X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
Odpowiedz

Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)

Oceń ten wątek:
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4129

    Wysłany: 11 listopada 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Postanowiliśmy z R. ze jeśli cos wyjdzie w naszej genetyce nie tak to staramy się heszcze raz i jeśli znów nie wyjdzie to będziemy myśleć o adopcji. Na razie nie chce zakładać tego ostatniego scenariusza, ale nie mam siły myśleć pozytywnie. Marzusia nie jestem silna. Jestem strasznie słaba, nie wiem czy gdyby męża nie było że mną to czegoś bym sobie nie zrobiła. Noc była koszmarem...

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • lunadelrospo Autorytet
    Postów: 2803 3844

    Wysłany: 11 listopada 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monilka spokojnie.Nic im się nie stało. To najwazniejsze.Samochód na pewno ubezpieczony.
    Brat ,chrzesniak,bratowa zdrowi..
    Faktycznie nie dzwon,bo sie tylko i Ty i on bedzie denerwowal..
    Ściskam

    monilia84, Renia7910, chomiczka lubią tę wiadomość

    f2w39jcgiqq8ck90.png
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 11 listopada 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do pogodzenia się z moim R to nic w tym temacie nie ruszyło, nic a nic. Ciężko jest nie porozumiewać się jak Klaudia jest w domu, czasem coś tam się odezwiemy, ale pełny minimalizm i tylko przy niej. Staram się tak organizować popołudnie żeby nic od niego nie chcieć. Kocham go ale juz widzę, że on nic nie zrozumie :(

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 11 listopada 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiatereczku, Sysiu ja też stale o Was myśle, przeżywam te historię jak Renia pisała jakby mnie samej dotyczyły :( Tak to wszystko boli :(
    Trzymam za Was kciuki, bardzo mocno <3 Każda decyzja jaką podejmiecie będzie słuszna na pewno bo będzie dotyczyła Waszej przyszłości :)
    Na chwilę wychodzę rodziców na obiad, muszę mamę iść troszkę uspokoić bo wiem że na pewno się mocno zestresowała zwłaszcza że brat do niej zadzwonił z info, dzwoniła też teściowa żebyśmy do nich dzisiaj przyszli, hmm z jednej strony chętnie bym poszła, żeby dowalić mojemu R tam jakiś super hasłem zobaczymy :)

    Spokojnego dnia życzę :)

    Luncia zdróweczka <3

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 11 listopada 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu jesteś silna, bo oddychasz, żyjesz i próbujesz myśleć o przyszłości. Słaba osoba zrobiła by sobie krzywdę. Ja uslyszałam, że wszystkie trudne chwile w małżeństwie są po to by nabrać pewności że idzie się przez życie z odpowiednią osobą. Ja też żyje tylko dla mojego męża. Upłyneło tyle czasu a nadal wyję w poduszkę. Nie wymagaj od siebie zbyt wiele, na tym etapie. Objęcia męża napewno dodadzą ci sił.


    Mój mąż nie został tym chrzestnym, a po chrzcinach powiedział, że dobrze że go odwiodłam od tego, bo miał łzy w oczach na chrzcinach, a jak by był chrzestnym to by się totalnie rozkleił... Żona czasem jednak może mieć rację..

    Renia7910, kehlana_miyu, chomiczka lubią tę wiadomość

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na chrzcinach bratanka też płakałam. To było silniejsze ode mnie, łzy same leciały...

    Kasiu masz prawo do rozpaczy, każdy na Twoim miejscu by wył do poduszki, daj sobie czas na żałobę. Ja jestem 7 miesięcy po stracie maluszka a nadal plączę. Ty jesteś mama dwóch Aniołków, na dodatek dopiero czekasz na ostateczne rozstanie, Twój koszmar wciąż trwa :(. Kiedyś znów zaświeci dla Ciebie słoneczko ale dzisiaj płacz, to pozwoli zachować Ci względną równowagę psychiczną. Dobrze że masz kochającego i rozumiejącego męża, to jest tragedia Was obojga. Tulam Cię mocno, tak bardzo chciałybyśmy Ci ulżyć w tym cierpieniu... Nie jesteś słaba, po prostu Twój świat się zawalił...

  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 11 listopada 2015, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Familiadzie dzisiaj mój kolega ;) Przemysław :)

    s1985, pucek, Renia7910 lubią tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 11 listopada 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://viralka.pl/9-rzeczy-ktore-zrozumie-tylko-kobieta-w-ciazy-na-zabawnych-obrazkach/

    chomiczka lubi tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • lunadelrospo Autorytet
    Postów: 2803 3844

    Wysłany: 11 listopada 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok,jestem marudna..ale leże na sali z dwiema kobietami,kedna mlodsza ode mnie lezy ,obok,druga starsza o zaledwie pare lat łóżko pod oknem. Rano chodzilam jak na palcach pod prysznic przed obchodem bo ona śpi..a potem sie zaczęło.. Wizyta numer jeden brat z córką, a niedawno przeszło 1,5godzinna wizyta numer dwa mama tata i córka.Jestem suka,że to mówię, ale rozwydrzona córka. Każda rozmowa na pełnym głosie, bez skrępowania dyskusje jak w kanjpie,a ta córka tylko piszczala i śmiała się na głos, że sama sobie kupi zabawke taką taką i taką, jak jej mama nie kupu,bo wie gdzie zostawiła pieniądze.. W przerwach miedzy wizytami non stop telefon z mężem, którego tu nie ma i strzelanie balonami z gumy do rzucia,mlaskanie zeby zaakcentowac swoje zadowolenie/niezadowolenie.
    Serio,był u mnie maz rano, u dziewczyny obok też i jest normalnie! A przynajmniej tak,że można zauważyć różnicę. W nocy nie spię,to moze ja jej koncert urzadze..bo wymiekam..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 15:15

    Renia7910, Stópka lubią tę wiadomość

    f2w39jcgiqq8ck90.png
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 11 listopada 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mnie irytują takie zachowania, cieszyłam się jak byłam sama na sali w szpitalu

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • lunadelrospo Autorytet
    Postów: 2803 3844

    Wysłany: 11 listopada 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wisi na tym telefonie i tylko opowiada mężowi co zamowila teraz na necie komentuje kazde słowo.. Ciekawe czy jak pojdzie do toalety, to tez się nie wyłączy.. I trzyma laptopa na brzuchu,w 5miesiacu ciąży

    f2w39jcgiqq8ck90.png
  • lunadelrospo Autorytet
    Postów: 2803 3844

    Wysłany: 11 listopada 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lunadelrospo wrote:
    Wisi na tym telefonie i tylko opowiada mężowi co zamowila teraz na necie komentuje kazde słowo.. Ciekawe czy jak pojdzie do toalety, to tez się nie wyłączy.. I trzyma laptopa na brzuchu,w 5miesiacu ciąży
    Bingo! Właśnie padło, czekaj idę do kibelka..

    pucek, Renia7910 lubią tę wiadomość

    f2w39jcgiqq8ck90.png
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 11 listopada 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kretoska... A wiesz czemu jest w szpitalu?

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • lunadelrospo Autorytet
    Postów: 2803 3844

    Wysłany: 11 listopada 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczęła mocno krwawić. Ale dziecko zdrowe..więc leży ze zwiększoną dawka lutki

    f2w39jcgiqq8ck90.png
  • lunadelrospo Autorytet
    Postów: 2803 3844

    Wysłany: 11 listopada 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty mi tu kochana tego do siebie nie bierz!

    f2w39jcgiqq8ck90.png
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 11 listopada 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nie, nic z tych rzeczy Lunka :) Ja już teraz grzecznie czekaam do wizyty i postaram się nie stresować. Słyszałam że te zrosty to na przykład większe wskazanie do CC ale że można normalnie donosić ciążę. Adaś mnie dzisiaj uspokoił bo jak już się obrobiłam ze wszystkim w domu to położyłam siężeby tochę odpocząć a on zaczął tak harcować że już mam pewność że to musiał być on... Takie miłe uczucie.. Niektóre te kopniaczki były takie ledwo wyczuwalne a niektóre potężne, takie nawet troszkę bolesne :) Ale Adasiowi wybacze jeszcze na ty etapie że kopie matkę :)

    Agnieszka0812, lunadelrospo, Renia7910, chomiczka lubią tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • lunadelrospo Autorytet
    Postów: 2803 3844

    Wysłany: 11 listopada 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to swietnie,teraz masz prawdziwy dowód:)
    I mozesz byc spokojna
    Kurde,nawet słuchawki mk nke pomagają teraz musimy wszyscy sluchac listu od sw mikolaja i jej ryku na głos..

    f2w39jcgiqq8ck90.png
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 11 listopada 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia jak tam obiadek z teściową?

    Renia7910 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Weszłam dopiero teraz , czytam i nie wierzę.
    Bardzo mocno tulę cię Wiaterku nasz kochany,tak mi ogromnie przykro ze i ty musisz po raz kolejny przechodzić przez to.
    Lunka ty się nie denerwuj głupią babą tylko zwróć grzecznie uwagę ze ty potrzebujesz spokoju i ciszy.

    Dziewczyny czy tylko ja jestem jakaś przewrazliwiona czy tu na naszym forum pojawiły się wkurzajace wpisy od nieznanych dziewczyn skierowane do Kasi.
    Szlag mnie trafia jak czytam jak to ktoś wspolczuje a za chwilę niby to przypadkiem chwali się swoim bobasa. Wrrr....

    Michaś ♡ [ * ] 04.06.2014

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, też to zauważyłam i własnym oczom nie wierzyłam :-\

    Teściowa właśnie wyszła, jedzenie smakowało, trochę długo siedziala ale dałam radę. Raz mnie tylko wkurzyła i ją uciszyłam bo zaczęła mi robić wykład żebym nie czytała i nie dowiadywała się co może stać się w ciąży bo się nakręcam i pewnie dlatego w ciążę zajść nie mogę. Odpowiedziałam jej że wiedza medyczna jeszcze nikomu nie zaszkodziła i z pewnością jest to lepsze niż przekonanie że od czytania się zachoruje. I zmieniłam temat. Ech te teściowe...

‹‹ 649 650 651 652 653 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ