X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
Odpowiedz

Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku

Oceń ten wątek:
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja korzystam z dżemixów. Na odwrocie jest przepis jak zrobić dżem. U mnie to było tak, że 1 kg owoców oskubać, umyć, odcedzić, do garnka, zgniotłam tak porządnie tłuczkiem do ziemniaków, dodać 1 dżemix, zagotować mieszając. Jak się zagotuje, dodać 0,5 kg cukru, mieszać aż się rozpuści. Przelewać do słoiczków, od razu zakręcać i odstawiać do góry dnem.

    Mysia 15, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja napiszę jak robię bo ja robię bez dżemixów, umyte truskawki pokroiłam na kawałki-plasterki, zasypałam cukrem (na oko) i zostawiłam na 3-4 godziny, potem zlałam powstały sok (sok zagotowałam, można dosłodzić i przelałam do małych buteleczek, nie trzeba wekować jak się zalewa wrzącym sokiem). Truskawki ugniotłam tłuczkiem do ziemniaków, można zmiksować blenderem ale mi się go nie chciało myć, potem na gaz i trzeba gotować około 40 min do godziny, na małym ogniu i mieszać żeby się nie przypaliło. Można dosłodzić jeśli jest mało słodki ale ja wolę taki raczej mało słodki. Odstawić do wystygnięcie, następnego dnia albo wieczorem znowu zagotować i gotować też koło 30-40 min. Żeby sprawdzić czy dżem jest już wystarczająco gęsty trzeba przełożyć 2-3 łyżki dżemu do kubka i ostudzić, jeśli konsystencja odpowiada to jest dobry a jak nie to znowu odczekać aż wystygnie, i powtórnie zagotować i tak dalej aż do otrzymania odpowiedniej gęstości. Ogólnie im dłużej się go gotuje i odparowuje tym jest gęściejszy i ciemniejszy. Gdy dżem jest gotowy, nakładać wrzący do wyparzonych słoików, dobrze zakręcić, odstawić do góry dnem. Jest trochę roboty ale można rozłożyć na 2-3 dni, nie popsuje się na pewno.

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale narobiłyście mi smaku- mój mąż i Jula uwielbiają truskawki- więc chyba i ja zrobię dżem. Ja na truskawki i poziomki mam alergię :( , ale dżemy na szczęście mogę jeść i je uwielbiam! Pychota!!!

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dzem robie tak samo jak Tulisia :) tylko zawsze odwazam wiecej niz 1kg owocow, zeby dzem nie byl taki slodki ;)

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty Azande robisz po starodawnemu jak nasze babcie, tak jak wtedy gdy jeszcze nie było dżemixów :) i przyznam szczerze że taki dżem jest pyszny, o wiele lepszy niż ten na szybko. No ale że ze mnie trochę leniuch więc poszłam na łatwiznę :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • KkasienkaA Autorytet
    Postów: 946 622

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam i takie i takie, ale że w tym roku mam tyle czasu to zrobię tradycyjnie :) Kiedyś robiłam też z dyni i pomarańczy, oj pyszny!!! W tym roku też mam zamiar zrobić jednoowocowe, ale też i pomieszać :) Kompoty też pokombinuję :) I na jagody czekam jak na zbawienie!!!

    Truskawki czekam, żeby się kończyły to nakupię dużo na przetwory, ale też narobię i pomrożę pierogi i naleśniki. Zawsze się przydadzą, jak nie będę już miała siły robić obiadu :)

    Jeszcze mi zostało sporo pomidorów i ogórków najróżniejszych, ale do tej pory pilnowałam, bo mój mąż w pracy zjada cały słoik...
    No i mam nadzieję na grzyby w tym roku! Bo w zeszłym u nas nie było i nie mam nic, ani suszonych, ani słoików :(

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo! <3
    9tc 30.11.2014

    Antoś <3
    201510131762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekalam z jezykiem do pasa na czereśnie ;) no i od kiedy sie tylko pokazaly pochlaniam je w ogromnych ilosciach, srednio 1kg dziennie :) az wstyd sie przyznac :D ale ja tak mam co roku, w domu zawsze sie ze mnie smieja

    A w sloiczki bede w tym roku jeszcze wkladac ogóry bo moj mezus lubi :) i bede gotowac sok z malin :) planuje zrobic konkretny zapas bo w tym roku mi zbraklo, a na przeziebienia taki swoj soczek jest najlepszy

    Mysia 15, kierzynka lubią tę wiadomość

  • mama Martynki Autorytet
    Postów: 283 304

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że kółko gospodyń domowych kwitnie :) Ja juz zrobiłam 10 słoiczków dżemu z truskawek, bo mój junior nie akceptuje innego jak tylko truskawkowy najlepiej z nalesnikami :)
    A niedawno skonczyłam składać komode dla Wojtka z tata, teraz musi sie tylko dobrze wywietrzyć i można wkładać do niej ubranka :)

    Mysia 15, monilia84, Tulisia lubią tę wiadomość

    Martynka 25 t.c. 16.12.2014 [*][*][*]
    z8hs7m2.png4uyly46.png
  • pszczoła10 Autorytet
    Postów: 648 527

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile przepisów na dżem :-) chyba w takim razie i ja spróbuję zrobić. Soku z malin nie musze bo i moja mama i teściowa robią go tyle ze wystarcza dla całej rodziny :)

    Miłego dnia!

    Tulisia lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 16.10.2014 - 10 tc
    wff2ej284uclkyvx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :) ja od dzisiaj z córcią w domu bo już jej się skończyło przedszkole, jeszcze jutro zakończenie, na razie marne pogody a ja tak liczę że na wyjazd nasz będzie cieplutko :) oj naiwna jestem :(

    Mamo_Martynki - jak zazdroszczę przygotowań, u nas jeszcze daleko do tego, chociaż ja jestem z tych osób które nie czekają na ostatnią chwilę, ale na razie nie wiem czy kolejne córcia czy synuś więc czekam, no i na razie inne wydatki mamy, najpierw wyjazd wakacyjny, a potem meble do córci pokoju i na koniec wyprawka dla malucha, czyli gdzieś pewnie we Wrześniu dopiero zacznę :(

    Ja też robię po troszku wszystkiego, ale w tym roku chyba zrezygnuję z ogórków i sałatek bo mam z tamtego roku dużo, jedynie korniszony mi wyszły, no i bym chciała zrobić dżem z nektarynek albo brzoskwiń jak będą po 3 zł.

    Mama_Mai - ja mam taką chcicę na fasolkę szparagową ale u nas po 14 zł to za duża cena dla mnie, czekam aż chociaż po 6-7 zł będzie, a uwielbiam taką jaką robi moja teściowa mmmm

  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze zamierzam zrobić zwykłe ogórki kiszone i może takie małe ogóreczki z papryką chili (tak fajnie pieką :) ) ale to jeszcze trochę.

    Strasznie się przed chwilą zezłościłam, ponieważ wczoraj robiłam grochową na obiad i zapomniałam ją wstawić do lodówki na noc i mi skwaśniała! :( A taka dobra była, młode ziemniaczki w niej były, kiełbaska, boczek, taka pachnąca... a teraz jest niezjadliwa. Ech, muszę coś innego wymyśleć.

    A poza tym czeka mnie w niedzielę wielki dzień, mianowicie będę bronić pracę magisterską. Dopiero dziś miałam pierwszy sen związany z obroną. Troszkę się stresuję, ale sumiennie się przygotowuję więc liczę że będzie ok :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia -dasz spokojnie radę na obronie :) więcej człowiek się stresuje niż to w rzeczywistości wygląda :)

    To chyba tylko ja nie robię przetworów , ale może już tez pora i czas i coś zrobię :)

    Tulisia lubi tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia no to ja juz zaciskam kciuki za obrone :) napewno dostaniesz 5:)

    Tulisia lubi tę wiadomość

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia już zaczynam trzymać mocno kciuki! Co studiujesz- jeżeli można zapytać? I jaki masz tytuł pracy?

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem wściekła. Mąż zepsuł mi wczoraj mojego laptopa. Zalał go jakimś paskudztwem i dzisiaj klawiatura nie działa. Po prostu chyba coś mu zrobię jak wróci z pracy. Wzięłam jego laptopa, a on niech się męczy z moim.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia, trzymam kciuki!

    Jangwa_maua, ja też nie robię przetworów, choć może w końcu się nauczę :) U mnie od gotowania jest mąż :D

    Umówiłam się właśnie na histeroskopię i masakra, spędzę w szpitalu 3 dni!!! Przyjęcie rano w poniedziałek, zabieg we wtorek i dopiero w środę do domu :( Czytałam, że normalnie na ten zabieg nie ma żadnej potrzeby trzymania w szpitalu tyle czasu, ale takie są procedury w moim :(

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia, współczuję zniszczonego laptopa, zabiłabym na Twoim miejscu. Ok, może lekko poddusiła przynajmniej.

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczyny znacie może jakieś pyszne sałatki do obiadu takie zaprawiane? Np z ogórków? Mam ochotę na ogórki z chili ale myśle też o jakiejś dobrej sałatce do obiadu na zimę :) Babcia kiedyś zrobiła ogórki w majonezie i też były pyszne tylko te kalorie :P

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Mysia 15 Autorytet
    Postów: 1560 871

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana w ten poniedziałek idziesz do szpitala?
    Trzy dni w szpitalu to dużo, ale pewnie chodzi im o refundację. Dopiero pobyt 3 dniowy zwracają, wiem to z pobytów mojej mamy na unormowaniu arytmii. Nawet jak się unormowało i nie było potrzeby trzymać mamy dłużej to i tak była 3 dni w szpitalu.
    Kochana będzie dobrze. Najważniejsze, żeby wyniki wyszły dobre.

    Maja nasz kochany Groszek 20 tc 23.12.2014 [*] Tak ciężko dalej żyć.
    zem32n0alr3vfj1n.png
    iv09cwa14ccjvtbo.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana 3 dni wytrzymasz jakos :) oby tylko zabieg poszedl gladko :)

    Mysia ja mojego laptopa i tableta to pilnuje jak oka w glowie :D jakby moj maz zrobil cos takiego to tak jak Kehlana chyba bym go zabila!!!

    Mysia 15 lubi tę wiadomość

‹‹ 385 386 387 388 389 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ