Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Heeej Czytam i czytam i czekam na nowe testy naszych testerek, no i się nie doczekalam
Renia mój R. Mi to dobrze przetłumaczył, że on też potrzebuje wsparcia, że też mu jest ciężko po tym co się stało, że się boi i ogarnia go zwątpienie. Nie wiem jak tam to u Was wygląda, ale zawsze jest taki kryzys gdzie któraś ze stron na dość. Ja mojemu tydzień przed ślubem oddałam pierścionek zaręczynowy, bo już tak bulam zmęczone przygotowaniami ze psychicznie wysiadlam. A Wy teraz macie jeszcze gorzej bo się w miedzy czasie o dziecko stracie i ro po ogromnej stracie która przeżyliscue. Spróbuj z nim porozmawiać, powiedzieć co czujesz. Mój R. Dopiero po takich rozmowach przestał myśleć ze skoro z nim jest lepiej to ja to tak samo odczuwam, a uwierz mi nieraz trzaskalsn drzwiami u wychodziłam gdzieś, gdziekolwiek byle dalej.Renia7910, Agnieszka0812, s1985 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Oczywiście, ze test był, tylko taki z pierwszego sikania,to ponoć nieważny.. A piza tym słaby był, taki jak wczoraj...
Renia,no właśnie ,też jestem na l4..ale kiedyś czytalam artykuł o rozpadach małżeństw podczas macierzybskiego..ze kobieta włosy tłuste, dodatkowe kilogramy,bluzka kaszka poplamiona..no bo czasu nie ma..
I ja sibie wtedy postanowilam ze choćby nie wiem co,tak nie będę.
Chocbym miala myc włosy i 4 rano miedzy jedną drzemką dziecka,a wyprawianiem syna do szkoły. Cokolwiek.
A samoocena też mj spadła no bo njby pieniadze wpływają na konto,ale siedzę w domu.. I co z tego ,ze jest milion speaw,bo i firma i drugie mieszkanie i syn i normalne prowadzenie domu,jesli facet tego nie widzi..wczesniej tez wszysyko to było, a do pracy chodzilam..
Dlatego jesli uda mj się zajsc w ciążę to do pracy wrócę. I conajmniej trzy miesiące przepracuje,chyba ze lekarz definitywnie zabroni..a jak się nje uda,to znajdę nową pracę.
Ale znowu odskoczylam id tematu,ja egoistka;)
Renia,serio narzuc sobie jakas dyscyplinę, ze dobry wyglad nawet po domu.
Maz wraca z całkiem innym nastawieniem,gdy widzi żonę może i przy zelazku,ale pachnąca i uśmiechnięta.. Ty tez sie lepiej poczujesz.
A druga sprawa,jakis cel.fitness, jakies wyzwanue,dieta,nowa rozwijajaca ksiazka,kurs,rytual spa:)
Banał,ale jak ważny!
Renia7910, Agnieszka0812, s1985 lubią tę wiadomość
-
Co do tej Luna co pisałas, mi się marzy kurs masażu, mojemu nie mówiłam, a chyba powinnam. Druga sprawa angielski, trzeba się wreszcie dobrze nauczyć bo wstyd żebym się bała gadać (bo rozumieć to rozumiem wszystko). Po trzecie figura. Trzeba wreszcie coś ze sobą zrobić
s1985 lubi tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
No Luna mi się przesunęła ovu w tamtym cyklu. Przed poronieniem miałam w 16 dniu a wtedy w 20, teraz biorę tego Castangusa ale szczerze mówiąc skoro te tablety ba infekcje man to chyba lepiej byłoby żeby zostało w 20Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Jej,nawet mnie nie strasz..ja się łudzę,że skoro już na teście zaznacza się ta kreska,słaba, ale widoczna 'golym' okiem,a nie w ultrafiolecie;) to znaczy,że musi się owulacja zbliżać.. Bo testy ciągle te same,a wcześniej się nie pojawiała wcale..tak zupełnie nic.
Dla mnie samorozwoj,jest mega ważny.. Narazie muszę skonczyc studia,to będzie milowy krok dla mnie,bo zawsze było coś pi drodze,przez te wszystkie lata..wychowanie Maciusia, kupno mieszkania,moja choroba i operacja,komunia,ślub drugie mieszkanie..zawsze coś..
I do tegi zawsze praca,wiec niestety,licząc od liceum,jestem jakby dwa lata do tyłu.. Ale teraz już się uda! To puerwszu raz sesja kiedy dodatkow nie mam pracy jeszcze non stop.
Ale jak skonczę,to koniecznie drugi język.. W pracy miałam obowiazkowe lekcje koreańskiego, nie wiem,czy do tego nie wrócę..
A treningi to podstawa,a po treningu w jeden dzien peeling,drugi dzien body wrapping, nastroj mega mi poprawia!s1985, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Zrobiłabym tez makijażu, wszystkie siostry w domu zawsze maluje i im to odpowiada na własny ślub tez się sama malowalam bo nie lubię być tak sztucznie.
Koreański? SuperWojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Makijażu ja się zaczelam uczyć, ale tak strasznie piczatkujaca jestem,bo ja to zwykle tusz,róż..ew.liner;)
Ale jak mnie moja makijazystka pomalowala na probny i slubny to padlam,ze takie czary mozna!
I tez sie mi spodobalo,tylko narazie zaden kurs,a tutoriale..Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
Tak,szczegolnie Alina Rose!
Zmobilizowalam się i zaczelam wystawiać w necie niepotrzebne rzeczy,ubrania moje,młodego, jakieś sprzęty..
A za zaoszczedzone pieniadze,zawsze jedną trzecią odkladam na wlasnie takie wydatki i teraz wlasnie po sesji wybieram się do inglota, po zestaw;)Agnieszka0812 lubi tę wiadomość