Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Rachele Kochana a Ty jak tam?? Odpoczywacie w domu rozumiem, do pracy nie chodzisz?? Bierzesz ten progesteron??
Lili jescze raz dziękuję, za to co pisałaś, zasypiając myślałam o tym co pisałaś... Co prawda budziłam się, ale cieszę się że jest już dziś.
Endo mam na 14:40 a gin na 15:30- dam znać po jak już będę po wszystkim Teraz muszę napisać listę pytań do tych lekarzy, bo ja to jestem jaka pipa, że chcę wiedzieć kilka rzeczy, a tak mi oczy zawsze zamydlą, że nie pytam i potem znowu się zastanawiam.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Azande ja z temperaturą miałam różnie, najczęściej wcale nie spadała a przychodziła @. Bo przed staraaniami długo monitowrowałam cykle, ale ja mam nieregularne, więc może to ma wpływ. Mam nadzieję, że @ w końcu przyjdzie... Ja z pierwszej cieszyłam się jak z pozytywnego testu, więc Ty chyba imprezę zrobisz z radości po takim czekaniu
Też mam nadzieję, że szybko więc będę zabijała pozostały czas -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOK, dziewczyny, nie wytrzymałam dzisiaj i zrobiłam test...
Sorry, że was trzymałam tyle w niepewności, ale jestem w pracy i dopiero teraz udało mi się znaleźć chwilę, żeby wkleić zdjęcie:
KkasienkaA, mama Martynki, Lili30, Azande, anka418, kierzynka, kehlana_miyu, jangwa_maua, pap86, majeczka8, monilia84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lucy gratuluję Kochana!!!!!!!!!!!!! Superowo Mamusia Dbaj teraz o Was, a wszystko będzie dobrze. Tak bardzo się cieszę!
PS. Przy otwieraniu zdjęcia poinformowało mnie, że to treści pornograficzne Więc powiem, że taką pornografię to lubięlucy1983, kierzynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
lucy1983 wrote:
lucy1983 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
nick nieaktualny
-
Azande wrote:Ja dzisiaj się tak rozkleiłam na tej wizycie, normalnie zaczęłam szlochać jak głupia aż mi wstyd za samą siebie, a ta biedna kobieta zaczęła mnie pocieszać, że mam prawo przeżywać swoją stratę i tak dalej
Wiesz Azande, naprawdę nie masz się czego wstydzić. Gdy ja dowiedziałam się o ciąży, to poszłam do dr którego wcześniej nie znałam. Gdy mnie zbadał to niestety nie miał dobrych wieści, bo mimo wchodzenia w 6 tydzień nic nie widział na usg. Pierwszy raz na oczy faceta widziałam i od razu przy nim w bek. Na koniec ON mnie przepraszał że ma dla mnie takie wiadomości! jakby to była jego wina. Myślę że lekarze nie raz byli świadkami płaczących przy nich pacjentów i nie odbierają nas przez to jako niezrównoważone wariatki
twoja reakcja była normalna moim zdaniem. To czekanie na @ może dobić nawet bardzo silną babkę.10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
nick nieaktualny