X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2025
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2025

Oceń ten wątek:
  • Kata3333 Koleżanka
    Postów: 47 13

    Wysłany: 29 czerwca, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was po stracie/ stratach korzystała z pomocy psychoterapeuty/ psychologa/ psychiatry? Jeśli tak to czy Wam to pomogło?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca, 18:44

    M_onia lubi tę wiadomość

    👧35 🧑35
    Starania styczeń 2024
    💔5/6tydzień poronienie samoistne sierpień 2024
    💔8tydzień indukcja+łyżeczkowanie czerwiec 2025

    Histeroskopia polipa, hsg - drożne kwiecień 2025
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 2093 1871

    Wysłany: 29 czerwca, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata3333 wrote:
    Czy któraś z Was po stracie/ stratach korzystała z pomocy psychoterapeuty/ psychologa/ psychiatry? Jeśli tak to czy Wam to pomogło?
    Ja chodziłam i bardzo polecam. Gdyby nie terapia to na pewno nie zdecydowalibyśmy się na dalsze starania

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l
    Starania od 08.2020

    -12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    -10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    -11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    -2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    -2024 3 x IUI ❌️
    _________
    2025 Kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34, Cross-match 30,2%
    -25.01 stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
    -10.02 punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
    -08.03 I FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
    -08.04 II FET (leki jak wyżej)❌️
    -08.05 III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt pęcherzyk w macicy, 21dpt 💔
    Zostały ❄️❄️
  • Claudie_28 Koleżanka
    Postów: 47 18

    Wysłany: 29 czerwca, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata3333 wrote:
    Czy któraś z Was po stracie/ stratach korzystała z pomocy psychoterapeuty/ psychologa/ psychiatry? Jeśli tak to czy Wam to pomogło?


    U mnie obyło się bez, chociaż pierwsze tygodnie były okropne. Czasami jeszcze dopadają mnie „doły” ale już jest dużo lepiej.

    👧🏻 2019
    Listopad 2024 rozpoczęcie starań o drugie dziecko
    07.12.24 ⏸️
    31.12 7 tydzień 💔 poronienie chybione, łyżeczkowanie
    29.03 ⏸️
    07.04 💔ciąża biochemiczna
    07.05/09.05/12.05 testy negatywne 14.05🩸
    10.06 i 11.06 ⏸️
    21.06 poronienie w 5+3 tyg
  • emciak Autorytet
    Postów: 414 1026

    Wysłany: 30 czerwca, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Róża, przytulam mocno. Mam nadzieję, że te skurcze to tylko ze względu na proces oczyszczania ale tak jak dziewczyny doradzają - jeśli czujesz się zaniepokojona to jedź do lekarza/ na IP.

    6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
    Ponowne starania sierpień/wrzesień 2025 🍀🌈

    Ja '91, On '90 + 🐱

    Ja:
    *Cykle ~27 dni
    *Trombofilia:
    📌Polimorfizm R2 (cz. V)
    📌PAI-1 4G/4G (homo)
    📌 MTHFR C677T (hetero)
    *Zespół APS - ujemny
    *p/ciała ANA, AMA, ASMA - ujemne
    *Homocysteina ✅
    *Białko C&S, antytrombina ✅
    *TSH ✅
    💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno

    On:
    Seminogram w normie poza:
    *DFI 29%
    *Aglutynacja II
    💊 PrenaCare Start, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg
  • M_onia Koleżanka
    Postów: 37 52

    Wysłany: 30 czerwca, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata3333 wrote:
    Czy któraś z Was po stracie/ stratach korzystała z pomocy psychoterapeuty/ psychologa/ psychiatry? Jeśli tak to czy Wam to pomogło?

    Ja korzystałam już z usług lekarza i psychologa dużo wcześniej, przed zajściem w ciążę, więc byłam cały czas w terapii. Uważam, że to jest najlepsze co można dla siebie zrobić. Warto pamiętać, że nie każdy psycholog moze Ci odpowiadać. Trzeba znaleźć tą odpowiednią osobę (piszę to, bo dużo osób się przez to zniechęca).

    Mq1991 lubi tę wiadomość

    1.09.2024 - ciąża biochemiczna
    25.06.2025 - ⏸️ 🙏❤️
    26.06.2025 beta 86.50
    28.06.2025 beta 267.00
    30.06.2025 beta 572.00
    Koniec kontroli -> czekamy na wizytę ✊
  • Kata3333 Koleżanka
    Postów: 47 13

    Wysłany: 30 czerwca, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Claudie_28 wrote:
    U mnie obyło się bez, chociaż pierwsze tygodnie były okropne. Czasami jeszcze dopadają mnie „doły” ale już jest dużo lepiej.

    Ja się mocno zastanawiam nad specjalistą bo to moje drugie poronienie. Przy pierwszym wszystko wyparłam i tłumaczyłam sobie, że to się zdarza. Był to 5/6 tydzień i na usg widoczny tylko pecherzyk bez zarodka. Tutaj już dużo mocniej wchodzi mi to na psychę. Najbardziej mam paranoje, że coś jest z nami nie tak i to może zdarzyć się 3 raz. Mam takie poczucie niesprawiedliwości, że wszystkim naszym znajomym się udaje a mi nie. Nie dość, że wcale tak łatwo nie zachodzę to jeszcze nie utrzymuje. Nie znam w swoim środowisku osoby której to się przydarzyło 2 raz z rzędu. Jeszcze czuję tą po*ebaną presję czasu

    👧35 🧑35
    Starania styczeń 2024
    💔5/6tydzień poronienie samoistne sierpień 2024
    💔8tydzień indukcja+łyżeczkowanie czerwiec 2025

    Histeroskopia polipa, hsg - drożne kwiecień 2025
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 2093 1871

    Wysłany: 30 czerwca, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata3333 wrote:
    Ja się mocno zastanawiam nad specjalistą bo to moje drugie poronienie. Przy pierwszym wszystko wyparłam i tłumaczyłam sobie, że to się zdarza. Był to 5/6 tydzień i na usg widoczny tylko pecherzyk bez zarodka. Tutaj już dużo mocniej wchodzi mi to na psychę. Najbardziej mam paranoje, że coś jest z nami nie tak i to może zdarzyć się 3 raz. Mam takie poczucie niesprawiedliwości, że wszystkim naszym znajomym się udaje a mi nie. Nie dość, że wcale tak łatwo nie zachodzę to jeszcze nie utrzymuje. Nie znam w swoim środowisku osoby której to się przydarzyło 2 raz z rzędu. Jeszcze czuję tą po*ebaną presję czasu
    Zawsze możesz pójść na 2-3 wizyty i zobaczysz czy Ci pomagają ❤️ nie musisz od razu decydować się na kilkumiesięczna terapię.

    Kata3333, Choko lubią tę wiadomość

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l
    Starania od 08.2020

    -12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    -10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    -11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    -2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    -2024 3 x IUI ❌️
    _________
    2025 Kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34, Cross-match 30,2%
    -25.01 stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
    -10.02 punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
    -08.03 I FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
    -08.04 II FET (leki jak wyżej)❌️
    -08.05 III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt pęcherzyk w macicy, 21dpt 💔
    Zostały ❄️❄️
  • Choko Przyjaciółka
    Postów: 73 82

    Wysłany: 30 czerwca, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata, też uważam, że jeżeli się zastanawiasz, to warto odbyć chociaż kilka wizyt. A tam się okaże.

    Ja dzisiaj mam gorszy dzień. Właśnie teraz miałam siedzieć pod gabinetem i czekać na prenatalne. No ale cóż, nie tym razem.

    Wy też tak macie, że jednego dnia jesteście pełne nadziei, że się uda i powitacie w końcu maluszka, a drugiego dnia jest dołek i wydaje się, że już nigdy się nie uda?
    Mam okropne huśtawki. Ale nie minęło jeszcze dwóch tygodni po stracie, pewnie dlatego.

    👩🏻 36l. 👱‍♂️36l.

    29.06.2016 odklejenie się łożyska 33 tc cc ♥️👦
    23.08.2024 - 8/6 tc 💔
    16.06.2025 - 11/9 tc 💔

    Czekamy na Ciebie Skarbie 🌈♥️🤞
  • Choko Przyjaciółka
    Postów: 73 82

    Wysłany: 30 czerwca, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata3333 wrote:
    Ja się mocno zastanawiam nad specjalistą bo to moje drugie poronienie. Przy pierwszym wszystko wyparłam i tłumaczyłam sobie, że to się zdarza. Był to 5/6 tydzień i na usg widoczny tylko pecherzyk bez zarodka. Tutaj już dużo mocniej wchodzi mi to na psychę. Najbardziej mam paranoje, że coś jest z nami nie tak i to może zdarzyć się 3 raz. Mam takie poczucie niesprawiedliwości, że wszystkim naszym znajomym się udaje a mi nie. Nie dość, że wcale tak łatwo nie zachodzę to jeszcze nie utrzymuje. Nie znam w swoim środowisku osoby której to się przydarzyło 2 raz z rzędu. Jeszcze czuję tą po*ebaną presję czasu

    Bardzo Ci współczuję. Wiem co czujesz. Po pierwszym poronieniu było mi niezmiernie przykro, ale ciąża była młodsza i problemowa od początku. Jesteśmy zdrowi, wierzyłam, że się uda. A teraz wszystko tak dobrze szło. Idealnie. Tym razem jestem dużo bardziej podłamana psychicznie.
    Widzę, że jesteśmy w podobnym wieku i w podobnym czasie straciłyśmy nasze ciąże.
    Nie wiem czy jeżeli dojdzie do trzeciego poronienia będę miała siły walczyć. Po każdym kolejnym jest coraz trudniej się pozbierać. Ale ja mam jednego syna, była to ciąża nieplanowana, ale bardzo się cieszę że jest.
    Teraz mam wyrzuty sumienia że tak długo czekaliśmy z rodzeństwem. Może wcześniej by się udało. Albo jakbym zamroziła młode komórki jajowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca, 14:42

    Claudie_28 lubi tę wiadomość

    👩🏻 36l. 👱‍♂️36l.

    29.06.2016 odklejenie się łożyska 33 tc cc ♥️👦
    23.08.2024 - 8/6 tc 💔
    16.06.2025 - 11/9 tc 💔

    Czekamy na Ciebie Skarbie 🌈♥️🤞
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 2093 1871

    Wysłany: 30 czerwca, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choko wrote:
    Bardzo Ci współczuję. Wiem co czujesz. Po pierwszym poronieniu było mi niezmiernie przykro, ale ciąża była młodsza i problemowa od początku. Jesteśmy zdrowi, wierzyłam, że się uda. A teraz wszystko tak dobrze szło. Idealnie. Tym razem jestem dużo bardziej podłamana psychicznie.
    Widzę, że jesteśmy w podobnym wieku i w podobnym czasie straciłyśmy nasze ciąże.
    Nie wiem czy jeżeli dojdzie do trzeciego poronienia będę miała siły walczyć. Po każdym kolejnym jest coraz trudniej się pozbierać. Ale ja mam jednego syna, była to wpadka, ale bardzo się cieszę że jest.
    Teraz mam wyrzuty sumienia że tak długo czekaliśmy z rodzeństwem. Może wcześniej by się udało. Albo jakbym zamroziła młode komórki jajowe.
    Choko myślę, że nie masz co się zadręczać myśleniem o tył co by bylo 🫂 na ciążę wpływa tyle aspektów i mam wrażenie, że to jest loteria czy się uda czy nie. A co do mrożenia komórek, to IVF też pewności nie daje, że nie będzie poronienia (jak widać na moim przykładzie). Poza tym jakoś mrożonych komórek jest słabsza niż świeżych, raczej się tego unika jeżeli nie ma potrzeby. Z resztą w Polsce do mrożenia komórek muszą być konkretne wskazania jak choroba nowotworowa, przedwczesna menopauza itp.

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l
    Starania od 08.2020

    -12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    -10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    -11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    -2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    -2024 3 x IUI ❌️
    _________
    2025 Kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34, Cross-match 30,2%
    -25.01 stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
    -10.02 punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
    -08.03 I FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
    -08.04 II FET (leki jak wyżej)❌️
    -08.05 III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt pęcherzyk w macicy, 21dpt 💔
    Zostały ❄️❄️
  • Plamka92 Koleżanka
    Postów: 51 29

    Wysłany: 30 czerwca, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny

    Potrzebuje porady bo zwariuje.
    To mój pierwszy cykl starań po poronieniu i w sobotę powinnam dostać okres. Dziś 30 dzień cyklu i okresu brak, zrobiłam wczoraj i dziś test ciążowy, wychodzi na to że jest negatywny, może lekko widać blada kreskę ale sama już nie wiem.
    Ból podbrzusza miała w piątek, sobotę, trochę jeszcze wczoraj. Dziś kompletnie nic się nie dzieje.
    Owulacja była napewno 13- 14 dnia cyklu bo mierze temperaturę codziennie i właśnie 14 dnia miałam już skok temperatury. Teraz temperatura cały czas się utrzymuje powyżej 37 stopni, czuje bardziej zapachy i piersi zaczynają być twardsze i pełniejsze.
    Boję się czy to czasami nie jest ciąża pozamaciczna. Miałyście może takie doświadczenie?
    Postanowiłam że dziś wieczorem zrobię jeszcze test i jutro rano lecę betę zrobić do labu do umrę z tej niepewności 😓

  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 2093 1871

    Wysłany: 30 czerwca, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plamka92 wrote:
    Hej Dziewczyny

    Potrzebuje porady bo zwariuje.
    To mój pierwszy cykl starań po poronieniu i w sobotę powinnam dostać okres. Dziś 30 dzień cyklu i okresu brak, zrobiłam wczoraj i dziś test ciążowy, wychodzi na to że jest negatywny, może lekko widać blada kreskę ale sama już nie wiem.
    Ból podbrzusza miała w piątek, sobotę, trochę jeszcze wczoraj. Dziś kompletnie nic się nie dzieje.
    Owulacja była napewno 13- 14 dnia cyklu bo mierze temperaturę codziennie i właśnie 14 dnia miałam już skok temperatury. Teraz temperatura cały czas się utrzymuje powyżej 37 stopni, czuje bardziej zapachy i piersi zaczynają być twardsze i pełniejsze.
    Boję się czy to czasami nie jest ciąża pozamaciczna. Miałyście może takie doświadczenie?
    Postanowiłam że dziś wieczorem zrobię jeszcze test i jutro rano lecę betę zrobić do labu do umrę z tej niepewności 😓
    Plamka ja miałam ciążę pozamaciczna- dlaczego w ogóle ją podejrzewasz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca, 15:31

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l
    Starania od 08.2020

    -12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    -10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    -11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    -2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    -2024 3 x IUI ❌️
    _________
    2025 Kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34, Cross-match 30,2%
    -25.01 stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
    -10.02 punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
    -08.03 I FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
    -08.04 II FET (leki jak wyżej)❌️
    -08.05 III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt pęcherzyk w macicy, 21dpt 💔
    Zostały ❄️❄️
  • Choko Przyjaciółka
    Postów: 73 82

    Wysłany: 30 czerwca, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mq1991, wiem, że masz racje. Ale myśli same mnie gonią. Pewnie potrzebuje po prostu więcej czasu.

    Plamka, staraj się nie stresować. Skoro widzisz bardzo bladą kreskę, to zrób ponownie jakiś ultraczuły test za dzień czy dwa.
    Miałaś już kiedyś pozamaciczną, że się martwisz?
    A my trzymamy kciuki 🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca, 15:54

    👩🏻 36l. 👱‍♂️36l.

    29.06.2016 odklejenie się łożyska 33 tc cc ♥️👦
    23.08.2024 - 8/6 tc 💔
    16.06.2025 - 11/9 tc 💔

    Czekamy na Ciebie Skarbie 🌈♥️🤞
  • Plamka92 Koleżanka
    Postów: 51 29

    Wysłany: 30 czerwca, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak miałam robione badanie drożności jajowodów to z prawym jajowodem był problem z przepłynięcie kontrastu, ale moja gin oglądała zdjęcia RTG z badania i stwierdziła że moja macica jest lekko pod kątem i dlatego to mogło spowodować trudności z przelaniem się kontrastu jednak mówiła że jak będziemy mieć dalej trudności z zajściem to skieruje mnie na laparoskopię. Więc to mi nie daje spokoju, bo laparoskopii nie miałam, a owulacja była z prawego jajnika - potwierdzone na USG kontrolnym.

    @Mq1991 jak to wyglądało u Ciebie z ciąża pozamaciczna na samym początku ? Test był pozytywny od razu? Wyczytałam że przy ciąży pozamacicznej właśnie beta rośnie wolniej

  • Kata3333 Koleżanka
    Postów: 47 13

    Wysłany: 30 czerwca, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choko wrote:
    Bardzo Ci współczuję. Wiem co czujesz. Po pierwszym poronieniu było mi niezmiernie przykro, ale ciąża była młodsza i problemowa od początku. Jesteśmy zdrowi, wierzyłam, że się uda. A teraz wszystko tak dobrze szło. Idealnie. Tym razem jestem dużo bardziej podłamana psychicznie.
    Widzę, że jesteśmy w podobnym wieku i w podobnym czasie straciłyśmy nasze ciąże.
    Nie wiem czy jeżeli dojdzie do trzeciego poronienia będę miała siły walczyć. Po każdym kolejnym jest coraz trudniej się pozbierać. Ale ja mam jednego syna, była to ciąża nieplanowana, ale bardzo się cieszę że jest.
    Teraz mam wyrzuty sumienia że tak długo czekaliśmy z rodzeństwem. Może wcześniej by się udało. Albo jakbym zamroziła młode komórki jajowe.

    Jak byś wiedziała,że się przewrócisz to byś się położyła. Zgadzam się z Mq1991 nie ma sie co zadręczać z tym co byśmy mogli. Czasu nie cofniemy. Staram się nad tym noe zastanawiać co by było gdyby. Jesli chodzi o emocje to u mnie jest totalna huśtawka raz płacze, raz leże, potem się uśmiecham i mówie sobie dam radę, potem jednak się załamuje i mówie, że nie dam rady. Mam jakieś paranoje z wynikami- boję się że kariotypy wyjądą źle i jest to podłoże genetyczne. No masakra. Czuje ze im dłuzej leże w łóżku to ono mnie wciąga.

    Claudie_28 lubi tę wiadomość

    👧35 🧑35
    Starania styczeń 2024
    💔5/6tydzień poronienie samoistne sierpień 2024
    💔8tydzień indukcja+łyżeczkowanie czerwiec 2025

    Histeroskopia polipa, hsg - drożne kwiecień 2025
  • Kata3333 Koleżanka
    Postów: 47 13

    Wysłany: 30 czerwca, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plamka92 wrote:
    Jak miałam robione badanie drożności jajowodów to z prawym jajowodem był problem z przepłynięcie kontrastu, ale moja gin oglądała zdjęcia RTG z badania i stwierdziła że moja macica jest lekko pod kątem i dlatego to mogło spowodować trudności z przelaniem się kontrastu jednak mówiła że jak będziemy mieć dalej trudności z zajściem to skieruje mnie na laparoskopię. Więc to mi nie daje spokoju, bo laparoskopii nie miałam, a owulacja była z prawego jajnika - potwierdzone na USG kontrolnym.

    @Mq1991 jak to wyglądało u Ciebie z ciąża pozamaciczna na samym początku ? Test był pozytywny od razu? Wyczytałam że przy ciąży pozamacicznej właśnie beta rośnie wolniej

    A kontrast się w końcu przelał przez prawy jajnik czy nie? Po zrobionym hsg często szybko zachodzi się w ciąże. Ja zaszłam w 1 cyklu. Ja bym zrobiła betę i jak bedzie 1500 to do ginekologa, żeby zobaczyć gdzie jest pęcherzyk. Teraz w tym momencie chyba nic nie zrobisz tylko musisz czekać. Wiem to czekanie jest wykańczające

    👧35 🧑35
    Starania styczeń 2024
    💔5/6tydzień poronienie samoistne sierpień 2024
    💔8tydzień indukcja+łyżeczkowanie czerwiec 2025

    Histeroskopia polipa, hsg - drożne kwiecień 2025
  • Mq1991 Autorytet
    Postów: 2093 1871

    Wysłany: 30 czerwca, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Choko postaraj się nie zadręczać ❤️ Zrobiłaś wszystko najlepiej jak mogłaś 🫂 na niektóre rzeczy nie mamy wpływu.

    Plamka myślę, że nie masz co się przejmować na zapas. Faktycznie przy cp czesto przyrosty są nieprawidłowe, ale to nie jest wyznacznik- u mnie beta rosła idealnie 🫣 na test ciążowy nie patrz- one są niemiarodajne. Każda kobieta przy takiej samej wartości bety we krwi może mieć inne stężenie w moczu. A 30dc to jest naprawde wczesnie na test! Jakiej byl czułosci? 10 czy 20? Najważniejsze to idź na betę, sprawdź z dwa razy przyrost po 48h i 96h i po becie powyżej 1000-1500 umow się na USG. Może po prostu implantacja była u Ciebie troszkę później :) Mam nadzieję, że u Ciebie nie wyjdzie cp, trzymam kciuki 🤞🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca, 16:19

    Choko lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 33l👦🏻35l
    Starania od 08.2020

    -12.2022 💔 CP, laparoskopia, jajowód zachowany
    -10.2023 Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin)
    -11.2023 histeroskopia, hormony ✅️
    -2024 4 x stymulacja owulacji ❌️
    -2024 3 x IUI ❌️
    _________
    2025 Kwalifikacja IVF ✅️
    AMH 7,34, Cross-match 30,2%
    -25.01 stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
    -10.02 punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
    -08.03 I FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
    -08.04 II FET (leki jak wyżej)❌️
    -08.05 III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt pęcherzyk w macicy, 21dpt 💔
    Zostały ❄️❄️
  • Choko Przyjaciółka
    Postów: 73 82

    Wysłany: 30 czerwca, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata3333 wrote:
    Jak byś wiedziała,że się przewrócisz to byś się położyła. Zgadzam się z Mq1991 nie ma sie co zadręczać z tym co byśmy mogli. Czasu nie cofniemy. Staram się nad tym noe zastanawiać co by było gdyby. Jesli chodzi o emocje to u mnie jest totalna huśtawka raz płacze, raz leże, potem się uśmiecham i mówie sobie dam radę, potem jednak się załamuje i mówie, że nie dam rady. Mam jakieś paranoje z wynikami- boję się że kariotypy wyjądą źle i jest to podłoże genetyczne. No masakra. Czuje ze im dłuzej leże w łóżku to ono mnie wciąga.

    Ja mam tak samo. Teraz lepiej się czuję, a godzinę temu był dramat. Musi minąć czas.
    U mnie gin podejrzewa chorobę genetyczną. Prawdopodobnie coś z krzepliwością. Ale trzeba badać. Wizytę mam 14 lipca to wtedy wszystko omówię i ustalę z lekarzem. Na razie pokieruje mnie na badania i w zależności od wyników będzie leczył sam albo we współpracy z hematologiem.
    Wydaje się że w końcu trafiłam na dobrego lekarza. Ale się okaże. Przy poprzednich ciążach miałam polecanych i znanych, ale nawet nie wspominali o podłożu genetycznym.
    Chciałabym znać powód.
    Ty kiedy masz wizytę?

    Kata3333 lubi tę wiadomość

    👩🏻 36l. 👱‍♂️36l.

    29.06.2016 odklejenie się łożyska 33 tc cc ♥️👦
    23.08.2024 - 8/6 tc 💔
    16.06.2025 - 11/9 tc 💔

    Czekamy na Ciebie Skarbie 🌈♥️🤞
  • Choko Przyjaciółka
    Postów: 73 82

    Wysłany: 30 czerwca, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kata3333 wrote:
    . Czuje ze im dłuzej leże w łóżku to ono mnie wciąga.

    Też mam takie wrażenie. Staram się mieć jak najwięcej spraw na głowie. W środę wracam do pracy. Mam bardzo fajny zespół i mam nadzieję, że powrót do pracy pomoże.
    Ostatnio pomógł.

    👩🏻 36l. 👱‍♂️36l.

    29.06.2016 odklejenie się łożyska 33 tc cc ♥️👦
    23.08.2024 - 8/6 tc 💔
    16.06.2025 - 11/9 tc 💔

    Czekamy na Ciebie Skarbie 🌈♥️🤞
  • Kata3333 Koleżanka
    Postów: 47 13

    Wysłany: 30 czerwca, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro robię kariotypy z mężem i trombofiie. Na wynik będziemy pewnie czekać z 3 tygodnie. Czekam jeszcze na wynik kosmówki bo zlecałam badanie materiału poronnego ale to też z 3 tygodnie. Lekarz w szpitau napisał mi na kartce jakie badania mam zrobić. Oczywiście jeszcze nawet mi krwi nie pobrali ,a ja już w głowie mam jakieś czarne scenariusze, że te kariotypy będą złe.
    W poniedziałek mam wizytę, która miała być ciążowa i chce ją wykorzystać na rozmowę z drugim lekarzem i żeby spawdził czy wszystko w macicy jest ok. Chce od niego wymusić żeby dał mi skierowanie na badania na NFZ. Wiem, że na wiekszość muszę poczekać w 2 cyklu po poronieniu i to czekanie mnie wkurza. Chciałabym już teraz poogarniać te tematy

    Choko, Choko lubią tę wiadomość

    👧35 🧑35
    Starania styczeń 2024
    💔5/6tydzień poronienie samoistne sierpień 2024
    💔8tydzień indukcja+łyżeczkowanie czerwiec 2025

    Histeroskopia polipa, hsg - drożne kwiecień 2025
‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ