Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Już raczej po owulacji ... więc teraz czekanie na @, która mam nadzieję, że nie przyjdzie ale myślę,że raczej w tym cyklu nic nie wyszło
A dziś byłam na wolontariacie pierwszy dzień . Całkiem ciekawie się zapowiada, chociaż będę się z czasem stresować jak dostane pod opiekę pacjenta ale to w marcu dopiero jakoś -
jangwa_maua wrote:Już raczej po owulacji ... więc teraz czekanie na @, która mam nadzieję, że nie przyjdzie ale myślę,że raczej w tym cyklu nic nie wyszło
A dziś byłam na wolontariacie pierwszy dzień . Całkiem ciekawie się zapowiada, chociaż będę się z czasem stresować jak dostane pod opiekę pacjenta ale to w marcu dopiero jakoś
Trzymam bardzo mocno kciuki!!! Ile dni brakuje do ewentualnego @?
Zycze z calego serca aby @ nie bylo przez najblizsze 9 m-cy!
Gratuluje 1 dnia na wolontariacie! Do marca jeszcze duzo czasu, powoli wszystkiego sie nauczysz! Jestem pewna,ze sprawdzisz sie w 100%!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
lucy1983 wrote:Ola witaj na naszym gronie i tak mi przykro z powodu twojej straty. ja też niestety nie znam się na interpretacji wyników twoich badań i nie mogę ci w tym pomóc. Z tego co wiem pozytywne IgM świadczy o niedawno przebytej infekcji. Powiem ci tylko to co już pewnie słyszałaś wiele razy... Przeważnie trudno jest ustalić przyczynę poronienia zwłaszcza na tak wczesnym etapie oczywiście infekcja może bymć przyczyną ale równie dobrze poważny błąd genetyczny albo odruch immunologiczny organizmu albo jakieś zaburzenia hormonalne... Powiem tobie że ja tak samo jak ty zadawałam sobie to pytanie a straciłam ciąże podobnie jak ty w 6 tyg... Bo może to przez infekcję którą miałam krótko przed owulacją albo za krótko czekałam po szczepionce (dostałam mmr) albo to przez za dużo stresu i pracę... Pytanie tylko takie czy to myślenie pomaga tobie dojść do równowagi psychicznej i fizycznej. Najlepiej pogadaj o tym z lekarzem choć wiem że po pierwszym poronieniu na ogół nie chcą robić jakichkolwiek badań.
A najbardziej pomaga pozytywne myślenie i wsparcie my tu wszystkie rozumiemy twój ból i strach bo każda przeszła przez to samo. Ja mam nadzieję że przy następnej ciąży w którą będę próbować zajsc tak szybko jak się da bedzie wszystko dobrze i w tym będziemy też ciebie wspierać przytulam cię z całego serca i życzę dużo siły i spokoju.
Bardzo Wam dziękuję kochane kobiety za takie miłe przyjęcie.
Ja mam fazę że szukam różnych chorób ale lekarze nie chcę mi w tym pomóc a robić nie trafione badania i wydawać pieniądze to nie jest najlepszy pomysł Oczywiście chętnie zrobię jakieś badania i za nie zapłacę ale żebym chociaż wiedziała jakie. Celowałam w infekcje, coś tam wyszło ale do gina dopiero w przyszłym tygodniu mogę się wybrać żeby się dowiedzieć. -
Rachele wrote:Witaj Ola,
bardzo mi przykro, ze dolaczylas do nas. Nie pomoge z wynikami badan ale z pewnoscia ktoras z dziewczyn bedzie wiedziala!
Jak sie czujesz? Rozpoczeliscie juz starania?
Czuję się średnio, raz lepiej, raz gorzej. Jeżeli chodzi o starania lekarz zalecał poczekać 3 miesiące więc czekamy. -
ola25@ wrote:Czuję się średnio, raz lepiej, raz gorzej. Jeżeli chodzi o starania lekarz zalecał poczekać 3 miesiące więc czekamy.
A jak sie czujesz psychicznie? Jakie masz nastawienie do staran? Jestes gotowa? Zapytalas sie czemu masz czekac?? Jesli nie pytalas, to pytaj!!!!
Ja tez stracilam malenstwo w 6 tyg, wykryto w 8tyg, zabieg koncem 9tyg.
Jesli chodzi o badania... z pewnoscia tarczyca! Pierwsza rzecz i wg mnie najwazniejsza! Ja mam problemy od 15 lat i od tego czasu zawsze mi powtarza kazdy lekarz jak wazne sa wyniki hormonow w trakcie staran i w czasie ciazy. Jesli nie robilas, rob TSh, T3, T4.
Dzis moj lekarz rodzinny kazal zrobic IgG, IgA, IgM oraz Lac.Moze i za wiele to nie powie ale jak cos wyjdzie to mozna od razu dzialac, zeby wykluczyc ewentulany negatywny wplyw juz na poczatku kolejnej ciazy.
Glowka do gory! Wszystko bedzie dobrze! Buziaki!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
jangwa_maua wrote:Oj jeszcze troszkę jak planowo się zjawi to jeszcze 13 dni Chyba,że po tym łyżeczkowaniu coś mi się zmieniło ... zobaczymy Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć
Nie dziekuj! Ja trzymam caly czas!!!!jangwa_maua lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualnyWitajcie kobietki
Ja po dzisiejszej wizycie jestem trochę spokojniejsza. Mój lekarz powiedział że takie rzeczy się zdarzają, ale nie nazywamy tego ciąża, co mi w sumie odpowiada. Zrobił bardzo dokładne usg, mówi że wszystko pięknie wygląda. Endometrium 4mm trojliniowe (nie mam pojęcia co to oznacza) no i oczywiście bardzo grzecznie zasugerował żeby nie robić tak wcześnie testów ciazowych wstrzymać się 7 a najlepiej 10 dni bo tylko nerwów szkoda chociaż powiedział też ze znając moją historię to się nie dziwi że tak się pospieszylam
no i cytologia wyszła pięknie co mnie bardzo cieszylucy1983, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Ja jestem dzis zmeczona i nie w humorze czuje jakby okres juz sie zaczynal choc nic nie widac..w tych dnach powinnam dostac normalnie ale w tym przypadku jak pisza wszyscy moze byc opozniony..choc jajnik mnie boli ehh..mam wszstkiego dosc.moze odpoczne..
Milego wieczorku wszystkim -
Udało się !!!! Kochane dziś rano zrobiłam test dwie kreski poleciałam na betę 600 .. kurcze ciesze się i Mam takiego stracha, że masakra jakaś. W sobotę wizyta u gina 21.30 ...
kehlana_miyu, jangwa_maua, Kitaja, majeczka8, Foto_Anna lubią tę wiadomość
-
meeegi1771 wrote:Udało się !!!! Kochane dziś rano zrobiłam test dwie kreski poleciałam na betę 600 .. kurcze ciesze się i Mam takiego stracha, że masakra jakaś. W sobotę wizyta u gina 21.30 ...
Kolejna wspaniała wiadomość!!! Tak bardzo się cieszę i życzę Ci tego co życzyłam Pszczole- żeby Maleństwo mocno trzymało się mamusi i rosło zdrowo!!!
Kochana postaraj się nie denerwować- chociaż to trudne, wiem, ale to szkodzi Dzidziusiowi. Czekam na sobotnie, dobre wiadomości!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 19:25
meeegi1771 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny