X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 9 marca 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt - a masz zamiar testować? :) może i Ty masz wiruski,których my potrzebujemy :D

    *Kejt*, kierzynka lubią tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2015, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wysyłam mase wirusków :)

    Podczytuje was cały czas i o każdą trzymam kciuki by wszystkie ujżały dwie piękne tłuste krechy na teście !!!
    A my jutro kończymy 5 tydz <3

    *Kejt*, kierzynka, majeczka8 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jangwa to obie w tym czasie będziemy testowały :)

    Kejt właśnie chyba chce byśmy oboje mieli miłe zaskoczenie , a wiem że bardzo jest zadowolony ze swoich żołnierzyków więc go chwale że dały radę i sam zaczoł pozytywnie myśleć :D jego ego poszło w góre

    Thebaja cieszę się że fasolka rośniee i dziękujemy za wiruski więcej potrzeba :P

    *Kejt* lubi tę wiadomość

  • *Kejt* Autorytet
    Postów: 354 201

    Wysłany: 9 marca 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jangwa maua,

    chyba nie bede testować.... owu wyznaczył mi datę @ na 16.03. czyli w następny poniedzialek !!!! pewnie dlatego, że pozno owulacja przyszla...
    wiec bede chyba czekac, i biegac do łazienki po 20 razy dziennie :)
    nadzieja zawsze jest, ale jak wiecie nie za bardzo wykorzystalam ostatnie jajeczkowanie, wiec bardziej nastawiam się na wydluzony cykl :/ i jeszcze te pobolewanie brzucha.... jak pojawi się wilczy głów to mnie pozbawi złudzeń.

    na razie mogę was zarazić dobrym humorem, bo mnie jakoś nie opuszcza :)

    Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?

    W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami :)
    Aniołek 17.12.2014
  • Rachele Autorytet
    Postów: 1040 497

    Wysłany: 9 marca 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt, kochana, mierz tempke i biegaj sprawdzac!!! :) ja wierze, ze sie udalo!!!!!! :) Czemu Ci wyznaczyl na 16???? Ostatnio wszystko bylo punktulanie jesli sie nie myle?
    Jesli Ci sie uda, zmierz dzis kolo 18 i pisz jak poszlo!!!!
    ..

    ps. prowadzisz wykres na owu? udostepnij prosze to zajrze co Ci pokazuje :) Buziaki!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 17:13

    ljn0jql1it32arpk.png
    Fasolka 9tyg (24.12.14)

  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 9 marca 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili tak bardzo się cieszę!!!! W głębi serca ciągle o Tobie myślałam i wiedziałam, że będzie ok!!! :) SUPER!

    Mi jakby objawy przeszły, co oczywiście ogromnie mnie martwi... :( Ale jutro idę po skierowania na badania to mam nadzieję, że się coś wyjaśni.

    Lili30 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 9 marca 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TheBaja dawaj tych wirusków ile wlezie ;) łapię każdą dziurką ;D

    *Kejt* lubi tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 9 marca 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane jesteście po prostu niesamowite. ;) dziękuję Wam za wiele ciepłych słów ;) Dziś dowiedziałam się że pewna bardzo bliska mi aniołkowa mama też jest w ciąży ;)

    kierzynka, majeczka8, Mama_Mai, *Kejt*, lucy1983 lubią tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 9 marca 2015, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to są najfajniejsze wiadomości ;) bardzo takie lubię ;)

    Tulisia lubi tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • majeczka8 Autorytet
    Postów: 449 336

    Wysłany: 9 marca 2015, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja juz po pracy, jakas zmeczona dzis bylam

    Lili swietna wiadomosc z twoja beta teraz odpoczywaj uwazaj na siebie I czekaj na wizyte u gina. Bardzo sie ciesze I sciskam cie mocno!
    ja rowniez -jak kierzynka mowi- lubie slyszec takie dobre historie ze komus sie udalo to choc mnie nie dotyczy to jakos czuje sie lepiej ;-)

    I bede szczesliwa chocbym miala sobie to szczescie narysowac!
    0r13dma.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 9 marca 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kierzynka wrote:
    to są najfajniejsze wiadomości ;) bardzo takie lubię ;)

    ja też kierzynka :D bo gdy słucham, że innym dziewuszkom po stracie udaje się zachodzić w ciążę, to we mnie rośnie taka ogromna nadzieja, że nam też się uda :)

    KkasienkaA, kierzynka lubią tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • *Kejt* Autorytet
    Postów: 354 201

    Wysłany: 9 marca 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rachele,
    na razie papier biały :) ale brzuch czuje coraz czesciej i coraz bardziej........
    temperatura zmierzona 36,8 - o 0,1 mniej niz rano.
    wykres udostepniłam - myslalam, ze od poczatku byl udostepniony, eh nie znam się na tych wszystkich ustawieniach :)

    a co do nowego terminu @ to zauwazylam, ze po wyznaczeniu owulacji zmieniła mi się automatycznie data @. pomyslalam, że dlatego, ze owu byla pozniej niz zwykle to dlatego i data @ się przesunęła - jak myslisz?

    buziaki:)

    Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?

    W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami :)
    Aniołek 17.12.2014
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 9 marca 2015, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Kejt*
    dzięki za słowa pocieszenia. rozumiem co piszesz, ja jestem na etapie, że nie potrafie odejść...jeszcze...
    ale myślę nad tym, spróbuje znaleźć swoje pasje, żeby po odejściu było mi łatwiej... ale tak bardzo ciężko zrezygnować z własnych marzeń, tyle już przeszłam aby mieć dziecko..niestety nie bedzie mi to dane...
    "Żaden facet nie jest wart bycia nieszczęśliwa." tak to ważne słowa, zobacze czy da się go zmienić w jakiś sposób...czy on dla związku bedzie tego chciał.

    kehlana_miyu
    tak też może być, że to jakaś depresja, choć to dziwne, bo wydawało by się że facetów to nie dotyczy, ale pomyśle nad tym, ale wiem, że mj nie pójdzie do psychiatry nigdy przenigdy :(
    mój też ma kiepską pracę, niskie zarobki i też kiedyś był wesoły, zabawny, i poznaliśmy się mając po 17 lat, młodzieńcze zakochanie do szaleństwa, ciąża ślub sielanka a od 5 lat się psuje na potęgę...
    Bardzo dziękuje za odpowiedź, nawet nie myślałam o depresji, znaczy że to nawet może być ona, ale wolałabym ją niż brak miłości z jego strony.


    Rachele
    dziękuje Ci bardzo, masz całkowitą rację, najpierw powinnam myśleć o sobie, potem o związku a na końcu o dzieciątku, bo nie ma sensu świadomie decydować się na dziecko, które bedzie wychowywać się bez ojca.
    Nie potrafię sobie siebie wyobrazić za 10 lat choć bardzo bym chiała.

    lucy1983
    dziękuje Ci, to prawda kocham go i chce walczyć, ale troche brak mi sił... już długo walczę a teraz jeszcze to! ja też mam masę problemów, ale on mi ich przysparza najwięcej!
    ja nie miałabym żadnych problemów z pójściem do psychologa czy psychiatry, niestety on nie pójdzie.


    Tulisia
    dziękuje Ci!
    ja pomimo trudnej sytuacji też wierzę że przetrwamy kolejny duży kryzys jesteśmy 13 lat po ślubie a 14 razem, myślałam , że kryzysy mamy za sobą a tu jednak nie...

    lucy1983
    faktycznie ja go traktuje jak żywy bank spermy, ale dlatego, że przeważnie on nie ma siły serduszkować więc mówię kiedy i ile razy "TRZEBA", żeby był dzidziuś.

    Mama_Mai
    absolutnie nie czuje się urażona, wiem o co Ci chodzi - i masz rację, nie ma sensu, dla dziecka tacy rodzice to źródło stresu, a nie chcę dziecka po to aby cierpiało!

    DomiBW
    z nim cieżko rozmawiać, ja mówię on milczy, nawet nie zawsze wiem co myśli...

    jangwa_maua
    tak szczera rozmowa, ale czy będzie szczery? to się okaże!

    *Kejt*, dziewczyny!
    rozmawiałam i:
    oczywiście ja mówiłąm a on słychał, wszystko mu powiedziałam co myślę i jak bardzo, bardzo mnie zranił!
    nigdy nikt mi nie powiedział, że nie chce mieć ze mną nigdy w życiu dzieci!
    i to w dzień kobiet!!!
    dzisiejszy dzień musiałam cały powstrzymywać się przed płaczem!
    w pracy były ciężkie momenty!
    wytrzymałam, ale podczas rozmowy drżał mi głos.
    bardzo mało się odzywał, więc ja powiedziałam mu, że za 4 lata(jak cóka skończy gimnazjum) zamierzam odejść od niego, zabieram córkę i wyprowadzam się daleko, daleko może warszawa, zrywam kontakty, córka jest całkiem po mojej str - widzi co się dzieje - a tak bardzo nie chciałam jej w to mieszać.
    po rozmowie powiedział, że spróbuje się zmienić...ale się okaże czy mu się uda...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2015, 19:18

    Malina15 lubi tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 9 marca 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo Wam dziękuje dziewczyny, naprawdę bardzo mi pomagacie.
    Jeszcze bede z nim rozmawiać nie raz...

    Na dodatek ovu się zbliża - więc ochota większa na <3 a tu taka sprawa, i na dodatek jakaś choler** grzybica czy co??? kupiłam jakieś globylki dopoch***e i będe się sama leczyć na razie.
    Ale nie bede już mieć więcej dzieci, piszę to ze łzami w oczach...
    Poprostu honor mi nie pozwoli się prosić i płaszczyć przed nim, żebrać o sex, bez przesady! kiedyś to nawet codziennie a teraz? raz na m-c?!
    Gdyby nie wpadka z córką to pewnie nie miałabm wcale dzieci, bo on ze mną nie chce!
    Dzięki Boże, że mam córkę.

    Dziewczyny kochane!
    Z całego serca życzę Wam szczęścia, dobrych meżów, ślicznych zdrowych dzieci, udanego życia, nigdy o Was nie zapomnę, będe podczytywać, ale tylko już jako słuchacz.
    Dziękuje :)

    Malina15 lubi tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskawka bardzo mi przykro , mam nadzieje że odejście od męża będzie ostatecznością niestety ciężką. Oby wszystko się ułożyło , tego Ci życzę z całego serca

    Truskaweczka83 lubi tę wiadomość

  • *Kejt* Autorytet
    Postów: 354 201

    Wysłany: 9 marca 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka, dobrze ze pierwszy krok zrobiony. dobrze, że wykazał chęć do zmiany. to dopiero początek i bedą pewnie trudne momenty, ale warto walczyc o tych których kochamy!
    smutno mi gdy czytam twoje słowa, wyobrazam sobie jak ci ciężko :( ale mam nadzieję, że za jakiś czas okaże się, że się jednak myliłaś i ze po raz drugi poczujesz szczescie jakie się czuje do swojego nowo narodzonego dziecka !
    przytulam cię mocno !

    Truskaweczka83 lubi tę wiadomość

    Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?

    W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami :)
    Aniołek 17.12.2014
  • DomiBW Ekspertka
    Postów: 152 99

    Wysłany: 9 marca 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskaweczka - przytu;am i wierze, ze kazde rozwiazanie bedzie dobre, tylko potrzeba czasu aby to zrozumiec i do tego dojsc. Przesyłam wirtualną siłe i wole walki <3

    Truskaweczka83 lubi tę wiadomość

    02.02.2015 [*]
    Wiosną nadzieja narodzi się ponownie :)
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 9 marca 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka bardzo mi przykro, ale zarazem wierzę, że jeszcze u Ciebie się ułoży. Mężczyźni też mają gorsze i lepsze dni, a według badań są bardziej podatni na stany depresyjne niż kobiety więc może i Twój mąż ma teraz gorszy okres, który minie. Trzymam kciuki aby tak się stało!

    Truskaweczka83 lubi tę wiadomość

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 9 marca 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia wrote:
    ja też kierzynka :D bo gdy słucham, że innym dziewuszkom po stracie udaje się zachodzić w ciążę, to we mnie rośnie taka ogromna nadzieja, że nam też się uda :)
    Właśnie; )

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 9 marca 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam dziewczyny ze to forum to jest taki lek na duszę; ) w momencie jakichś myśli złych czy smutkow wchodzę tu biorę tę "tabletke" i zdecydowanie mi lepiej; ) tylko wspólne doświadczenia sprawiają że jedna osoba drugą zrozumie; )

    *Kejt*, majeczka8, Rachele, lucy1983, Truskaweczka83 lubią tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
‹‹ 135 136 137 138 139 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ