X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Trzy nieudane ciąże, nie pomógł nawet Clexane
Odpowiedz

Trzy nieudane ciąże, nie pomógł nawet Clexane

Oceń ten wątek:
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Euthyrox zwiększam w zależności od wyników badań, przed ciążą brałam 75, w ciąży tsh drastycznie wzrosło więc doszłam do dawki 175. Luteina dopochwowa 100 mg 2 razy na dobę, 3x2 tabletki duphastonu na dobę. D dimery sprawdzam co tydzień nie mogą przekroczyć 500. Clexane w takiej dawce biorę od początku ciąży, zrobiłam betę i zaraz po pozytywnym wyniku zastrzyk. Leki dobiera mi lekarz i ufam mu całkowicie. To w sumie moja 4 ciąża, w tej teraz zrezygnowałam całkowicie z pracy, dużo leżę, odpoczywam. Myślę, że jednak leki pomagają wyciszyć układ immunologiczny. Miałam też dodatnie przeciwciała związane z zespołem antyfosfolipidowym tak więc stosowanie heparyny jest w moim przypadku zasadne jak najbardziej. Często lekarze podają Clexane 40 - to jest dawka PROFILAKTYCZNA często potrzebna jest dawka lecznicza czyli ta wyższa, dobiera się to indywidualnie w odniesieniu do danego przypadku.
    Myślę, że każdy z przyjmowanych przeze mnie leków pomaga, a który najbardziej? Nie umiem odpowiedzieć na te pytania. Nigdy nie dotrwałam dłużej niż do 8 tygodnia więc to dla mnie już bardzo dużo, jednak strach już zawsze pozostanie.

    chruszczow lubi tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili30, a Ty chodzisz do jakiegoś lekarza od tego zespołu? BO mi ginekolog przepisał Clexane 0,4 i zastanawiam się, czy to nie za mało. Ale mi wyszły:

    IgG 9,99 (do 10 jest wynik ujemny)
    IgM 8,85

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badanie tylko jednego rodzaju przeciwciał Mysia nic nie wnosi do sprawy. Musisz mieć pierwsze 6 badań z mojej listy aby w pełni wykluczyć/ potwierdzić zespół antyfosfolipidowy.
    117tx1w.jpg

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam hashimoto, niedoczynność tarczycy, mocno dodatnie przeciwciała przeciwko fosfatydyloinozytolowi ( to właśnie te przeciwciała od zespołu antyfosfolipidowego), przeciwciała przeciwjądrowe ANA, dramatycznie podniesioną homocysteinę i małe niedobory witamin. Decyzja o włączeniu clexane w takiej dawce należała do mojego lekarza, pomimo że waże ok 50 kg przy wzroście 165 dał mi tyle ze wzgledu na przeciwciała. Mój ginek jest specem od trudnych przypadków :)

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam badania po 3 miesiącach od poronienia. Wiadomo, że w ciązy układ immunologiczny inaczej reaguje i wyniki mogą wyjść inne, potem wszytsko się wycisza, jednak u mnie wszyły po tak długim czasie...

    chruszczow lubi tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam anty TPO i anty TG na poziomie blisko 300 obydwa, homocysteina prawie 30 przy normie do 12 - więc jak to mówią młodsi GRUBO ;) Clexane od samego początku mam 80.

    chruszczow lubi tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 17 kwietnia 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selen to pomaga tyle co umarłemu kadzidło... ;) Jem w postaci orzechów brazylijskich, suplementuję D3, kwas foliowy. Przeciwciała anty TPO i TG podskoczyły mi w ciązy- widać to czynnik zapalny. Ale nie panikuję.

    chruszczow, Annamaria lubią tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • jova Przyjaciółka
    Postów: 70 49

    Wysłany: 5 maja 2015, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili30, czy oznaczałaś wszystkie te przeciwciała na zespół antyfosfolipisowy w klasach IgM i IgG ?(laboltorium podało mi cenę ok 50 zł za jedno przeciwciało w jednej klasie, więc koszt wszystkego wyniósł by ok 500zł... Dlatego zastanawiam się czy trzeba oznaczać wszystko)

    chruszczow lubi tę wiadomość

    Aniołki [*] [*] [*] Mutacja genu MTHFR
    Szczęśliwa Mamusia 2016 i 2018

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też clexane i acard nie pomogły,ale chyba nie było wskazań do włączania ich. U mnie z badań na APS wyszły tylko ANA 1 i ANA 2 dodatnie,poza tym ok.
    Po 3 poronieniu również zdecydowaliśmy się na badania genetyczne płodu,wyszedł zespół Turnera. Obie ciąże obumarły,a w jednej doszlo do krwotoku jeszcze przed uwidocznieniem akcji serca - to była ciąża prowadzona na clexane.
    Teraz czekamy na wyniki kariotypów i w międzyczasie się staramy o kolejną ciążę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jova wrote:
    Lili30, czy oznaczałaś wszystkie te przeciwciała na zespół antyfosfolipisowy w klasach IgM i IgG ?(laboltorium podało mi cenę ok 50 zł za jedno przeciwciało w jednej klasie, więc koszt wszystkego wyniósł by ok 500zł... Dlatego zastanawiam się czy trzeba oznaczać wszystko)
    Ja zrobiłam te badania na kasę chorych. Hematolog mi zlecił...

  • Crisperss Autorytet
    Postów: 409 481

    Wysłany: 7 maja 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) Dołączam do potrójnych aniołkowych mamuś...

    6sut9jcgeodkavnc.png
    6sutdf9heulgg01i.png
  • benitka Autorytet
    Postów: 274 241

    Wysłany: 7 maja 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jeśli można...jestem już potrójną aniołkową mamą a teraz zaczynamy walke o rodzeństwo dla mojego ziemskiego dzieciaczka...witajcie

    bhywkrhmf2hztwyl.png MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany , a już myślałam że pobiłam większość ilością moich poronień! Już się zastanawiałam czy jest jakiś rekord w księdze guinessa :D
    No tak lepiej się śmiać niż płakać:) Szkoda,że nie można się gdzieś dowiedzieć czy w końcu się uda,a tak człowiek ciągle traci życie na jedno:/
    Znacie przyczyny poronień albo podejrzewacie coś? U mnie to chyba genetyka...

  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 7 maja 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekoladowa genetyka bardzo rzadko wbrew pozorom jest przyczyną poronień. Częściej stoi za nimi immunologia. Ja teraz 4 ciążę mam na heparynie drobnocząsteczkowej ( Clexane80), Acard 75- zespół antyfosfolipidowy, dużych dawkach kwasu foliowego 15 mg- wysoka homocysteina, zaczynałam na ogromnych dawkach progesteronu. Póki co dziecko się rozwija prawidłowo. Droga jeszcze daleka, ale tak daleko jeszcze nigdy nie zaszłam.

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • benitka Autorytet
    Postów: 274 241

    Wysłany: 7 maja 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas genetyka też w porządku...tarczyca też.Przeciwciała antyfosfolipidowe i kardiolipidowe,protrombina i czynnik leiden też ok.Toxo,cytomegalia w porządku.Jestem po histeroskopii wyszła niewielka przegroda została usunięta.W badaniach na zakrzepice wyszła mutacja MTHFR 665 i MTHFR1286.Mam badać homocysteine.Teraz biore już acard,metafolic,metylowaną wit.b12 i b6.M bierze folic,salfazin,wit c i a plus e.W ciąży czekają mnie zastrzyki z heparyny i chyba sterydy.Mam nadzieje ,że kolejny raz sie uda

    chruszczow lubi tę wiadomość

    bhywkrhmf2hztwyl.png MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No proszę ,a ja słyszałam że genetyka to najczęstsza przyczyna poronień... Na mnie niestety clexane i acard nie podziałał,ale tak myślę że muszę sobie sprawdzić tą homocysteine bo często o niej słyszę,a nigdy nie sprawdzałam.
    Tarczycę mam pod kontrolą,przegroda macicy ponoć nie jest przyczyną,zespół antyfosfolipidowy wykluczony ,więc już sama nie wiem. Zobaczymy te kariotypy,a może mąż powinien nasienie przebadać...W poprzedniej ciąży brałam acard i w sumie też nigdy tak daleko nie doszłam bo w 11 tc dowiedziałam się że zatrzymało się na 9 tygodniu...Najgorsze,że nie mam planu na kolejną ewentualną ciążę...O ile w ogóle będzie bo coś moje piersi nie reagują na owulację ,ani na nic, a wcześniej tak rosły i bolały, że nie szło po schodach schodzić

  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zachęcam do zapoznania się z artykułem: http://www.pum.edu.pl/__data/assets/file/0006/67227/59-01_123-129.pdf
    Może dawka Clexane była za mała? brałaś pewnie Clexane 40? iej spotykam się z większymi dawkami niż ta profilaktyczna...

    chruszczow lubi tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili30 wrote:
    1. Antygen tocznia ( lupus antykoagulant) we krwi
    2. Przeciwciała antykardiolipinowe IgG, IgM
    3. Przeciwciała przeciw beta-2 glikoproteinie 1 IgG, IgM
    4. Przeciwciała przeciw fosfatydyloinozytolowi IgG, IgM
    5. Przeciwciała przeciw fosfatydyloserynie IgG, IgM
    6. Przeciwciała przeciw protrombinie IgG, IgM - PIERWSZE 6 BADAŃ TO PEŁNE ROZPOZNANIE ZESPOŁU ANTYFOSFOLIPIDOWEGO, JEŚLI WSZYSTKIE BADANIA NIE BYŁY ROBIONE NIE MOŻNA GO WYKLUCZYĆ Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ.
    7. Przeciwciała przeciwjądrowe ANA 1 oraz ANA 2
    8. Przeciwciała przeciwłożyskowe
    9. Mutacja czynnika V Leiden
    10. Mutacja genu protrombiny 20210
    11. Mutacja genu MTHFR C 766 T
    12. Mutacja genu MTHFR A1298 C
    13. Przeciwciała Allo- MLR+ test cytotoksyczny - ocena obecności przeciwciał blokujących ALLO-MLR.
    15. Kariotypy partnerów
    16. Wymazy z szyjki macicy w kierunku mycoplasma, ureplasma i chlamydia
    17. KIŁA
    TOXOPLAZMA IGG, IGM
    CYTOMEGALOWIRUS IGG, IGM
    18. Aktywnośc białka C
    19. Aktywność białka S
    20. Prolaktyna, progesteron, pozostałe hormony
    21. Krzywa cukrowa i insulinowa
    22. TEST potrójny nasienia lub badanie nasienia metodą TUNEL- inne badania nic nie wnoszą. Warto też zrobić badania w kierunku bakterii w nasieniu.
    23. HOMOCYSTEINA
    24. HSG lub laparoskopia w celu oceny budowy macicy oraz wykluczeniu obecności zrostów wewnątrzmacicznych.

    To pełna lista badań w celu zdiagnozowania przyczyn poronień. Na podstawie tych wyników dobiera się dawki leków. Większość lekarzy daje Clexane 40 jako profilaktykę, a czasem potrzebne są wyższe dawki...
    Należy także pamiętać, że przyczyn poronień należy szukać w odniesieniu do pary, nie tylko do kobiety- stąd ważne jest badanie nasienia o którym wspominam.
    Podbijam listę badań, zastanów się czekoladowa których jeszcze nie robiłas

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie z tej listy wiele mi nie zostało do zrobienia. Tylko ,że sposób poronienia też dużo mówi,jak ciąże obumierają to najpewniej wady genetyczne,jak krwotoki to wady macicy itp. U mnie dwie obumarłe i raz krwotok za co winię clexane i accard.Wiem,że to niemożliwe,ale jakoś tak podświadomie myślę,że clexane nie jest dla mnie. Mi ogólnie krew trochę dłużej krzepnie,a po histeroskopii i zastrzyku z heparyny dzień wcześniej,podczas wyciągania wenflonu krew otryskała całą dyżurkę pielęgniarską.Krew tamowana była przez 15 min, a 15min to naprawdę dużo w tej okoliczności.A co by było jakbym się skaleczyła w domu?
    Faktycznie brałam 40 clexane ,ale ja w ogóle nie mam wskazań...no chyba,że liczba poronień.Mam nadzieję ,że kiedyś się dowiem co mi dolega...

    chruszczow lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy może mi ktoś to wyjaśnić?Jak to działa? Na zasadzie: połączenie z tym jajeczkiem poprzednio było nie halo,więc szukamy następnego,o to też nie kolejnym razem już będę wiedział co wybierać?

    "Częstość nieprawidłowości chromosomalnych spada wraz ze wzrostem częstości poronień, a nieprawidłowy kariotyp poronionego płodu jest szansą dla kolejnej
    ciąży"
    A z tą szansą to już w ogóle nie kumam. Że jak miałam dziewczę z zespołem Turnera to już mnie to nie dotyczy? Raz miałam ospę i więcej jej nie będę miała?

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ