X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
Odpowiedz

Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)

Oceń ten wątek:
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 14 października 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia trzymam mocno kciuki za rozmowę, na pewno się uda :)

    Dziewczyny i mam problem, bo dzisiaj szefowa koleżance z działu obok powiedziała że ma mnie przeszkolić do pracy w jej dziale, bo jej nikt nie zastępuje. Kiedyś zastępowała ją koleżanka która jest teraz na macierzyńskim za którą ja siedzę. I nie wiem co zrobić, bo ja jeszcze nie powiedziałam o ciąży. A wygląda to tak że nie mam tu powrotu jak pójdę np na L4. Koleżanka za którą teraz pracuje chce wrócić nawet teraz do pracy.
    Wiecie ja boje się że jak niedajboże coś by się to nie wrócę tutaj.
    I teraz nie wiem czy brać L4 czy pracować chociaż do marca jak ta z macierzyńskiego wróci.

    Doradźcie co robić ???

    Renia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    bojku współczuje :(
    jak mi sie nie poprawi to jitro ide do gina... pewnie mnie do szpitala na kroplowki wysle... wczoraj i dzis w nocy chyba z 20 razy rzygalam...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzięłabym L4 ale to dlatego że mam złe doświadczenia. Zresztą sama piszesz że nie ma powrotu, więc po co ryzykować...

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Sysia fajną różnica wieku będzie między dziećmi.
    Mój synek miał 5 lat jak urodziłam corcie.
    Jak on kolo niej chodził, pilnował czy nie płacze ,zgadywał a wychodziło to mniej więcej tak "Julijo to ja twój Romeło"
    Pomocnik był z niego niesamowity:)

    Michaś ♡[*]04.06.2014

    Renia7910, s1985, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 14 października 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pelna_nadziei wrote:
    jak mi sie nie poprawi to jitro ide do gina... pewnie mnie do szpitala na kroplowki wysle... wczoraj i dzis w nocy chyba z 20 razy rzygalam...
    to rzeczywiście lepiej się położyć i nawodnić

    Agnieszka0812, Renia7910 lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 14 października 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pelna_nadziei wrote:
    dziewczyny cala noc nieprzespana. Rzygalam jak kot co chwile... maz nie mogl spac przeze mnie.. dostalam w aptece tabletki i herbate imbirowa... mialas dzis isc porobic badania ale nie mam sily.. pije cole i mi sie odbija ale niedobrze mi na zoladku....
    Nie męcz się tak, wieczorem po 18 jedź na pomoc doraźną, tam dadzą Ci zastrzyk przeciwwymiotny! Jeżeli w dzień bez problemów możesz iść do lekarza pierwszego kontaktu to idź i poproś o ten zastrzyk! Po co masz tak cierpieć

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 14 października 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik39 wrote:
    Sysia fajną różnica wieku będzie między dziećmi.
    Mój synek miał 5 lat jak urodziłam corcie.
    Jak on kolo niej chodził, pilnował czy nie płacze ,zgadywał a wychodziło to mniej więcej tak "Julijo to ja twój Romeło"
    Pomocnik był z niego niesamowity:)

    Michaś ♡[*]04.06.2014
    no moja córka ma 11 lat syn 5 no i nasz kropek jak przyjdzie na świat to bedzie naszym eliksirem młodości ;]

    Agnieszka0812, Rudzik39, Renia7910 lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    I teraz nie wiem czy brać L4 czy pracować chociaż do marca jak ta z macierzyńskiego wróci.

    Doradźcie co robić ???[/QUOTE]

    Najważniejsze jest twoje i dzieciątka zdrowie.
    Jeśli masz się stresować i pracowac ponad swoje siły do marca to nie wiem czy jest sens.
    Pełna nadziei poprobuj pić małymi łyczkami elektrolity,kupisz je w każdej aptece a jeśli to nie pomoże to pędem do lekarza.
    Michaś ♡[*]04.06.2014

    monilia84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    Nie męcz się tak, wieczorem po 18 jedź na pomoc doraźną, tam dadzą Ci zastrzyk przeciwwymiotny! Jeżeli w dzień bez problemów możesz iść do lekarza pierwszego kontaktu to idź i poproś o ten zastrzyk! Po co masz tak cierpieć
    jesli dzis bedzie tak samo to na pewno pojade na pogotowie bo to normalnie funkcjonowac sie nie da.. nic przyjac sie nie chcialo.. nawet glupie sucharki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Super Sysia nie doczytałam wcześniej ze jeszcze masz corcie. W takim razie już masz na kogo liczyć.

    Michaś ♡ [ * ] 04.06.2014

    s1985 lubi tę wiadomość

  • Stópka Autorytet
    Postów: 556 766

    Wysłany: 14 października 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doradźcie co robić ???[/QUOTE]

    Monia ja na Twoim miejscu brałabym L4... Tak jak napisała Renia, skoro i tak prawdopodobnie tam nie wrócisz już, nie zastanawiałabym się.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 10:21

    Agnieszka0812, Renia7910, Rudzik39 lubią tę wiadomość

    Stópka
    Aniołek [*] 04.07.2015 r.
    Aniołek [*| 15.03.2016 r.
    Mutacja MTHFR C677T, A1298C.
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 14 października 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje, tyle że do lekarza idę 29.10 czyli L4 dam 30.10 a do tego czasu głupa będę rżnęła, chyba że im powiem prawdę. Chociaż chciałam poczekać do genetycznych żeby wiedzieć że z moim dzieckiem ok. Powiem Wam że ja się boje powtórki że coś się stanie. Jakbym pracowała tutaj i nie poszła na L4 a coś by sie stało to bym została pewnie. Ale wierzę że tym razem Bóg mi pozwoli szczęśliwie urodzić :)

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • Stópka Autorytet
    Postów: 556 766

    Wysłany: 14 października 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monilia84 wrote:
    Dziękuje, tyle że do lekarza idę 29.10 czyli L4 dam 30.10 a do tego czasu głupa będę rżnęła, chyba że im powiem prawdę. Chociaż chciałam poczekać do genetycznych żeby wiedzieć że z moim dzieckiem ok. Powiem Wam że ja się boje powtórki że coś się stanie. Jakbym pracowała tutaj i nie poszła na L4 a coś by sie stało to bym została pewnie. Ale wierzę że tym razem Bóg mi pozwoli szczęśliwie urodzić :)

    No to do tego 30 będziesz wiedziała jak się czujesz i czy będziesz w stanie siedzieć w pracy na razie cichaczem robiąc grzecznie co Ci zlecą czy nie...
    Wszystko też zależy od tego jaki masz charakter pracy i od tego kiedy później będziesz miała następną wizytę u lekarza i jaką masz możliwość dostępu do lekarza. Jeśli to będzie okres dwóch tygodni, to może na razie się wstrzymaj z L4 i zobaczysz jak się dalej będzie sytuacja w pracy rozwijać, a jeśli miesiąc to może lepiej wziąć zwolnienie, w końcu Wy z maluszkiem jesteście teraz najważniejsi. A jak sama napisałaś, jeśli nie ma perspektyw na zostanie tam na stałe, to chyba nie warto ryzykować... Tak przynajmniej mi się wydaje.

    Agnieszka0812, monilia84, Renia7910 lubią tę wiadomość

    Stópka
    Aniołek [*] 04.07.2015 r.
    Aniołek [*| 15.03.2016 r.
    Mutacja MTHFR C677T, A1298C.
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 14 października 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monilia84 wrote:
    Dziękuje, tyle że do lekarza idę 29.10 czyli L4 dam 30.10 a do tego czasu głupa będę rżnęła, chyba że im powiem prawdę. Chociaż chciałam poczekać do genetycznych żeby wiedzieć że z moim dzieckiem ok. Powiem Wam że ja się boje powtórki że coś się stanie. Jakbym pracowała tutaj i nie poszła na L4 a coś by sie stało to bym została pewnie. Ale wierzę że tym razem Bóg mi pozwoli szczęśliwie urodzić :)
    Monilka ale tak mogłabyś odkładać l4 aż do porodu...Jeżeli powrotu i tak nie ma, to po co aż tak się poświęcać. Gdyby było wiadome, że pracujesz bo dobrze się czujesz, z ciążą wszystko dobrze, ale masz gwarancję powrotu potem to inna sprawa. Jesteś pewna, że jednak nie ma szans na powrót? Tym bardziej po swoich doświadczeniach, nie powinnaś tak się oddawać pracy, która i tak w zamian nic nie oferuje

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 14 października 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniu ja na twoim miejscu bym pogadała z twoim pracodawcą i wprost zapytała. Że możesz pracować do kiedyś tam jeżeli będziesz miała do czego wracać, a jak nie to bierzesz l4. Na to że ktoś doceni że pracyjesz w ciąży po takich przejściach bym nie liczyła, ale niech się określą czy chcą żebyś wróciła po macierzyńskim czy nie. Jesteś w ciąży i i tak nie mają prawa dać ci wypowiedzenia.

    monilia84, Agnieszka0812, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika ja bym też brała L4...
    Mi się też za równy miesiąc kończy umowa i logiczne, że jakby nam się teraz udało i od razu pójdę na zwolnienie to mi jej na pewno nie przedłużą wtedy (tzn. tak myślę) no ale trudno nie będę przeciągała kilka dni i ryzykowała tylko ze względu na umowę bo plułabym sobie w brodę jakby się cos później stało...

    Renia7910, monilia84 lubią tę wiadomość

  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 14 października 2015, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ogólnie powrotu z macierzyńskiego kończą się zwolnieniem. Co będzie za prawie 2 lata to nie wiem. Teraz pracuje w księgowości (kiedyś to było moje miejsce pracy, ale że koleżanka w innym dziale potrzebowała pomocy to idiotka Monika zawsze pomoże) pracuje tutaj za tę koleżankę która w marcu wraca z macierzyńskiego, przenieśli mnie tu ze względu na jej ciążę. Na moim poprzednim stanowisku nikt nie pracuje bo kazali koleżance ogarnąć pracę Nas dwóch. Więc być może do niej miałabym szanse wrócić, oczywiście jakby była kasa w firmie. Pracuje tutaj już prawie 11 lat. Najpierw staż pracy w ksiegowości, później na magazynie stolarnii jako magazynier - musieli mnie zatrudnic po stażu i walnęli na takie męskie stanowisko bardziej ale oczywiście moja smykałka do pewnych śrubek, wkręcików itp to wspomnienie dzieciństwa z tatusiem. Później zaszłam w pierwszą ciążę. Z powrotem był problem ale koledzy ze stolarnii się wstawili za mną i wróciłam. Później zacżęłam pracować w księgowości i po jakimś czasie przenieśli mnie do koleżanki do Działu Projektowania Mebli bo ona potrzebowała pomocy no i poszłam i już do księgowości mnie nie chcieli a później ciąża koleżanki i hop za nią. Także tutaj się można wszystkiego spodziewać :)

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 14 października 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co ci doradzić :( Ja mam pracę "niestandardową", nie pracowałam w dużej firmie. Praca by ci dała tylko tyle (oprucz pieniążków, które na l4 też byś dostawała), że oderwiesz myśli i wyrwiesz się z domu. Więcej plusów brak

    monilia84 lubi tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 14 października 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znacie jakieś zaklęcie na zmienienie Huja w żabę żeby nie miała prawa głosu? Na teścia potrzebuję...

    Stópka, s1985, Renia7910, ilonia1984, Rudzik39 lubią tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Stópka Autorytet
    Postów: 556 766

    Wysłany: 14 października 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax wrote:
    Znacie jakieś zaklęcie na zmienienie Huja w żabę żeby nie miała prawa głosu? Na teścia potrzebuję...

    To jak już znajdziesz to podaj, tylko ja na teściową potrzebuję, więc nie wiem czy zadziała..
    A co teściu zawinił?

    monilia84, Renia7910, s1985, Agnieszka0812, Rudzik39 lubią tę wiadomość

    Stópka
    Aniołek [*] 04.07.2015 r.
    Aniołek [*| 15.03.2016 r.
    Mutacja MTHFR C677T, A1298C.
‹‹ 449 450 451 452 453 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ