Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAzande kochana skoro wszystko sie wyczyscilo to jaki cudem beta utrzymuje sie na tak wysokim poziomie? Martwie sie twoja sytuacja, bo jest naprawde niepokojaca... i trwa tak dlugo... zrobisz jak uwazasz kochana, ale ja bym juz nie czekala tylko dzialala
-
Gratuluję lekarzowi sokolego wzroku i tego, że obecność zrostów jest w stanie potwierdzić poprzez badanie usg... Absolutnie nie jest to Azande złośliwość w Twoją stronę, jedynie krew mnie zalewa jak czasem słyszę jakie pierdolety wciskają lekarze... Obecność zrostów wewnątrzmacicznych potwierdza się lub wyklucza poprzez laparoskopię, histeroskopię, SIS / Sonohisterografia (SHG) i tego typu zabiegi... Ale ja medycyny nie kończyłam więc mogę się mylić.
Wyobrażam sobie, że dla Ciebie to stresująca sytuacja, tym bardziej, że tkwisz w zawieszeniu. Nie czekaj jednak na złe objawy, ponieważ jak zacznie boleć i brzydko pachnieć to może być już rozległy stan zapalny. Być może jestem przerważliwiona, ale wiem jak u mnie dwa tygodnie po zabiegu total beta HCG było na poziomie 620 to lekarze w klinice stwierdzili zgodnie - zabieg...
3 Aniołki w niebie
-
Azande myślę tak jak Dziewczyny! Sytuacja jest naprawdę bardzo niepokojąca. I masz masakrycznie wysoką bete. Mnie by to bardzo zaniepokoiło. Przecież chcesz mieć jeszcze dzieci, więc nie można tej sytuacji tak zostawić, ponieważ później może być za późno. Nie chcę Cię straszyć, ale lepiej chyba zapobiegać niż potem latami się leczyć.
-
Azande, dołączę się niestety do chóru - to naprawdę nie brzmi dobrze i na Twoim miejscu domagałabym się jak najszybciej od lekarza wyjaśnienia dla takiej bety. U mnie tak jak u Lili lekarze wszczynali panikę nad naprawdę maleńkimi pozostałościami, od razu dodatkowe leki, ścisły monitoring i miałabym dodatkowy zabieg gdyby się samo szybciutko nie oczyściło do końca. Taka duża beta tak długo po poronieniu naprawdę może oznaczać coś poważnego
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualny
-
Lili, dzięki kochana za informacje! Jestem z Łodzi, więc przynajmniej nie muszę dojeżdżać nigdzie daleko do poradni, Genos w Łodzi jest dosłownie jedną przecznicę od mojego domu Chyba się rzeczywiście wybiorę właśnie tam, bo podczas rozmowy telefonicznej powiedzieli mi, że jeżeli lekarz zleci mi jakieś badania po konsultacji, to krew pobiorą od razu tego samego dnia. W takie cuda w Matce Polce to nie wiem, czy uwierzę
Zresztą w przypadku kariotypów też byłoby szybciej, wygląda na to, że w Genosie miałabym materiał pobrany w sierpniu, a w Matce Polce dopiero we wrześniu.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Witam Was Moje Kochane,
ostatnio jestem zupelnie bez energii...moze lepiej bo latwiej sie lezy. Czytam Was codziennie...gorzej z odpisaniem... late mysle, ze najgorsze tygodnie juz za mna
Dzis pierwszy raz od miesiaca wyszlam z domu! Musialam isc do rodzinnego po skierowania i recepty. Powiem Wam, ze balam sie isc ulica. Czulam sie jak ufoludek Balam sie, ze ide wiec zaczne znow plamic, balam sie przechodzacych ludzi, ze ktos mnie popchnie itd..... Pierwszy raz mi sie to przydazylo a ja raczej jestem z tych co ida jak maszyna
Dostalam moje recepty, skierowania na brakujace badania. Wrocilam i leze. Ostatnie 2 dni byly super czysciutkie wiec leze po dzisiejszym spacerze.
...przyznam sie Wam, ze odliczam kazda godzine do przyszlego wtorku i do usg.... to dla mnie taka przelomowa data....mam wrazenie, ze jak bedzie dobrze, to potem juz jakos pojdzie
Mam juz wybrany detektor, ten sam co KkasienkaA i marze o dobrych wiadomosciach aby moc go zakupic
Kochane, zycze Wam radosnego popoludnia i sciskam kazda z osobna
BuziakiKkasienkaA, lucy1983 lubią tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualnyRachele, dzięki Słońce ja Tobie też życzę spokojnych i szybko upływających dni i wierzę że na twojej wizycie będzie wszystko dobrze codziennie myślę o Tobie i proszę Boga żeby się opiekował Tobą i Twoim Maleństwem
Ja mam wizytę jutro i też się troszkę stresuję czy będzie zarodek... Ale jestem dobrej myśli i wierzę że wszystko będzie dobrze -
Hej Rachele Myślałam ostatnio o Tobie. Cieszę się że plamienia Cię opuszczają, oby na dobre. Zmęczenie to normalna rzecz w tym czasie, pamiętam, że ja byłam totalnym flakiem, dosłownie 0 energii. Teraz już powolutku zaczynam więcej się ruszać i wykonywać coraz to więcej obowiązków domowych. Po 20 tygodniu wybiorę się może na zajęcia z jogi i do szkoły rodzenia jeśli lekarz nie będzie miał nic przeciwko. Chciałbym rodzić naturalnie i przydałoby się troszeczkę popracować nad kondycją
Detektor na pewno pozwoli Ci przetrwać cięższe chwile, a dźwięk serduszka to jak balsam na nasze pokaleczone dusze Życzę dużo pozytywnej energii Rachele3 Aniołki w niebie
-
nick nieaktualny
-
Lucy wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki i czekam na wiadomości po wizycie.
Rachele dobrze że plamienia minęły, do wtorku niedaleko, trzymam kciuki żebyś mogła się cieszyć ciążą, a detektor Ci w tym pomoże.
Rachele lubi tę wiadomość
-
lucy1983 wrote:Rachele, dzięki Słońce ja Tobie też życzę spokojnych i szybko upływających dni i wierzę że na twojej wizycie będzie wszystko dobrze codziennie myślę o Tobie i proszę Boga żeby się opiekował Tobą i Twoim Maleństwem
Ja mam wizytę jutro i też się troszkę stresuję czy będzie zarodek... Ale jestem dobrej myśli i wierzę że wszystko będzie dobrze
KOchana, dziekuje za tak cieple slowa!
Jutro bedzie wszystko dobrze! Zobaczysz! Nie denerwuj sie i jutro czekam na wiadomosci
Dzis pomodle sie w szczegolnosci za Twoja wizyte!
Sciskam mocnolucy1983 lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualnyKupiłam sobie termometr owulacyjny i chciałam się pochwalić Wam o ten:
Od jutra będę mierzyła temperaturę. Teraz mam 37,03
U mnie problem jest jedynie taki, że za późno go kupiłam Bo już 15 zień cyklu u mnie. Jesteście w stanie coś wyczytać z tego jak od dziś tempka będzie mierzona tym termometrem?
Wcześniej mierzyłam ale niemiarodajnym bo bezstykowym a wynik odczytywałam z czołalucy1983 lubi tę wiadomość
-
Lili30 wrote:Hej Rachele Myślałam ostatnio o Tobie. Cieszę się że plamienia Cię opuszczają, oby na dobre. Zmęczenie to normalna rzecz w tym czasie, pamiętam, że ja byłam totalnym flakiem, dosłownie 0 energii. Teraz już powolutku zaczynam więcej się ruszać i wykonywać coraz to więcej obowiązków domowych. Po 20 tygodniu wybiorę się może na zajęcia z jogi i do szkoły rodzenia jeśli lekarz nie będzie miał nic przeciwko. Chciałbym rodzić naturalnie i przydałoby się troszeczkę popracować nad kondycją
Detektor na pewno pozwoli Ci przetrwać cięższe chwile, a dźwięk serduszka to jak balsam na nasze pokaleczone dusze Życzę dużo pozytywnej energii Rachele
Kochana Lili, dziekuje za tak duze wsparcie
Ja tez mysle o jodze i dodatkowo o gimnastyce w wodzie termalnej, ktora organizuje klinka, w ktorej mialam zabieg i w ktorej chcialabym rodzic, w ramach kursu przed porodem. Ale przede mna jeszcze dluga droga Metoda krok po kroczku sie sprawdza. Kolejny cel: dobre wiadomosci we wtorek.
jesli wszystko bedzie dobrze, to od razu zamawiam detektor i bede pytac Cie o rade co i jak
Sciskam Cie mocno, zycze duzo zdrowka dla Ciebie i Zuzi
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualny