Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Mysia nie martw się. Często się czyta ze testy wychodziły negatywnie a jednak ciąża była. Wszystko zależy od testu, od ilości hcg... ja myślę że coś jest na rzeczy i najlepiej by było po prostu pójść na betę i odpuścić sobie testy i niepotrzebne nerwy. Zaciskam kciuki Kochana! Zobaczysz że wszystko będzie dobrze :-*
Mysia 15 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Wam moje Kochane!
Zrobię jutro jeszcze test i zobaczymy. A jak nie wyjdzie to pójdę na betę i umówię się do gina. Może macie rację, że niepotrzebnie się denerwuję, ale człowiek jest już przeczulony po prostu. Myślałam, że jak @ nie przyjdzie to będę skakać z radości, a nie denerwować się. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kochane zrobiłam dzisiaj test, który miałam w domu i wyszedł pięknie pozytywny- dwie kreseczki tłuściutkie- testowa może odrobinkę jaśniejsza od kontrolnej, ale żebym za bardzo się nie cieszyła to teraz zaczął boleć mnie brzuch jak na @ i zaczęłam plamić
Tak jak myślałam cały czas, że ciąża jest tylko chyba coś poszło nie tak.
Umówiłam się do lekarza na 15.06- wcześniej i tak nic nie zobaczy, a ponadto nie było miejsc, pani i tak na ten termin na siłę mnie wcisnęła. Ale jak dostanę @ to zrezygnuję. Nie będzie już potrzeby iść.
Ciąża jest chyba słaba i dlatego poprzednie testy nie wychodziły.
Na dodatek mam dużo pracy w domu i nie mogę się od niej wykręcić, a nie chcę rodzicom mówić nic o pozytywnym teście. Mam dosyć stresów i bez tego.kierzynka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMysiu kochana delikatne plamienia to jeszcze nie koniec swiata!!! Moze znajdziesz jakiegos innego gina i pojdziesz po luteine?? To powinno pomoc na plamienia i prosze cie MYSL POZYTYWNIE!!!!! w koncu tluste 2 kreski nie wychodza przy niskiej becie!!! Kochana ja ci strasznie gratuluje :* i postaraj sie odpoczywac w miare mozliwosci
Mysia 15 lubi tę wiadomość
-
Mysiu Kochana mi testy wychodziły mega mega mega blade, zrobiłam betę i od tego dnia zaczęłam plamić, a dziś Młody kopie jak oszalały! Z resztą możesz spojrzeć na mój wykres. Kochana trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze, też myślę, że powinnaś odpocząć i spokojnie... Ściskam Cię mocno!!!
Mysia 15 lubi tę wiadomość
-
Mysiu, zdecydowanie nie trać jeszcze nadziei! Przypomnij sobie, ile z dziewczyn tutaj miało plamienia i krwawienia, a teraz jest już w połowie ciąży! Ja zaciskam kciuki z całej siły. A w domu może powiedz, że źle się czujesz? Lepiej by było, gdybyś poleżała, nie musisz mówić, że to przez ciążę, ale że boli Cię brzuch i jest Ci słabo może?
Mysia 15 lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Mysiu kochana, mówisz że masz dużo pracy i musisz ją wykonać. Postaraj się oszczędzać! Rób wszystko powoli bez gwałtownych ruchów i staraj się nie dźwigać. Wiem: łatwo mówić gdy jest robota, ale mimo wszystko postaraj się! A tak poza tym kochana to gratuluję! I będę się modlić za ciebie i za twojego Frędzelka, żeby był silny! Uszka do góry
Mysia 15 lubi tę wiadomość
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
nick nieaktualnyMysiu wspaniałe wieści zvtym testem, oby to było jakieś jednorazowe płomienie, i nie wkurzaj mnie nawet z jakimiś pracami, powiedz w domu że się źle czujesz, sciem coś naj normalniej , popros mamę niech zajmie się Julia a Ty do łóżka leżeć! To rozkaz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 11:32
Tulisia, Mysia 15 lubią tę wiadomość
-
Mysia co to negatywne myślenie!? Ja wiem ze nie jest teraz Ci łatwo się cieszyć i myśleć pozytywnie ale plamienie się zdarza. Są różne przyczyny plamien, nie mysl od razu o tycj najgorszych. Przecież wiesz ze na tym forum były już różne sytuacje, były i plamienia a teraz dzieciaczki kopia mamy w brzuch. Uwierz w to maleństwo które tam się kryje w brzuszku!!! I tak jak Mama_Mai napisała, skoro wyszła gruba kreska to i beta musi rosnąć a to najważniejsze . Postaraj sie nie dźwigać, odpocznij co raz. Będziemy się tu modlić o Twoja fasolkę i wszystko będzie dobrze :*
Mysia 15 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję Wam!
Tak bardzo bym chciała, żeby wszystko było dobrze! Postaram się prawie nic nie robić. Może te plamienia ustąpią? Mam taką nadzieję!
Oby Kropeczek był silny! Dziękuję za modlitwy.
Jesteście Kochane, ponieważ dajecie nadzieję, rozumiecie co czuję i czego się boję. Czasami mój wieczny optymizm mnie zawodzi w tak trudnych sytuacjach jak ta. Dobrze, że jesteście.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 19:19