Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama_Mai wrote:Spotkalam na korytarzu dzis pania doktor, u ktorej bylam w poniedzialek bardzo mila kobieta. Mowi, ze wlasnie zauwazyla ze tu trafilam i sie pytala co sie stalo. Tylko pokiwala glowa na te plamienia i mowi ze bedzie dobrze.
Szkoda, ze mojego lekarza nie ma, bo jakby sam zbadal, to moze cos konkretniejszego by mi powiedzial. A tak to nie znam przyczyny plamienia... Ale dla mnie w tej chwili najwazniejsze jest to, ze nie ma krwi
Kochana czyli nadal nic konkretnego Ci nie powiedzieli? Nie zdiagnozowali przyczyny plamienia?
Dobrze, że już nie plamisz, ale dobrze by było wiedzieć skąd to się wzięło. Może to jednorazowy incydent- mam taką nadzieję!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMam założoną kartę ciąży ) dostałam l4 ciążowe, lekarz powiedział że najbardziej po zabiegu) obawiają się że dziecko się nie za gnieździ a u mnie ładnie się wszystko rozwija więc się bardzo cieszę, teraz umówiłam się na wizytę na 2.06, to za trzy tygodnie, nie chciałam czekać 4 tyg, może jakoś wytrzymam te trzy tyg
lucy1983, Mysia 15, KkasienkaA, Tulisia lubią tę wiadomość
-
Azande wrote:Hey ))))))) u mnie oki, wg dzisiejszego USG dzidzia ma 21 mm, serduszko bije, wyszedł termin porodu na 18.12.2015, wiek ciąży 8 tyg i 5 dni
Kochana gratuluję!!! No widzisz niepotrzebnie tyle się denerwowałaś! A tu Dzidziuś jest silny i ładnie rośnie!!
Na pewno wytrzymasz trzy tygodnie! Szybciutko zleci -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tak popatrzyłam na pierwszą stronę i niewiele z nas już zostało starających się. Ech też bym chciała być na fioletowej stronie. Bardzo się cieszę Kochane, że Wam się udało, ale obawiam się, że sama w końcu zostanę.
No nic to. Najważniejsze żeby Wasze Maleństwa rosły zdrowo. -
Mysia 15 wrote:Tak popatrzyłam na pierwszą stronę i niewiele z nas już zostało starających się. Ech też bym chciała być na fioletowej stronie. Bardzo się cieszę Kochane, że Wam się udało, ale obawiam się, że sama w końcu zostanę.
No nic to. Najważniejsze żeby Wasze Maleństwa rosły zdrowo.
ja też zostane....
pewnie ja bede ostatnia...
bardzo się cieszę z ciąż forumowych przyjaciólek, życzę im wszystkiego najlepszego!!!
i niecierpliwie się strasznie!!!
tracę nadzieję, chęci i zapał do starań
zaczyna mnie dopadać znów deprecha @
jak co miesiąc muszę przeżywać żałobę...
dziś byłam na pierwszej majówce w tym miesiącu i tak jakoś strasznie było mi smutno, nawet łzy mi w oczach stały, przypomniało mi się moje dzieciątko...
byłabym już w 30 tyg ciąży...
myślałam jak by wyglądało, kim by było...
-
Mysia 15 wrote:Ja miałam termin porodu na 19.05 Nie wiem jak przeżyję ten dzień
moze idz z Julcią na majówkę, i zajmij czymś głowę.
łatwiej ten czas spędzić z rodziną.
ważne że ja mamy, doceńmy to.
pozdrawiam
-
Dziewczyny u mnie dzis wszystkie objawy -wymioty mocne, okropny bol glowy a teraz mega rozwolnienie..juz nie wiem co myslec..
kasienka dobrze ze to plamienie to nic powaznego choc dobrze znac przyczyne..coz lekarze sami czasem nie wiedza tak bywa czesto..chociaz zapobiegawczo bierz tabletki to dobrze
Azande super ze masz dobre wiesci z wizyty gratulujeWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2015, 22:26
-
Mysiu, Truskaweczko nie jesteście same, ja też myśle że będę na samym końcu i trzymam za Was mocno kciuki
Bardzo chciałabym móc być jeszcze w ciąży mimo że boję się, ale wierzę że Nasz aniołeczek nam pomoże.
My narazie nie zaczęliśmy starań. Dopiero miałam 2 @ po porodzie. Lekarz dał nam niby zielone światło do starań ale ja chce się przygotować na zajście i mój mąż musi być pewny że chce
W lipcu jedziemy na wakacje, fajnie by było jakbym przywiozła prezent z nad morza, ale nie wiem jak to będzie, może jeszcze za wcześnie. Zobaczymylucy1983, Mysia 15, Truskaweczka83, KkasienkaA lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc