Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Pełna_nadziei, faceci to jednak często inny gatunek... Mój jest wyjątkowo normalny, a i tak mam czasami ochotę deportować go na Marsa.
Myślałam długo, czy wstawiać tak wcześnie suwaczek... Ale zrobiło mi się żal tej mojej kropeczki, że tak sobie dozuję cieszenie się z niej i stwierdziłam, że chrzanić to, będę się starała cieszyć się każdym dniem ciąży jakby to była moja pierwsza. Przecież jeżeli coś znowu pójdzie nie tak, nie będzie mi bardziej przykro dlatego, że pozwoliłam sobie na ustawienie suwaczka albo planowanie w myślach, gdzie ustawię łóżeczko. To, na co mam wpływ, robię - robię badania zlecone przez lekarzy, biorę leki. Na nic więcej wpływu nie mam, więc niech chociaż ta moja kropeczka wie, że mama bardzo się cieszy z każdego dnia z nią spędzoną, bez robienia większego dystansu niż muszę.Renia7910, monilia84, Rudzik39, ilonia1984, Agnieszka0812, niezapominajka lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnykehlana_miyu wrote:Pełna_nadziei, faceci to jednak często inny gatunek... Mój jest wyjątkowo normalny, a i tak mam czasami ochotę deportować go na Marsa.
Myślałam długo, czy wstawiać tak wcześnie suwaczek... Ale zrobiło mi się żal tej mojej kropeczki, że tak sobie dozuję cieszenie się z niej i stwierdziłam, że chrzanić to, będę się starała cieszyć się każdym dniem ciąży jakby to była moja pierwsza. Przecież jeżeli coś znowu pójdzie nie tak, nie będzie mi bardziej przykro dlatego, że pozwoliłam sobie na ustawienie suwaczka albo planowanie w myślach, gdzie ustawię łóżeczko. To, na co mam wpływ, robię - robię badania zlecone przez lekarzy, biorę leki. Na nic więcej wpływu nie mam, więc niech chociaż ta moja kropeczka wie, że mama bardzo się cieszy z każdego dnia z nią spędzoną, bez robienia większego dystansu niż muszę.
kehlana_miyu, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kehlana i to jest bardzo dobre podejście Reniu ja chce do Ciebie!!!
kehlana_miyu, Renia7910, Agnieszka0812, niezapominajka lubią tę wiadomość
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
Pełna nadziei gratuluje zdrowego syneczka
Wiem co czujesz bo ja tez nastawilam sie na córke ale to na poczatku ciazy bo chyba marzyła mi sie ona po stracie Wikuni a jak okazal sie Pan to kazalam lekarzowi sprawdzic jeszcze raz i putalam czy na 100%. Czułam sie tak dziwnie, potrzebowalam czasu na przestawienie ale za jakis czas poczulam że ten facet to moj cud, skarbuś którego Bóg nam zesłał i kocham go bardzo mocno i nie żałuje że siusiaczek mi się urodzi ale musiałam dojrzeć do tej informacji
Reniu kurcze tez bym schrupala czekoladke ale ostatnio cukry mi wariuje bo zdarzylo mi sie zgrzeszyc i teraz mam postpełna_nadziei, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Ja mam dziś wilczy apetyt, zjadłam już praktycznie wszystko co miałam w domu a dalej mnie ssie
Renia7910, monilia84, Agnieszka0812, niezapominajka lubią tę wiadomość
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
nick nieaktualnyPełna nadziei, faceci czasami tak mają,najpierw mówią a potem myślą.
Niestety ...
Najważniejsze że maleństwo pięknie rośnie.
W zeszłym roku koleżanki mąż opowiadał ze jego koledze miał się urodzić syn i wszystkie usg wyraźnie pokazywały siusiaka.
Kiedy położna wyszła do świeżo upieczonego tatusia i powiedziała ze ma córkę, ten zdębial i krzyczał ze to pomyłka.
Okazało się ze to pepowina tak ułożyła się małej między nogami ze mimo dobrego usg widać było siusiaka.
Teraz tatuś świata nie widzi poza swoją córa.
W pierwszej ciąży nie pozwoliłam lekarzowi powiedzieć jaka będzie płeć i dopiero godzinę przed cc się wygadal
W drugiej ciąży o tym ze bedz i e córa dowiedziałam się w 7 miesiącu.
A mój Michaś tak się odwracal pupa ze cały czas był dziewczynka.
Najważniejsze żeby maluchy rosły zdrowo ,my to wiemy ,tylko te nasze chłopy czasami swirują.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 23:44
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny! Ale ten czas leci, dopiero był sylwester a tu już drugą połowa lutego... Cóś mnie dziś na sentymenty bierze...
Nadziejko, teraz jak tak myślę czy u mnie nie chłopak najważniejsze że wszystko jest ok!!!
Miłego dnia dziewczyny!monilia84, Renia7910 lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualny
-
Dzień Dobry
Aguś gratuluje 29 tygodnia
Jak się kochana czujesz ??
My dzisiaj jedziemy na basen z Klaudia, ja oczywiscie tylko widzem bede
Od rana leń, wczoraj wieczorem znowu wysoki cukier czasem to mi rece opadaja z tym cukrem, powoli mam dość tego mierzenia, diety odliczam już dni do rzucenia tego dziadostwa.
W pon wizyta u diabet i pewnie mi bedzie chciala dac insuline a ja nie chce jej bracAgnieszka0812, Renia7910 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
monilia84 wrote:Dzień Dobry
Aguś gratuluje 29 tygodnia
Jak się kochana czujesz ??
My dzisiaj jedziemy na basen z Klaudia, ja oczywiscie tylko widzem bede
Od rana leń, wczoraj wieczorem znowu wysoki cukier czasem to mi rece opadaja z tym cukrem, powoli mam dość tego mierzenia, diety odliczam już dni do rzucenia tego dziadostwa.
W pon wizyta u diabet i pewnie mi bedzie chciala dac insuline a ja nie chce jej brac
Nadziejko w poniedziałek 8 lutego była jeszcze dziewczyna, a teraz 23 idęmonilia84 lubi tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualnyMoja bratowa 2 tygodnie przed rozwiązaniem dowiedziała się że będzie chłopak tak więc dziewczyny wszystko przed Wami
Ja dalej na smekcie jadę, nie ruszam się z domu bez lekarstw . Dobrze że chociaż nie boli już tak bardzo. A dzisiaj i jutro znów nocki...
Miłego dniaAgnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
pełna_nadziei wrote:po prostu boli mnie fakt ze tak reaguje. Powinien sie cieszyc bez wzgledu na płec. Przeciez to jest nasze dziecko ! inni sie staraja latami i jedynie o czym marza to zeby udalo im sie miec dziecko.. a on kuzwa wielce niezadowolony z plci dziecka
Mój A jak na prenatalnych się potwierdziło, ze chłopak (dla niego trzeci, bo jednego syna ma z pierwszego małżeństwa)zareagował podobnie jak Twój... A teraz z Mateuszem planują już kiedy go do zoo zabiorą ;)Kłótnie są tylko nadal o imięWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 09:28
Renia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
Aga, Monia, jak ja Wam zazdroszczę, że już tak daleko jesteście.
W ciąży z Matim jak w 35tc odeszły mi wody, to miałam spakowaną tylko moją torbę do szpitala, bo rano coś mnie tknęło i wrzuciłam do niej najpotrzebniejsze rzeczy. Nie mieliśmy łóżeczka, wózka, pościeli, pieluch... Wszystko A kupował jak my leżeliśmy w szpitalu. Dobrze, że miał na to 9 dnimonilia84, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość