X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
Odpowiedz

Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)

Oceń ten wątek:
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 1 listopada 2015, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilonia1984 wrote:
    Tez sie witam, i to w 5 miesiacu :)wkoncu wyspana,przedpalam wkoncu cala noc,czakam na jajeczniczke,maz serwuje,lubie niedziele jedyny dzien kiedy moge go wykorzystac
    Gratki ;D, ja się na cmentarz szykuje bo później się nie dopchamy

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 1 listopada 2015, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia7910 wrote:
    http://iv.pl/images/97480854008856350989_thumb.jpg

    Z nim dzisiaj spałam. Przystojniak :D
    Piękny ;) nasz pies też z nami śpi ;)

    Renia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniusia jaki on jest piękny... Naprawdę sliczny piesek :)
    Ilonka gratuluje 5 miesiąca:) niedługo do Ciebie dola ze :)
    Linka jak tam remonty?

    Renia7910, ilonia1984 lubią tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry dziewczynki :)
    U nas 4 miesiac takze rosniemy he he tzn moj maluszek rosnie a mama chudnie he he. Moze wroci mi apetyt i choc troszke nadrobie :)
    My na cmentarze chodzimy po obiedzie zawsze. Na 10 do kosciolka pozniej obiad a dzisiaj mezus gotuje :)
    Ilonka gratuluje 5 miesiaca, Reniu piesek przepiekny :)
    Życze Wam milego dzionka :)

    Renia7910, Agnieszka0812, ilonia1984, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonia ten czas leci tak szybko... Dobrze że się wyspałaś wreszcie, należało Ci się :D
    Spokojnego dnia dziewczyny, ja niańczę psa, na groby nie idę. Wczoraj byłam.

    Agnieszka0812, ilonia1984 lubią tę wiadomość

  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia fajny piesio :-D
    Ilonia, Monilka o matko jak to szybko leci, nieogarniam ;-)
    Lunka zjadłabym takiego hamburgera jak Ty robisz :-D

    monilia84, ilonia1984 lubią tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w nocy miałam jechać na izbę, mialam kłujący ból z prawej strony, dość ostry, przy kichaniu jakby rozrywania. Co trochę chodziłam sprawdzać czy nie krwawię. Na szczęście przeszło, ale Szczerze mówiąc to boję się z domu ruszać

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Się z domu nie ruszaj, ten tłok i zimno, ja bym nigdzie nie szła.

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia7910 wrote:
    Się z domu nie ruszaj, ten tłok i zimno, ja bym nigdzie nie szła.
    My i tak planujemy po 15, jak Irka cioteczki na obiad do teściów pojadą :-P

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    My i tak planujemy po 15, jak Irka cioteczki na obiad do teściów pojadą :-P
    Grunt to dobra strategia ;)
    Ja do popołudnia sama w domu, później odwozimy psa więc może pod wieczór przejdę się na Osobowicki, rok temu po raz pierwszy zobaczyłam zaduszki w wydaniu Cyganów, ciekawe doświadczenie, chcę zobaczyć jeszcze raz :)

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)
    Aga, myślę, ze na cmentarzu sobie bez Ciebie też poradzą, a lepiej dmuchać na zimne. Jeszcze się przeziębisz...
    Renia, piękny ten piesio :)
    Syśka, a u Ciebie te plamienia już ustały?
    Monia i Ilonia, czas leci nieubłaganie, ale dla Was ten pęd mówi, że coraz bliżej momentu, kiedy wezmiecie swoje maleństwa w ramiona.
    A u mnie chyba tym razem znowu nic z tego :( Jeszcze spróbujemy w grudniu i koniec starań :(

    Renia7910, Agnieszka0812, monilia84 lubią tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierwszy raz nie jestem na cmentarzach w moich rodzinnych stronach... Ale za tydzień pojadę

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka wrote:
    A u mnie chyba tym razem znowu nic z tego :( Jeszcze spróbujemy w grudniu i koniec starań :(
    Spokojnie kochana, wszystko samo się ułoży. Może zamiast drastycznie przerywać starania to lepiej podejść do tego na zasadzie zrobienia sobie przerwy? To daje nadzieję :) Rok odpoczynku, nauce życia innego niż starania, a za jakiś czas znów. Bo nie da się ukryć że okres starań, im dłuższy i trudniejszy, tym bardziej dominuje nasze życie, powoduje że gdzieś po drodze tracimy to co najważniejsze - nasze szczęście. Wiem, łatwo mi mówić bo nie przechodziłam IUI, lekarze uprzedzali mnie że to traumatyczne. Tym bardziej odpocznijcie. Ale nie traćcie nadziei. Zawsze jest szansa. A próbowaliście z adopcją?
    Zobaczę jak u nas będzie ale możliwe że przestaniemy tak celować jak przez ostatnie 1,5 roku, przynajmniej na jakiś czas. Dla mnie też wyrwanie się z domu wierzę że uzdrowi psychikę.
    Tulam kochana, nie poddawajcie się <3

    Agnieszka0812, niezapominajka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    Ja pierwszy raz nie jestem na cmentarzach w moich rodzinnych stronach... Ale za tydzień pojadę
    Prawidłowe podejście. Ja już któryś rok z kolei - najpierw 6 lat na emigracji byłam, później przeprowadzka do innego miasta, nauczyłam się obchodzić ten dzień po swojemu.

    Agnieszka0812, niezapominajka lubią tę wiadomość

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 1 listopada 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka wrote:
    Witam się i ja :)
    Aga, myślę, ze na cmentarzu sobie bez Ciebie też poradzą, a lepiej dmuchać na zimne. Jeszcze się przeziębisz...
    Renia, piękny ten piesio :)
    Syśka, a u Ciebie te plamienia już ustały?
    Monia i Ilonia, czas leci nieubłaganie, ale dla Was ten pęd mówi, że coraz bliżej momentu, kiedy wezmiecie swoje maleństwa w ramiona.
    A u mnie chyba tym razem znowu nic z tego :( Jeszcze spróbujemy w grudniu i koniec starań :(
    W kratkę z tymi plamienia u mnie 3 listopada mam wizyte i czuje ze do pracy mnie nie puści :-(

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 1 listopada 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia7910 wrote:
    Spokojnie kochana, wszystko samo się ułoży. Może zamiast drastycznie przerywać starania to lepiej podejść do tego na zasadzie zrobienia sobie przerwy? To daje nadzieję :) Rok odpoczynku, nauce życia innego niż starania, a za jakiś czas znów. Bo nie da się ukryć że okres starań, im dłuższy i trudniejszy, tym bardziej dominuje nasze życie, powoduje że gdzieś po drodze tracimy to co najważniejsze - nasze szczęście. Wiem, łatwo mi mówić bo nie przechodziłam IUI, lekarze uprzedzali mnie że to traumatyczne. Tym bardziej odpocznijcie. Ale nie traćcie nadziei. Zawsze jest szansa. A próbowaliście z adopcją?
    Zobaczę jak u nas będzie ale możliwe że przestaniemy tak celować jak przez ostatnie 1,5 roku, przynajmniej na jakiś czas. Dla mnie też wyrwanie się z domu wierzę że uzdrowi psychikę.
    Tulam kochana, nie poddawajcie się <3
    Ja skończyłam już 37 lat i takie przerwy na odpoczynek to już niestety nie ten czas... IUI nie było traumatyczne, ale nie ukrywam - wiązałąm z nim duze nadzieje no i raz się udało...
    O adopcji nie myśleliśmy, mamy już synka. Trudno, widocznie nasz model rodziny to 2+1.

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 1 listopada 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    W kratkę z tymi plamienia u mnie 3 listopada mam wizyte i czuje ze do pracy mnie nie puści :-(
    Wiem, że Ty nie usiedzisz na jednym miejscu, ale chyba jednak musisz się oszczędzać. Nauczysz się żyć trochę wolniej. U mnie było podobnie - szyjka zaczęła mi się skracać w 20tc i z dnia na dzień zostałam uwięziona w domu. SAMA, bo mój mąż pracował wtedy w całym województwie i nie mógl mnie wspomóc w mojej niedoli. Wtedy wydawało mi się, że dostałam wyrok, ale wart był swojej ceny - mam fantastycznego, zdrowego syna.

    Renia7910, Agnieszka0812, s1985, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka wrote:
    Ja skończyłam już 37 lat i takie przerwy na odpoczynek to już niestety nie ten czas... IUI nie było traumatyczne, ale nie ukrywam - wiązałąm z nim duze nadzieje no i raz się udało...
    O adopcji nie myśleliśmy, mamy już synka. Trudno, widocznie nasz model rodziny to 2+1.
    Ja jestem tylko rok młodsza. Nie mam dzieci. Tadziu był naszym pierwszym.
    Nie podchodziłam jeszcze do IUI, chyba boję sie tej stymulacji hormonalnej itd. Ciągle mam nadzieję że uda się naturalnie. Daję sobie czas do maja.
    Dopiero teraz gdy sama się staram widzę ile wokół jest rodzin z tylko jednym dzieckiem. Sama wiele razy oceniałam ich i twierdziłam że są wygodniccy, bo tylko 1 dziecko. Jaka głupia i naiwna byłam :(

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 1 listopada 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b46cd10fa4ab.jpg

    Mój brzusio na początku 9 tygodnia, 3mac kciuki za dobre wieści we wtorek ;)

    ilonia1984, Agnieszka0812, Stópka, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajny brzusio, szybko rośnie ;) kciuki trzymamy, przecież JEST dobrze :)

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

‹‹ 558 559 560 561 562 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ