X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2025
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2025

Oceń ten wątek:
  • Wixa🌸 Autorytet
    Postów: 345 131

    Wysłany: 5 czerwca, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vergeet wrote:
    Witajcie, też się odezwę w tym samym temacie. Właśnie dzisiaj dostałam pierwszego okresu po poronieniu, w 43 dniu cyklu. Także no spodziewałam się, że ten cykl nie będzie normalny i się przedłuży ale już zaczęłam się martwić 🙈
    Mi lekarze mówili, ze jeśli poronienie będzie bez zabiegu, bez tabletek tylko samoistne to można się starać od razu w cyklu jak wróci okres. Oczywiście o ile będzie w ogóle owulacja bo też różnie teraz może być. No ale jakiś specjalnych przerw nie trzeba robić.
    Czyli wyliczałaś sobie to w ten sposób że początek krwawienia poronnego to pierwszy dzień cyklu i za 43dni normalny okres(tzn.kolejny cykl)?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca, 22:19

    31l🙎‍♀️ 35l🙎

    -12.2022 początek starań

    -09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
    -10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
    -11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌

    -10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
    -02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
    -22.01 drożność sono hsg ✔
    -25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)

    15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
    31.03-beta 56.5
    02.04-beta 120
    04.04-beta 311
    07.04-beta 1346
    08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
    22.04-7tydzień jest serduszko 💓
    23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione
  • Stokrotka94 Przyjaciółka
    Postów: 120 122

    Wysłany: 5 czerwca, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jeśli chodzi o krwawienie to taką żywą krew miałam około tydzień. Potem około 1,5 tygodnia była brązowa stara krew, stopniowo coraz mniej. Przeważnie okres u mnie trwa 8 dni. Też się zastanawiam kiedy będę mieć okres, podejrzewam że pod koniec czerwca, słyszałam że ten pierwszy po poronieniu może być dość mocny. Podejrzewam że wizyta u ginekologa na kontrolę wypadnie mi właśnie w okres, i się zastanawiam czy nie będzie to przeszkadzało w wizycie? Jest możliwe zrobienie wtedy USG i sprawdzenie jak się oczyściła macica po poronieniu?

    👩‍❤️‍👨 31&35
    💔 15.05.25 6/9 tydz.
    Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬
    Streptococcus agalactiae - posiew dodatni 🦠
    APS wykluczony ✅
    Celiakia wykluczona ✅
    TSH, Progesteron, Estradiol, Prolaktyna ⏳
    Badanie komputerowe nasienia ⏳
    Fragmentacja DNA plemników ⏳
  • emciak Autorytet
    Postów: 421 1031

    Wysłany: 5 czerwca, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka94 wrote:
    U mnie jeśli chodzi o krwawienie to taką żywą krew miałam około tydzień. Potem około 1,5 tygodnia była brązowa stara krew, stopniowo coraz mniej. Przeważnie okres u mnie trwa 8 dni. Też się zastanawiam kiedy będę mieć okres, podejrzewam że pod koniec czerwca, słyszałam że ten pierwszy po poronieniu może być dość mocny. Podejrzewam że wizyta u ginekologa na kontrolę wypadnie mi właśnie w okres, i się zastanawiam czy nie będzie to przeszkadzało w wizycie? Jest możliwe zrobienie wtedy USG i sprawdzenie jak się oczyściła macica po poronieniu?
    Myślę, że bez problemu, jedynie kwestia tego, że będzie leciała krew może być dla Ciebie niekomfortowa ale raczej lekarze powinni być na to odporni.
    A czy przy tym krwawienu żywa krwią miałaś czasami kłucia w brzuchu/jajnikach? Mnie czasami coś zaboli ale to dosłownie takie nagłe dolegliwości.

    6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
    Ponowne starania sierpień/wrzesień 2025 🍀🌈

    Ja '91, On '90 + 🐱

    Ja:
    *Cykle ~27 dni
    *Trombofilia:
    📌Polimorfizm R2 (cz. V)
    📌PAI-1 4G/4G (homo)
    📌 MTHFR C677T (hetero)
    *Zespół APS - ujemny
    *p/ciała ANA, AMA, ASMA - ujemne
    *Homocysteina ✅
    *Białko C&S, antytrombina ✅
    *TSH ✅
    💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno

    On:
    Seminogram w normie poza:
    *DFI 29%
    *Aglutynacja II
    💊 PrenaCare Start, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg
  • Stokrotka94 Przyjaciółka
    Postów: 120 122

    Wysłany: 5 czerwca, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Myślę, że bez problemu, jedynie kwestia tego, że będzie leciała krew może być dla Ciebie niekomfortowa ale raczej lekarze powinni być na to odporni.
    A czy przy tym krwawienu żywa krwią miałaś czasami kłucia w brzuchu/jajnikach? Mnie czasami coś zaboli ale to dosłownie takie nagłe dolegliwości.
    Emciak, no to dobrze, bo już się bałam że będę musiała przesunąć wizytę.
    Kompletnie nic mnie nie kuło ani nie bolało. Przejście poronienia to był dla mnie pryszcz. Jakąś godzinę po podaniu tabletek pobolał mnie przez chwilę brzuch i to wszystko. Typowy okres jest dla mnie 10 razy bardziej bolesny.

    👩‍❤️‍👨 31&35
    💔 15.05.25 6/9 tydz.
    Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬
    Streptococcus agalactiae - posiew dodatni 🦠
    APS wykluczony ✅
    Celiakia wykluczona ✅
    TSH, Progesteron, Estradiol, Prolaktyna ⏳
    Badanie komputerowe nasienia ⏳
    Fragmentacja DNA plemników ⏳
  • Mary27 Ekspertka
    Postów: 205 300

    Wysłany: 5 czerwca, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poroniłam 13.05, a wczoraj byłam w enelu na USG. Pomyślałam, że najpierw zrobię USG, a potem już do ginekologa pójdę, bo w enelu u lekarza w gabinecie nie ma USG.
    Z USG wyszło, że ogólnie jest ok, ale mam te mięśniaki aż 2 szt 😢, ale one były i przed ciążą. No i wiem +- w którym momencie cyklu jestem. Mam 5mm endometrium i drobne pęcherzyki w jajnikach, czyli jestem w pierwszej połowie cyklu. Więc ta liczba 40+ dni od poronienia do miesiączki to prawda

    💃'91
    Insulinoodporność, bardzo niskie AMH
    Starania od 2020
    IFV z KD 7.04.2025. ET 4.1.1
    8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
    25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
    7+4 tc 💔👼♂️, genetycznie zdrowy
    Na zimowisku 1 zarodek
    Badania to be continued...
  • ANIELKA Ekspertka
    Postów: 187 321

    Wysłany: 6 czerwca, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    ANIELA doczytałam, że jesteście już po pochówku.
    Straszne to, że wyszło jakieś zapalenie. Lekarz mówił skąd to się mogło wziąć? Jakaś bezobjawowa infekcja czy co?

    Tak, cieszę się że już po pochówku, przyniosło nam to pewnego rodzaju ulgę i zakończenie jakiegoś etapu.
    Jeszcze nie mialam konsultacji z lekarzem, mam ją przesunięta na 12 czerwca i mam nadzieję ze się na niej coś więcej dowiem czy to się stało przez moj organizm czy właśnie infekcja. Ale opis ze szpitala mam bardzo obszerny. Zaczelam czytać na internecie ale doszlam do wniosku że nie ma to sensu samemu szukać, bo znajdowałam rozbieżne informacje. Dzisiaj też dostalismy badania genetyczne i malutka była zdrowa...

    Jeśli chodzi o okres po poronieniu, po pierwszym wrócił okolo 5 tygodni po i był bardziej skąpy niż wczensiej. Moje cykle mialy długość 28-29 dni, a miesiączki raczej mało bolesne i nie bardzo obfite.

    30 👱‍♀️ 32👱‍♂️

    Ch. Hashimoto, anty TPO ->264, ANA dodatnie, Kir Bx, prolaktyna⬆️, homocysteina⬆️
    Początek starań - lipiec 2024

    09.2024 poronienie zatrzymane w 9tc 💔👼♀️ monosomia chromosomu X

    22.01.2025- ⏸️
    05.2025 poronienie zatrzymane 18tc 💔👼♀️ zdrowa dziewczynka
  • emciak Autorytet
    Postów: 421 1031

    Wysłany: 6 czerwca, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary27 wrote:
    Ja poroniłam 13.05, a wczoraj byłam w enelu na USG. Pomyślałam, że najpierw zrobię USG, a potem już do ginekologa pójdę, bo w enelu u lekarza w gabinecie nie ma USG.
    Z USG wyszło, że ogólnie jest ok, ale mam te mięśniaki aż 2 szt 😢, ale one były i przed ciążą. No i wiem +- w którym momencie cyklu jestem. Mam 5mm endometrium i drobne pęcherzyki w jajnikach, czyli jestem w pierwszej połowie cyklu. Więc ta liczba 40+ dni od poronienia do miesiączki to prawda
    Mary, przytulam za to co się stało.
    Czy w kwestii miesniaków lekarz się wypowiedział, że trzeba usunąć itp? Mam podobną sytuację i nie wiem czego się spodziewać.

    6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
    Ponowne starania sierpień/wrzesień 2025 🍀🌈

    Ja '91, On '90 + 🐱

    Ja:
    *Cykle ~27 dni
    *Trombofilia:
    📌Polimorfizm R2 (cz. V)
    📌PAI-1 4G/4G (homo)
    📌 MTHFR C677T (hetero)
    *Zespół APS - ujemny
    *p/ciała ANA, AMA, ASMA - ujemne
    *Homocysteina ✅
    *Białko C&S, antytrombina ✅
    *TSH ✅
    💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno

    On:
    Seminogram w normie poza:
    *DFI 29%
    *Aglutynacja II
    💊 PrenaCare Start, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg
  • Mary27 Ekspertka
    Postów: 205 300

    Wysłany: 6 czerwca, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Mary, przytulam za to co się stało.
    Czy w kwestii miesniaków lekarz się wypowiedział, że trzeba usunąć itp? Mam podobną sytuację i nie wiem czego się spodziewać.
    Trudne pytanie. Lekarz na USG powiedziała, że mięśniaki średnicy 2-3cm i umiejscowione tak jak u mnie, niby nie są groźne dla ciąży. Ale problem jest w tym, że w trakcie ciąży potrafią zacząć rosnąć i wtedy jest źle.
    Usunięcie ich jest możliwe, ale po zabiegu nie wolno zachodzic w ciążę aż rok 😭, bo to miejsce po wycięciu musi się zregenerować. Bo jak nie odczekać, jest szansa pięknięcia macicy przy rozciąganiu.
    Ogólnie powiedziała, że ona na tej wizycie robi USG i niby nie powinna konsultować (chociaż też prowadzi konsultacje i jest fajnym lekarzem, ale nie ta wizyta) Więc muszę iść na konsultację do swojego lekarza i i z konkretnie omawiać i sytuację i z poronieniem, i wynik usg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 09:48

    💃'91
    Insulinoodporność, bardzo niskie AMH
    Starania od 2020
    IFV z KD 7.04.2025. ET 4.1.1
    8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
    25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
    7+4 tc 💔👼♂️, genetycznie zdrowy
    Na zimowisku 1 zarodek
    Badania to be continued...
  • emciak Autorytet
    Postów: 421 1031

    Wysłany: 6 czerwca, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary27 wrote:
    Trudne pytanie. Lekarz na USG powiedziała, że mięśniaki średnicy 2-3cm i umiejscowione tak jak u mnie, niby nie są groźne dla ciąży. Ale problem jest w tym, że w trakcie ciąży potrafią zacząć rosnąć i wtedy jest źle.
    Usunięcie ich jest możliwe, ale po zabiegu nie wolno zachodzic w ciążę aż rok 😭, bo to miejsce po wycięciu musi się zregenerować. Bo jak nie odczekać, jest szansa pięknięcia macicy przy rozciąganiu.
    Ogólnie powiedziała, że ona na tej wizycie robi USG i niby nie powinna konsultować (chociaż też prowadzi konsultacje i jest fajnym lekarzem, ale nie ta wizyta) Więc muszę iść na konsultację do swojego lekarza i i z konkretnie omawiać i sytuację i z poronieniem, i wynik usg
    O rany, aż rok? Wszędzie czytałam, że w zależności od techniki usuwania nie można zachodzić od 2-6 miesięcy. Rok to bardzo długo, jesteśmy z jednego rocznika więc domyślam się, że prawdopodobnie Ty również czujesz pewną presję czasu.

    6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
    Ponowne starania sierpień/wrzesień 2025 🍀🌈

    Ja '91, On '90 + 🐱

    Ja:
    *Cykle ~27 dni
    *Trombofilia:
    📌Polimorfizm R2 (cz. V)
    📌PAI-1 4G/4G (homo)
    📌 MTHFR C677T (hetero)
    *Zespół APS - ujemny
    *p/ciała ANA, AMA, ASMA - ujemne
    *Homocysteina ✅
    *Białko C&S, antytrombina ✅
    *TSH ✅
    💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno

    On:
    Seminogram w normie poza:
    *DFI 29%
    *Aglutynacja II
    💊 PrenaCare Start, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 2095 1879

    Wysłany: 6 czerwca, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Ja też jestem ciekawa co usłyszę na wizycie, idę w poniedziałek. Trochę mnie martwi, że do tej pory sporo krwawię, tzn na pewno intensywność jest jak w trakcie miesiączki i to już czwarty dzień po poronieniu. Licząc z plamieniami zwiastującymi to leci właśnie ósmy dzień, czuję się przez to okropnie...
    Co prawda nie miałam żadnych leków ani łyżeczkowania więc mam ogromną nadzieję, że mnie to ominie.
    Muszę się jeszcze dopytać o moje mięśniaki i o to czy muszę je usunąć, na ostatniej wizycie lekarz zaznaczył na USG dwie zmiany ale nie powiedział nic na ten temat.
    Hej, u mnie lekarze mówili że bez leków krwawienie do 2 tygodni to taka norma, a po krwawieniu okres powinien przyjść do 6-8 tygodni, jeśli do tego czasu nir będzie to się zgłosić do lekarza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 10:33

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l
    Starania od 08.2020

    -12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    -10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    -11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    -2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    -2024 3 x IUI ❌️

    2025 Kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34, Cross-match 30,2%
    -25.01 - stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
    -10.02 - punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
    - 08.03/08.04 - I i II FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
    - 08.05 - III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt USG, 21dpt 💔
    -17.07 IV FET 🤞🍀🥹⏳️
    Została ❄️
  • Ann35 Autorytet
    Postów: 1130 1040

    Wysłany: 6 czerwca, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary27 wrote:
    Ja poroniłam 13.05, a wczoraj byłam w enelu na USG. Pomyślałam, że najpierw zrobię USG, a potem już do ginekologa pójdę, bo w enelu u lekarza w gabinecie nie ma USG.
    Z USG wyszło, że ogólnie jest ok, ale mam te mięśniaki aż 2 szt 😢, ale one były i przed ciążą. No i wiem +- w którym momencie cyklu jestem. Mam 5mm endometrium i drobne pęcherzyki w jajnikach, czyli jestem w pierwszej połowie cyklu. Więc ta liczba 40+ dni od poronienia do miesiączki to prawda
    Ja miałam terminację 13.05 14+3 z powodu wady genetycznej. Lekko krwawiłam 4 dni, po około tygodniu poszłam na usg kontrolne i się okazało ze mam jakieś resztki w macicy, i znowu po paru dniach zaczęłam krwawić ze skrzepami powiedzmy. Od dnia terminacji do dziś jest 26dc, w niedziele „planowo” powinnam dostać okres … zobaczymy

    👩🏻 35 🧑🏻‍🦱 32 🇩🇪 HH

    11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc
    12.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm
    13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm
    13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc
    Starania o 3 bombelka

    ———————————————————
    02.2025- 7cs
    25.02.25- ⏸️ 9dpo
    26.02.25- beta 53

    ☀️ 11.03- mamy kluseczkę !
    ☀️ 26.03- 1.12 cm kluseczki + ❤️
    ☀️ 23.04- 4,4 cm wszystko wyglada super ❤️
    ☀️ 29.04- usg prenatalne - problemy na horyzoncie- NT 3,63 czekamy na wyniki Pappa i Nipty
    💔 05.05- beta hCG - 25.900 IU/I - 0,6812 MoM, PAPPA - 1,060 IU/I - 0,4836 MoM, ryzyka skorygowane T13 1:4, T21 1:12, NIPTY- wysokie ryzyko T13
    💔 05.05- pilna punkcja łożyska
    💔 06.05- diagnoza Trisomia 13 🖤
    ———————————————————

    ⏳07.2025 - 1cs 🌈
  • Wixa🌸 Autorytet
    Postów: 345 131

    Wysłany: 6 czerwca, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann35 wrote:
    Ja miałam terminację 13.05 14+3 z powodu wady genetycznej. Lekko krwawiłam 4 dni, po około tygodniu poszłam na usg kontrolne i się okazało ze mam jakieś resztki w macicy, i znowu po paru dniach zaczęłam krwawić ze skrzepami powiedzmy. Od dnia terminacji do dziś jest 26dc, w niedziele „planowo” powinnam dostać okres … zobaczymy
    Kurcze aż się zaczynam zastanawiać czy nie za późno umówiłam swoją wizytę kontrolną. Lekarz prowadzący kazał zgłosić się za 4tyg. Udało mi się umówić już bliżej 5tyg po poronieniu. Niby lekarz w szpitalu robił usg rano po poronieniu i doczyści ale teraz trochę się martwię że coś mogło jeszcze zostać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 12:06

    31l🙎‍♀️ 35l🙎

    -12.2022 początek starań

    -09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
    -10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
    -11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌

    -10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
    -02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
    -22.01 drożność sono hsg ✔
    -25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)

    15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
    31.03-beta 56.5
    02.04-beta 120
    04.04-beta 311
    07.04-beta 1346
    08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
    22.04-7tydzień jest serduszko 💓
    23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione
  • Ann35 Autorytet
    Postów: 1130 1040

    Wysłany: 6 czerwca, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wixa🌸 wrote:
    Kurcze aż się zaczynam zastanawiać czy nie za późno umówiłam swoją wizytę kontrolną. Lekarz prowadzący kazał zgłosić się za 4tyg. Udało mi się umówić już bliżej 5tyg po poronieniu. Niby lekarz w szpitalu robił usg rano po poronieniu i doczyści ale teraz trochę się martwię że coś mogło jeszcze zostać.
    Napewno jesteś pod dobra opieką. Ja mieszkam w Niemczech i tutaj inaczej wszystko wyglada. Ze szpitala dostałam zalecenie żeby udać się ma kontrolę po 2 tygodniach, poszłam jednak po tygodniu umówić wizytę i od razu lekarz mnie przyjął . Się zastanawiam czy właśnie nie było za szybko. Trochę mnie wystraszył tymi resztkami w macicy.

    👩🏻 35 🧑🏻‍🦱 32 🇩🇪 HH

    11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc
    12.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm
    13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm
    13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc
    Starania o 3 bombelka

    ———————————————————
    02.2025- 7cs
    25.02.25- ⏸️ 9dpo
    26.02.25- beta 53

    ☀️ 11.03- mamy kluseczkę !
    ☀️ 26.03- 1.12 cm kluseczki + ❤️
    ☀️ 23.04- 4,4 cm wszystko wyglada super ❤️
    ☀️ 29.04- usg prenatalne - problemy na horyzoncie- NT 3,63 czekamy na wyniki Pappa i Nipty
    💔 05.05- beta hCG - 25.900 IU/I - 0,6812 MoM, PAPPA - 1,060 IU/I - 0,4836 MoM, ryzyka skorygowane T13 1:4, T21 1:12, NIPTY- wysokie ryzyko T13
    💔 05.05- pilna punkcja łożyska
    💔 06.05- diagnoza Trisomia 13 🖤
    ———————————————————

    ⏳07.2025 - 1cs 🌈
  • Wixa🌸 Autorytet
    Postów: 345 131

    Wysłany: 6 czerwca, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann35 wrote:
    Napewno jesteś pod dobra opieką. Ja mieszkam w Niemczech i tutaj inaczej wszystko wyglada. Ze szpitala dostałam zalecenie żeby udać się ma kontrolę po 2 tygodniach, poszłam jednak po tygodniu umówić wizytę i od razu lekarz mnie przyjął . Się zastanawiam czy właśnie nie było za szybko. Trochę mnie wystraszył tymi resztkami w macicy.
    Ufam swojemu prowadzącemu ale panikowałam jeszcze w ciąży a teraz po tej tragedi panika i analizowanie wszystkiego jeszcze bardziej się wzmocniło 😥

    31l🙎‍♀️ 35l🙎

    -12.2022 początek starań

    -09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
    -10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
    -11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌

    -10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
    -02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
    -22.01 drożność sono hsg ✔
    -25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)

    15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
    31.03-beta 56.5
    02.04-beta 120
    04.04-beta 311
    07.04-beta 1346
    08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
    22.04-7tydzień jest serduszko 💓
    23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione
  • Ann35 Autorytet
    Postów: 1130 1040

    Wysłany: 6 czerwca, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wixa🌸 wrote:
    Ufam swojemu prowadzącemu ale panikowałam jeszcze w ciąży a teraz po tej tragedi panika i analizowanie wszystkiego jeszcze bardziej się wzmocniło 😥
    Z Doświadczenia ci powiem ze ani panika ani stres w żadnej ciąży, bądź po stracie nic ci nie da. Niestety trzeba przyjąć na klatę, nieważne jak ciężkie doświadczenie i tragedia się stanie. Nic nie cofnie czasu ani nie zmieni biegu wydarzeń. Egoistycznie mogę tylko powiedzieć, ze im szybciej „to” się stanie, tym lepie niestety.
    Wiadomo, ze żal i poczucie tragedii pozostaną, ale zastanawianie się nad każdym możliwym scenariuszem zrobi tylko „kuku” w głowie. ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 13:02

    Wixa🌸, Regina Phalange lubią tę wiadomość

    👩🏻 35 🧑🏻‍🦱 32 🇩🇪 HH

    11.07.2011- 👼🏼 🩷🖤14tc
    12.06.2012- 👧🏼 🩷🌈40+6 4210g 61cm
    13.03.2019- 👦🏼 💙38+6 3720g 51cm
    13.05.2025- 👼🏼 🩷 🖤14+3tc
    Starania o 3 bombelka

    ———————————————————
    02.2025- 7cs
    25.02.25- ⏸️ 9dpo
    26.02.25- beta 53

    ☀️ 11.03- mamy kluseczkę !
    ☀️ 26.03- 1.12 cm kluseczki + ❤️
    ☀️ 23.04- 4,4 cm wszystko wyglada super ❤️
    ☀️ 29.04- usg prenatalne - problemy na horyzoncie- NT 3,63 czekamy na wyniki Pappa i Nipty
    💔 05.05- beta hCG - 25.900 IU/I - 0,6812 MoM, PAPPA - 1,060 IU/I - 0,4836 MoM, ryzyka skorygowane T13 1:4, T21 1:12, NIPTY- wysokie ryzyko T13
    💔 05.05- pilna punkcja łożyska
    💔 06.05- diagnoza Trisomia 13 🖤
    ———————————————————

    ⏳07.2025 - 1cs 🌈
  • Mary27 Ekspertka
    Postów: 205 300

    Wysłany: 6 czerwca, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    O rany, aż rok? Wszędzie czytałam, że w zależności od techniki usuwania nie można zachodzić od 2-6 miesięcy. Rok to bardzo długo, jesteśmy z jednego rocznika więc domyślam się, że prawdopodobnie Ty również czujesz pewną presję czasu.
    Też byłam w szoku od tej liczby, że cały rok. Muszę porozmawiać z innymi lekarzami, bo 2-6 miesięcy to jeszcze do zniesienia.
    U mnie jest presją czasu, ale chyba bardziej od tego, że jestem w programie invitro. Moja historia niepłodności jest dość długa i powodem tego, że nie mogę zajść naturalnie jest moja niska rezerwa jajnikowa ( niestety, taka moja uroda, na to nie ma leczenia).
    Mamy jeszcze jeden zarodek z pierwszej procedury. Oczywiście, klinika niepłodności będzie chciała jak najszybciej robić następny transfer, bo za to mają kasę. Ale ja chcę badać się, bo już wiem, że synek nie miał żadnej trysomii, czyli genetycznie był zdrowy. Teraz muszę postarać się znaleźć powód, co poszło nie tak

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 14:17

    💃'91
    Insulinoodporność, bardzo niskie AMH
    Starania od 2020
    IFV z KD 7.04.2025. ET 4.1.1
    8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
    25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
    7+4 tc 💔👼♂️, genetycznie zdrowy
    Na zimowisku 1 zarodek
    Badania to be continued...
  • Wixa🌸 Autorytet
    Postów: 345 131

    Wysłany: 6 czerwca, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary27 wrote:
    Też byłam w szoku od tej liczby, że cały rok. Muszę porozmawiać z innymi lekarzami, bo 2-6 miesięcy to jeszcze do zniesienia.
    U mnie jest presją czasu, ale chyba bardziej od tego, że jestem w programie invitro. Moja historia niepłodności jest dość długa i powodem tego, że nie mogę zajść naturalnie jest moja niska rezerwa jajnikowa ( niestety, taka moja uroda, na to nie ma leczenia).
    Mamy jeszcze jeden zarodek z pierwszej procedury. Oczywiście, klinika niepłodności będzie chciała jak najszybciej robić następny transfer, bo za to mają kasę. Ale ja chcę badać się, bo już wiem, że synek nie miał żadnej trysomii, czyli genetycznie był zdrowy. Teraz muszę postarać się znaleźć powód, co poszło nie tak
    Też mam niskie amh, na początku roku było 0.90. Teraz aż boje się sprawdzać. W klinice praktycznie od pierwszej wizyty namawiali na invitro bez jakiejś głębszej diagnostyki, gdzie u mnie podstawowe rzeczy leżały. Dopiero po 3 nieudanych iui, z nowym lekarzem i lekiem na podwyższenie ferrytyny zaskoczylo i udał się naturalny cud. Nie wiem czy teraz lekarz będzie miał na mnie jakis nowy plan.

    31l🙎‍♀️ 35l🙎

    -12.2022 początek starań

    -09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
    -10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
    -11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌

    -10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
    -02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
    -22.01 drożność sono hsg ✔
    -25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)

    15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
    31.03-beta 56.5
    02.04-beta 120
    04.04-beta 311
    07.04-beta 1346
    08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
    22.04-7tydzień jest serduszko 💓
    23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione
  • emciak Autorytet
    Postów: 421 1031

    Wysłany: 6 czerwca, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann35 wrote:
    Z Doświadczenia ci powiem ze ani panika ani stres w żadnej ciąży, bądź po stracie nic ci nie da. Niestety trzeba przyjąć na klatę, nieważne jak ciężkie doświadczenie i tragedia się stanie. Nic nie cofnie czasu ani nie zmieni biegu wydarzeń. Egoistycznie mogę tylko powiedzieć, ze im szybciej „to” się stanie, tym lepie niestety.
    Wiadomo, ze żal i poczucie tragedii pozostaną, ale zastanawianie się nad każdym możliwym scenariuszem zrobi tylko „kuku” w głowie. ❤️
    Zgadzam się w 100% z tym co napisałaś ale bardzo ciężko wyłączyć ten program pt "analiza i zamartwianie się". Myślę, że czasami lepiej poddać się terapii i zainwestować w to trochę kasy żeby na późniejszym etapie móc sobie radzić z takimi demonami.

    6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
    Ponowne starania sierpień/wrzesień 2025 🍀🌈

    Ja '91, On '90 + 🐱

    Ja:
    *Cykle ~27 dni
    *Trombofilia:
    📌Polimorfizm R2 (cz. V)
    📌PAI-1 4G/4G (homo)
    📌 MTHFR C677T (hetero)
    *Zespół APS - ujemny
    *p/ciała ANA, AMA, ASMA - ujemne
    *Homocysteina ✅
    *Białko C&S, antytrombina ✅
    *TSH ✅
    💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno

    On:
    Seminogram w normie poza:
    *DFI 29%
    *Aglutynacja II
    💊 PrenaCare Start, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg
  • Stokrotka94 Przyjaciółka
    Postów: 120 122

    Wysłany: 6 czerwca, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj mieliśmy mszę w intencji naszego dziecka, więc symbolicznie zakończyliśmy ten najtrudniejszy etap. Odebraliśmy też wyniki badania histopatologicznego i nic nie wyszło, wskazano na "Inne przyczyny poronienia".
    Na wypisie było napisane że kontrola za 4-6 tygodni, i tak pójdę, będzie prawie 6 tygodni po poronieniu. Tydzień wcześniej może zbadam sobie betę żeby zobaczyć jak spada i zrobię w dniu kontroli żeby porównać. Te terminy kontroli może zależą od danego przypadku bo rozstrzał 2 tygodnie a np 4-6 jak u mnie jest dość spory.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 15:04

    👩‍❤️‍👨 31&35
    💔 15.05.25 6/9 tydz.
    Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬
    Streptococcus agalactiae - posiew dodatni 🦠
    APS wykluczony ✅
    Celiakia wykluczona ✅
    TSH, Progesteron, Estradiol, Prolaktyna ⏳
    Badanie komputerowe nasienia ⏳
    Fragmentacja DNA plemników ⏳
  • Mary27 Ekspertka
    Postów: 205 300

    Wysłany: 6 czerwca, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wixa🌸 wrote:
    Też mam niskie amh, na początku roku było 0.90. Teraz aż boje się sprawdzać. W klinice praktycznie od pierwszej wizyty namawiali na invitro bez jakiejś głębszej diagnostyki, gdzie u mnie podstawowe rzeczy leżały. Dopiero po 3 nieudanych iui, z nowym lekarzem i lekiem na podwyższenie ferrytyny zaskoczylo i udał się naturalny cud. Nie wiem czy teraz lekarz będzie miał na mnie jakis nowy plan.
    Ja w wieku 30 lat odebrałam wynik AMH=0.03. Po 3 miesiącach suplementacji 0.07. Więc już wtedy wiedziałam, że nawet nie mam szansy na invitro na własnych komórkach 😔 Taki mój los.
    Ktoś całe życie piję i pali i rodzi po 40ce. A ja w życiu nie paliłam, alkohol też nie moja pasja, max pół kieliszka wina na imprezie. Jedynie, 15 lat mieszkałam w mieście że złą ekologią. Ale jak powiedział lekarz, "nie ma w tym Pani winy, tak się zdarza"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 15:38

    💃'91
    Insulinoodporność, bardzo niskie AMH
    Starania od 2020
    IFV z KD 7.04.2025. ET 4.1.1
    8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
    25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
    7+4 tc 💔👼♂️, genetycznie zdrowy
    Na zimowisku 1 zarodek
    Badania to be continued...
‹‹ 78 79 80 81 82 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ