że w środku wszystko się dobrze zagoiło i nie zrobi mi tym krzywdy 🥹 także jak dzisiaj dostaniemy zielone światło, to może być mnie tutaj mniej, bo będziemy nadrabiać ten miesiąc 🤭emciak lubi tę wiadomość
👩❤️👨 ‘92 & ‘89
06/25 - 💔 poronienie zatrzymane (12tc/9tc)