Starania po poronieniu 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Jusi1128 wrote:Cześć, od dawna czytam to forum ale teraz potrzebuje sama się wygadać..
Pod koniec sierpnia tego roku miałam zabieg usunięcia ciąży w 11 tyg (poronienie zatrzymane-serduszko przestało bić)
Następny okres przyszedł w terminie
Ostatni okres 16 czerwca, 12 listopada pozytywny test
Pierwsza beta - 17.11 - 380 19.11 - 1003 25.11 - 9060 i ostatnia zrobiona dzisiaj - 43863 czyli przyrost niewiele ponad 40% 😭
Do ginekologa idę we wtorek ale czytając ten dzisiejszy wynik po prostu się załamałam...
Przy takich wysokich wartościach beta może być niemiarodajna, bo spowalnia 🙂 najlepiej umówić się na USG, tak jak wspomniała Śnieżka 🙂👩🏻 93 👦🏻 92 👶 22
Mięśniak macicy, PCOS, Pai-1 hetero
2025r. - powrót do starań o rodzeństwo 🍀
2cs- 8tc poronienie zatrzymane 6+2 💔 09.2025r.
12.2025r. wracamy do starań 💪
✨23.08.2022r. F 🩵 🌈
2021r. - 2x 5tc 💔 -
snieżka wrote:Dziewczyny, ile dni/tygodni po poronieniu miałyście owulację? Nie chcę czekać na miesiączkę, tylko od razu wrócić do starań. Tak też zalecił nam androlog. Nie chcemy tracić czasu, bo zostawiliśmy sobie tylko 2 cykle na starania naturalne. Jak się nie uda to w lutym podchodzimy do inseminacji. A jak to też się nie sprawdzi to chyba ivf, jeśli będą jeszcze środki.
Nie mam pojęcia kiedy mogę spodziewać się tej owulacji. Miałam krwawienie 12 dni, dzisiaj jest 3 dzień bez krwawienia. Wczoraj byłam na USG i macica jest ładnie oczyszczona.
Ja jestem 18 dni po krwawieniu i też dopiero od jakiś 3 dni nie plamie, pojawił się sluz płodny i pobolewa mnie jajnik więc liczę na to, że to owulka 🤞
snieżka lubi tę wiadomość
-
Kurcze pamiętam, że nasze ciąże skończyły się w podobnym czasie a ja jestem już w 13 dc. Z drugiej strony jednak nasze organizmy teraz nie działają do końca normalnie. Ja miałam pierwszy raz w życiu plamienie przed okresem, a teraz pewnie znów będzie wydłużony cykl bo owulki ani widać ani słychać…albo wcale jej nie będzie…Laurelli wrote:No wydawało mi się że miałam ją koło 2-3 tyg od rozpoczęcia krwawienia i test owu był z dwoma kreskami dość mocnymi tak samo.
Ale zrobiłam to tylko raz z ciekawości bo duo śluzu miałam. A 4 tyg po robiłam ciążowy i nie miałam kresek dwóch więc już cała beta pewnie zeszła.
Masakra ale trzyma mnie to. Boję się że zaleje mnie jednego dnia okropnie
Na Twoim miejscu po powrocie z wakacji poszłabym do lekarza o ile @nie nadejdzie dla samego spokoju psychicznego. Bo wiem, że te myśli i domysły doprowadzają do szału… nie dosyć, że taka przykrość nas spotkała to jeszcze nasza cierpliwość wystawiana jest na próbę bo organizm szaleje. A pomyśleć, że chciałyśmy tylko mieć dziecko…Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia, 19:12
👱🏻♀️ 91
Kariotyp ✅
👦🏻74
Kariotyp ✅
17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna -
@Ninia tak właśnie też się porównuje do Was, te które poroniły w podobnym czasie już dawno po okresie a ja niestety nie. Ale może moje ciało blokuje się tak. Bo miałam kilka lat temu epizod miesiąc czy dwa z antykoncepcja hormonalna i jak uznałam ze to nie dla mnie i odstawiłam jak lekarz zalecił i nawet to mi opóźniło o 45 dni cykl.
Np każdy lot samolotem mial na mnie wpływ o dzień np czy dwa.
Lekarza mam umówionego już i tak i tak bo chce wiedzieć co on na wyniki moich badań.
I może to też ma wpływ że dopiero w sobotę będzie te równe 6 tyg od poronienia samego worka płodowego.
Nie wiem dużo myślę o tym. Chce żeby mój organizm funkcjonował jak kiedyś.💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
Oby to było tak, że faktycznie podróże samolotem i zmiany stref czasowych dodatkowo rozstroiły Twój organizm i okres zaraz przyjdzie. Natomiast pamiętam, że lata temu mojej przyjaciółce po odstawieniu tabletek anty okres nie wrócił 90 dni i dostala chyba progesteron. Po tym incydencie miała nieregularne miesiączki ale nie przeszkodziło to jej zajść w ciążę w 2 cs.
Dziewczyny miałam wczoraj tak fatalne popołudnie, na koniec dnia wyłam pod prysznicem jak bóbr. Głupia sprawa ale po ciąży poza oczywiście destrukcją psychiczną, mam również pewne problemy natury urodowej. Jak już wcześniej pisałam wypadła mi z1/3 włosów obecnie czekam na fryzjera bo muszę je ściąć a od komunii noszę takie co najmniej do łopatek. Natomiast nie włosy są problemem tylko tycie. Zawsze byłam z tym szczupłych, w ciąży nic nie przytyłam ale moje ciało bardzo się osłabiło bo przez krwawienia praktycznie nic nie mogłam robić. Po terminacji wróciłam do ćwiczeniu nagle 3 kg do przodu. Widzę też, że jest mnie więcej w biodrach i udach. Mój mąż lubi bardzo szczupłe dziewczyny, jak się poznaliśmy byłam 5 kg lżejsza niż teraz. Od trzech dni prosiłam męża o zrobienie sobie do kawy suflecika czekoladowego a on odmawiał, wczoraj zrozumiałam dlaczego. Jak pociągnęłam go za język to wyszło, że faktycznie zauważył te dodatkowe 3 kg w biodrach i niestety zrobił z tego uszczypliwy żarcik ( zawsze miałam duży dystans do siebie a chłopina nie wyczuł, że to jeszcze nie moment na takie żarty ). Nie wiem czemu ale tak mnie to zabolało, że wyłam cały wieczór. Poczułam jakbym nie tylko straciła dziecko ale też starą siebie. On mnie bardzo przepraszał ale na chwilę obecną (pewnie mi przejdzie) nie wiem jak mam się starać o dziecko jak wiem, że nie jestem atrakcyjna dla mężczyzny…oczywiście uświadomiłam go, że przechodzę burzę hormonów i z osoby która pół roku temu nie miała problemów z TSH, w ostatnich 6 tygodniach miałam wahania od 0,4 do 3,4….
Kurde dbam o siebie całe życie a te 3 kg dodatkowe dało wagę 60 kg przy 172 więc wciąż jestem szczupła no ale jednak…też bym chciała być tą dziewczyną, która byłam… tak bardzo bym chciała…ale wiem, że nie będę już nigdy….👱🏻♀️ 91
Kariotyp ✅
👦🏻74
Kariotyp ✅
17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna -
Ninia, chyba żadne słowa nie pocieszą Cię wystarczająco 💔 trzymaj się, jesteś wartościową i piękną kobietą, nieważne czy z 5kg za mało, czy za dużo, wspieram Cię mentalnie 🫂
Ninia lubi tę wiadomość
👩🏻 30 l. (Hashimoto 🦋) + 👨🏻🦱 30 l. (zdrowy 💪🏻, morfologia 🧬 10%, koncentracja 87mln)
Starania: od 01.2025 🌱
🩷 09.07.2025 – 11 dpo ⏸️
👼🏻 08/25 – puste jajo 💔🌈
💊 Suplementy/leki:
Euthyrox 75 mcg | Wit. D |
Cytrynian magnezu | Inozytol
🧫 AMH: 5,67 ng/ml (brak PCOS)
W drodze po nasze szczęście... 🍼💖 -
Ninia, przykro mi, że usłyszałaś takie słowa od męża. Jak emocje opadną, pewnie warto porozmawiać o tym, żeby popracował nad swoim podejściem.
Ja właśnie robię pierwszy raz w życiu krzywą cukrową i insulinową. Jestem ciekawa, co wyjdzie, bo od maja staram się obniżyć insulinę (startowałam z 16, we wrześniu miałam 7,8 ale po ciąży podskoczyło mi do 11). Cukier mam zawsze w okolicach 80. Wyniki mogą być przeróżne.
Robię też pierwszy raz badanie AMH i powiem wam, że nie przypuszczałam, że tak się będę denerwować. Niby wiem, że nic nie wskazuje na obniżoną rezerwę, przed wakacjami badałam LH i FSH i oba były w okolicy 5, a to raczej wskazuje, że powinno być ok, ale i tak się martwię.02.25 cb💔
10.25 cb💔
Nadal jestem dobrej myśli ✨ -
Ninia, dochodzisz do siebie po ciężkim przeżyciu i najważniejsze dla Ciebie jest to żeby Twój organizm wskoczył na odpowiednie tory - to może trochę potrwać. Dodatkowo jakieś drobne zmiany anatomiczne na pewno u Ciebie zaszły stąd może trochę większe biodra i uda. Ciało jest zawsze namacalnym dowodem tego co przeżywamy. Bardzo Ci życzę żeby Twój mąż po tym "żarciku" nabrał o wiele więcej empatii i jakoś Ci to wszystko wynagrodził. Bardzo mocno Cię przytulam i ukochuję bo na pewno nie zasługujesz na bycie ocenianą przez innych nawet gdy jest to Twój własny mąż. Daj sobie jeszcze chwilę i bądź po prostu sama dla siebie wyrozumiała. My Cię nigdy nie widziałyśmy a Cię uwielbiamy za to jaka jesteś
Ninia, Mamoura lubią tę wiadomość
6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
🌈✨
30.10, 10 DPO
Beta 19,1, Progesteron 31
03.11, 14 DPO
Beta 265, Progesteron 42
05.11, 16 DPO
Beta 858, Progesteron 41
19.11 0,7 cm Groszka z 💓
04.12 2 cm Fasolka 🌼
PAI homo/MTHFR hetero
💊 Acard + Heparyna
Ja '91, On '90 + 🐱
-
Dostalam okres!
Narzekanie i poranne przytulaski z mężem zadziałały 🥰🥰
Uffff jak ja się ucieszyłam z widoku krwi na papierku az mężowi pokazałam 🤭
Ninia przykro mi bardzo że tak się poczułaś…kurczę tak jak dziewczyny piszą nie wiem co powiedzieć. Mam nadzieję ze ta sytuacja się rozwiąże miedzy Wami bez Twoich łez 😘 przytulam
emciak, Ninia, Mart0511, Mamoura, Megmery, Paola2604, snieżka, ŚWIEŻYNKA97, Cień, Flora96, Daisy1, Jusia92 lubią tę wiadomość
💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
Dziewczyny, dzięki za słowa wsparcia. W sumie na żywo nie ma już kim gadać bo moja najlepsza przyjaciółka ma roczne dziecko a druga jest w 8 tygodniu ciąży i ...ich życie teraz jest 180 stopni inne niż moje.
Nie wiem może byłam za twarda po tym wszystkim. Zabieg miałam w piątek a w poniedziałek poszłam do pracy jak nigdy nic, może niepotrzebnie zdusiłam to w sobie i na zewnątrz pokazałam, że nic mnie nie złamie. A tak naprawdę jestem teraz sto razy bardziej wrażliwa niż wcześniej. Kiedyś takie słowa nie zrobiłyby na mnie wrażenia, a teraz no płacz cały wieczór....
Z perspektywy czasu polecam każdemu po czymś takim tydzień czy dwa zostać w domu bo jednak niewypłakane emocje wracają właśnie w jakiś dziwnych momentach typu żarcik na temat ud.
Laurelli... dziwnie to zabrzmi ale gratulacje z okazji okresu. Zaczynasz nowy rozdział Odpuszczasz ten cykl tak jak pisałaś czy jednak będą starania po choinkę? Jak coś to na grudniowym wątku staraczkowym mamy silną grupę dziewczyn z tego wątku:)
ŚWIEŻYNKA97, Laurelli lubią tę wiadomość
👱🏻♀️ 91
Kariotyp ✅
👦🏻74
Kariotyp ✅
17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna -
Laurelli wrote:Dostalam okres!
Narzekanie i poranne przytulaski z mężem zadziałały 🥰🥰
Uffff jak ja się ucieszyłam z widoku krwi na papierku az mężowi pokazałam 🤭
Ninia przykro mi bardzo że tak się poczułaś…kurczę tak jak dziewczyny piszą nie wiem co powiedzieć. Mam nadzieję ze ta sytuacja się rozwiąże miedzy Wami bez Twoich łez 😘 przytulam
Wspaniała wiadomość! Tak jak Ninia pisze, zapraszamy na wątek miesięczny, gdy tylko poczujecie, że jesteście gotowi. 🥰🌈
Laurelli lubi tę wiadomość
👩🏻 30 l. (Hashimoto 🦋) + 👨🏻🦱 30 l. (zdrowy 💪🏻, morfologia 🧬 10%, koncentracja 87mln)
Starania: od 01.2025 🌱
🩷 09.07.2025 – 11 dpo ⏸️
👼🏻 08/25 – puste jajo 💔🌈
💊 Suplementy/leki:
Euthyrox 75 mcg | Wit. D |
Cytrynian magnezu | Inozytol
🧫 AMH: 5,67 ng/ml (brak PCOS)
W drodze po nasze szczęście... 🍼💖 -
Cześć dziewczyny, ja tak jak Nina i Mamoura zapraszam na wątek miesięczny 🥹☺️
Dziś mialam testowanko i ujrzalam ⏸️ kreski 🥺
Jestem taka szczęśliwa w głębi serca, ale jest juz inaczej niz w sierpniu. Jest taka obawa, nawet nie wiedziałam czy dzownic dzis do gin czy zaczekać do poniedziałku, zrobię to w poniedziałek.
W poniedziałek i środę lecę na bete, tak sie boje🥺
Trzymam kciuki dziewczyny i mam nadzieję, ze Wy też zobaczycie niedługo dwie kreseczki 😘
Ninia, Megmery, Mati01, emciak, Mart0511, Laurelli, Mamoura, Flora96, Kassialka, Daisy1, Marysia996, Jusia92, Czajnik lubią tę wiadomość
👱♀️28 ♥️ 32👦
starania od 07.25
2.10 💔 8+2 (zatrzymanie6+4)
05.12 ⏸️ 🥺
08.12 beta prog
10.12 beta prog -
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Cześć dziewczyny, ja tak jak Nina i Mamoura zapraszam na wątek miesięczny 🥹☺️
Dziś mialam testowanko i ujrzalam ⏸️ kreski 🥺
Jestem taka szczęśliwa w głębi serca, ale jest juz inaczej niz w sierpniu. Jest taka obawa, nawet nie wiedziałam czy dzownic dzis do gin czy zaczekać do poniedziałku, zrobię to w poniedziałek.
W poniedziałek i środę lecę na bete, tak sie boje🥺
Trzymam kciuki dziewczyny i mam nadzieję, ze Wy też zobaczycie niedługo dwie kreseczki 😘
Gratulacje ❤️trzymam kciuki 🥰
ŚWIEŻYNKA97 lubi tę wiadomość
2009-puste jajo płodowe - poronienie samoistne
2010- syn👶duphaston
2021-ciąża zatrzymana, poronienie 9 tydz
2013-córka👶duphaston, luteina, polocard
2024-ciąża zatrzymana poronienie 8 tydz TR18, duphaston
2024-ciaza zatrzymana,
poronienie 11 tydz, duphaston
2025-poronienie samoistne 6 tydz, duphaston+neoparin
Po 6 ciąży MTHFR1268 homo+Pai/serpine homo
Po 7 ciąży
HLAC C1 grupa *07 *12
Kir AA
Obecne : 2DL1, 2DL3, 2DL4 norm, 2DL4del, 2DS4(del - 22p) 3DL1, 3DL2, 3DL3, 2DP1, 3DP1 norm
Nueobecne: 2Dl2, 2DL5(grupa1) 2DL5 (grupa2) 2DS1, 2DS2, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1.3DP1 var
Zespol antyfosfolipidowy-wykluczony -
Gratulacje. Widziała na wątku miesięcznym ale chciałam napisać tutaj🙂 aż mi łzy napłynęły jak zobaczyłam zdjęcie 2 kresek 😍ŚWIEŻYNKA97 wrote:Cześć dziewczyny, ja tak jak Nina i Mamoura zapraszam na wątek miesięczny 🥹☺️
Dziś mialam testowanko i ujrzalam ⏸️ kreski 🥺
Jestem taka szczęśliwa w głębi serca, ale jest juz inaczej niz w sierpniu. Jest taka obawa, nawet nie wiedziałam czy dzownic dzis do gin czy zaczekać do poniedziałku, zrobię to w poniedziałek.
W poniedziałek i środę lecę na bete, tak sie boje🥺
Trzymam kciuki dziewczyny i mam nadzieję, ze Wy też zobaczycie niedługo dwie kreseczki 😘
Nie wyobrażam sobie tych emocji jak po stracie znów się ujrzy dwie kreski. Pewnie od razu wchodzi mieszanka szczęścia i strachu. No ale nie ma innej drogi by zostać mamusią, trzeba to przetrwaćWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia, 17:07
ŚWIEŻYNKA97 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️ 91
Kariotyp ✅
👦🏻74
Kariotyp ✅
17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna -
Cześć dziewczyny, czytam Was od pewnego czasu, przeszłam to co Wy czyli poronienie 26 września tego roku w 10 tygodniu ale ciąża zatrzymała się wcześniej, od początku było coś nie tak wychodziła młodsza o dwa tygodnie. Mam zdrowego synka z 2021 roku. Porobiłam sobie trochę badań i dzisiaj dostałam wyniki w kierunku trombofili wyszły dwie mutacje czy ktoś może orientuje się bardziej czy przy tej mutacji PAI już wdrażana powinna być heparyna?
Mutacja 675 (4G/5G) w genie PAI-1 (SERPINE1)
Wykazano obecność polimorfizmu insercyjno-delecyjnego-675 (4G/5G) w obrębie promotora genu kodującego inhibitor aktywatora plazminogenu-1 (PAI-1) w układzie heterozygotycznym, na jednym z alleli.
Stosuje już formę metylowana kwasu foliowego.
Mutacja MTHFR C677T
Wykazano obecność mutacji C677T w jednym z alleli genu MTHFR (w układzie heterozygotycznym). -
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Cześć dziewczyny, ja tak jak Nina i Mamoura zapraszam na wątek miesięczny 🥹☺️
Dziś mialam testowanko i ujrzalam ⏸️ kreski 🥺
Jestem taka szczęśliwa w głębi serca, ale jest juz inaczej niz w sierpniu. Jest taka obawa, nawet nie wiedziałam czy dzownic dzis do gin czy zaczekać do poniedziałku, zrobię to w poniedziałek.
W poniedziałek i środę lecę na bete, tak sie boje🥺
Trzymam kciuki dziewczyny i mam nadzieję, ze Wy też zobaczycie niedługo dwie kreseczki 😘
Gratulacje 🥳 ❤️
ŚWIEŻYNKA97 lubi tę wiadomość
Starania od 2022
🙋🏻♀️ 33
🙋🏻♂️26
Nasienie ✅
Owulacja ✅
Hormony ✅
AMH 2,8 ✅
HSG ✅
Witaminy ✅
Immunologia ✅
Kir Bx ✅ 3/5
Kariotypy ✅
Niedoczynność tarczycy Euthyrox 75
12.2024 hsg z lipiodolem
02.2025 kwalifikacja in vitro
03.2025 scratching endometrium
04.2025 start stymulacji, protokół krótki
14.04 pierwszy podgląd 🥚🥚(11 pęcherzyków)
16.04 drugi podgląd 🥚🥚 (13 pęcherzyków)
19.04 punkcja (18 pęcherzyków= 10 dojrzałych komórek, 6 poszło do zapłodnienia)
❄️❄️❄️
19.05 scratching endometrium
28.08 USG endometriozy= endometrioza otrzewnowa niewielkie ogniska ❌
08.2025 naturalna ciąża, obumarła 6+0 -
Świeżynka97 brawo brawo 🥰 wspaniała wiadomość ✨✨✨ gratulacje
My czekamy do drugiego cyklu, jesteśmy na wakacjach więc tam drink wpadnie tam piwko, więc czekamy na spokojny okres po wakacyjny a też byłam szczepiona żywą szczepionkę na różyczkę itp bo nie mam wogóle odporności się okazało więc wolę ode czekać ten miesiąc nakazany, to ja i tak odczekam dwa.
Do kolejnego cyklu.
Szybko zleci💖
Ninia, ja też powiem że nie mam tak naprawdę z kim o tym porozmawiać wszystkim oprócz męża. Ludzie dokoła nie rozumieją co się dzieje u kogo, nie przyswaja podobnych strat, są na innych etapach życiowych i ciężko jest wygadać się komuś kto myśli o innych sprawach. To forum jest wspaniałe i daje wirtualne wsparcie jakie na żywo czasem tak bardzo brakuje. Czujesz się poprostu - zrozumiana. I to wypełnia wszystko.
I dziękuję za radość ze mną w tej sytuacji z okresu! Wiecie o co chodzi 😘✨☀️
Nowy etap.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia, 18:12
Mamoura, Ninia, ŚWIEŻYNKA97 lubią tę wiadomość
💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Cześć dziewczyny, ja tak jak Nina i Mamoura zapraszam na wątek miesięczny 🥹☺️
Dziś mialam testowanko i ujrzalam ⏸️ kreski 🥺
Jestem taka szczęśliwa w głębi serca, ale jest juz inaczej niz w sierpniu. Jest taka obawa, nawet nie wiedziałam czy dzownic dzis do gin czy zaczekać do poniedziałku, zrobię to w poniedziałek.
W poniedziałek i środę lecę na bete, tak sie boje🥺
Trzymam kciuki dziewczyny i mam nadzieję, ze Wy też zobaczycie niedługo dwie kreseczki 😘
Świeżynka, gratulacje też tutaj! Jak się czujesz? Masz już jakiekolwiek objawy? Jak nastawienie psychiczne?
Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrze! Dawaj znać jak tam beta i co powie lekarz 🤞🏻🍀❄️
Ja zarówno tak bardzo nie mogę doczekać się widoku kolejnych dwóch kresek, a jednocześnie tak bardzo ich się boję, poronienie to coś coś strasznego dla psychiki człowieka, zabrało mi dużo radości z życia 🥺
Dziewczyny, czy ciąże po poronieniu z automatu są traktowane bardziej opiekuńczo? W pierwszej ciąży na NFZ nie mogłam przyjść wcześniej na wizytę niż w 7tc, ciekawa jestem czy w naszych przypadkach zezwalają na szybszą wizytę.👩🏻 30 l. (Hashimoto 🦋) + 👨🏻🦱 30 l. (zdrowy 💪🏻, morfologia 🧬 10%, koncentracja 87mln)
Starania: od 01.2025 🌱
🩷 09.07.2025 – 11 dpo ⏸️
👼🏻 08/25 – puste jajo 💔🌈
💊 Suplementy/leki:
Euthyrox 75 mcg | Wit. D |
Cytrynian magnezu | Inozytol
🧫 AMH: 5,67 ng/ml (brak PCOS)
W drodze po nasze szczęście... 🍼💖 -
Ogólnie czuje sie dobrze, dopada mnie chyba większe zmęczenie tylko z objawow typowo ciążowych to tkliwosc sutkow, ale mniejsza niż w pierwszej ciąży. No i okropne gazy 🙉😂 ale liczę, ze progesteron wyskoczył i to jego objawy 😅
Psychicznie powiem wam, ze jakos dziwnie. Niby strasznie sie ciesze, ale raz ze nie dowierzam, a dwa strasznie boje sie powtórki 🥺
Dokucza mi straszny bol pleców na dole, w odcinku krzyżowym, juz trwa jakis czas, masaż u fizjo nic nie pomógł i mam jakieś złe mysli, ze to moze jakas endometrioza, której mi nikt nie zdiagnozował. Jest taki dziwny, ciezko mi go opisać, najbardziej boli jak odginam tylek do tyłu albo do przodu, sorki za opis, ale juz sama nie wiem co o tym myśleć 🫣
👱♀️28 ♥️ 32👦
starania od 07.25
2.10 💔 8+2 (zatrzymanie6+4)
05.12 ⏸️ 🥺
08.12 beta prog
10.12 beta prog
