Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny
Dziękuję Wam bardzo za życzenia No i oczywiście za wczorajsze wsparcie
Dziś już jestem na szczęście w dużo lepszym humorze
Co prawda od 1,5 h w pracy, ale dobrze, że piątek No i dzień zaczęty dziś akurat od ciacha
Z M. już tez jest lepiej. Ja wczoraj padłam jak kłoda z tych emocji i ze zmęczenia...
Miłego dnia Wam życzę
monilia84, Agnieszka0812, chomiczka lubią tę wiadomość
Stópka
Aniołek [*] 04.07.2015 r.
Aniołek [*| 15.03.2016 r.
Mutacja MTHFR C677T, A1298C. -
wszystkiego najlepszego Stopko...spoznione,ale ja wczoraj tez mialam koszmarny dzien,ze nawet na forum nie zagladnelam...a dzis tez juz lepiej,pije sobie meliske...lekarza pytalam wczoraj mowil,ze 3 razy dziennie bez problemu mozna picStópka wrote:Cześć dziewczyny
Dziękuję Wam bardzo za życzenia No i oczywiście za wczorajsze wsparcie
Dziś już jestem na szczęście w dużo lepszym humorze
Co prawda od 1,5 h w pracy, ale dobrze, że piątek No i dzień zaczęty dziś akurat od ciacha
Z M. już tez jest lepiej. Ja wczoraj padłam jak kłoda z tych emocji i ze zmęczenia...
Miłego dnia Wam życzę
Stópka, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
ilonia1984 wrote:wszystkiego najlepszego Stopko...spoznione,ale ja wczoraj tez mialam koszmarny dzien,ze nawet na forum nie zagladnelam...a dzis tez juz lepiej,pije sobie meliske...lekarza pytalam wczoraj mowil,ze 3 razy dziennie bez problemu mozna pic
Dziękuje
Kurde na mnie jakoś te meliski nie działają, kiedyś próbowałam to mój M. stwierdził, że to ściema bo gorzej zdenerwowana chodzę... A że ze mnie spory nerwus jest, to może faktycznie melisa za słaba...
ilonia1984, monilia84 lubią tę wiadomość
Stópka
Aniołek [*] 04.07.2015 r.
Aniołek [*| 15.03.2016 r.
Mutacja MTHFR C677T, A1298C. -
ze mnie tez nerwus straszny...i na takie nerwy to nie pomga,ale mi na takie nerwy od srodka,jak nieraz Cie telepie,nieraz jest takie zle uczucie od srodka to pomaga...2 torebki wrzucam,zaparzam przez 15 miut i wypijam...nawet daje rade
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2015, 09:51
Agnieszka0812, Wiaterek lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
Ilonia, czyli zaraz podsyłasz te mocniejsze wiruski z drugiego trymestu Ostatnio te od Majówki nieźle podziałały, więc licze, że teraz też będzie wysyp
Wiaterku, współczuję, że to w pracy Cię musiały mdłości dopaść
Ale powtarzaj sobie, że to dobry objaw. Jedyne pocieszenie, jakie przychodzi mi do głowy
Stópka, dobrze, że dzisiaj nastrój już lepszy
Agnieszka0812, ilonia1984, Stópka lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
no jasne,ze powysylam...mam nadzieje,ze zaowocuja jezu jak ja sprzatam...dziewczyny jedna rzecz zrobie siadam...i tak wiecej siedze niz robie,masakra takim tepem do wieczora moze ogarne,ale gdzie mi sie spieszy...ladna pogoda na spacer chcialam isc...zaraz moze pojde a posprzatam potem
Agnieszka0812, kehlana_miyu, Stópka, niezapominajka lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
No Ilonia, ja tak samo...jak usmażyłam te ryby i pozmywałam to czułam się jak po maratonie! A teraz cholernie spać mi się chce...
A ten jeden dzień do końca pierwszego trymestru pięknie wygląda, jak patrzę na ten Twój suwaczek to sama do siebie się uśmiecham
ilonia1984, kehlana_miyu, Stópka lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualnyWitam was dziewczynki
Tak czytalam was i o waszym jedzeniu i ze macie taki apetyt. Zazdroszcze wam !
Ja nie mam apetytu, moglabym nie jesc tylko pic, a pije bardzo duzo Od rana strasznie mecza mnie mdlosci, bylam sie przywitac z kibelkiem, bo myslalam ze jak zwymiotuje to mi ulzy ale ustalam przed nim i tylko mialam odruchy wymiotne nic wiecej ...
ilonia1984 lubi tę wiadomość
-
tez nie mialam apetytu na poczatku....dopiero gdzies okolo 9 przeszlo,wiec spokojnie,roznie to bywa,kazda ciaza inna...a jak minie to sie zaczna zachcianki i wpierdzielaniepelna_nadziei wrote:Witam was dziewczynki
Tak czytalam was i o waszym jedzeniu i ze macie taki apetyt. Zazdroszcze wam !
Ja nie mam apetytu, moglabym nie jesc tylko pic, a pije bardzo duzo Od rana strasznie mecza mnie mdlosci, bylam sie przywitac z kibelkiem, bo myslalam ze jak zwymiotuje to mi ulzy ale ustalam przed nim i tylko mialam odruchy wymiotne nic wiecej ...
Agnieszka0812, pelna_nadziei lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
a ja tak jadlam w tej poronionej ciazy i to calczas slodycze i duzo i przez 2 miesiace przybralam 6 kg...teraz jem duzo mniej,tylko,ze zachcianki atakuja i wtedy trzeba zrobicpelna_nadziei wrote:teraz juz wiem, ze kazda ciaza jest inna w poprzedniej ciazy od samego poczatku jadlam a tu otworze lodowke i nie chce mi sie jesc. Mdlosci mnie dzis tak mecza ze nie mam sily z lozka wstac wyjscia nie ma a slodyczy nie jem wogole prawie,ostatnio galaretka mi smakuje taka z lodoweczki jedynie
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
nick nieaktualnyA ja wlasnie jem slodycze i to duzoilonia1984 wrote:a ja tak jadlam w tej poronionej ciazy i to calczas slodycze i duzo i przez 2 miesiace przybralam 6 kg...teraz jem duzo mniej,tylko,ze zachcianki atakuja i wtedy trzeba zrobic wyjscia nie ma a slodyczy nie jem wogole prawie,ostatnio galaretka mi smakuje taka z lodoweczki jedynie platki miodowe moglabym codziennie jesc pije tylko soki jablkowe w straconej ciazy jadlam wszystko, jadlam kwasne rzeczy a soki tylko pomaranczowe, bo byly kwasne
-
nick nieaktualnyMoj M. Sie smieje, ze jak zaczna sie zachcianki to zbankrutuje ze mna hihiilonia1984 wrote:a ja tak jadlam w tej poronionej ciazy i to calczas slodycze i duzo i przez 2 miesiace przybralam 6 kg...teraz jem duzo mniej,tylko,ze zachcianki atakuja i wtedy trzeba zrobic wyjscia nie ma a slodyczy nie jem wogole prawie,ostatnio galaretka mi smakuje taka z lodoweczki jedynie
-
Ja dzis po badaniu krwi to dwie miseczki nesquika zjadłam tak potrzebowałam cukru. Kolo 15 wyniki, mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze
Agnieszka0812, ilonia1984, Renia7910 lubią tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No to u mnie dziewczyny odwrotnie. Wpierniczam duuużo, ale nie mam ochoty na słodkie. Poprzednio tylko słodie bym jadła, teraz nie mam ochoty. Ale ogólnie cały czas jestem głodna. Np. teraz wypiłam jogurt (zmuszam się, bo nie lubię, bleeee) a juz bym coś zjadła
Agnieszka0812, pelna_nadziei lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki
moja sunia patrzyla co sie dzieje a teraz polozyla sie obok mnie i mnie pilnuje 
