Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPrima mowilas ze bierzesz Bromergon. A nie pomyslalas nigdy, ze to moze on tak zaburza wynik tych testow owulacyjnych??? Moze warto by bylo podpytac o to swojego gina??? Bo robienie tych testow bardzo cie stresuje i w sumie tak do konca nie wiesz, kiedy byla owulacja. No bo nie ma mozliwosci zeby owu trwala tyle dni
PrimaSort lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama_Mai wrote:Prima mowilas ze bierzesz Bromergon. A nie pomyslalas nigdy, ze to moze on tak zaburza wynik tych testow owulacyjnych??? Moze warto by bylo podpytac o to swojego gina??? Bo robienie tych testow bardzo cie stresuje i w sumie tak do konca nie wiesz, kiedy byla owulacja. No bo nie ma mozliwosci zeby owu trwala tyle dni
-
Ja na początku naszych starań zaczęłam robić testy owulacyjne ale kosztowało mnie to dużo nerwów i nie dawało konkretnych informacji, Nauczyłam się obserwować śluz szyjkę i temperaturę i powiem szczerze że nie było szans przegapić owulacji. Juz kiedyś pisałam ze niezawodne jest serduszkowanie od 8 dc do 22 dc co drugi dzień ciężko się nie wystrzelić
PrimaSort lubi tę wiadomość
3 Aniołki w niebie
-
Kehlana, Lucy, Lili dzieki wielkie za odpowiedzi! troche mnie uspokoilyscie, postaram sie czekac cierpliwie na rozwoj wydarzen
lucy1983 lubi tę wiadomość
Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
Tęsknię za Wami moje Skarby :***
22.7.16 IUI
Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
4% prawidłowych plemników -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLili30 wrote:Ja na początku naszych starań zaczęłam robić testy owulacyjne ale kosztowało mnie to dużo nerwów i nie dawało konkretnych informacji, Nauczyłam się obserwować śluz szyjkę i temperaturę i powiem szczerze że nie było szans przegapić owulacji. Juz kiedyś pisałam ze niezawodne jest serduszkowanie od 8 dc do 22 dc co drugi dzień ciężko się nie wystrzelić
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMama_Mai wrote:Kochana bierzesz leki na zbicie prolaktyny, ale dopiero od tego cyklu z tego co zrozumiałam. Musisz być cierpliwa bo poziom hormonów nie maleje z dnia na dzien bedzie dobrze :*
-
Hej Kochane
dzwoniłam dziś do mojego lekarza o wyniki posiewu z szyjki... I powiedział, że wyszły candida i (zapisałam to co usłyszałam) garmarella. Powiedział, że jak nic się nie dzieje to mam być normalnie 15 na wizycie i da mi leki na to, bo trzeba to przeleczyć. Powiedział, że aż tak niebezpieczne to to nie jest ale jednak jest.
Kurde martwię się, czy macie jakieś doświadczenia z tym? Wiecie może czy to może wpłynąć na dziecko czy ciążę? (z grzybami walczę już od lat, choć nie mam teraz objawów, ale zmartwiłam się, że są w szyjce, czyli blisko dziecka). -
KkasienkaA, ja Ci tylko mogę powiedzieć a propos candidy - to infekcja drożdżakowa, na ile się orientuję bardzo częsta w ciąży i faktycznie trzeba ją podleczyć, ale nie powinna być niebezpieczna.
Tego drugiego nie znam.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
U mnie klęska urodzaju z poradniami genettycznymi - udało mi się zapisać na konsultacje i do Centrum Zdrowia Matki Polki (na 27.05.) i do Genosa (na 5.06.). I teraz nie wiem, gdzie iść
Na kariotypy i tak sobie poczekam, bo w Genosie będą na NFZ zapisywać dopiero w czerwcu na sierpień, a w ICZMP można się będzie zapisać po wizycie, ale i tak dopiero na wrzesień, a czas oczekiwania na wyniki to 4 m-ce... Więc w zasadzie chodzi mi o konsultacje i ewentualne skierowania na inne badania na NFZ.
Lili, Ty byłaś w poradni genetycznej - na jakie badania dostałaś tam skierowania na NFZ? Robię teraz sporo prywatnie, ale skoro będę miała dość szybko wizytę i byłaby możliwość wykorzystania płaconych przeze mnie przez lata składek, to w zasadzie fajnie byłoby skorzystaćAzande lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnyKkasieńka, ja niestety się nie znam na tych grzybach, bo na szczęście ich nie mam, ale to drugie to chyba Gardnerella vaginalis... bakteria powodująca infekcje intymne.
Kochana, tak jak pisze Kehlana, te infekcje niestety dość często się zdarzają i lekarz na pewno ci dobierze odpowiednie leki i szybko pozbędziesz się infekcji.
Nie denerwuj się tylko na zapas, lepiej zadzwoń, kiedy lekarz da ci receptę. Tu trzeba chyba działać jak najszybciej, żeby infekcja się nie rozprzestrzeniała.
-
kehlana_miyu wrote:U mnie klęska urodzaju z poradniami genettycznymi - udało mi się zapisać na konsultacje i do Centrum Zdrowia Matki Polki (na 27.05.) i do Genosa (na 5.06.). I teraz nie wiem, gdzie iść
Na kariotypy i tak sobie poczekam, bo w Genosie będą na NFZ zapisywać dopiero w czerwcu na sierpień, a w ICZMP można się będzie zapisać po wizycie, ale i tak dopiero na wrzesień, a czas oczekiwania na wyniki to 4 m-ce... Więc w zasadzie chodzi mi o konsultacje i ewentualne skierowania na inne badania na NFZ.
Lili, Ty byłaś w poradni genetycznej - na jakie badania dostałaś tam skierowania na NFZ? Robię teraz sporo prywatnie, ale skoro będę miała dość szybko wizytę i byłaby możliwość wykorzystania płaconych przeze mnie przez lata składek, to w zasadzie fajnie byłoby skorzystać
( http://www.genos.com.pl/testy/?id=11
http://www.genos.com.pl/testy/?id=12)
Poza tym w innych poradniach najpierw czekasz na konsultację, a potem od konsultacji czekasz na badania więc schodzi pewnie z pół roku... W Genosie idzie to szybko właśnie dlatego, że od razu pobierają materiał. Najlepiej wybrać Zapolice, mają tam świetną położną w gabinecie, jest niesamowicie pomocna- dzięki niej tak szybko była wizyta bo przesuneła mnie w klejce na czyjeś miejsce. Polecam Ci właśnie ta poradnię ponieważ szybko uwiniesz się z badaniami. Nie wiem jak to wygląda na dzień dzisiejszy ponieważ ja byłam tam rok temu, ale wszystko miałam w ramach NFZ, wizyta badanie ginekologiczne, usg, badanie męża... Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, że na NFZ tak traktują
3 Aniołki w niebie
-
nick nieaktualnyHey dziewczyny zrobiłam sobie dzisiaj betę wynik 51964.1 mIU/ml, wysokie nie , wcześniej badałam sobie betę tylko raz jeszcze przed zabiegiem i było ponad 91 tysięcy, to spadło od tego czasu ale myślałam że jest mniejsza teraz, i mam pytanie jutro sobie zrobić jeszcze raz czy w piątek żeby sprawdzić czy spada?
-
nick nieaktualnykehlana_miyu wrote:U mnie klęska urodzaju z poradniami genettycznymi - udało mi się zapisać na konsultacje i do Centrum Zdrowia Matki Polki (na 27.05.) i do Genosa (na 5.06.). I teraz nie wiem, gdzie iść
Na kariotypy i tak sobie poczekam, bo w Genosie będą na NFZ zapisywać dopiero w czerwcu na sierpień, a w ICZMP można się będzie zapisać po wizycie, ale i tak dopiero na wrzesień, a czas oczekiwania na wyniki to 4 m-ce... Więc w zasadzie chodzi mi o konsultacje i ewentualne skierowania na inne badania na NFZ.
Lili, Ty byłaś w poradni genetycznej - na jakie badania dostałaś tam skierowania na NFZ? Robię teraz sporo prywatnie, ale skoro będę miała dość szybko wizytę i byłaby możliwość wykorzystania płaconych przeze mnie przez lata składek, to w zasadzie fajnie byłoby skorzystać
dobre wieści, fajnie że takie szybkie terminy trzymam kciuki za owocne wizyty -
Ja trochę innych badań zrobiłam na NFZ przez konsultację u hematologa i immunologa. Niektórych nie da się zrobić na NFZ jak np ALLO Mlr + test cytotoksyczny ( sensowne badanie właśnie w przypadku wczesnych strat, ponieważ często czynnik immunologiczny powoduje odrzucanie zarodka), badanie kosztuje ok 400 zł i można go robić tylko w kilku ośrodkach w Polsce. Nie pamiętam z jakiego regionu Polski jesteś Kehlana. Od immunologa możesz uzyskać komplet badań na zespół antyfosfolipidowy, przeciwciała przeciwjądrowe ANA1, ANA2.
Moim zdaniem jak najwięcej powinnaś barć na NFZ bo i tak reszta badań nierefundowanych mocno Ciebie szarpnie jak będziesz chciała zrobić komplet.3 Aniołki w niebie
-
Azande ja poszłabym jak najszybciej do jakiegoś dobrego lekarza, nie wydawaj kasy na kolejne bety bo to moim zdaniem Kochana bez sensu, lepiej dołożyć i iść prywatnie do dobrego specjalisty z dobrym usg... Trzeba będzie okres wywołać, albo powtórzyć zabieg. Masz cały czas podwyższoną temperaturę, beta jest BARDZO wysoka. Dopóki masz resztki w macicy, fragmenty łożyska przyczepione do ściany macicy to beta nie spadnie... Musisz pamiętać, że w chwili obecnej jest to ciało obce w macicy, które nie jest w żaden sposób odżywiane i może zwyczajnie gnić, a konsekwencje mogą być bardzo poważne.
Nie chcę Ciebie absolutnie straszyć, ale uważam, że lekarze bardzo Ciebie lekceważą...KkasienkaA lubi tę wiadomość
3 Aniołki w niebie
-
nick nieaktualnyAzande mysle dokladnie tak samo jak Lili. Umow sie jak najszybciej do gina bo to nie sa zarty. Minelo u ciebie juz bardzo duzo czasu od poronienia, a beta jest gigantyczna!!!! Albo udaj sie na izbe przyjec, pokaz im wartosc bety i niech zrobia cos. Bo takie czekanie najwidoczniej nie pomoze a i leki na wywolanie @ nie skutkuja.
-
nick nieaktualnymiałam usg 6 tyg po zabiegu, to byłą wizyta prywatna, u dobrego specjalisty moim zdaniem, no jak na naszą okolicę oczywiście no i on powiedział że jest wszystko wyczyszczone ładnie, na drugim usg (to było na nfz, więc sprzęt gorszy) też powiedziała mi lekarka że jest wszystko wyczyszczone i nie ma zrostów, więc im w to wierzę, czemu mieli by mnie okłamywać?
planuję poczekać do przyszłej środy, mam wtedy wizytę umówioną, prywatną, no chyba że zacznie się coś dziać niepokojącego, ale nic mnie nie boli, nie mam żadnych śmierdzących upławów, to mam nadzieję że nic tam nie gnije,
taki mam plan