Wrześnióweczki to fajnę dupeczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Podczytałam Was Dziewczyny, zwłaszcza Roxę.
Nie pisze dlatego, by namówić do czegoś, ale wyrażę swoje zdanie, bo mam za sobą rozstanie- rozwód!
Byłam nie do końca szczęśliwa. Każdego dnia była we mnie wątpliwość czy aby na pewno jestem szczęśliwa. Próbowałam wmawiać sobie, że jestem szczęśliwa.
Trwało to rok zanim do mnie dotarło - nie kocham, jestem nieszczęśliwa, bo jestem tu na siłę.Czułam się niedoceniania, nie kochana, obojętna.
Kłótnie i słowa pokazywały, że z kimś takim ani chwili dłużej nie zostanę.
Odeszłam nagle, wieczorem. To była najlepsza decyzja mojego życia !
Obecnie kocham nad życie od 5 lat, kocham codziennie, codziennie jestem szczęśliwa.
Dziewczyny, kochajcie też siebie, życie się nie powtórzy, nie marnujmy czasu na osoby tego czasu nie warte.
W miłości nie może być wątpliwości!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2016, 21:47
monilia84, Renia7910, Rudzik39, chomiczka, Stópka lubią tę wiadomość
-
Roxa, dołączę się do chóru. Nie ma facetów idealnych, ale są związki, które unieszczesliwiaja i nie ma sensu ich ciągnąć. Mój maz ma wady, czasami doprowadza mnie do szału, klocimy się i godzimy, a czasami wręcz mam ochotę go udusić. Albo przynajmniej dac mu patelnia przez łeb. Ale - I to jest bardzo ważne ale - zawsze czuję się z nim szanowana, bezpieczna, kochana i szczęśliwa. Odpowiedz sobie szczerze, czy czujesz się tak ze swoim mężem? Jeżeli nie, to ucieka od niego jak najdalej, bo takie związki niszczą tylko życie. Pomyśl, jeżeli uda wam się mieć razem dziecko, czy to jest czlowiek, którego na pewno chcesz na ojca tego dziecka? Znam Ciebie i Twoją sytuację tylko z internetowych postów, więc nie chcę doradzać wprost odejdź od niego lub zostań z nim, ale na podstawie tego, co napisałaś naprawdę wydaje mi się, że powinnaś to dobrze przemyśleć. On nie brzmi jakby na Ciebie zaslugiwal. Trzymam kciuki, żebyś podjęła najlepszą dla siebie decyzję, jakakolwiek by ona nie była i mocno przytulam.
Foto_Anna, chomiczka, Ediii lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnyJa ledwo wstałam a już stwierdziłam że poszłabym spać dalej. Później pojechaliśmy na targowisko, powrót do domu- J serwisował mi rower bo ostatnio 2x wyrżnęłam się (. ). Ja gotowałam obiad na jutro, później rowery -29 km chociaż przyznam że znów miałam kryzys, J za uszy mnie wyciągał. Teraz już po obiedzie i kolacji, idę się kąpać chociaż najchętniej zwinęłabym się w kłębek i spala. Ciężki dzień.
Jutro ma być 14stopni, w czwartek 10 a w sobotę 22. Pomylenie z poplątaniem.Rudzik39 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczynki. U ns pogoda też nieszczególna - czasem słońce, czasem deszcz
Wczoraj byłam na prymicjach kuzyna i jak wróciłam to po prostu padłam. Jeszcze tylko podsłuchałam mojego Maluszka i poszłam spać. Powiem Wam, że mam trochę problem ze znalezieniem tego tętna. Moja Małe chyba nie lubi tego urządzenia, albo jest bardzo ruchliwe bo daje się podsłuchać dosłownie kilka sekund i ucieka. A czasem to w ogóle nie jestem w stanie go znaleźć. I wtedy trochę się boję, ale jak chwilę się poruszam, pochodzę to przeważnie znajduję. No i nie wiem czy ja nie umiem szukać czy to moje Dziecię się tak lubi chowaćWojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
hiacynta99. wrote:Chyba nie powinnam sie teraz wypowiadać bo mi hormony buzuja!! Jestem wkurwiona i wogole a jeszcze jak słyszę takie historie to bym z siekiera podeszła i .....
Mój tez burak różne mi teksty walił!!!2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Noc miałam paskudną jakies dziwne bóle ale przeszły.
Dzis na ktg tez pobolewało mnie podbrzusze to skurcze do 20
W środę juz przyjmują mnie na oddział i mamy ostro działać! lek obiecała ze urodzę w środę!
A najlepsze ze Filipa urodziłam w wtorek 17, a Mikołaja urodzę w środę 18 fajnie sie daty złożyły
No chyba ze dzis cos mnie zaskoczy, ale wątpię
Pozdrawiam was wszystkie :-*Rudzik39 lubi tę wiadomość
-
Wiaterek wrote:Cześć dziewczynki. U ns pogoda też nieszczególna - czasem słońce, czasem deszcz
Wczoraj byłam na prymicjach kuzyna i jak wróciłam to po prostu padłam. Jeszcze tylko podsłuchałam mojego Maluszka i poszłam spać. Powiem Wam, że mam trochę problem ze znalezieniem tego tętna. Moja Małe chyba nie lubi tego urządzenia, albo jest bardzo ruchliwe bo daje się podsłuchać dosłownie kilka sekund i ucieka. A czasem to w ogóle nie jestem w stanie go znaleźć. I wtedy trochę się boję, ale jak chwilę się poruszam, pochodzę to przeważnie znajduję. No i nie wiem czy ja nie umiem szukać czy to moje Dziecię się tak lubi chować
Ty się nie stresuj! Bo moja położna ma problem znaleźć czasem tętno u mojego już klocka dojdziesz do wprawy! Maluszek fika teraz i ciężko jest złapać go!!! -
nick nieaktualnyJa też dzisiaj negatyw. W sumie zrobiony dla formalności... Piersi bolą tak że wytrzymać nie mogę, mdłości i wzdęcia jak zwykle. Widać hormony zamieszane nieźle..
Czekam cierpliwie na @ i rozpoczynam stymulację. Za kilkanaście dni z sentymentem będę wspominać moje dzisiejsze samopoczucie -
Dziewczyny mogę za free wyslac inifolic bo mi zostalo 12 saszetek i Clostyb.. 5 tabl.
Trzymam kciuki za was !! To ze test negat wyszedł to jeszcze nic straconego! Za kilka dni może być juz cień !!
Ja jutro juz do szpitala idę.
Moja położna juz dala znać tym położnym co maja jutro mieć dyżur, ze jutro przyjade do porodu! Może trafi sie fajna ! Jakas ludzka! No i najważniejsze ze moja lek ma dyżur 24h może sie wyrobie e tych godz.
Ehh mam mega stresa !!!!Renia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
Hiacynta, kciuki zaciśnięte za szybki i łatwy poród jutro!!!! Coby się młody bez dalszych fochów pojawił zdrowy na świecie
Reniu, kciuki również zaciśnięte za efekty stymulacji!!!!
Rudziku, ja cały czas mam cichą nadzieję na niespodziankę u Ciebie, jak nie teraz to wkrótce.
Wiaterku, współczuję przebojów z detektorem. Mój maluch zazwyczaj siedział po lewej stronie brzucha, więc zazwyczaj (poza pierwszym razem) szło go dość łatwo złapać. Za to teraz szaleje, wiercipięta jedna, i czasami muszę się detektorem najeździć zanim uchwycę. Ale powiem Ci, że im bardziej zaawansowana ciąża, tym serduszko wyraźniej i głośniej bije i trudniej pomylić z czymkolwiek innym Kciuki zaciśnięte za Twoją wizytę jutro!!!!!!hiacynta99., Renia7910, Wiaterek, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
No widzisz a u mnie to tak różnie. Znaczy przeważnie znajduję, ale różnie bywa. Mój też jak go znajduję to raczej siedzi po lewej stronie. Dzięki za kciuki. Dopiero o 20 mam i z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej strasznie się boję. Wiem, że 2x pod rząd wada genetyczna zdarza się bardzo rzadko, ale jednak strach jest.
Reniu bardzo mocno trzymam kciuki za Was. A może ten negatywny test zmieni się jeszcze w pozytywny? Bardzo bym chciała, żeby Wam się udało.
Rudzik tule mocno
Kasiu dawaj znać na bieżąco jak sytuacja
Reszta dziewczyn co tam u Was?
Sysia jak się czujesz?Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
U nas rodzinnie, mąż przyjechał na kilka dni, wiec się spinamy organizacyjnie. W planach mamy wyjaz weekendowy nad morze, ale pogoda się kiepska zapowiada... Będę częściej jak A. wyjedzie
Buziaki dla wszystkich.
Hiacynta, życzę szybkiego i nieskomplikowanego porodu.Agnieszka0812, Renia7910, monilia84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa po pracowitym długim weekendzie na dniu wolnym zamiast poleżeć i coś porobić to sobie pojechałam z kuzynką męża (tą z którą mam taki super kontakt) i jej koleżanką w poszukiwaniu kiecki na chrzest i wesele... nic nie znalazłam tylko sie nachodzilam...
Z mezem nadal bez zmian dzis znow sie pozarlismy -
Hej dziewczyny!
Ja na początku też miałam problemy z detektorem i strasznie się denerwowalam, na początku mała była slyszalna prawie że w pachwinie z prawej strony, później już tylko z lewej, ale największego stracha mi zrobiła jak się obrocila, 40 minut szukałam serduszka... Oczywiście swirowalam na maksa, bo czasem tylko chwilę było słychać i uciekalo, tak jak pisze Kehlana im większe dzieciątko tym łatwiej wyłapać.
A te cholerne @ to niech sobie odpuszcza to przechodzenie...
Roxa przytulam mocno
Ja wczoraj byłam na kontroli, rana jeszcze mi się sączy, z 3 dziur po niciach została mi jedna wieksza, antybiotyki na szczęście już wybrane, zapalenie żył trochę odpuszcza, za to mała kolki i mega koncerty od ok 20 do 1-2 w nocy, potem śpi cały dzień prawie :-o
Hiacyntkowa trzymam kciuki za szybki poród, już dziś będziesz tulila Majkiego
Niezapominajko wykorzystaj męża maksymalnie
Sylwuś
Miłego dnia dziewczyny!!!Renia7910, monilia84 lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15