Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Kejt - wiadomo, że nikomu nie życzę straty, ale pytanie "dlaczego akurat ja?" to chyba każda z nas miała... Mam nadzieję, że już w tym cyklu mi się uda znów nosić fasolkę po serduszkiem .
Jutro wizyta u gin i zobaczę co mi powie. Dziś gastroskopia to też mam nadzieję, że się wyjaśni co mi dolega. Obym nie musiała brać żadnych antybiotyków.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 11:26
-
nick nieaktualnyJa też miałam atak trądziku po poronieniu, teraz na szczęście wszystko wraca do normy, choć ja w sumie cały czas używam kosmetyków do cery trądzikowej, na szczęście juź jakiś czas temu mogłam już odstawić te wszystkie maści... polecam na cerę herbatę z bratka, mnie wspomogła w walce z pryszczami
Kehlana fajnie że u ciebie wszystko dobrze ze zdrowiem i z mężem Najważniejsze to mieć radość y bycia ze sobą i się wspierać a kwiecień tuż tuż i wtedy się będzie działo
Pozdrawiam -
jangwa_maua wrote:Kejt - wiadomo, że nikomu nie życzę straty, ale pytanie "dlaczego akurat ja?" to chyba każda z nas miała... Mam nadzieję, że już w tym cyklu mi się uda znów nosić fasolkę po serduszkiem .
Jutro wizyta u gin i zobaczę co mi powie. Dziś gastroskopia to też mam nadzieję, że się wyjaśni co mi dolega. Obym nie musiała brać żadnych antybiotyków.
Jangwa, to trzymam kciuki żeby gastroskopia przebiegła gładko i szybko i aby wyniki było ok !Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?
W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami
Aniołek 17.12.2014 -
Kehlana, to super, że z mężusiem sie układa oby tak dalej ! u mnie trochę ten cykl się zmienił - jestem po 2 miesiączce po poronieniu, zobaczymy co będzie dalej i jak to sie jeszcze zmieni.... sluzów za bardzo w tym cyklu nie dostrzegłam, a temperatura to czarna magia dla mnie... ale zaczełam w tym cyklu mierzyć, może uda mi się przez cały cykl wytrzymać z mierzeniem to sie przynajmniej zacznę orientowac jak to u mnie wygląda
Lucy, pisz szybko o co chodzi z tym bratkiem - spróbuję wszystkiego ! to się pije? czy się tym polewa?lucy1983 lubi tę wiadomość
Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?
W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami
Aniołek 17.12.2014 -
Jangwa_maua, trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze poszło z lekarzami!
Kejt, u mnie śluzu dość mało, pewnie od następnego cyklu zacznę pić wiesiołka albo inofolik, ale to co jest zmienia konsystencję mniej więcej tak jako powinno. Choć czasami mam jeszcze spore problemy ze zidentyfikowaniem co powinnam zaznaczyć na wykresie, nie do końca mi się zgadzają kategorie z tym, co obserwuję.
Temperatura u mnie jest łatwiejsza, bo jak do tej pory mam zawsze po obudzeniu bardzo niską i jeżeli nic się nie zmieniło, to po owulce skok u mnie powinien być wyraźny. Zauważyłam, że nie ma znaczenia, o której godzinie sprawdzam, tak długo jak robię to zaraz po obudzeniu, co ułatwia sprawę, bo wstaję o różnych godzinach w zależności od dnia tygodnia.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualny*Kejt* wrote:Kehlana, to super, że z mężusiem sie układa oby tak dalej ! u mnie trochę ten cykl się zmienił - jestem po 2 miesiączce po poronieniu, zobaczymy co będzie dalej i jak to sie jeszcze zmieni.... sluzów za bardzo w tym cyklu nie dostrzegłam, a temperatura to czarna magia dla mnie... ale zaczełam w tym cyklu mierzyć, może uda mi się przez cały cykl wytrzymać z mierzeniem to sie przynajmniej zacznę orientowac jak to u mnie wygląda
Lucy, pisz szybko o co chodzi z tym bratkiem - spróbuję wszystkiego ! to się pije? czy się tym polewa?
Hehe ale się uśmiałam to jest herbata do picia, ja piłam koło 2 razy dziennie, można kupić w aptece albo w zielarskim, choć panie czasami robią wielkie oczy i mówią że nigdy nie słyszały, że coś takiego jest. Mi mama zawsze kupowała i jakoś jej się udawało Poza tym na trądzik naprawdę pomaga picie dużej ilości wody, odstawienie drastyczne czekolady i unikanie tłustych rzeczy... no i unikanie makijażu i solidna higiena. ja walczę z trądzikiem koło 2 lat, a dostałam koło 30 i raczej ze stresu/zmian hormonalnych, bo jako nastolatka raczej nie miałam wielkich problemów, więc wiem o czym mówię PowodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 12:17
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny ! Mam do was dość nietypową prośbę. Potrzebuje waszej pomocy. Jestem studentką pielęgniarstwa i obecnie w trakcie pisania pracy licencjackiej na temat NAWRACAJĄCYCH PORONIEŃ, tak więc pomyślałam że może znalazła by się chętna kobieta opowiedzieć mi swoją historię, na której bazowałabym w swojej pracy. Bo z książek ciężko coś stworzyć.. Bardzo was proszę o pomoc, jak również z całego serca wam życzę wytrwałości w dążeniu do upragnionego celu.
PODZIWIAM was!!
-
Kejt, dziekuje Ci bardzo za pozdrowienia dla mojego chorowitego oraz za cieple slowa
Juz nie moge sie doczekackiedy sie @ skonczy i zaczynam testowanie na owu! Popsul mi sie termometr wiec jutro musze kupic:)
U Ciebie juz niedlugo odliczanie! Juz trzymam kciuki!!!!
Buziaki!!!
Meeegi, Kochana trzymaj sie zdrowo!!!!
Kobialka, ja stracilam jedno Malenstwo i mam nadzieje, ze juz sie to nigdy nie powtorzy wiec raczej nie pomoge. Jesli potrzebujesz innych informacji, to sluze pomoca.
Milego popoludnia dla Wszystkich*Kejt* lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualnyRachele wrote:
Kobialka, ja stracilam jedno Malenstwo i mam nadzieje, ze juz sie to nigdy nie powtorzy wiec raczej nie pomoge. Jesli potrzebujesz innych informacji, to sluze pomoca.
Rachele dziękuje za zainteresowanie moim postem. Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty i mocno trzymam kciuki za Ciebie. Poronienia nawykowe to co najmniej 3 utarty maleństwa, więc może są tu kobiety które to spotkało i wierze, że będą chciały opowiedzieć o swoim problemie dzięki czemu ogromnie mi pomogą.
A TY jeśli posiadasz jakieś informacje na temat ogólnego poronienia to jak najbardziej skorzystam z Twojej pomocy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 13:40
-
kobiałka wrote:
Kobialka, dziekuje za cieple slowa Mama nadzieje, ze los wkrotce usmiechnie sie i do mnie i doswiadcze cudu macierzynstwa
Jesli masz jakies pytania, ktore moga pomoc w Twojej pracy, napisz na prv.
Milego dnia i powodzenia w zbieraniu danych
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualny
-
lucy1983 wrote:Hehe ale się uśmiałam to jest herbata do picia, ja piłam koło 2 razy dziennie, można kupić w aptece albo w zielarskim, choć panie czasami robią wielkie oczy i mówią że nigdy nie słyszały, że coś takiego jest. Mi mama zawsze kupowała i jakoś jej się udawało Poza tym na trądzik naprawdę pomaga picie dużej ilości wody, odstawienie drastyczne czekolady i unikanie tłustych rzeczy... no i unikanie makijażu i solidna higiena. ja walczę z trądzikiem koło 2 lat, a dostałam koło 30 i raczej ze stresu/zmian hormonalnych, bo jako nastolatka raczej nie miałam wielkich problemów, więc wiem o czym mówię Powodzenia
Potwierdzam, ze bratek pomaga
Ja na szczescie nie dostalam 'wysypu' po utracie Malenstwa, wyszlo pare niespodzianek i na tym koniec.
Na tradzik spowodowany zmianami hormonalnymi niestety malo co pomaga. szczegolnie po poronieniu czy po ciazy. Ale do 3 miesiecy posino sie wszystko unormowac.
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Hej dziewczyny
Dzisiaj leniuchuję sobie, właściwie to czuję się tak sobie. Byłam dzisiaj na badaniach i o ile beta jest piękna 6750 to moje tsh przeraża bo aż 6,620 mimo podniesionej dawki ręce opadają. Czekam na jeszcze jeden wynik i będę dzwonić do lekarza... Nie spodziewałam się znowu takich wyników nie wiem co się dzieje...3 Aniołki w niebie
-
Lili30 wrote:Hej dziewczyny
Dzisiaj leniuchuję sobie, właściwie to czuję się tak sobie. Byłam dzisiaj na badaniach i o ile beta jest piękna 6750 to moje tsh przeraża bo aż 6,620 mimo podniesionej dawki ręce opadają. Czekam na jeszcze jeden wynik i będę dzwonić do lekarza... Nie spodziewałam się znowu takich wyników nie wiem co się dzieje...
Kochana, beta piekna ale tsh faktycznie wysokie. Bierzesz teraz 100? Mnie rowniez tsh uroslo troszke na poczatku ciazy... ale nieznacznie.... Dzwon do lekarza i daj znac koniecznie co Ci powiedzial.
Pamietam, jak moja kolezanka w ciazy z 75 przeszla na 150 i potem chyba nawet na 200... ale nie pamietam czemu jej tak podskoczylo. MOze faktycznie dawka jest jeszcze za mala! Bedzie dobrze, wszytsko da sie wyregulowac ale skontaktuj sie z lekarzem! Trzymam kciuki! Buziaki specjalne dla Ciebie
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Tulisia wrote:kobiałka ja podobnie jak Rachele straciłam jedno maleństwo i wierzę, że się to już przenigdy nie powtórzy. Myślę, że sporo dowiesz się czytając nasz wątek (od początku ) jest tu wiele historii.
Tulisia, Slonce dodalam Cie do naszej listy .... zapomnialam Ci napisac Buziaki
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Jangwa_maua, przytulam. Dobrze, że masz już diagnozę, teraz się tylko musisz skoncentrować na wyzdrowieniu. Mam nadzieję, że nie będziesz musiała wstrzymać starań, ale dobrze, że omawiasz tą sprawę z lekarzami.
A kiedy masz wizytę w sprawie tego domniemanego mięśniaka?
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnyJangwa_maua dobrze ze juz wiesz co ci dolega. Mam nadzieje ze dobiora ci antybiotyk bezpieczny dla ewentualnej ciąży
ja zaczynam pic infolik gleboko wierze ze dzieki niemu uda mi sie wreszcie zafasolkowac!!!!
A weekend z mezem nie byl tym razem fajny, hormony mi szalaly, ryczalam caly czas, spedzilismy razem malo czasu bo moj P robi kurs nurkowy, spotkal sie z kumplami a ja siedzialam sama... ale juz jest na szczescie lepiej a i maz juz sie dopytuje bedziesz miec w weekend dni plodne???
Lili to tsh szaleje u ciebie!!! Chyba Rachele ma racje, powinnas je skonsultowac z lekarzem moze znow zwiekszyc dawke... ale beta pieknie rosnie a to znaczy ze z fasolka wszystko jest dobrze a to najwazniejsze