W oczekiwaniu na poronienie
-
WIADOMOŚĆ
-
Parachute90 wrote:To chyba też wszystko zależy z jakiej wysokości bety startujemy. Inaczej bedzie spadać jak zaczynamy z poziomu paru tysięcy a inaczej z mniejszych wartości. Ja np już tydzień po poronieniu miałam wartość na poziomie 0.11.03.2020 prawie 10 tyg 😭
-
Fabcia to się teraz nakręciłam ją też miałam spora betę, poroniłam tydzień temu a tu dwie grube krechy dziś... Kurcze może powinnam zadzwonić na szpitalCzekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Kitaja wrote:Fabcia to się teraz nakręciłam ją też miałam spora betę, poroniłam tydzień temu a tu dwie grube krechy dziś... Kurcze może powinnam zadzwonić na szpital
Kitaja pewnie zadzwoń do szpitala jeśli masz wątpliwości . Daj znać bo sama jestem ciekawa.
Fabcia też mi się tak wydaje ,że ten czas zależy od wysokości bety . U mnie był 12 tc i do tego sama poroniłam bez zabiegu więc pewnie dlatego mi powiedzieli 21 dni -
Ja poroniłam 4 tygodnie temu, poziom bhcg przed poronieniem wynosił 36 tys. 1,5 tygodnia po zabiegu było ok. 170 i chyba nadal nie spadło do 0. Robię test ciążowy raz w tygodniu. Kreska jest z każdym testem coraz bledsza. Na ostatnim teście prawie jej nie widać, widać dosłownie cień cienia... Równo 4 tygodnie po zabiegu przyszła miesiączka (jestem w szoku że tak szybko, moje cykle zwykle są bardzo długie). Może teraz po miesiączce poziom spadnie do 0.
W przyszłym tygodniu pójdę na kontrolę do lekarza. Jestem bardzo ciekawa, kiedy da zielone światło i nie mogę się doczekać kolejnych starań... Tak jak wy myślę o tym, że to wszystko miało być inaczej...
09.2017 synek
09.2019 [*] córeczka 40 tc
04.2020 puste jajo płodowe
02.2021 tęczowy synek -
Ja pytałam lekarza czy w ogóle sprawdzać betę to powiedział, że nie. Ale może zrobię za ok 2 tyg, bo w 15tc to pewnie miałam na tyle wysoką, że tak szybko nie spadnie.
Wczoraj miałam okropne popołudnie, ból, skurcze i ogromne osłabienie, krwawienie takie sobie, ale zasnęłam o 19. Dziś już lepiej, nic nie boli.
Miłego dnia! U nas dziś ciemno i deszcz☹️.Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Kitaja wrote:Zula36 i Bassia jak się dziś czujecie? Jak Wam minął dzień?
Domimi często o Tobie myślę, czytałam Twój wpis na innej grupie o niezapominajkach bardzo mnie wzruszył 💖
Mama8latka a jak u Ciebie? Czy już po wszystkim?
Królik, tule mocno, niestety tak dużo kobiet doświadcza tej okropnej straty...
U mnie 3dc wlasnie. W koncu bo juz sie doczekac nie mogłam, nowy cykl nowe szanse.
Na szczescie musze Wam powiedzieć , że bezboleśnie to przechodzę, jak normalny okres z tym że jest bardzo duzo skrzepów i ciagnacej sie krwi.
Ciesze sie ze sie ruszylo i nie musze isc znowu na zabieg.
U mnie w 29dc beta wynosiła 24 i krwawienie zaczęło się w 32dc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 10:07
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Domimi wrote:Kitaja, pytania dlaczego mnie to spotkało zadajemy sobie chyba wszystkie, ale nie możesz siebie obwiniać. To nie jest ani twoja, ani moja wina, bo wszystkie dbamy o siebie i nasze maluszki. Spokojnie, czas działa na naszą korzyść. Ja już jakoś dziś nie mogę płakać. Skupiłam się na planowaniu badań i wizyt lekarskich.
Evkill, jak u ciebie sytuacja?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Evkill, przykro mi bardzo😥 mam nadzieję, że dochodzisz do siebie po zabiegu. Aż nie wiem co napisać, chyba tylko, że jestem myślami z tobą i trzymam kciuki za twoje starania.Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Dziewczyny tak mi jest smutno, musza zrobić zabieg, bo się nie oczyściło do końca i macica się nie obkurczyła😓 tak się boję, że to przekreśli moje szanse na ciążę i dziecko, bo moje endo jest słabiutkie już bez takich ingerencji☹️. Jak ja tu nie chcę być, czemu to mi się takie rzeczy przytrafiają?Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Domimi - dobry lekarz porządnie Cię oczyści. Łyżeczkowanie to standardowy zabieg i nie ma się czego bać. Teraz też sprzęt jest nowy i lekarzom łatwiej się ten zabieg wykonuje.
U mnie endo przed ciążami max 6mm, miesiączki miałam z 5mm endometrium, po 2 łyżeczkowaniach obecnie w 15dc obecnie mam 11 mm i to bez żadnych leków u mnie ciąże ładnie rozruszały hormony.
Nie obawiaj się zabiegu, będzie dobrze
-
joanien1104 wrote:Domimi - dobry lekarz porządnie Cię oczyści. Łyżeczkowanie to standardowy zabieg i nie ma się czego bać. Teraz też sprzęt jest nowy i lekarzom łatwiej się ten zabieg wykonuje.
U mnie endo przed ciążami max 6mm, miesiączki miałam z 5mm endometrium, po 2 łyżeczkowaniach obecnie w 15dc obecnie mam 11 mm i to bez żadnych leków u mnie ciąże ładnie rozruszały hormony.
Nie obawiaj się zabiegu, będzie dobrzeStarania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Domimi wrote:Dziewczyny tak mi jest smutno, musza zrobić zabieg, bo się nie oczyściło do końca i macica się nie obkurczyła😓 tak się boję, że to przekreśli moje szanse na ciążę i dziecko, bo moje endo jest słabiutkie już bez takich ingerencji☹️. Jak ja tu nie chcę być, czemu to mi się takie rzeczy przytrafiają?
-
Bassia, byłam na kontrolnym USG i tam lekarz widzi. Plus macica się nie skurczyła w ogóle od dnia wypisu, a powinna, więc mniejsze zło według nich to łyżeczkowanie, a nie czekanie, aż się oczyści. Za duże ryzyko infekcji i dłuższego krwawienia. To jednak był już 15tc, więc tych tkanek tam było w środku więcej. No nic leżę, nic mnie nie boli, jutro do domu i obym tu tylko już na poród wróciła.Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Bassia wrote:Kitaja jak u Ciebie po pierwszym dniu pracy ?
Czuje jednak, że mam sporo hormonów w ciele ni z tego owego potrafię wybuchnąć płaczem. Gdzieś to wszystko siedzi w środku, ten ból tak szybko nie minie potrzebuje czasu by nauczyć się z tym żyć....
Domimi tule mocno to że jest to niesprawiedliwe co nas spotyka każda z nas o tym wie, naprawde mi przykro... Mocno wierzę że w końcu wyjdzie do Ciebie słońceCzekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Ojej Zula 36, ale kwiatki u ciebie wyszły. Trzymam kciuki, żeby obyło się już bez zabiegu i potem szybciutko zielone światło na starania. U mnie jest ok, nic nie boli, zero krwawień, byle mi jutro powiedzieli, że jest w porządku i szybko do domku! Miłej nocki😀
Zula36 lubi tę wiadomość
Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Domimi wrote:Ojej Zula 36, ale kwiatki u ciebie wyszły. Trzymam kciuki, żeby obyło się już bez zabiegu i potem szybciutko zielone światło na starania. U mnie jest ok, nic nie boli, zero krwawień, byle mi jutro powiedzieli, że jest w porządku i szybko do domku! Miłej nocki😀👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌