X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 2 marca 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierni**ę!!
    Ovufriend usuneło mi wykres!
    Ale czemu???
    Co się stało???
    Od środy go prowadziłam, mierzyłąm temp, zapisywałam intensywność krwawienia, nie pamiętam dokłądnie co i kiedy było, a teraz nie ma go!!!
    Loguje się 3 razy i nic!
    Ale się zdenerwowałam!
    Wam też się tak robi???

    Malina15 lubi tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 2 marca 2015, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu - jutro mam wizytę u ginekologa. Zobaczę co mi powie ... mam nadzieję, że mimo tych wszystkich problemów będę mogła zajść w ciąże.. bo potem może być trudno jak narzeczony chce mi uciekać w kwietniu ... i to pewno jeszcze przed moimi dniami płodnymi ...

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 2 marca 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rachele wrote:
    Tulisia, Slonce dodalam Cie do naszej listy :).... zapomnialam Ci napisac :) Buziaki
    Spoko Rachele, dzięki! :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 2 marca 2015, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka83 nie mam pojęcia co się stało. Prowadzę obserwację od niedawna i nic takiego do tej pory mi się nie przytrafiło. Niech się wypowiedzą dziewuszki starsze stażem :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2015, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka mi tez nigdy cos takiego sie nie przydarzylo i to bardzo dziwne...

  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 2 marca 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia,Mama_Mai, dzięki za odp!

    Myślałam że to przez brak wykupionego abonamentu, ale kiepsko z kasą - w tym mieś dostałam tylko 400zł wypłąty - to 1/3 mojej pensji, resztę ma wypłącić zus, ale ma na to aż 30 dni!
    Rachunki nie popłacone a kasy nie ma, na dodatek ten wykres usuneło mi - nerwica!

    Mam sajgon z ortodontą, albo czekam w kolejkach do specjalistów z córką , dziś zaraz dentysta wyrwać zeby przed aparatem, kurde od soboty 6.00 rano bieg, dziś powrót do pracy po prawie 50 dniach laby, na szczęście rekolekcje a potem dopiero dzieci, więc fajnie.

    Ale czały czas Was czytam, trzymam kciuki za obecne dziewczyny w ciąży, za przyszłe mamusie, jestem na bieżąco, z odp trochę gorzej, ale teraz już tak bedzie po powrocie do pracy, może też czas jakoś szybciej mi zleci.

    Podrawiam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 16:39

    Malina15 lubi tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 2 marca 2015, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobietki. Nie było mnie kilka dni ale nadrabiam juz Wasze posty :) cały czas trzymam kciuki za Wasze staranka oraz za maluszki u zafasolkowanych :)
    U mnie bez zmian. Mdłości nie odpuszczaja i czuje wszechogarniajace zmęczenie ale ogólnie jest dobrze :) w środę mam wizytę u gina.

    DomiBW, KkasienkaA, kehlana_miyu, lucy1983 lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane ja dziś mam kiepski dzień siedze i powstrzymuje się od łez :(
    Straciłam pracę, dziś przywitałam dzień jako bezrobotna , co mnie zmartwiło bo mieszkanie na utrzymaniu jedna pensja a na dodatek w małym miescie kiepsko z pracą.
    Gdyby tego było mało , jakoś straciłam zapał w tym że się uda w tym cyklu zafasolkować, tempka wacha się ciagle nie wiem może nie potrzebnie nią się martwie . Od wczoraj brzuch boli nie wiem czemu , śluz jest dziwny po tym poronieniu kurcze tak cieżko mi go rozpoznać że sama nie wiem o co chodzi raz wydaje się kremowy , potem wodnisty :/ serduszkowaliśmy dwa razy mimo że wiem że to nic nie da ale jak poczułam ciagle wilgotną pochwe to myślałam że bliżej tych dni , ale ta moja szyjka chyba na to nie wskazuje , albo muszę znowu sobie po trenować .

    Teraz nawet nie patrze na śluz mimo że od serduszkowania kilka godz mineło, niby teraz jest wilgotno wewnatrz ale na zewnatrz chyba sucho , masakra jakaś totalny dołek :(

  • DomiBW Ekspertka
    Postów: 152 99

    Wysłany: 2 marca 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ggonia - bardzo mi przykro z powodu utraty pracy :( wiem, ze nie jest łatwo jak tylko jedna osoba pracuje, ale da to sie jakoś przeżyc. Zresetuj się troszke bo z negatywnymi myślami ciężko ruszyc do przodu... Popytaj znajomych, poszukaj opcji pracy w okolicy. Moze w pobliskich miejscowościach jest szansa na cos? Wierze, ze wkrotce los sie do Ciebie usmiechnie. Wiem, ze to moze kiepska rada, ale jak masz potrzebe to wyplacz sie, bo tlumienie emocji w srodku na pewno nie pomoze... :( Co do sluzu to tez mam wrazenie, ze po poronieniu troche wariuje. U mnie tez szalenstwo sluzowe :/

    pszczola - ciesz się kazda mdłoscia :D niejadna Ci ich zazdrosci :)

    meegi - sciaskam i wierze, ze bedzie dobrze! :*

    02.02.2015 [*]
    Wiosną nadzieja narodzi się ponownie :)
  • majeczka8 Autorytet
    Postów: 449 336

    Wysłany: 2 marca 2015, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy moj @ powinien przyjsc w weekend..oby nie przyszedl :-)
    poki co w nocy chodzilam czesto do lazienki a teraz czuje jakbym miala zapalenie pecherza troche mnie to zmartwilo, zrobilam dzis test negatywny -wiem szybko- ale nie wiem co robic? czy moge brac takie tabletki furaginum czy cos sie nazywaja..boje sie na zapas ..bo poprzednio mialam grype i lekarz mowil ze grypa moze przyczynic sie do poronienia w pierwszym trymestrze..teraz to infekcja czy cos ciagle chodze siku :-/

    Czytam co mowicie i tak ja tez widze dookola dzieci i mysle fajnie by bylo miec takie bobo no ale czas pokaze czy bedzie mi dane - dzis snil mi sie kosciol a ja w nim -chyba pojde sie pomodlic

    KkasienkaA lubi tę wiadomość

    I bede szczesliwa chocbym miala sobie to szczescie narysowac!
    0r13dma.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 marca 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem po dzisiejszej dawce cwiczen :) i czuje sie duuuuzo lepiej :) zaczynam powoli od cwiczen rozciagajacych :)
    Pszczola zazdroszcze ci tych mdlosci ;) i ciesze sie ze dzidzia daje o sobie znac :)
    Ggonia wspolczuje utraty pracy :( jestem pewna ze niedlugo znajdziesz cos nowego :*
    no i majeczka czekamy na rozwoj wydarzen, a na ta infekcje chyba mozna brac preparaty zurawinowe, mysle ze farmaceuta w aptece dobierze ci cos co nie zaszkodzi ewentualnej ciazy

    majeczka8 lubi tę wiadomość

  • meeegi1771 Autorytet
    Postów: 480 415

    Wysłany: 3 marca 2015, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kochane. :)
    Majeczka z tego co wiem to możesz brać furagin ... kup zurawit czy urinal intensiw te preparaty mają w składzie głównie żurawine i Wit C. :)

    majeczka8 lubi tę wiadomość

    Aniołek 11 tc ciąży 29.11.2013. [*]
    4.12.2014 6 tydz. Cp
    2nn3yx8debyd73bt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2015, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goonia mi też bardzo przykro z powodu utraty pracy :( spodziewałaś się tego czy po prostu szefostwo nagle podjeło taką decyzję? W głowie mi się to nie mieści :( masz chociaż 3 miesięczne wypowiedzenie czy to tak od razu? I na jakiej podstawie. Ciąża i nawet długie zwolnienie po poronieniu nie są podstawą do takiego postępowania. Mi to się nóż w kieszeni otwiera :( w takich momentach to cieszę się że nie pracuję w naszym pięknym kraju... I na pewno takie stresy związane z finansami i utrzymaniem rodziny nie sprzyjają dobrze waszym planom :( ale nie poddawaj się bo najważniejsze jest teraz dziecko. Zobacz jakie masz szanse w okolicy i naklepiej popytaj znajomych czy może o czymś wiedzą. Bez pracy jest ciężko ale na pewno dacie sobie we dwoje radę :) trzymam kciuki :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2015, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majeczka ja na zapaleniu pęcherza się nie znam więc słuchaj dziewczyn :) ja za to w szczęśliwym cyklu chodziłam na siku co chwila ... :) ale wiesz jak to jest wszystko można sobie dopasować. Spróbuj tą żurawinę albo wybierz się do apteki i daj sobie doradzić. A na testowanie to pewno za wcześnie :) więc cierpliwości i spokoju ci życzę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 07:44

    majeczka8 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2015, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai wrote:
    A ja jestem po dzisiejszej dawce cwiczen :) i czuje sie duuuuzo lepiej :) zaczynam powoli od cwiczen rozciagajacych :)

    Cudownie kochana :) że zabrałaś się za ćwiczenia... Zaczynaj tylko powoli żeby sobie czegoś nie zrobić. Ja w niedzielę też w końcu wyciągnęłam męża na fitness i obojgu to dobrze zrobiło :) mam tylko nadzieję że teraz żaden wirus mnie nie złapie...

    Wczoraj wieczorem byłam na takim semanarium na temat radzenia sobie ze stresem i strachem, prowadził to gość od leczenia burnoutu i stresu w korporacjach więc w sumie niby daleko od naszego tematu ale pewne mechanizmy są uniwersalne... Między innymi mówił o tym że ciało zestresowanego człowieka na ogół naśladuje stan ducha i dlatego choruje i tu wymienił np. bóle pleców albo ciągłe infekcje. Ale może być też na odwrót - zestresowany duch będzie także podążał za ciałem i wysiłek czy sport mogą pozytywnie wpłynąć na naszą psychikę. Zresztą to nic nowego bo każda z nas zna to powiedzenie w zdrowym ciele zdrowy duch :) i ja się tego trzymam :) i tobie też tego życzę kochana :) i każdej z nas :) które są niezafasolkowane...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 07:56

    DomiBW, Mama_Mai lubią tę wiadomość

  • Rachele Autorytet
    Postów: 1040 497

    Wysłany: 3 marca 2015, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    Ggonia, bardzo mi przykro z powodu pracy.... Masz okres wypowiedzenia? Wiem, ze zabrzmi szablonowo ale paniate ze dopoki jest zdrowie, wszystkie inne problemy mozna rozwiazac!! Przytulam mocno!

    Mama_Mai, super, jesli dzis mi sie uda, to wracam do biegania. Zobaczymy bo mam dzis ciezki dzionek :) Ale od jutra juz na pewno.

    Kejt, Kochana co slychac?

    Lucy, zgadzam sie w 100%... i wierze rowniez, ze pozytywne nastawienie duzo pomaga!!

    Jangwa_Maua, trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte!! Napisz jak poszlo!


    Ja mam od wczoraj doleczka... nawet moj ukochany zauwazyl, ze jestem smutna mimo ze staram sie tego nie pokazywac... Mam nadzieje, ze jakos uda mi sie go przezwyciezyc.

    Milego dnia dla kazdej z Was, moje Drogie :) Buziaki!

    ljn0jql1it32arpk.png
    Fasolka 9tyg (24.12.14)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2015, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rachele kochana :) mam nadzieję że dołeczek szybko przejdzie... ale tak to już z nami jest... raz lepiej raz gorzej... nie można być cały czas na fali. Odpocznij sobie, zrób coś fajnego dla siebie i nie myśl za dużo.

    Ja dziś lepiej spałam więc od razu inaczej patrzę na oczy :) no i słoneczko świeci po tych deszczowych dniach więc humor też lepszy :)

    W którym rejonie IT mieszkasz? mam nadzieję, że u Ciebie już wiosenka wkracza :)

    Ściskam Cię gorąco :) jak ukochany? mam nadzieję, że przeziębienie/infekcja szybko znikną i będziecie ładnie pracować :)

    Ja ten cykl chyba pozostawiam sobie na obserwację i dojście do pełnego zdrówka. Zobaczę jeszcze co powie lekarz w czwartek. Ale Tobie kibicuję zawsze :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi jak się sprawy mają u Ciebie? @ zawitała? Czy może coś innego się dzieje??? Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku :) i że masz się dobrze :)

  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 3 marca 2015, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny :-) U nas wczoraj była wiosna, a dziś atak zimy... na szczęście jeszcze dziś i jutro mam wolne i mogę wylegiwac się w łóżeczku co też czynię :-)
    Ggonia smutne wieści z Twoją praca jaki był powód?
    Rachele zdradzają się gorsze dni, ale trzeba mmyśleć o zmianach które czekają już niedługo :-) głęboko wierzę że wszystkie z Was szybko będą mieć małe cuda pod serccem :-)
    Odnośnie infekcji dróg moczowych i okolic intymnych to polecam więcej kiszonek jako naturalnych prebiotykow, żurawina suszona oraz okłady z rumianku. Mnie pomaga, jednak leki i antybiotyki niszczą florę bakteryjna a suplementy no cóż kto wie co nich jest... Ja stawiastawiam na naturę :-)

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie z rana :) u mnie dzis pada snieg!!!
    Rachele ja tez mialam dolek w weekend, maz to chyba wyczul i wybyl do kolegow. Ale na szczescie juz wszystko wrocilo do normy, zbieram w sobie duzo pozytywnej energii na czas owulki :D moze dobre mysli przyciagna do mnie wreszcie fasolke?? @ na szczescie sie konczy :)

    Lili30 lubi tę wiadomość

‹‹ 115 116 117 118 119 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ