Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
KkasienkaA wrote:Truskawczko bądź silna!!! Słyszałaś o tym, że jeżeli szczęście idzie do nas długo to znaczy, że idzie wolnymi krokami, bo jest bardzo duże? Tego Ci życzę!!!
Meeegi Kochana jeżeli taka jest Twoja decyzja to ja ją wspieram. Wierzę, że on przejrzy na oczy, zrozumie co ma do stracenia, a jeżeli nie to wiedz, że to była najlepsza decyzja. Kochana jesteśmy tutaj dla siebie, dla wszystkich nas i każdej z osobna, więc pisz pisz pisz
Strasznie podoba mi się to stwierdzenie :
jeżeli szczęście idzie do nas długo to znaczy, że idzie wolnymi krokami, bo jest bardzo duże
Jest super!!!
Bede się go trzymać i czekać na moje wielkie szczęście
KkasienkaA, meeegi1771 lubią tę wiadomość
-
meeegi1771 wrote:Ehh truskawka bądź silna :* najważniejsze to luz psychiczny chociaż wiem wiem łatwo się mówi pamiętam jak próbowałam oszukać sama siebie ,że wszystko inne Mnie interesuje tylko nie to czy zaszłam czy nie ,a w daleko w podświadomości kiedy będę mogła zatestowac ale wierzę w to można ,że już niedługo będziesz Nam pisała jak to się okropnie czujesz chce Ci się ciągle spać i nie możesz czuć zapachu swoich ulubionych perfum Buziaki.
Włąśnie ja tak mam ciągle myślę kiedy dni płodne itd, czasem nie wiem, który to dzień miesiąca, ale który dzień cyklu wiem...
Jak się czujesz Meggi???
Myślę, też tak, że jeśli się wyprowadzisz, tak jak planujesz to może przejrzy na oczy. Pare dni się będzie cieszył, ale potem zobaczy Kogo stracił i wróci po Ciebie na kolanach - tego Ci życzę!!!
Mnie zawsze mama uczyłą, że kobieta musi być samodzielna, musi imponować facetowi niezależnością bo się związek wypali, sama miłość niestety nie wystarczy. Smutne to, ale chyba prawdziwe.
W rodzinie mam taki przypadek, dziewczyna przyszła do kuzyna bez niczego, byłą już w ciąży, ślub potem remont mieszkania, ona nigdy nie pracowała, nie pracuje do dziś, ma 3 córki - ciąża za ciążą, przytyła sporo, nie jest elegancka, nie dba o siebie a tylko on utrzymuje ich już ponad 15 lat. Tak się zniechęcił, że ma lewe kobiety...
Mówi jej wprost: jesteś tylko po podstawówce, nie masz nic, nie masz gdzie wróćić, i ona biedna tak trwa bo nie ma wyjścia...
Nie można do tego dopuścić! Trzeba o siebie dbać i być niezależną finansowo w jakimś chociaż stopniu, miec prawo jazdy, samochód, pracę, swój świat. -
Mama_Mai wrote:Meegi jak sie masz kochana?? Spalas troche chociaz w nocy???
Po towar i nie wrócił jeszcze. Mama przyjechała pomogła Mi sprzątać umyla Mi okna w ogóle prawie wszystko zrobiła sama Ja kręciłam się w kółko coś tam docierałam ale jest Mi lżej. Po wczorajszych emocjach nie ma śladu,postanowiłam być silna i nie płakać Moje dziecko Mnie potrzebuje wesoła. Nie wiem jak będzie narazie o tym nie myślę.
Co do tych kopniaczkow ,super prawda ? Kurcze Ja tez nie przypuszczałam ,że to może być tak przyjemne Córka Mi się tez wierci jak szalona jak tylko usiadł czy się położę tak Ja kocham :* Pragnę przytulać głaskać chyba ja zjem jak się urodzi hihi -
Meegi,dobrze, że postawiłaś sprawę jasno. Teraz ruch należy do niego i trzymam kciuki, żeby podjął decyzję dobrą dla Was wszystkich. Daj mu parę dni na przemyślenie tematu, z moich doświadczeń przynajmniej wynika, że faceci muszą wszystko porządnie przemielić w głowie zanim są gotowi wydusić coś z siebie
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Truskaweczka83 wrote:Włąśnie ja tak mam ciągle myślę kiedy dni płodne itd, czasem nie wiem, który to dzień miesiąca, ale który dzień cyklu wiem...
Jak się czujesz Meggi???
Myślę, też tak, że jeśli się wyprowadzisz, tak jak planujesz to może przejrzy na oczy. Pare dni się będzie cieszył, ale potem zobaczy Kogo stracił i wróci po Ciebie na kolanach - tego Ci życzę!!!
Mnie zawsze mama uczyłą, że kobieta musi być samodzielna, musi imponować facetowi niezależnością bo się związek wypali, sama miłość niestety nie wystarczy. Smutne to, ale chyba prawdziwe.
W rodzinie mam taki przypadek, dziewczyna przyszła do kuzyna bez niczego, byłą już w ciąży, ślub potem remont mieszkania, ona nigdy nie pracowała, nie pracuje do dziś, ma 3 córki - ciąża za ciążą, przytyła sporo, nie jest elegancka, nie dba o siebie a tylko on utrzymuje ich już ponad 15 lat. Tak się zniechęcił, że ma lewe kobiety...
Mówi jej wprost: jesteś tylko po podstawówce, nie masz nic, nie masz gdzie wróćić, i ona biedna tak trwa bo nie ma wyjścia...
Nie można do tego dopuścić! Trzeba o siebie dbać i być niezależną finansowo w jakimś chociaż stopniu, miec prawo jazdy, samochód, pracę, swój świat.
Dokładnie. Tak być powinno tylko ,że to nie jest tak ze tylko on pracuje Ja zapieprzam razem z Nim tylko jakoś tak byle jak wyszło ,że on trzyma kasę. Bo człowiek głupi podejmuje decyzję na raz dwa na początku związku pracowałam tez w handlu tylko u wujka i było Mi super zarabiałam w dupie miałam P. Ma ta same firmę no i tak postanowiliśmy ,że pójdę do niego na początku normalnie brałam od niego kasę tyle co zarobiłam później coś strzeliło do łba żeby mieć wspólne po co pytam po co,nie wiem. Tak jak wspominałam kiedy potrzeba to Mam no ale musze powiedzieć "Piotrek daj " tak ? Kur*wa jaki człowiek bezmyślny. Ja w ogóle jestem taka honorowa bez sensu bo jak się tam gniewamy to Ja już też i na kasę się gniewam i na wszystko ... I wolę pójść do Mamy powiedzieć pożycz na to i na to ... no i jak to u Mamy jak sobie przypomnę to oddam i tak też Mamuśka Moja powiedziała, zrobisz jak uważasz w domu też zawsze jest dla Was miejsce ciasno to ciasno ale jakoś to będzie My z Tata Ci pomożemy. -
kehlana_miyu wrote:Meegi,dobrze, że postawiłaś sprawę jasno. Teraz ruch należy do niego i trzymam kciuki, żeby podjął decyzję dobrą dla Was wszystkich. Daj mu parę dni na przemyślenie tematu, z moich doświadczeń przynajmniej wynika, że faceci muszą wszystko porządnie przemielić w głowie zanim są gotowi wydusić coś z siebie
-
meeegi1771 - dobrze mu napisałaś ! dobrze powiedziałaś, że Twoja córcia potrzebuje uśmiechniętej mamy . tak trzymaj ... teraz on powinien zastanowić się nad sobą i nad tym czego chce ! Wierzę, że nawet bez niego dasz sobie radę, bo jesteś silną kobietą ! Będziesz miała swoją malutką kruszynkę przy sobie, a to najważniejsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 19:07
meeegi1771 lubi tę wiadomość
-
meeegi1771 wrote:Dokładnie. Tak być powinno tylko ,że to nie jest tak ze tylko on pracuje Ja zapieprzam razem z Nim tylko jakoś tak byle jak wyszło ,że on trzyma kasę. Bo człowiek głupi podejmuje decyzję na raz dwa na początku związku pracowałam tez w handlu tylko u wujka i było Mi super zarabiałam w dupie miałam P. Ma ta same firmę no i tak postanowiliśmy ,że pójdę do niego na początku normalnie brałam od niego kasę tyle co zarobiłam później coś strzeliło do łba żeby mieć wspólne po co pytam po co,nie wiem. Tak jak wspominałam kiedy potrzeba to Mam no ale musze powiedzieć "Piotrek daj " tak ? Kur*wa jaki człowiek bezmyślny. Ja w ogóle jestem taka honorowa bez sensu bo jak się tam gniewamy to Ja już też i na kasę się gniewam i na wszystko ... I wolę pójść do Mamy powiedzieć pożycz na to i na to ... no i jak to u Mamy jak sobie przypomnę to oddam i tak też Mamuśka Moja powiedziała, zrobisz jak uważasz w domu też zawsze jest dla Was miejsce ciasno to ciasno ale jakoś to będzie My z Tata Ci pomożemy.
czyli lepiej pracować u obcego
albo brać wypłatę - inaczej byś się czułą to byłby dla Ciebie komfort psychiczny nie musisz pytać - masz je w portfelu i robisz co chcesz!
ja też taka honorowa - taka sama, nigdy się nie proszę, ani w pracy, ani w domu - i padam ze zmęczenia, robie wszystko za wszystkich i w pracy i wszędzie bo nie poproszę. To chyba w tych czasach zła cecha jest.
a inni to wykorzystują - i proszą ciągle o coś.
bardzo się cieszę, że się pierwszy odezwał - to już coś.
Spróbuj się jednak może pogodzić skoro on próbuje, może nie potrafi, faceci tacy są nie wiedzą jak się odezwać. Przecież rozstać możesz się zawsze, to najprostsze wyjście. Ale zrobisz jak uważasz - Ty wiesz najlepiej co dla Ciebie dobre.
Każdą Twoją decyzję uszanujemy i w 100% popieramyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 19:14
meeegi1771 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMeegi widze ze masz dzis o wiele lepszy nastroj cieszy mnie to bardzo
Musze ci powiedziec ze dobrze mu napisalas!!! Sprawa jest postawiona jasno i teraz decyzja nalezy do niego. Mam nadzieje ze bedzie madra i ze okaze sie odpowiedzialnym facetem.
No i najwazniejsze - masz wsparcie twojej mamy od razu kamien spada z serca jak ma sie kogos zyczliwego przy sobie
Informuj nas na bierzaco kochana :*meeegi1771 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a ja mam już wyniki moich badań, oto one:
TSH - 1,939 (0,550 - 4,780)
ft3 - 3,41 (2,3 - 4,2)
ft4 - 1,12 (0,89 - 1,76)
prolaktyna - 13,30 (2,8 - 29,30)
I co o tym myślicie? Lili, moja kochana specjalistko, wypowiedz się proszę10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Nie chce nikogo absolutnie obrazić ani mierzyć przez pryzmat jednego bo jestem zla ,wiem są wyjątki. Ale faceci to jednak tępa natura
Dziękuję ,że jesteście :* łatwiej Mi z Wami :* ❤Tulisia, KkasienkaA, Truskaweczka83, majeczka8 lubią tę wiadomość
-
Mi mój mówił endno, że ma być poniżej 2,5 i koniec. Ja Tulisiu myślę, że badania ok, ale nie znam się, a prolaktyny nigdy nie badałam... Lili niech najlepiej powie.
Lili Kochana właśnie, co u Ciebie??? Nie odzywałaś się jeszcze po wyjściu. Dobrze się macie?Tulisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzień dobry
ja od rana w stresie bo dzisiaj mam wizytę, nie wiem po co się stresuję bo nie będzie usg ale człowiek i tak przeżywa
szkoda że Lili i Mysia nie piszą już tak często, nie wiadomo co tam u nich słychać
Meegi - trzymam kciuki żeby było wszystko super i Wam się poukładało