W oczekiwaniu na starania - lato/jesień 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem po cc wykonanym 13.01 więc muszę poczekać przynajmniej do czerwca. Są różne preparaty do pilęgnacji blizny zewnętrznej. Może znacie jakieś suplementy które mogą wspomóc regenerację wewnętrzną?
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Niestety nie słyszałam o takich preparatach... Może spytaj swojego gina albo położną. Ja ze staraniami muszę czekać do maja, chociaż według mojego gina już po 2 @ będę miała zielone światło
-
Dla organizmu im wiecej czasu na regeneracje tym lepiej. Do gina na kontrole po porodzie mam isc dopiero w marcu. Mam nadzieje ze uslysze dobre wiesci. Z tego co wiem to interesowala sie mna jak bylam w szpitalu bo tez byla zdenerwowana moja sytuacja.
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Ja mam iść na kolejną kontrolę po pierwszej @, bo już wczoraj miałam pierwszą wizytę. My pewnie wrócilibyśmy do starań po drugiej @, gdyby mąż nie siedział za granicą
-
Badania histo-pat. niczego nie wykazały. Najprawdopodobniej moje Maleństwo miało jakąś poważną wadę serca, nie do wykrycia w tak wczesnej ciąży.
Nie kazał się starać, tylko powiedział, że ładnie mi się wszystko goi i jeśli będzie wszystko ok to po drugiej @ dostaniemy zielone światło. Na razie czekam na pierwszą @. -
Aha to pewnie polecil witaminki. Trzeba byc dobrej mysli ze wszystko bedzie ok. Mnie dzis kluje po bokach brzucha. Zastanawiam sie czy to nie jajniki. Nie wiem. Nigdy mi nie dokuczaly ale cxytalam ze po ciazy moga bolec na owulacje.
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Ja biorę Femibion Natal Classic, a mąż Salfazin. Staram się myśleć pozytywnie, ale nie zawsze mi to wychodzi. Jeśli to jajniki, to dobry znak. Wszystko wraca do normy
Anastazja85 lubi tę wiadomość
-
Mam kupiony vitaminer dla kobiet w ciąży i kwas foliowy dla męża ale jeszcze nie zażywamy. Wydaje mi się że wystarczy jak będziemy brać od kwietnia skoro planujemy starania od czerwca. Na razie nie mogę się przełamać, a mąż tak już tęskni za intymnością. Mamy przerwę od 1.01. Boje się że mogłoby pójść coś nie tak i zajdę szybko w ciąże a tego chyba by mój organizm nie wytrzymał.
Wczoraj byłam z mężem na cmentarzu posprzątać kwiaty po pogrzebie i umyć pomnik gdzie leży mały (leży ze swoimi pra-pra-dziadkami więc pomnik był troszkę zaniedbany). Teraz czekamy na płytę. Coś czuję że będzie mi gorzej chodzić na cmentarz jak będę widziała na pomniku imię mojego dziecka
O tym salfazin nie słyszałam. chyba jednak to kupie mężowiWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 14:43
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
kierzynka wrote:Ja cały czas czekam na @ a ostatnio starałam się 16 cykli wiec myślę że wcześniej niż czerwiec /październik się i tak nie uda wiec wpisuje się tu do was
kierzynka lubi tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Jeśli boisz się zbyt wcześnie zajść w ciążę, to używajcie prezerwatyw. Rozumiem Twoje obawy. Jeśli nie czujesz się jeszcze gotowa na seks, to mąż na pewno to zrozumie.
My już bierzemy witaminy, bo mąż przyjedzie na początku maja i już moglibyśmy działać, chociaż panicznie się boję, że znowu coś może pójść nie tak...
-
nick nieaktualny
-
matylda08 - Przykro że też musiałaś do nas dołączyć.
Co do gumek to jednak 100%pewności one nie dają. Z ciąży bym się cieszyła niesamowicie ale niestety rana za świeża, a podobno każde kolejne dziecko to co raz większe.
Nie można się bać trzeba wierzyć że będzie dobrze. Nic złego się nie stanie bo mamy swoje osobiste Anioły Stróże. Limit nieszczęść wyczerpany. Trzeba być dobrej myśli...
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Lenka87 wrote:Kierzynka byłyśmy razem na lipcówkach, tu jesteśmy razem, więc może znowu obie wylądujemy na tym samym ciążowym wątku